Opinie o Jeżu

"To mogło być bardzo śmieszne.. Gdyby nie było takie smutne" - zapraszamy do dyskusji na temat Jeża
Zablokowany
Shig
Status: Offline

Opinie o Jeżu

Post autor: Shig » śr maja 14, 2003 11:39 pm

Podobno Jeż ma wielu fanów, ale podforum puste (ciekawe czemu).

No więc o Jeżu nie wiem prawie nic.
Kiedyś sięgnąłem po jeden z tomików w księgarni i jakoś mnie nie wciągnął.
Chciałbym aby w tym temacie ludzie obeznani z Jeżem wyrażali swoje opinie na jego temat i w ten sposób zachęcili (bądź zniechęcili) mnie i mi podobnych (jeżowych laików :wink:) do przeczytania tej mangi.

Lilu
Status: Offline

Post autor: Lilu » czw maja 15, 2003 7:21 am

Ja goraco polecam Jeza. Podoba mi sie o wiele bardziej niz Kindaichi :]Dlaczego? Ano dlatego ze Jez rozwiazywal problemy z zycia wziete, niejednokrotnie serce mi sie sciskalo podczas czytania poszczegolnych historii (np ta z psem Pociskiem itp itd). W Kindaichim kolejna ofiara nie robi takiego wrazenia, jak w Jezu spotkanie kochankow po latach:
"I znowu sie spoznilem... Przepraszam dlugo czekalas?"
"Alez skad! Tylko 20 lat"

Ze swojej strony goraco polecam :]

bebe
Status: Offline

Post autor: bebe » czw maja 15, 2003 10:02 am

Ja trochę się boję wypowiadać na ten temat, bo puściłem kiedyś niezbyt pochlebną recenzję Jeża i zostałem zbesztany. :))) Prasówki i większość organów opiniotwórczych mówią, że Jeż to gekiga, manga socjologiczna dla dorosłych, że głęboka, że o życiu, i w ogóle cudna jest niezmiernie, a jeśli Ci się nie podoba, toś szczaw i kiep. :) Ponieważ wiekiem jestem zaawansowany, a manga mnie nie zachwyciła, więc wychodziłoby, żem kiep. :] Manga nie jest zła, czyta się nieźle, ale IMHO brakuje jej tego czegoś, co powoduje że wyczekujesz następnego tomu, że jesteś ciekaw co dalej będzie. Jakaś miałka taka jest, trochę bez wyrazu, niewykorzystana. Autor wspomnianej rezencji przyrównał ją do telenoweli, za co też został zbesztany :) , ale mi trudno się z tym porównaniem nie zgodzić. Jeż operuje całym wachlarzem telenowelowych zagrań, typu spotkania po latach, amnezje, "Luke, I'm your father!" i temu podobne. Operuje całkiem zgrabnie, ale niestety brakuje mu tego pazura, tego kopa, charakteru, który odróżnia seriale - legendy od telewizyjnej papki. Nie ukrywam, że żal przeze mnie przemawia, bo ja chciałem żeby Jeż był mangą ponadprzeciętną, bo Jeż miał kilka momentów które nadzieję na ponadprzeciętność dawały. Ale niestety na momentach się skończyło, ja zaś pozostałem z dzikim uczuciem niedosytu. Żeby było śmieszniej, mimo entuzjastycznych recenzji w prasie (poza wspomnianym wyjątkiem :), moi znajomi mieli o Jeżu podobne zdanie.

Ogólnie, żeby wyrobić sobie opinię, proponowałbym przeczytać wszystkie 9 tomów. Może trafiłeś na tom bez "momentu", może trafiwszy na tom z "momentem" się zachwycisz. Your Mileage May Vary. :)[/b]

Jaczak
Status: Offline

Jeż

Post autor: Jaczak » ndz maja 18, 2003 5:47 pm

Jest to jedna z najwspanialszych mang jakie czytałem. Tylko żal ściska, że zakończyło się tak szybko.....

Cage
Status: Offline

Post autor: Cage » wt maja 20, 2003 11:58 pm

Chmmm... co do tej mangi mam mieszane uczucia. Zgadzam się ogólnie z bebe - wielkim dziełem to ona nie jest. Ale polskiemu rynkowi była potrzebna. Po prostu nie ma u nas innego tytułu poruszającego tematykę psychologiczną czy socjologiczną w oparciu o tzw "normalne życie". Dlatego chętnie widziałbym wydanie jej do końca, lub ewentualnie zastąpienie innym, lepszym tytułem z gatunku gekiga. Na to chyba nie ma jednak co liczyć w najbliższym czasie, bo wydawnictwo ze względów komercyjnych woli romanse. Zobaczymy, może dobra będzie "Hiroshima 1945".

Xeo
Status: Offline

Post autor: Xeo » sob maja 31, 2003 8:54 am

Jez jest moja ulubiona manga..
Zreszta te slowa glosilem,
dosyc czesto [;)] w ksiedze gosci - Waneko..
Dlaczego? Pewnie za caloksztalt i wyjatkowy charakter mangi,
zreszta.. wsrod kiczow, jakie teraz mamy na naszym rynku, stanowi[la] niesamowity kontrast, [to samo odnosi sie do Blck Jack'a, czy moze, nawet - Lockiego]..
Manga ktora bawi, zmusza do myslenia..
a zarazem wyciska lzy..
Jak dla mnie totalna extassa.
Licze/czekam na kontynuacje mangi
w tomikach lub w mm - to juz nie jest wazne

polecam wszystkim..
szczegolnie tym, ktorym
mangi tylu love hina, x etc..
- nie wystarczaja

pozdrawiam Xeo.

Setokun
Status: Offline

Post autor: Setokun » wt cze 03, 2003 4:38 pm

Uwielbiam jeża. Przytocze tu moja wypowiedź z tematu "za co kochamy jeża".
Jeż opisuje historie "z życia wzięte". O ludziach i ich losach, ich problemach, rozterkach, dylematach ale także o chwilach szczęścia, radości i miłości. To po prostu cudowne historie w genialny sposób opowiedziane.

Gecko
Status: Offline

Post autor: Gecko » sob cze 21, 2003 10:48 am

Witam!
Ta manga jest najlepszą jaką czytałem do tej pory. Napisałem jej recenzje która w swoim czasie była na stronie www.cin25.prv.pl , niestety stronę usunięto, nie wiem czy już jest z powrotem. :)
Pozdrawiam wszystkich fanów mangi!

piotrekkaz
Status: Offline

Post autor: piotrekkaz » czw maja 26, 2005 9:34 pm

jez jest wspanialy
wlasnie kupilem wszystkie tomiki w promocji
ciekawi mnie jedna rzecz
w historii chyba w 1 tomie o gosciu z amnezja
podjae on jezowi zdjecie swojej ukochanej sprzed wypadku
tylko skad on je ma, przeciez stracil pamiec , a co zdjecie mu sie jakos zachowalo?

Krejt
Status: Offline

Post autor: Krejt » czw maja 26, 2005 10:16 pm

Dawno już Jeża nie czytałem, przysypany kurzem na półce. Biedaczek.
Ale to dobra okazja, coby sobie odświeżyć ten znakomity tytuł (mocno prawdopodobne). I, być może, tchnąć nieco życia w ten zapomniany dział (wątpliwe).

Maga
Status: Offline

Post autor: Maga » śr cze 01, 2005 7:14 pm

piotrekkaz pisze:ciekawi mnie jedna rzecz
w historii chyba w 1 tomie o gosciu z amnezja
podjae on jezowi zdjecie swojej ukochanej sprzed wypadku
tylko skad on je ma, przeciez stracil pamiec , a co zdjecie mu sie jakos zachowalo?
Rzeczywiście ciekawe, szczególnie, że wpadając do rzeki bohater zgubił dokumenty...
Mam dwie mocno naciągane teorie :wink:
Pierwsza, woda porwała wszystkie dokumenty oprócz zdjęcia,
druga, po odzyskaniu pamięci udał się w miejsce zamieszkania sprzed wypadku, gdzie zachowały się stare szpargały m.in. to zdjęcie.

Jeż jest jednym z moich ulubionych komiksów i też mam nadzieję, że dział ożyje na nowo.

piotrekkaz
Status: Offline

Post autor: piotrekkaz » śr cze 01, 2005 9:59 pm

mam pytanko
czy waneko wydalo wszystkie tomy jeza, jesli nie dlaczego te reszte pominieto, ile tomow liczy sobie ta manga

Maga
Status: Offline

Post autor: Maga » śr cze 01, 2005 10:33 pm

piotrekkaz pisze:mam pytanko
czy waneko wydalo wszystkie tomy jeza, jesli nie dlaczego te reszte pominieto, ile tomow liczy sobie ta manga
Seria składa się z 214 historii wydanych w 14 tomach. Waneko wybrało historie zrozumiałe dla polskiego czytelnika, zrobiło się z tego tomów 9 plus zamieszczony w Mangamixie Jeż "samurajski.
Na wydanie całej serii szanse są bardzo nikłe, o ile w ogóle jakieś są :(

Takashi
Status: Offline

Post autor: Takashi » czw cze 02, 2005 6:01 pm

OIDP to Waneko napisało w ostatniej ankiecie Mangamixu, że seria sobie liczy 20 tomów

Maga
Status: Offline

Post autor: Maga » czw cze 02, 2005 6:49 pm

Takashi pisze:OIDP to Waneko napisało w ostatniej ankiecie Mangamixu, że seria sobie liczy 20 tomów
Rzeczywiście w ankiecie jest 20 tomów, natomiast na stronie Waneko pisze o 14. :?
Znalazłam też stronę, wg której liczba tomów wynosi 24. :lol:
Moze być tak, że w różnych wydaniach inaczej podzielono te 214 historii, o ile ta liczba jest prawdziwa. :roll:
Zresztą, sama już nie wiem. :?

Setokun
Status: Offline

Post autor: Setokun » czw cze 02, 2005 7:24 pm

Jakby nie było, te nasze 9 tomów to ledwo namiastka całej serii :(
Szkoda, naprawdę szkoda. Ale może kiedyś przyjdą lepsze dni i Jeż powróci. :)

adro
Status: Offline

Post autor: adro » pn cze 06, 2005 3:01 pm

Ja tez na to licze . Jez to jedna z najlepszych mang na rynku , szkoda ze ludzie nie kupowali tego tytulu . Moze ten tytul byl za salbo promowany sam nie wiem .
pozdro

Galadhriel
Status: Offline

Post autor: Galadhriel » śr lis 23, 2005 9:58 pm

Poprostu za mało ludzi to czytało za mało poparcia wśród mangomaniaków przeciez nawet w Mangamixie było kilka epizodów żeby większość ludzi co czyta Mangamix przeczytała to. Kreska wszystkich odstrasza a moim zdaniem ta kreska jest właśnie wspaniała. Opowieści są niezwykłe zwłaszcza ta o Renko i Ranko albo o psie pocisku czy też o długonogim wujaszku:) Kap kap płyną łzy, łez kałuża ja i ty... :) Piękne.

Bo przeciez wiele jest mangomaniaków. Zgoda, części się nie podoba ale myślę że połowie albo nawet większej by się spodobała gdyby tylko chcieli po to siegnąć:) Heh...

Zablokowany

Wróć do „Tu detektyw Jeż”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość