Otaku 58

Tutaj rozmawiamy o komiksach wydanych przez Studio JG, a także magazynach "Otaku" i "SMASH!"
Awatar użytkownika
ninna
nołlife
Posty: 2963
Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
Lokalizacja: Kutno
Status: Offline

Otaku 58

Post autor: ninna » ndz mar 06, 2016 6:45 pm

Długo myślałam, czy zamieszczenie tego tekstu ma sens. Nie chcę wywoływać burzy w szklance wody, nie chcę też wyjść na czepialską. Ale nie mogę przemilczeć tego, co przeczytałam w ostatnim numerze „Otaku” i co mnie zbulwersowało. Może ktoś z wydawnictwa to przeczyta i może przemyśli parę spraw (płonne nadzieje?).
Wszystko zaczęło się od lektury „Mangowego bilansu roku 2015” autorstwa Grisznaka. Artykuł pochodzi z 58 numeru magazynu (najnowszy numer). Tekst zawiera przeinaczenia, nagina fakty, a w jednym przypadku muszę zarzucić mu zwyczajne kłamstwo.
Posłużę się cytatami z „Otaku”, które opatrzę własnymi komentarzami.
Kolejną sprawą, o której trzeba wspomnieć, a która jest wyraźną bolączką większości naszego rynku, to opóźnienia wydawnicze. Tych mamy – w miarę, jak rośnie ilość publikowanych u nas mang – coraz więcej. Gołym okiem widać, że wydawnictwa ścigają się w ilościach zapowiadanych tytułów, a potem grzęzną, nie wyrabiając się z ogłaszanymi wcześniej terminami. Z tego powodu większość tak zwanych kalendarzy wydawniczych zwykliśmy traktować bardziej jako pobożne życzenia.
WIĘKSZOŚĆ?! Zgoda, może nie wszyscy wydawcy mogą pochwalić się idealną terminowością, ale zawsze potrafili powiadomić fanów o opóźnieniach i wytłumaczyć, dlaczego takowe nastąpiły. Nie zgodzę się, że niemal wszystkie kalendarze wydawnicze są niewiarygodne.
Wyjątek stanowi jedynie STUDIO JG z nagminnymi opóźnieniami, brakiem informacji o opóźnieniach, ignorowaniem pytań fanów i mętnymi tłumaczeniami. Już nawet Yumegari (którego bolączką też są opóźnienia) wydaje się bardziej wiarygodne. Obecnie TYLKO kalendarz Studia jest dla mnie zbiorem „pobożnych życzeń”. Ringo Ame nie liczę - dla mnie padli.
Aczkolwiek autor ma w sobie tyle przyzwoitości, by napisać, że
jest tu wyjątek – Waneko wyróżnia się na plus swoją terminowością.
Następnie przechodzimy do rankingu wydawnictw wraz z omówieniem ich całorocznych dokonań. Waneko zasłużenie otrzymało pierwsze miejsce, a do fragmentu na jego temat nie mogę się przyczepić. Szkoda, że dalej jest już gorzej...
Drugie miejsce przyznano Studiu JG. Pozwolę sobie zacząć od podsumowania wydawniczej działalności w 2015 roku.
Najmłodsze z Wielkiej Trójki rozwijało się bowiem bardzo dynamicznie i wszechstronnie.
Przepraszam, ale czy dynamizm polega na zapowiadaniu tytułów i ich niewydawaniu? Na opóźnieniach? Na ogólnym braku organizacji i zwykłym bajzlu? W podsumowaniu roku na tym forum wielu użytkowników zarzuca to Studiu. W artykule nie wspomniano o tym ani słowem. Żenada.
A co do tej wszechstronności:
Oferta Studia JG była chyba najbardziej dziewczyńska wśród wszystkich dużych wydawnictw.
Ktoś tu przeczy sam sobie...

I taka ciekawostka:
”Ogar i inne opowiadania” (…) ukazał się na grubym papierze z nielakierowaną obwolutą, w standardzie wyższym niż wszystkie inne wydawane u nas mangi.
Eee... tak jak „Ogara” bardzo lubię, tak z powyższym nie mogę się zgodzić. Nie wiem, czy chodziło o „u nas w Polsce” czy „u nas w Studiu JG” ale w obu przypadkach to nieprawda. „Ogara” pod względem jakości wydania przewyższają choćby Mega Mangi JPFu, niektóre mangi Hanami (jak „Ikar” czy „Mój Rok”), a nawet „Panna Młoda” z samego Studia.

Trzecie miejsce otrzymał JPF.
Dynamika wzrostu była tu najmniejsza – o zaledwie dwa tomy więcej niż w ubiegłym roku.
Moim zdaniem lepiej wydać mniej i walczyć z opóźnieniami (nawet jeśli się zdarzały) niż zakopać się w nadmiarze tytułów...
Dalej jest lepiej, wspomniano o oddzielnej linii wydawniczej dla Ito, powrocie mang Tezuki i wznowieniu „Oh! My Goddess”.

Nie gra tylko jedna rzecz...
Na drugie miejsce, z sześćdziesięcioma tomikami, wskoczyło Studio JG.
J.P.Fantastica znalazło się na trzecim miejscu z pięćdziesięcioma dziewięcioma tomikami
Sama nie liczyłam ilości wydanych przez poszczególne wydawnictwa tomów ale te 60 tomów Studia nie pasowało mi do ciągłych opóźnień. Poszukałam i znalazłam dane liczbowe na blogu Mangowa Norka i na acepie. Według Mangowej Norki Studio JG wydało 58 tomów (wliczając Osiem Macek). Według acepa – też 58. Jeśli chodzi o JPF to według informacji z Mangowej norki wydał on 59 tomów. Tak samo podaje acep.
Jak pisałam, sama nie prowadziłam takich obliczeń i opieram się tylko na tych trzech źródłach. Dwa z nich są zgodne. Odstaje tylko „Otaku”. Dodając Studiu dwa tomy, automatycznie zapewnili mu drugie miejsce w rankingu, spychając JPF na trzecie. Odważę się więc zarzucić artykułowi w „Otaku” kłamstwo.

Rozbieżności są też w liczbie tomików wydanych przez Kotori (Mangowa Norka i acep – 18, „Otaku” - 16/z light novel 22) i Hanami (acep i „Otaku” - 7, Mangowa Norka – 6).

Nie mogłam uwierzyć, w to co czytam. Cenię i szanuję tego autora. Uważam, że ma ogromną wiedzę i dzięki jego recenzjom poznałam wiele wartościowych tytułów. Jakim cudem spod jego pióra wyszło coś takiego?! Trzymali mu pistolet przy skroni i dyktowali, co ma pisać? „Przeredagowali” artykuł bez jego wiedzy? Nie mam pojęcia.

Odchodząc od tego nieszczęsnego podsumowania jest jeszcze jedna rzecz, która mnie w „Otaku” denerwuje. Zapowiedzi w dziale niusów. Nowości Studia niemal na całą stronę, obok mała notka o kooperacji Kotori i JPFu oraz zapowiedzi tytułów Niheia. To była bomba! Przełom! Skandal, że potraktowano takie wieści po macoszemu. Dalej zapowiedzi Waneko. Na niemal całą stronę. Można by pomyśleć - „zrehabilitowali się”. Ale strona obok - „Fairy Tail już wkrótce w Polsce!”, „Nowy tytuł Ośmiu Macek” (dwie osobne notki). To nie pierwszy raz, gdy „rozbijają” swoje zapowiedzi na kilka niusów. To chyba po to, żeby wydawało się ich więcej...

Wyszedł długi tekst, prawdziwa litania zarzutów. Myślę jednak, że trzeba zwrócić na to uwagę. Nie mogłam zbyć milczeniem tego, co przeczytałam. „Otaku” już od paru numerów podnosi mi ciśnienie. Po co w takim razie wciąż je kupuję i czytam? Dobre pytanie... Chyba tylko dla recenzji (które czyta się naprawdę dobrze) i działu z felietonami.

Źródła:
http://anime.com.pl/Rynkowe_podsumowani ... ,6969.html
http://mangowa-norka.blogspot.com/2015/ ... wanie.html

Awatar użytkownika
Kakaladze
Fanatyk
Posty: 1893
Rejestracja: ndz kwie 26, 2015 7:09 pm
Lokalizacja: Szczecin
Gender:
Status: Offline

Post autor: Kakaladze » ndz mar 06, 2016 6:58 pm

Czuję w powietrzu ciekawą dramę


Co do opóźnień: Może ja jestem dziwny, ale zauważalne opóźnienia istnieją tylko dla mnie w przypadku SJG, jak jest poślizg w planie o tydzień / dwa to mówi się trudno ale jak ROK? Dlaczego autor zsypuje do woreczka wszystkie wydawnictwa oprócz Waneko to nie ma sensu. Chociaż chyba Yume i Kotori mają jakieś tytuły które łapią jakiś dłuższy poślizg to raczej nie jest ich tak wiele w dodatku i tak według mnie są bardziej ufni.

Ale co do tych zarzutów wobec SJG, wątpię żeby we własnej gazetce robili sobie antyreklamę, naginają prawdę i to bardzo mocno ale co poradzisz.

No ale jak zobaczyłem drugie miejsce dla SJG i uśmiałem się mocno :lol:, wiem że chcą się dowartościować w tej gazetce ale poważnie ranking polega tylko na wywleczeniu ilości wydanych tomów w roku serio?

Co do JPFU i dynamiki, szczerze i bardzo dobrze, jest to obecnie najlepiej wydające mangi wydawnictwo, przykładają się do nich IMO najbardziej poza tym ich ekipa jest raczej mniejsza niż Waneko czy SJG.

Oczywiście życzę JG jak najlepiej, to wydawnictwo miało by potencjał gdyby lepiej do tego podchodzili, coś próbują ale co zobaczymy ;)

Chyba sam będę musiał pomyśleć nad kupnem tego numeru. :lol:

Nie podaję niczego jako fakty, rozpisałem sobie w chwilę to co myślę o rynku przez moje własne obserwacje.


PS: Według mnie bardzo dobrze że udostępniłaś ten tekst.
Obrazek

Quithe
Status: Offline

Post autor: Quithe » ndz mar 06, 2016 7:06 pm

Janek kupił Grisznaka xD

Awatar użytkownika
Kitsu-nee
Adept
Posty: 191
Rejestracja: czw sty 21, 2016 5:36 am
Lokalizacja: Warszawa
Gender:
Status: Offline

Post autor: Kitsu-nee » ndz mar 06, 2016 7:13 pm

Miło, że wyróżnione zostało Waneko w kwestii terminowości, ale co z JPF? Przecież oni od dłuższego czasu też nie mają żadnych większych opóźnień, czasem ich tomiki wychodzą nawet parę dni przed premierą :roll:

W ogóle bezsensu ten ranking, z jednej strony się nie dziwię, że SJG musiało znaleźć się na podium - w końcu to ich magazyn. Z drugiej, to jeśli chodziło tylko o reklamę, to taki artykuł w ogóle nie ma sensu. Tym bardziej, że jeśli sprawa z pozamienianą liczbą tomików jest prawdziwa.

No nic, może Grisznak zajrzy na forum i się wypowie, chętnie przeczytam co ma do powiedzenia na ten temat.

Awatar użytkownika
Mephisto
Weteran
Posty: 1296
Rejestracja: czw sty 31, 2013 4:01 pm
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Mephisto » ndz mar 06, 2016 7:30 pm

Prawdą chleba nie posmarujesz.
Za słowami widzę wyłącznie wątpliwości.
https://twitter.com/meurtvolant

Awatar użytkownika
Cavaliere
Weteran
Posty: 1211
Rejestracja: czw maja 14, 2015 7:41 pm
Status: Offline

Post autor: Cavaliere » ndz mar 06, 2016 7:32 pm

ninna pisze: Czuję w powietrzu ciekawą dramę
LOL czytasz mi w myślach. Słowo w słowo o tym pomyślałam jak czytałam post od ninna. XD

Awatar użytkownika
vishaad
Weteran
Posty: 1139
Rejestracja: pn lut 24, 2014 4:11 pm
Gender:
Status: Offline

Re: Otaku 58

Post autor: vishaad » ndz mar 06, 2016 7:36 pm

ninna pisze: Odchodząc od tego nieszczęsnego podsumowania jest jeszcze jedna rzecz, która mnie w „Otaku” denerwuje. Zapowiedzi w dziale niusów. Nowości Studia niemal na całą stronę, obok mała notka o kooperacji Kotori i JPFu oraz zapowiedzi tytułów Niheia. To była bomba! Przełom! Skandal, że potraktowano takie wieści po macoszemu. Dalej zapowiedzi Waneko. Na niemal całą stronę. Można by pomyśleć - „zrehabilitowali się”. Ale strona obok - „Fairy Tail już wkrótce w Polsce!”, „Nowy tytuł Ośmiu Macek” (dwie osobne notki). To nie pierwszy raz, gdy „rozbijają” swoje zapowiedzi na kilka niusów. To chyba po to, żeby wydawało się ich więcej...
Eee, czego Ty oczekujesz? Że SJG będzie w swoim magazynie reklamować mangi konkurencji? Informacja o mangach Niheia jest, w porządku, reszta zarzutów jest bezpodstawna. To tak, jakbyś kupiła Wyborczą i oburzała się, że nie pochwalają działań PiS :lol:

Awatar użytkownika
Itachi Uchiha
nołlife
Posty: 3786
Rejestracja: pn paź 20, 2014 9:10 pm
Status: Offline

Post autor: Itachi Uchiha » ndz mar 06, 2016 7:41 pm

Zgadzam się z opinią vishaad'a. Od nie pamiętnych czasów było wiadomy fakt iż ta gazetka faworyzuje jedynie JG, a resztę wydawnictw ma daleko gdzieś. :P

Biedny Grisznak. Za parę srebrniaków dać się tak omamić. :P

Darkling
Status: Offline

Post autor: Darkling » ndz mar 06, 2016 7:41 pm

Ale że obok Grisznaka taka afera? Nie sądziłem, że kiedyś do tego dojdzie. Ja w Otaku zaopatrzyłem się dzisiaj i wydaje mi się, że w artykule chodziło mu po prostu o to, aby zbytnio nie zhejcić naszego kochanego Studia JG. Ich gazetka, do nich idzie artykuł. Chociaż mam pewną teorię spiskową (nudziło mi się xD), że najpierw Grisznak napisał artykuł, w którym jasno było o tym, że to JG to ci źli a nie wszyscy inni, poza tym JG nie było tak chwalone, a dopiero później Yanek kazał mu to zmienić. Są i tak w złej sytuacji, nie chcą się pogrążyć. Ale cały numer jest bardzo fajny, szkoda, że na zapowiedzi JG są trzy rubryczki w dziale newsów a nie jedna, jak powinno być xD. No i znów ich manga recenzją numeru, a można by tu wstawić np. Wzgórze Apolla albo Braciszka. Niech się Otaku nie zmieni w taką JG-ową propagandę, gdzie nawet Grisznak musi pisać o nich dobrze.

Awatar użytkownika
ninna
nołlife
Posty: 2963
Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
Lokalizacja: Kutno
Status: Offline

Re: Otaku 58

Post autor: ninna » ndz mar 06, 2016 7:44 pm

vishaad pisze:Eee, czego Ty oczekujesz? Że SJG będzie w swoim magazynie reklamować mangi konkurencji?
Dobra, ale już "optyczne powiększanie" swoich zapowiedzi wygląda żałośnie. Jak już się robi "ogólnorynkową" (dziwnie to brzmi) gazetę to niestety - działalność konkurencji trzeba uwzględnić. Ale takie coś uważam za krecią robotę (podobnie jak publikowanie niusów z błędami jak kiedyś o zapowiedziach Waneko).
vishaad pisze:reszta zarzutów jest bezpodstawna. To tak, jakbyś kupiła Wyborczą i oburzała się, że nie pochwalają działań PiS :lol:
No nie powiedziałabym, że bezpodstawna. No i jednak to "magazyn o mandze i anime". Ogólnie. To nie gazetka Biedronki, gdzie trzeba chwalić tylko swoje towary. Ja wiem, że "Otaku" to przede wszystkim reklama tytułów Studia ale skoro chcą zachować pozory, że jest inaczej, niech bardziej się do tego przyłożą...

Darkling
Status: Offline

Post autor: Darkling » ndz mar 06, 2016 7:48 pm

ninna pisze:vishaad napisał/a:
reszta zarzutów jest bezpodstawna. To tak, jakbyś kupiła Wyborczą i oburzała się, że nie pochwalają działań PiS :lol:


No nie powiedziałabym, że bezpodstawna. No i jednak to "magazyn o mandze i anime". Ogólnie. To nie gazetka Biedronki, gdzie trzeba chwalić tylko swoje towary. Ja wiem, że "Otaku" to przede wszystkim reklama tytułów Studia ale skoro chcą zachować pozory, że jest inaczej, niech bardziej się do tego przyłożą...
Jak sobie przeglądam stare numery Otaku, tak z 2010-2011, to tam mniej było "Chwały dla Studia, najlepszego wydawnictwa ever". Owszem, strasznie rozchwalali swoją Hetalię, ale poza tym nie było nic takiego. Dużo miejsca w newsach poświęcali np. ankietom JPFu. A teraz w jednym numerze Berserk i Kokoro Connect, a na okładce to drugie :(

Awatar użytkownika
vishaad
Weteran
Posty: 1139
Rejestracja: pn lut 24, 2014 4:11 pm
Gender:
Status: Offline

Post autor: vishaad » ndz mar 06, 2016 7:57 pm

ninna, SJG ten magazyn o anime wydaje i na nim zarabia, więc to chyba nic nadzwyczajnego, że wklejają reklamę swojego drugiego produktu. Nie mam pojęcia jak to jest rozmieszczone na stronie, jakie są proporcje, ale z tego co piszesz, to swój obowiązek spełnili i podali informację o zapowiedziach. Równie dobrze mogą zażądać od reszty wydawnictw kasy za taką samą reklamę.

graczykij
Status: Offline

Post autor: graczykij » ndz mar 06, 2016 11:35 pm

Lol, nawet w swojej gazecie StudioJG nie zdobyło pierwszego miejsca. Pewnych rzeczy jednak się nie przeskoczy. :D

Oburzenie artykułem rozumiem (no ale trzeba mieć świadomość, że Otaku jest magazynem wydawnictwa), reklamą już mniej.

Slova
Adept
Posty: 121
Rejestracja: pn sty 24, 2005 8:59 am
Lokalizacja: tanucze
Status: Offline

Post autor: Slova » pn mar 07, 2016 12:38 am

„Ogara” pod względem jakości wydania przewyższają choćby Mega Mangi JPFu,
Taaa, zwłaszcza "poprawione" wydania GiTSa...
nie, megamangi wcale nie sa lepiej wydane.
a dopiero później Yanek kazał mu to zmienić.
Nie wiem, czy poza wstępniakiem Yanek ma jeszcze cokolwiek do czynienia z Otaku. Ba, on wielu numerów nawet nie on te wstępniaki pisze, tylko jego żona.

Studio JG
Status: Offline

Post autor: Studio JG » pn mar 07, 2016 12:49 am

Jako że poruszony tutaj temat nie dość, że zarzuca nam kłamstwo, to w dodatku obraża jednego z naszych redaktorów, pozwólcie, że wyjaśnimy kilka spraw.

1. Po pierwsze, Grisznak, jak co roku, stworzył podsumowanie rynku mangowego, czyli bierze w nim pod uwagę tylko mangi. Dlatego Kotori, czy nasze wydawnictwo ma zaniżoną liczbę wydań, nie uwzględnia ono bowiem nowelek, magazynów, komiksów europejskich czy zachodnich.

2. Grisznak podchodzi do tych podsumowań zawsze bardzo neutralnie i rzetelnie, więc argumenty typu: "W podsumowaniu roku na tym forum wielu użytkowników zarzuca to Studiu. W artykule nie wspomniano o tym ani słowem" są bardzo nie na miejscu, ponieważ, to nie jest tekst tego rodzaju - to nie jest podsumowanie opinii publicznej na temat wydawnictw. A nawet gdyby chciał taki tekst napisać, musiałby się odnieść do co najmniej kilkunastu, jeśli nie kilkudziesięciu źródeł. Grisznak nie podkreśla żadnej opinii, nawet swojej, w sposób, który mógłby czytelnikowi coś sugerować - skupia się na omówieniu czystej statystyki. Nie ma więc ani przesadnych zachwytów, ani nie wylewa wiadra pomyj na żadne wydawnictwo.

3. Ranking to nie lista "które wydawnictwo jest moim zdaniem najlepsze". Zostały one uszeregowane w kolejności co do największej liczby wydanych mang. Podejrzewam, że Grisznak korzystał z rankingów Tanuki i wydawców (nie wiem kim jest wspomniana Norka, ale cóż, załóżmy że ona też mogła sie pomylić). My zamieściliśmy na początku roku podsumowanie, w którym podaliśmy ilość wydanych mang, na podstawie rozliczonych w danym roku ISBN-ów. W 2015 roku mieliśmy na koncie 73 wydania: 60 mang (w tym 11 nowych serii), 5 otaku, 2 smashe, 4 komiksy, 2 kalendarze. Żeby nie było wątpliwości, zamieszczamy pełną listę:
Otaku #53
OPM #6
Girl Friends #2
UMD #2
Devils #4
Spice #9
GuP #4
No 6 #2
Zakuro #8
Haganai #2
Loveless #4
Emma #7
Reversal #2
Acid Town #4
Adv.T. Igrając PG #1
5cm na sek #1
Otaku #54
Girl Friends #3
GTTB #3
Oblubienica #1
UMD #3
Spice #10
Haganai #3
Emma #8
K-on #1
No.6 #3 + bookl
Jak zostałam #1
Adv.Time #2
Adv.Time SS #1
5cm na sek #2
Servamp #1
Girl Friends #4
Oblubienica #2
Otaku #55
UMD #4
Haganai #4
Ilegenes #1
Jak zostałam #2
No. 6 #4
Kanoko #1
GTTB #4
Musume #1
Girl Friends #5
SMASH! #3
Emma #9
Servamp #2
K-on #2
Kal.Szkolny Yatta
Otaku #56
Ilegenes #2
No.6 #5 + bookl.
Toradora #7
Lovecraft OGAR
Jak zostałam #3
UMD #5
Emma #10
Adv.T. Królew PG #2
Adv.T. Kalendarz
Noragami #1
Musume #2
Haganai #5
Kanoko #2
Bestia #1
Ilegenes #3
Servamp #3
K-on #3
SMASH! #4
No.6 #6
Otaku #57
Jak zostałam #4
Noragami #2
UMD #6
Musume #3

4. Jeśli chodzi o wydanie "Ogara" i fragment o: "standardzie wyższym niż wszystkie inne wydawane u nas mangi". Chodzi zapewne o to, że został wydany w wyższym standardzie niż standard wszystkich wydawanych mang. OPM, czy Ikar to kolejne wyjątki, a nie standard. "Ogar" był wydany naprawdę niepowtarzalnie - czyli niestandardowo, nie przypominam sobie żeby inna manga miała obwolutę z takiego materiału (Mega Manga jest wydawana pod względem materiałów bardzo standardowo) plus srebrny panton na okładce - i nie piszę tego, żeby się wykłócać o wydania JPF-u czy Hanami, tylko żeby było jasne o co dokładnie chodziło redaktorowi, gdy pisał o odejściu od normy.

5. Jeśli chodzi o dynamikę wzrostu, ponownie, nie jest to opinia. Po prostu wydaliśmy więcej różnego rodzaju wydań i przebiliśmy tym samym wyraźnie poprzedni rok. JPF wydał 2 tomiki więcej niż w roku poprzedzającym, dalej wydając to co wydawał. Nie ma tu ukrytych spisków, to jest bardzo suchy fakt.

6. Dodatkowo warto dodać, że każdy artykuł po korekcie jest odsyłany autorowi do autoryzacji, więc komentarz sugerujący, że podyktowaliśmy Grisznakowi artykuł jest i dla nas i dla Grisznaka bardzo obraźliwy, tym bardziej, że artykuł wcale nie jest dla nas sztucznie nagięty - wszystko jest podsumowaniem opartym o statystyki z minimalnym komentarzem autora, polegającym głównie na dywagacjach w jakim kierunku zmierza rozwój polskiego rynku mangowego.

7. Jeśli zaś chodzi o newsy:
Odchodząc od tego nieszczęsnego podsumowania jest jeszcze jedna rzecz, która mnie w „Otaku” denerwuje. Zapowiedzi w dziale niusów. Nowości Studia niemal na całą stronę, obok mała notka o kooperacji Kotori i JPFu oraz zapowiedzi tytułów Niheia. To była bomba! Przełom! Skandal, że potraktowano takie wieści po macoszemu. Dalej zapowiedzi Waneko. Na niemal całą stronę. Można by pomyśleć - „zrehabilitowali się”. Ale strona obok - „Fairy Tail już wkrótce w Polsce!”, „Nowy tytuł Ośmiu Macek” (dwie osobne notki). To nie pierwszy raz, gdy „rozbijają” swoje zapowiedzi na kilka niusów. To chyba po to, żeby wydawało się ich więcej...
Zacznijmy od tego, że newsy wydawnicze przygotowywane są następująco: krótki komentarz od nas, dane techniczne i opis wydawcy. A co za tym idzie, wielkość newsa w dużej mierze zależy od długości opisu. Podwojny Nihei dostał news na pół strony, na pierwszej stronie newsów z okładkami nawet większymi niż w sąsiadującym newsie SJG. Byłby dłuższy, ale wydawcy na moment zamknięcia numeru nie mieli gotowych opisów. Co więcej, każdy news o zapowiedziach wydawniczych jest wysyłany do wydawnictw, żeby mogły go przed drukiem rozwinąć/zaktualizować/sprawdzić. Gdyby redaktorzy "Otaku" dostali wtedy opisy od JPF-u i Kotori, z radością dołączyliby je do newsa. Dodatkowo news rozpoczyna się od słów: "J.P.F. i Kotori zelektryzowały polski fandom...", a dalej mówi się o "cyberpunkowym arcydziele" - trudno więc mówić tu o czarnym PR lub dyskryminacji.

Jeśli chodzi o rozbijanie newsów - od jakiegoś czasu robimy tak w każdym numerze, zwłaszcza jeśli oferta danego wydawnictwa jest różnorodna lub ma dużo zapowiedzi. W tym numerze faktycznie mieliśmy 3 newsy - jeden dla 8macek, bo to odrębna linia i jeden dla FT - raz, że nie zmieścił się w pierwszym newsie, dwa jest na tyle głośnym tytułem że warto było zrobić z niego oddzielnego newsa. Tak samo napisaliśmy osobnego newsa o kontynuacji Naruto. Rozbijaliśmy tak często karnawały Waneko - Tokyo Ghoul też miał duży osobny news, bo tytuł bardzo znany. Po prostu w tym okresie zapowiedzieliśmy dużo znanych tytułów, w poprzednim numerze nie było o żadnym z naszych, bo nic nie zapowiedzieliśmy. Wydanie wrześniowe na pierwszych stronach miało całą stronę nowości Waneko i Ogromny, entuzjastyczny news o Onepunch-Manie, podczas, gdy nasz "Ogar" wszedł na 4 stronę na boczny pasek - bo to tytuł bardziej niszowy. Nie ma w tym ukrytego spisku, "Otaku" daje zawsze zapowiedzi wszystkich wydawnictw i konsultuje newsy z wydawcami, żeby mogli je tak zareklamować, jak tego zechcą. Można też, jak w każdym magazynie, wykupić sobie dodatkowe miejsce reklamowe, jak chociażby kilka numerów temu zrobiło to Ringo Ame. Ekipa "Otaku" zawsze też chętnie bierze tytuły do recenzji od wydawców, jednocześnie nie wymagając od niego żadnych tomów recenzenckich.

Zapewne wiele osób i tak będzie w tym wszystkim wietrzyło wielki spisek z udziałem Rosjan, masonów i sił nadprzyrodzonych. Jeśli ktoś nas nie lubi, każdą dotyczącą nas wzmiankę będzie odbierał jako wymierzoną w siebie obelgę. Ale nie pozwolimy zarzucać ekipie "Otaku" kłamstwa, a już na pewno nie wyrażamy zgody na obrażanie redaktorów, z którymi współpracujemy.

Awatar użytkownika
ninna
nołlife
Posty: 2963
Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
Lokalizacja: Kutno
Status: Offline

Post autor: ninna » pn mar 07, 2016 1:46 am

Studio JG pisze:w dodatku obraża jednego z naszych redaktorów
Nie wiem, w którym miejscu obraziłam Grisznaka. Napisałam, że go szanuję i bardzo dziwi mnie taki artykuł w jego wykonaniu.
Studio JG pisze:Grisznak podchodzi do tych podsumowań zawsze bardzo neutralnie i rzetelnie, więc argumenty typu: "W podsumowaniu roku na tym forum wielu użytkowników zarzuca to Studiu. W artykule nie wspomniano o tym ani słowem" są bardzo nie na miejscu, ponieważ, to nie jest tekst tego rodzaju - to nie jest podsumowanie opinii publicznej na temat wydawnictw. A nawet gdyby chciał taki tekst napisać, musiałby się odnieść do co najmniej kilkunastu, jeśli nie kilkudziesięciu źródeł.
Twierdzenie, że większość kalendarzy wydawniczych można traktować jako pobożne życzenia uważam za opinię. Na dodatek nieprawdziwą.
Jeśli miałby powstać tekst dotyczący opinii o wydawnictwach to myślę, że wypowiedzi tych kilkunastu osób na forum czy na fejsie można potraktować jako źródła. Spokojnie kilkadziesiąt osób by się znalazło.
Studio JG pisze:Ranking to nie lista "które wydawnictwo jest moim zdaniem najlepsze". Zostały one uszeregowane w kolejności co do największej liczby wydanych mang. Podejrzewam, że Grisznak korzystał z rankingów Tanuki i wydawców (nie wiem kim jest wspomniana Norka, ale cóż, załóżmy że ona też mogła sie pomylić).
Jasne, że mogła się mylić. Pytanie, dlaczego oba źródła (Norka i acep) podają niższą liczbę tomów. Dwa źródła na trzy podają tę samą liczbę. To ma prawo budzić wątpliwości. Szukałam więcej danych liczbowych na ten temat. Niestety, nie znalazłam, a sama nie liczę wydanych w ciągu roku tomów. Może ktoś bardziej kompetentny wypowie się, skąd te rozbieżności?
Studio JG pisze:Jeśli chodzi o wydanie "Ogara" i fragment o: "standardzie wyższym niż wszystkie inne wydawane u nas mangi". Chodzi zapewne o to, że został wydany w wyższym standardzie niż standard wszystkich wydawanych mang. OPM, czy Ikar to kolejne wyjątki, a nie standard.
Z tekstu to nie wynika. W artykule chyba nie chodzi o to, żeby potem czytelnikom wyjaśniać, co autor miał na myśli. Nadal nie widzę tego wyższego standardu. Owszem - "Ogar" został wydany nieco inaczej (głównie przez materiał, z którego wykonano obwolutę). Czy lepiej? Nie powiedziałabym. Obwoluta łatwo się niszczy.

Jeśli chodzi o kwestię niusów - przyjmuję Wasze tłumaczenie, aczkolwiek nie do końca się z nim zgadzam.
Studio JG pisze:Ale nie pozwolimy zarzucać ekipie "Otaku" kłamstwa, a już na pewno nie wyrażamy zgody na obrażanie redaktorów, z którymi współpracujemy.
Mam prawo zarzucać kłamstwo, jeśli widzę rozbieżności w danych liczbowych. Porównałam trzy różne źródła (tyle znalazłam). Jedno podaje odmienne informacje. Wniosek jest prosty. Jeśli ktoś życzliwy podliczy wszystko i okaże się, że tamte dwa źródła się mylą - chętnie przeproszę i przyznam się do błędu.

I powtórzę - nie czuję, bym kogokolwiek obraziła. A przynajmniej nie to było moją intencją.

Marei
nołlife
Posty: 2216
Rejestracja: czw sie 09, 2007 12:56 pm
Status: Offline

Post autor: Marei » pn mar 07, 2016 4:26 am

Studio JG pisze: Musume #3
Według waszego fejsbuka, do sprzedaży trafiło 7 stycznia. Za to w podsumowaniu na acepie są tylko dwa tomy Haganai, a liczba tomów została źle zsumowana (przy ich liście powinno być 57 tomów). Podsumowując, JG wydało w zeszłym roku 59 tomów i jak się okazuje nikt z was nie miał racji :lol:
I nie kupuję tłumaczenia, że Potworzyce były wydrukowane jeszcze w 2015, więc się do tego roku zaliczają. Fizycznie do sprzedaży trafiły już w roku 2016, więc powinny być ujęte dopiero w podsumowaniu tegorocznym.

Slova
Adept
Posty: 121
Rejestracja: pn sty 24, 2005 8:59 am
Lokalizacja: tanucze
Status: Offline

Post autor: Slova » pn mar 07, 2016 7:35 am

Marei pisze:Według waszego fejsbuka, do sprzedaży trafiło 7 stycznia.
Cóż, jeżeli ISBN był klepnięty w 2015 i do biblioteki narodowej trafił już egzemplarz, to de facto wydanie nastąpiło w 2015. W końcu to ranking oparty na tym, kto ile czego wydał, a nie ile wprowadził do dystrybucji.
ninna pisze:(Norka i acep)
O ile jeszcze acepa mogę zrozumieć, bo nowości wydawnicze to chyba jedyna rzecz, która tam jest jeszcze aktualizowana, tak tak o owej norce pierwsze słyszę.
ninna pisze:Czy lepiej? Nie powiedziałabym. Obwoluta łatwo się niszczy.
Liczą się też inne rzeczy, jak chociażby układ kadrów - nie ma żadnych uciętych stron, marginesy widnieją od wewnątrz i po zewnętrznej. Większość mang w Polsce nie spełnia tego standardu i zawsze coś się "utnie". JG i Waneko idą pod tym względem łeb w łeb.

Grey
nołlife
Posty: 4340
Rejestracja: ndz sie 15, 2010 11:52 am
Status: Offline

Re: Otaku 58

Post autor: Grey » pn mar 07, 2016 7:41 am

ninna pisze:Nie mogłam uwierzyć, w to co czytam. Cenię i szanuję tego autora. Uważam, że ma ogromną wiedzę i dzięki jego recenzjom poznałam wiele wartościowych tytułów. Jakim cudem spod jego pióra wyszło coś takiego?! Trzymali mu pistolet przy skroni i dyktowali, co ma pisać? „Przeredagowali” artykuł bez jego wiedzy? Nie mam pojęcia.
Rly? Ja z jego powodu przestałem kupować Otaku :) nie żebym był specjalnym fanem, ale od czasu do czasu sobie wziąłem gdy mi brakowało do darmowej paczki.
W swoich tekstach na każdym kroku pokazuje brak kompetencji, źle interpretuje fakty, wyciąga złe wnioski. W niszowym amatorskim pisemku może takie coś przejść, why not, ale niestety chyba każdy jego tekst powodował, że pulsowała mi na skroni żyłka.

Abstrahując od tego... no ludzie, jak gazetka wydawana przez Studio JG może nie prowadzic propagandy w pozytywnym świetle ukazującej JG :lol: na tym polegają właśnie wolne media xD

Slova
Adept
Posty: 121
Rejestracja: pn sty 24, 2005 8:59 am
Lokalizacja: tanucze
Status: Offline

Post autor: Slova » pn mar 07, 2016 8:39 am

Grey pisze:W swoich tekstach na każdym kroku pokazuje brak kompetencji, źle interpretuje fakty, wyciąga złe wnioski. W niszowym amatorskim pisemku może takie coś przejść,
A jakie należy mieć kompetencje do pisania na temat mangi i anime?
Abstrahując oczywiście od tego, że za pisanie do Otaku autorzy otrzymują pieniądze, więc hasło "amatorskie pisemko" niezbyt tu pasuje.
Nie martw się, też lubię rzucać pretensjonalnymi opiniami, rozumiem Twój stan ducha (ale za SAO w awatarze to byś się wstydził jednak, żeby to chociaż jakaś dobra dziewczynka była, jak Suguha chociażby).

ODPOWIEDZ

Wróć do „Studio JG - Mangi, Otaku i SMASH!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości