Choujin Koukousei-tachi wa Isekai demo Yoyuu de Ikinuku you desu!: Czy wszystkie isekaie muszę mieć takie długie opisy? Dobra nieważne, opis od początku do mnie nie przemawiał, ale naprawdę lubię wątki z przenoszeniem do innych światów. Tutaj jednak wszystko jest złe i nie potrafię znaleźć żadnego powodu by dalej kontynuować przygodę z tą serią.
Hataage! Kemono Michi: Kolejny isekai, daje szanse zwłaszcza, że od autora Konosuby. I okej pierwsze 3 odcinki spoko, jednak żarty ciągle te same i gdy widzisz tę samą scenę po raz x, zaczyna irytować, jakby autorowi brakło pomysłów więc, ciągle pokazujmy kobiety z bielizną na wierzchu po przerzucie zapaśniczym i jego dozgonną miłość do zwierząt. Nuda.
Shinchou Yuusha: Kono Yuusha ga Ore Tuee Kuse ni Shinchou Sugiru: Okej jestem schamtyczna... Isekai po raz 3 Tutaj liczę na jakieś ciut większe rozwinięcie... Bo jeżeli ciągle będzie jaki to bohater ostrożny-idzie ćwiczyć-ohhh jaki poteżny i wgl ile można?!