Chobits

Podforum przeznaczone mangom oraz wydawnictwu JPF
ODPOWIEDZ
Pasuzuko
Status: Offline

Post autor: Pasuzuko » pn lip 07, 2003 5:56 pm

dobry pomysl :) ja bede miala czobity juz dzis!!!!!

Shig
Status: Offline

Post autor: Shig » pn lip 07, 2003 11:08 pm

mons pisze:Ciekawe czy JPF da sie namowic na podanie liczby sprzedanych tomow. Zreszta, moglo by wydac ile wszystkich tomow sprzedalo, tak bysmy zobaczyli, co sie sprzedaje :)
Oj jacy wy naiwni jesteście.
Wydawnictwa nigdy nie podają takich danych.

harloczek
Adept
Posty: 215
Rejestracja: czw kwie 24, 2003 7:54 pm
Lokalizacja: zależy kto pyta
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: harloczek » pn lip 07, 2003 11:29 pm

Shig pisze:
mons pisze:Ciekawe czy JPF da sie namowic na podanie liczby sprzedanych tomow. Zreszta, moglo by wydac ile wszystkich tomow sprzedalo, tak bysmy zobaczyli, co sie sprzedaje :)
Oj jacy wy naiwni jesteście.
Wydawnictwa nigdy nie podają takich danych.
racja. wydawnictwa niskonakladowe nie lubia sie chwalic wielkoscia nakladu. chyba, ze maja znaczek "naklad kontrolowany" ;]
Abstract Overload 'zine => piszemy o japońskiej muzyce
rock, pop, gothic, industrial, metal, electro, visual kei...

Shig
Status: Offline

Post autor: Shig » wt lip 08, 2003 12:28 am

Niezupełnie o to mi chodziło, bo nakład niektórych tytułów to chyba JPF kiedyś podawał.
Chodziło mi oto, że nie poda ile się z tego nakładu sprzedało.

Pasuzuko
Status: Offline

Post autor: Pasuzuko » wt lip 08, 2003 6:15 pm

TADAM!!!!! Jestem jush po lekturce czobitoff i jestem ofcoz wniebowzieta. Mirabelka nie rzuca sie w oczy ;) Jak dla mnie to troche zal epizodu z majtkami i tym jak Shinbo i wozna :P wchodza na samym poczatku do pokoju chii, ale cosh, to nie anime. Troche mnie tylko zastanawia okladka i cover do rozdzialu 1, co one tak dziwnie wygladaja jakby byly malowane farbami jak w przedszkolu? ;)

kuso
Status: Offline

Post autor: kuso » śr lip 09, 2003 1:21 am

Shig pisze:Niezupełnie o to mi chodziło, bo nakład niektórych tytułów to chyba JPF kiedyś podawał.
Chodziło mi oto, że nie poda ile się z tego nakładu sprzedało.
nie podadza. wiem to z autopsji. kiedys zapytalem na jpfie (dawno temu na forku) ile sprzedlalo im sie GITSow bo chciialem wiedziec jaki jest najwiekszy sprzedany numer kolekcjonerski... powiedzieli ze nie powiedza :P

Ayanami
Status: Offline

Post autor: Ayanami » czw lip 10, 2003 7:13 pm

ja gdy przeczytałam kiedyś o Chobits nimiałam żadnych oczekiwań. Ale gdy zaczęłam czytać angielskie skany... sami zgadnijcie :) . Przeciwnikom czytania skanów tego co ma się zaraz pokazać w Polce- sprzedaliby egzemplarz mniej bo ja bym w życiu nie kupiła niwiadomo czego o androidach jakiś choć uwielbiam kreskę. Chii jest milusia. :) I strasznie się cieszę że mam polskie Chobitsy.

Gościówa
Status: Offline

Post autor: Gościówa » sob lip 19, 2003 10:00 pm

Eee... ja jestem tu nowa (ogólnie w mandze tez jestem nowa ;)), ale może mnie ktoś uświadomi, jak się właściwie czyta słowo "chobits"? Nie chcę mieć obciachu, jak poprosze o to w sklepie...

Pasuzuko
Status: Offline

Post autor: Pasuzuko » sob lip 19, 2003 10:12 pm

CZOBITS ;)

Krejt
Status: Offline

Post autor: Krejt » sob lip 19, 2003 10:35 pm

Gościówa pisze:Eee... ja jestem tu nowa (ogólnie w mandze tez jestem nowa ;)), ale może mnie ktoś uświadomi, jak się właściwie czyta słowo "chobits"? Nie chcę mieć obciachu, jak poprosze o to w sklepie...
W sklepie i tak nie będą wiedzieć ;) . Mówi się "czobits", ale jak walniesz hobita :D to tez się nic nie stanie.

Gościówa
Status: Offline

Post autor: Gościówa » sob lip 19, 2003 11:17 pm

Dziękuję wam bardzo!
Wogóle fani mangi są chyba bardzo ze sobą zżyci (czy jak to powiedzieć), bo od kąd zaczęłam się obracać w tych kręgach, to wszyscy są bardzo mili i sympatyczni, chętnie pożyczają różne rzeczy, tłumaczą zawiłe sprawy i wogóle "love and pice".
Fajnie być mangofanem:)
Jeszcze raz dzięki, że nieolaliście mojego błahego problemu.

Shig
Status: Offline

Post autor: Shig » sob lip 19, 2003 11:34 pm

Gościówa pisze:Dziękuję wam bardzo!
Wogóle fani mangi są chyba bardzo ze sobą zżyci (czy jak to powiedzieć), bo od kąd zaczęłam się obracać w tych kręgach, to wszyscy są bardzo mili i sympatyczni, chętnie pożyczają różne rzeczy, tłumaczą zawiłe sprawy i wogóle "love and pice".
Nie wszyscy.
Na szczęście (lub nie) ten jegomość nie pojawia się na tym forum.
[size=0](Większość pewnie zczaiła, że chodzi o Claya) :wink:[/size]

GonZo
Status: Offline

Post autor: GonZo » ndz lip 20, 2003 12:51 am

Shig>> Ale to jest tylko wyjątek(troszkę irytujący :wink: ) od chlubnej reguły "love and peace" panującej w mangowym środowisku.... Teraz to ja znowu przesadziłem. Jakby wszystko było takie wspaniałe to nasz "mangowy świat" wyglądałby znacznie lepiej. No cóż, o "mangowej utopii" możemy na jakiś czas zapomnieć :?

Pasuzuko
Status: Offline

Post autor: Pasuzuko » ndz lip 20, 2003 4:26 am

Gościówa pisze:Dziękuję wam bardzo!
Wogóle fani mangi są chyba bardzo ze sobą zżyci (czy jak to powiedzieć), bo od kąd zaczęłam się obracać w tych kręgach, to wszyscy są bardzo mili i sympatyczni, chętnie pożyczają różne rzeczy, tłumaczą zawiłe sprawy i wogóle "love and pice".
Fajnie być mangofanem:)
Jeszcze raz dzięki, że nieolaliście mojego błahego problemu.
Moim zdaniem tak powinno byc wszedzie. Ale nie jest. :(

harloczek
Adept
Posty: 215
Rejestracja: czw kwie 24, 2003 7:54 pm
Lokalizacja: zależy kto pyta
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: harloczek » ndz lip 20, 2003 12:15 pm

Shig pisze:[size=0](Większość pewnie zczaiła, że chodzi o Claya) :wink:[/size]
nie znam goscia. moze to i dobrze...?

dyskusje na temat fanow m/a sugerowalbym przeniesc do innego watku ;)
Abstract Overload 'zine => piszemy o japońskiej muzyce
rock, pop, gothic, industrial, metal, electro, visual kei...

Pasuzuko
Status: Offline

Post autor: Pasuzuko » pn lip 21, 2003 2:32 am

cratebeer pisze: W sklepie i tak nie będą wiedzieć ;) . Mówi się "czobits", ale jak walniesz hobita :D to tez się nic nie stanie.
Ale jak bedziesz w ksiegarni to nie powiedz przypadkiem Hobbit :P

Setokun
Status: Offline

Post autor: Setokun » pn lip 21, 2003 6:40 pm

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Hehe. Kto czytał temat o Artbookach i zagladał pod podane tam adresy ten może wie skąd te figurki. Myślę że dla fanów Chobitsów a zwłaszcza Chii to załkiem smakowity kąsek. Jedna taka figurka kosztuje 25 zł i jest dostępna w sklepie http://www.honya-megastore.com/ :P
Co o nich sądzicie ?

Naiya
Status: Offline

Post autor: Naiya » pn lip 21, 2003 7:16 pm

25 złotych to mało jak za takie figurki. Na Yokkonie za tyle można było kupić breloczki z Chobitsami ;P

Sailor_Space
Status: Offline

Post autor: Sailor_Space » pn lip 21, 2003 7:53 pm

A mnie ta strona z tymi figurkami nie chce sie otworzyc????

Krejt
Status: Offline

Post autor: Krejt » pn lip 21, 2003 8:12 pm

Setokun pisze:
Jedna taka figurka kosztuje 25 zł i jest dostępna w sklepie http://www.honya-megastore.com/ :P
Co o nich sądzicie ?
ILE??? Biorę dziesięć! :D

Figurki są naprawdę ładniutkie. Może postawię sobie taką jedną na monitorze tuż obok figurynki Belldandy i Holy Bell?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mangi JPFu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości