Koniec mang spod znaku Egmontu?

Podforum przeznaczone mangom oraz wydawnictwu Egmont
ODPOWIEDZ
Kirika
Status: Offline

Koniec mang spod znaku Egmontu?

Post autor: Kirika » ndz sty 27, 2013 1:57 pm

Niestety w grudniu na forum Egmontu pojawiła się smutna wiadomość. Wycofali się całkowicie z serii mangowych. A szkoda, bo mieli kilka naprawdę przyzwoitych tytułów.
78. Mam takie pytanie... Kiedy znowu planujecie wydawać mange "Kenshin"? to jedna z najlepszych mang a tu ciągle się czeka i czeka... Już nawet niech będzie, że będzie wydawany jeden tom na rok... I mogłaby być jakakolwiek informacja o tym czy i na jak długo planujecie wstrzymanie tego tytułu...
Nie będziemy jej już wydawać, niestety. Generalnie – Egmont wycofał się z wydawania wszystkich serii mangowych.

OgóreKiszony
Status: Offline

Post autor: OgóreKiszony » ndz sty 27, 2013 2:01 pm

Tego można było już jakiś czas temu się spodziewać, szkoda tylko niedokończonych pozycji.

GrisznakIW
Status: Offline

Post autor: GrisznakIW » ndz sty 27, 2013 2:01 pm

W tej sytuacji cały dział można przenieść chyba do forumowego archiwum.

Kirika
Status: Offline

Post autor: Kirika » ndz sty 27, 2013 2:31 pm

OgóreKiszony pisze:Tego można było już jakiś czas temu się spodziewać, szkoda tylko niedokończonych pozycji.
To, że nie chcieli się bawić w nowe pozycje, to można było się spodziewać. Ale liczyłam chociaż na powolne wydawanie tych tytułów co mieli zaczęte.

Faust
Status: Offline

Post autor: Faust » ndz sty 27, 2013 2:49 pm

Kirika pisze:
OgóreKiszony pisze:Tego można było już jakiś czas temu się spodziewać, szkoda tylko niedokończonych pozycji.
To, że nie chcieli się bawić w nowe pozycje, to można było się spodziewać. Ale liczyłam chociaż na powolne wydawanie tych tytułów co mieli zaczęte.
Problem w tym, że tam było ~ 60 tomów do wydania. Wydawanie tego w tempie 2 tomy na rok to 30 lat.

Ja liczyłem, że chociaż te kilka tomów Miecza dociągną do końca.

Sledziu_w
Status: Offline

Post autor: Sledziu_w » ndz sty 27, 2013 3:01 pm

Szkoda, ale jak wspomniał Ogórek - to było do przewidzenia.
Mogli przynajmniej dociągnąć do końca "Miecz Nieśmiertelnego". "Inu-Yasha" też chyba nie zostało wydane do końca.

Kirika
Status: Offline

Post autor: Kirika » ndz sty 27, 2013 3:39 pm

Ja osobiście liczyłam na Kenshina i Ranmę (zaczęłam jako dzieciak zbierać i miło by było mieć serie do końca), chociaż Mieczem też bym nie pogardziła...

De facto mieli tylko 4 trwające serie:
Inu-Yasha 23/56 (33 tomy do końca serii)
Kenshin 12/22 (10 tomów do końca serii)
Ranma 1/2 28/38 (10 tomów do końca serii)
Miecz Nieśmiertelnego 22/30 (8 tomów do końca serii)

Brzoskwinia zakończona
Eden zakończona
Exaxxion: bóg wojny zakończona
Gundam Wing zakończona
G-Unit zakończona
Gunsmith Cats zakończona
Kamikaze Kaito Jeanne zakończona
Mon-Star Attack ?
Skrzydła Serafina zakończona
Takamagahara. Legenda z krainy snów zakończona

Awatar użytkownika
amsterdream
Wtajemniczony
Posty: 814
Rejestracja: pt sty 27, 2012 11:56 pm
Status: Offline

Post autor: amsterdream » ndz sty 27, 2013 3:49 pm

Porwali się na zbyt długie serie i za wolno je wydawali przez co czytelnicy którzy zaczęli zbierać te najbardziej infantylne 10 lat temu już dawno podorastali a nowi nie mogli w nie wejść bo nakład pierwszych tomów albo już dawno wyczerpany albo trudno dostępny i sprzedaż siadła totalnie. Dziwi tylko sytuacja z Mieczem Nieśmiertelnego. Do tego wiele mangowców nie kupowało ich mang bo nie miały białego papieru :lol:
Ostatnio zmieniony ndz sty 27, 2013 6:20 pm przez amsterdream, łącznie zmieniany 1 raz.

mid29
Status: Offline

Post autor: mid29 » ndz sty 27, 2013 3:58 pm

OMG, uzmysłowiłam sobie, że nie zbiorę Ranmy :x

Awatar użytkownika
Madoka
Moderator
Posty: 3265
Rejestracja: śr sie 13, 2003 1:41 pm
Lokalizacja: Szczecin
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Madoka » ndz sty 27, 2013 4:43 pm

Wielka szkoda, choć szczerze to się można było tego spodziewać patrząc na częstotliwość ostatnich wydań. No cóż, trzeba będzie chyba kiedyś zainwestować w import Kenshina.
"My shadows the only one that walks beside me
My shallow hearts the only thing that's beating
Sometimes I wish someone out there will find me
Till then I'll walk alone "

GG:5144161

Awatar użytkownika
dejikos
nołlife
Posty: 2710
Rejestracja: czw sie 10, 2006 2:04 pm
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: dejikos » ndz sty 27, 2013 6:17 pm

Tak, można się było tego spodziewać.

Wydania były tragiczne, począwszy od jakości tłumaczenia, na estetyce wizualnej kończąc. Szkoda tylko tych tytułów.

Ja Kenshina już dawno ciągnę z zagranicy.

Grey
nołlife
Posty: 4340
Rejestracja: ndz sie 15, 2010 11:52 am
Status: Offline

Post autor: Grey » ndz sty 27, 2013 6:40 pm

Na szczęście nic od egmontu nigdy nie kupiłem :P raz na pół roku ktoś mi na forum przypadkiem przypominał, że takie coś istnieje.

Awatar użytkownika
Ajsza
Fanatyk
Posty: 1732
Rejestracja: pt maja 25, 2012 10:30 pm
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Ajsza » ndz sty 27, 2013 7:22 pm

Ja mam tylko KKJ i część Takamagahary, kupione z drugiej ręki za grosze - za takie coś trudno dawać kwotę okładkową...

Jak widać rynek mang rządzi się twardymi prawami.
Obrazek

Nyuu Manga - nowe mangi, manhwy, manhuy, animangi, light novele, artbooki, guidebooki i inne dobrocie od naszych wspaniałych polskich i amerykańskich wydawców

GrisznakIW
Status: Offline

Post autor: GrisznakIW » ndz sty 27, 2013 9:44 pm

Egmont wydał co najmniej jedną doskonałą mangę - Eden i już za jej wydanie w Polsce gotów jestem tej firmie wiele wybaczyć. Acz boli, że spora część tego, co im zostało w magazynach, poszła na przemiał, zamiast choćby do bibliotek czy domów dziecka, o wyprzedażach nie mówiąc.
Skompletowałem całe Gunsmith Cats, bo bardzo lubię Rally (i szkoda, że nie wydali drugiej serii). Ranmę też mam, acz niestety nie całego, może kiedyś dokupię za granicą.

Awatar użytkownika
pittegawll
Wtajemniczony
Posty: 942
Rejestracja: czw sty 24, 2013 12:49 am
Lokalizacja: Kraków
Status: Offline

Post autor: pittegawll » ndz sty 27, 2013 9:51 pm

Mam zamiar kupić trochę Ranmy teraz. Uwielbiam anime i czytałem też skany kilku tomów. Zdaję sobie sprawę z wyglądu naszego wydania itd. Mam tylko pytanie o tłumaczenie. Czy jest aż tak dramatyczne i uproszczone, że niszczy całą zabawę? mam okazję tanio kupić 10 tomów i się zastanawiam czy warto w ogóle się brać za niedokończoną serię, kiepsko wydaną i słabo przetłumaczoną? :/

Quithe
Status: Offline

Post autor: Quithe » ndz sty 27, 2013 10:01 pm

Eden i Gunsy tłumaczenie miały jak najbardziej w porządku. Co do reszty, nie wiem, nie widziałem.

Awatar użytkownika
dejikos
nołlife
Posty: 2710
Rejestracja: czw sie 10, 2006 2:04 pm
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: dejikos » ndz sty 27, 2013 10:04 pm

KKJ i Kenshin - słabo.
Twitter * Discord: Dejikos#8562

Namida-chan
Status: Offline

Post autor: Namida-chan » ndz sty 27, 2013 11:35 pm

Ja najbardziej żałuję InuYashy.. Trzeba będzie uzupełnić importami, ale to już nie będzie to samo. Zła jestem, że Egmont w ogóle się za ten tytuł zabrał. Może wzięłoby się jakieś inne wydawnictwo z szansą zakończenia, a tak już nigdy nie będzie dokończony. Za Ranmę się nigdy nie brałam i całe szczęście, bo miałabym już dwa dodatkowe tytuły do nadrabiania.

Ostatnio na Allegro kupiłam komplet KKJ i myślałam, że się załamię :D Stwierdziłam, że nie sprzedam tego tylko dlatego, żeby mieć na półce perełkę najgorszego tłumaczenia wydanej w Polsce mangi, jest to jakiś sukces dla Egmontu 8-)

Me-ouch
Adept
Posty: 396
Rejestracja: pt lis 14, 2003 2:27 pm
Lokalizacja: Warszawa
Status: Offline

Post autor: Me-ouch » pn sty 28, 2013 9:51 am

Cóż, spodziewałam się tego, i dlatego juz parę lat temu uzupełniłam Ranmę i Kenshina w języku angielskim...
Nienormalnymi rządzą nienormalne prawa.

GrisznakIW
Status: Offline

Post autor: GrisznakIW » pn sty 28, 2013 10:07 am

pittegawll pisze:Mam zamiar kupić trochę Ranmy teraz. Uwielbiam anime i czytałem też skany kilku tomów. Zdaję sobie sprawę z wyglądu naszego wydania itd. Mam tylko pytanie o tłumaczenie. Czy jest aż tak dramatyczne i uproszczone, że niszczy całą zabawę? mam okazję tanio kupić 10 tomów i się zastanawiam czy warto w ogóle się brać za niedokończoną serię, kiepsko wydaną i słabo przetłumaczoną? :/
Poprawnie przetłumaczoną. Bez większych wpadek, z zachowanym w większości humorem i generalnie robiącą przykrych niespodzianek. Można kupować. Tym bardziej, że z czasem dostanie jej będzie coraz trudniejsze.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mangi Egmontu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości