Prywatna biblioteczka
- ociesek
- nołlife
- Posty: 2283
- Rejestracja: pn lip 09, 2007 9:55 pm
- Status: Offline
To ja tak z rana wrzucę update kolekcji. Mnóstwo przetasowań ostatnimi czasy. Wyrastam bardzo szybko z wielu rzeczy i powoli zaczynam dusić kolekcjonera w sobie i mam zamiar robić kolejne wyprzedaże i pozbyć się tego, co podoba mi się coraz mniej... Ech, i tak 3/4 mojej kolekcji do wyprzedania Od razu mówię, że mangi mam w korytarzu, nie mam tu okna, więc i światło słabe.
Na początek całość:
[spoiler][/spoiler]
I półki od góry, prawa strona:
[spoiler][/spoiler]
[spoiler][/spoiler]
[spoiler][/spoiler]
[spoiler][/spoiler]
[spoiler][/spoiler]
I lewa strona regału:
[spoiler][/spoiler]
[spoiler][/spoiler]
[spoiler][/spoiler]
[spoiler][/spoiler]
[spoiler][/spoiler]
Ech, znowu trzeba zrobić tu lekkie porządki i przetasowania
Na początek całość:
[spoiler][/spoiler]
I półki od góry, prawa strona:
[spoiler][/spoiler]
[spoiler][/spoiler]
[spoiler][/spoiler]
[spoiler][/spoiler]
[spoiler][/spoiler]
I lewa strona regału:
[spoiler][/spoiler]
[spoiler][/spoiler]
[spoiler][/spoiler]
[spoiler][/spoiler]
[spoiler][/spoiler]
Ech, znowu trzeba zrobić tu lekkie porządki i przetasowania
-
- Weteran
- Posty: 1322
- Rejestracja: ndz mar 29, 2015 6:18 pm
- Lokalizacja: Katowice
- Status: Offline
- Ame
- nołlife
- Posty: 3906
- Rejestracja: ndz gru 04, 2011 3:26 pm
- Gender:
- Status: Offline
- ociesek
- nołlife
- Posty: 2283
- Rejestracja: pn lip 09, 2007 9:55 pm
- Status: Offline
- Ame
- nołlife
- Posty: 3906
- Rejestracja: ndz gru 04, 2011 3:26 pm
- Gender:
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Styczeń
[spoiler][/spoiler]
Codzienna walka kupiona rzutem na taśmę. Nakład wyczerpany, za tom trzeba już zapłacić podwójną cenę okładkową.
O Totalnie nie nostalgii już wcześniej wspominałam w tym temacie, dla mnie absolutnie jedna z ważniejszych rzeczy w tym roku jeśli chodzi o komiksy.
Nie spodziewałam się, że tak dobrze będzie mi się czytać Jak pokochać centra handlowe. To jest taka książka, która uświadamia, że do zobrazowania czyjegoś cierpienia nie potrzeba scen płaczu i samookaleczeń co trzy strony (tak, trochę psioczę na Małe życie). Sporo reportaży w tym miesiącu w ogóle. Polak sprzeda zmysły trochę śmieszne, trochę straszne, ale przede wszystkim przybijające. Brunatna kołysanka ma ciekawy temat i poprawny warsztat, ale nic szczególnego nie utkwiło mi w pamięci jeśli chodzi o styl. Depesze - wciągające. Nie interesowałam się nigdy wojną w Wietnamie, ale język (plus za tłumaczenie) jest świetny.
Morza po kolana, Detroit i Jak zobaczyć świat nie zdążyłam jeszcze przeczytać.
Kagen no tsuki i GTO kupione na wanekowej wyprzedaży. Muszę się w końcu wziąć w garść i zacząć kompletować dziurawe serie.
[spoiler][/spoiler]
Codzienna walka kupiona rzutem na taśmę. Nakład wyczerpany, za tom trzeba już zapłacić podwójną cenę okładkową.
O Totalnie nie nostalgii już wcześniej wspominałam w tym temacie, dla mnie absolutnie jedna z ważniejszych rzeczy w tym roku jeśli chodzi o komiksy.
Nie spodziewałam się, że tak dobrze będzie mi się czytać Jak pokochać centra handlowe. To jest taka książka, która uświadamia, że do zobrazowania czyjegoś cierpienia nie potrzeba scen płaczu i samookaleczeń co trzy strony (tak, trochę psioczę na Małe życie). Sporo reportaży w tym miesiącu w ogóle. Polak sprzeda zmysły trochę śmieszne, trochę straszne, ale przede wszystkim przybijające. Brunatna kołysanka ma ciekawy temat i poprawny warsztat, ale nic szczególnego nie utkwiło mi w pamięci jeśli chodzi o styl. Depesze - wciągające. Nie interesowałam się nigdy wojną w Wietnamie, ale język (plus za tłumaczenie) jest świetny.
Morza po kolana, Detroit i Jak zobaczyć świat nie zdążyłam jeszcze przeczytać.
Kagen no tsuki i GTO kupione na wanekowej wyprzedaży. Muszę się w końcu wziąć w garść i zacząć kompletować dziurawe serie.
- Meliona
- nołlife
- Posty: 3925
- Rejestracja: wt sty 01, 2013 2:10 pm
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Styczeń:
[spoiler]
[/spoiler]
Kupiłam sobie pierwszego artbooka i jestem z niego zadowolona Te książki dla dzieci były za 1zł z Auchan, pewnie komuś je oddam.
Podsumowanie z okazji pół tysięcznego tomu mangi w mojej kolekcji:
502 mangi, 14 LN, 1 Artbook, 41 komiksów (sporo zeszytów), ponad 200 książek.
Zdjęcia:
[spoiler]
Część zdjęć robiona przy kiepskim oświetleniu, wybaczcie. I są takie duże, bo wzięłam je bezpośrednio z telefonu, a nie chciało mi się ich wszystkich zmniejszać [/spoiler]
[spoiler]
[/spoiler]
Kupiłam sobie pierwszego artbooka i jestem z niego zadowolona Te książki dla dzieci były za 1zł z Auchan, pewnie komuś je oddam.
Podsumowanie z okazji pół tysięcznego tomu mangi w mojej kolekcji:
502 mangi, 14 LN, 1 Artbook, 41 komiksów (sporo zeszytów), ponad 200 książek.
Zdjęcia:
[spoiler]
Część zdjęć robiona przy kiepskim oświetleniu, wybaczcie. I są takie duże, bo wzięłam je bezpośrednio z telefonu, a nie chciało mi się ich wszystkich zmniejszać [/spoiler]
- Ame
- nołlife
- Posty: 3906
- Rejestracja: ndz gru 04, 2011 3:26 pm
- Gender:
- Status: Offline
- ninna
- nołlife
- Posty: 2963
- Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
- Lokalizacja: Kutno
- Status: Offline
Ja miałam dziś niemiłą sytuację z przesyłką... Rano dostałam smsa, że kurier doręczy mi dziś trzeci tom "Blame!". W godzinach 12:00-14:00. Nie dzwoniłam do niego bo wiedziałam, że ktoś będzie w domu. Mija trzecia, mija czwarta... Zero kontaktu ze strony kuriera ale jeszcze nie dzwoniłam. Pomyślałam, że poniedziałek, pewnie ma dużo pracy.
Koło 18:00 paczkę przynosi mi jakiś chłopak. Jak się okazało, sąsiad . Mam średnią pamięć do twarzy, z sąsiadami też nie utrzymuję kontaktów poza zwrotami grzecznościowymi. Tego gościa akurat nie kojarzyłam. Tyle dobrego, że był uczciwy i przyniósł mi paczkę. Mógłby mieć dobry komiks gratis .
Dlatego nie lubię wysyłki kurierem. Zazwyczaj są z nimi jakieś problemy. Czemu nie mógł wejść piętro wyżej (mieszkam na pierwszym piętrze więc niezbyt wysoko)? Przesyłka była zaadresowana dobrze.
Koło 18:00 paczkę przynosi mi jakiś chłopak. Jak się okazało, sąsiad . Mam średnią pamięć do twarzy, z sąsiadami też nie utrzymuję kontaktów poza zwrotami grzecznościowymi. Tego gościa akurat nie kojarzyłam. Tyle dobrego, że był uczciwy i przyniósł mi paczkę. Mógłby mieć dobry komiks gratis .
Dlatego nie lubię wysyłki kurierem. Zazwyczaj są z nimi jakieś problemy. Czemu nie mógł wejść piętro wyżej (mieszkam na pierwszym piętrze więc niezbyt wysoko)? Przesyłka była zaadresowana dobrze.
-
- Status: Offline
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości