męski? niespecjalnieSheril pisze:no co Ty,Remiel!! a Lantis??Lantis jest taki kałaiiii *___*a Eagle??taki meski *^_^*





A z jakiej on mangi?Sheril pisze:i tak najbardziej meski jest Luciperek,i on to z pewnoscia ma jaja

męski? niespecjalnieSheril pisze:no co Ty,Remiel!! a Lantis??Lantis jest taki kałaiiii *___*a Eagle??taki meski *^_^*
A z jakiej on mangi?Sheril pisze:i tak najbardziej meski jest Luciperek,i on to z pewnoscia ma jaja
ojjj ciiiiichhhhoooooRemiel pisze:męski? niespecjalnieSheril pisze:no co Ty,Remiel!! a Lantis??Lantis jest taki kałaiiii *___*a Eagle??taki meski *^_^*![]()
ale jeszcze chwyta za sercaOni są wszyscy nawet zniewieściali. Nawet ten Geo (czy jak mu tam) to taki niedźwiedź o miękkim sercu. Oklepany schemat.
Angel SanctuaryA z jakiej on mangi?Sheril pisze:i tak najbardziej meski jest Luciperek,i on to z pewnoscia ma jaja
Gdyby było to zrobione inaczej to może by chwytało, ale tam wszyscy dobrzy muszą być kawaii itd, co sprawia, że bohaterowie wcale nie są wiarygodni. Tym bardziej, że ustawienie kilku takich w rządku tym bardziej przeczy, że się dobrali w ten sposóbSheril pisze:ale jeszcze chwyta za serca![]()
Angel SanctuaryA z jakiej on mangi?Sheril pisze:i tak najbardziej meski jest Luciperek,i on to z pewnoscia ma jaja
Kolejny niezrozumiały tekst, na którym trzeba oczy wysilać. Weź ty poprawiaj te teksty.Narsil_Alavel pisze:noale wiesz kto powieidzla ze ludzie zli sa do konca zli
Natura człowieka (w sensie indywiduum) kształtuje się w czasie wychowania. Ale zgodze się z tym, że nikt się nie rodzi ani dobry ani zły.Narsil_Alavel pisze:nikt nie jest z natury ani zly ani dobry.. ;P
A ja wrecz przeciwnie! Umi-ok, Hikaru- no niech bedzie, Fuu- NIGDY! Zgin przepadnij! Od pcozatku mnie denerwowala == I jeszcze ma Fferio, PROSZE! Co on w niej widzi?!Nemi pisze:Ja tam wolę postacie poboczne, główne bohaterki często mnie denerwowały. Szczególie Hikaru i Umi
Problem polega na tym, że większość fantasy gdzie ludzie zdobywają jakąś moc wymaga próby. To jest bardzo ważny moment, bo trzeba go zrobić dobrze. Ze wszystkich dzieł fantasy z jakimi miałem do czynienia tylko jedna osoba się sprawdziła w robieniu tej próby. I to jest da mastah Neil Gaiman. Dokonał tego w swej powieści "Nigdziebądź" (to dla ciekawskichSilene pisze:tej no dobra, ale tylko ona gadala, ze siebie kochaRemiel pisze:Jak cały serialSilene pisze:GEEZ! To patetyczne, narcystyczne i najdurniejsze z możliwych!Wy mi lepiej powiedzcie jakim cudem na nia Felio polecial!!!!
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości