The Promised Neverland - temat ogólny

Emma i inne dzieciaki mają całkiem przyjemne życie w sierocińcu którego są mieszkańcami. Mimo że zasady tam obowiązujące są bardzo surowe, codziennie muszą rozwiązywać trudne testy, ich opiekunka jest przemiła i traktuje ich jak swoje własne dzieci, a dzieciaki żyją w bardzo przyjaznych stosunkach. Wszystko to zmienia się dla Emmy w dniu, w którym jedno z dzieci odchodzi do swojej nowej rodziny, a dziewczynka poznaje przerażającą prawdę o ich przytulnym sierocińcu, otoczonym wysokim murem…
ODPOWIEDZ
Pajęcza_Lilia
Wtajemniczony
Posty: 572
Rejestracja: pt lip 28, 2017 2:21 pm
Status: Offline

The Promised Neverland - temat ogólny

Post autor: Pajęcza_Lilia » pn mar 23, 2020 5:55 pm

Chryste panie, o czym to świadczy, że największe śmierci całej serii to:
- dwa randomy które miały 5 stron;
- dwie postacie, które były w 2? tomach i służyły głównie za plot decive - zastąpcie je workiem do ćwiczeń z motywacyjnym dyktafonem i nic się nie zmienia;
- no to, że świat ogólnie jest be i fuj.
Serio, ja mam się tu czymkolwiek przejmować? Niech zdechnie ktoś o kim wiem więcej niż jak ma imię, może wtedy... :roll:

Bespojlerowe podsumowanie rozdziału: Emma próbuje porozmawiać z Hitlerem, by może jednak przestał zabijać. Żydzi przyklaskują bo 'tylko wybaczenie da im wolność'. Widać jak obrzydza mnie pierdolenie o Szopenie i moralności autorki? :evil:

Awatar użytkownika
Meliona
nołlife
Posty: 3925
Rejestracja: wt sty 01, 2013 2:10 pm
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

The Promised Neverland - temat ogólny

Post autor: Meliona » pn mar 23, 2020 6:20 pm

Ej, ale przecież umarła najlepsza postać z serii. Jedyna, która miała jakiś charakter.
► Pokaż Spoiler
Tutaj nawet gdyby sama Emma umarła, to by nie było to nic wstrząsającego, bo w tej mandze postacie nie mają żadnych charakterów, osobowości, zachowań osobniczych xD
Mam cichą nadzieję, że już nigdy nie spotkam się z twórczością autora scenariusza tej mangi. Tak bardzo widać, że autorzy mieli plan na pierwszy arc, który uważam za kapitalny (wtedy jeszcze nie widać tak było mankamentów), a po ucieczce wymyślają byle co, byle było xD I jest tylko gorzej.
Obrazek

Pajęcza_Lilia
Wtajemniczony
Posty: 572
Rejestracja: pt lip 28, 2017 2:21 pm
Status: Offline

The Promised Neverland - temat ogólny

Post autor: Pajęcza_Lilia » wt mar 24, 2020 3:07 am

Meliona pisze:
pn mar 23, 2020 6:20 pm
Tak bardzo widać, że autorzy mieli plan na pierwszy arc, który uważam za kapitalny (wtedy jeszcze nie widać tak było mankamentów), a po ucieczce wymyślają byle co, byle było xD I jest tylko gorzej.
Jak dla mnie już z początku widać, że autorka powinna rysować, a przydałby się jej bardzo dobry scenarzysta. Bo właśnie pomysły/plany/elementy fabularna bomb, ale wykonanie jak dupa.
Manga mogła być serią Dead Note, a jest tym nowym oneshotem. :lol:

Awatar użytkownika
Meliona
nołlife
Posty: 3925
Rejestracja: wt sty 01, 2013 2:10 pm
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

The Promised Neverland - temat ogólny

Post autor: Meliona » pn kwie 13, 2020 11:50 am

Po co był ten cały ich bóg, skoro okazał się
► Pokaż Spoiler
? (w sumie jak każdy bóg, heh)
Mam nadzieję, że w następnym rozdziale się ta manga skończy, bo jak jeszcze zrobią arc ze świata ludzi, to padnę.
Obrazek

Pajęcza_Lilia
Wtajemniczony
Posty: 572
Rejestracja: pt lip 28, 2017 2:21 pm
Status: Offline

The Promised Neverland - temat ogólny

Post autor: Pajęcza_Lilia » pn kwie 13, 2020 2:46 pm

Nadrobiłam 3 rozdziały i- :|
JA ŻARTOWAŁAM Z TYM HITLEREM. TO NIE BYŁA PROŚBA BY AUTORKA WCISKAŁA HOLOKAUST JAKO RÓWNOWAŻNIK FABUŁY JEJ MANGI W CHOLERNE PANELE TUŻ PRZED TYM JAK ROZMOWA NAPRAWIA CAŁY KONFLIKT. WTF. :shock: :shock:

Nie lubię oceniać autorów po ich dziełach. Ale z każdym kolejnym rozdziałem mam wrażenie, że autorka jest z tych do puszczałaby tweety "Ludzkość to prawdziwy wirus, COVID to naturalna obrona ziemi i zginą tylko ci co sobie zasłużyli'.
Dawno nie czytałam czegoś tak obrzydzonego samym byciem człowiekiem niż ostatni kilkanaście rozdziałów. Stephanie Meyer ma przy niej na noc. :lol:

Awatar użytkownika
ociesek
nołlife
Posty: 2281
Rejestracja: pn lip 09, 2007 9:55 pm
Status: Offline

The Promised Neverland - temat ogólny

Post autor: ociesek » pn kwie 13, 2020 4:54 pm

Również mam nadzieję, że to koniec mangi, chociaż jeszcze nie wyjaśniła się najważniejsza kwestia:
► Pokaż Spoiler
tego jestem naprawdę ciekaw.

Awatar użytkownika
Meliona
nołlife
Posty: 3925
Rejestracja: wt sty 01, 2013 2:10 pm
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

The Promised Neverland - temat ogólny

Post autor: Meliona » pn kwie 13, 2020 5:18 pm

Emma obiecała swoje życie, jak Madoka, i cofnęła się w czasie, zamieniła w Musicę i ma krew dzięki której demony się "nie psują". Koniec mangi :lol: W następnej mandze Norman (tutejsza Homura) dowiaduje się o całej sytuacji, robi deal z bogiem i zamienia się w Sonju, by zostać z Emmą na wieki.

Tak było, nie zmyślam.
Obrazek

Pajęcza_Lilia
Wtajemniczony
Posty: 572
Rejestracja: pt lip 28, 2017 2:21 pm
Status: Offline

The Promised Neverland - temat ogólny

Post autor: Pajęcza_Lilia » pn kwie 13, 2020 9:48 pm

Meliona, żenujące trochę, że twoja wersja brzmi ciekawiej niż to co pewnie dostaniemy. :lol:

Awatar użytkownika
Alexandrus888
nołlife
Posty: 3297
Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
Gender:
Status: Offline

The Promised Neverland - temat ogólny

Post autor: Alexandrus888 » pn kwie 13, 2020 10:00 pm

A tak dobrze się manga zapowiadała... Podobnie pozytywne opinie zyskało na forum SxF - mam nadzieję, że nie skończy podobnie jak TPN :(

Awatar użytkownika
Fani
nołlife
Posty: 2353
Rejestracja: sob cze 21, 2014 10:59 pm
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Gender:
Status: Offline

The Promised Neverland - temat ogólny

Post autor: Fani » pn kwie 13, 2020 11:04 pm

Może głupio to zabrzmi, ale jak czytam narzekania na mangę w tym temacie to czuję pewnego rodzaju satysfakcję, ponieważ po pierwszym arku podskórnie czułem, że dalej nie będzie już dobrze i zrezygnowałem z kupna xD

Awatar użytkownika
zandam
Moderator
Posty: 3063
Rejestracja: czw kwie 24, 2003 8:13 pm
Lokalizacja: Wronki
Kontakt:
Status: Offline

The Promised Neverland - temat ogólny

Post autor: zandam » pn kwie 13, 2020 11:30 pm

Fani pisze:
pn kwie 13, 2020 11:04 pm
Może głupio to zabrzmi, ale jak czytam narzekania na mangę w tym temacie to czuję pewnego rodzaju satysfakcję, ponieważ po pierwszym arku podskórnie czułem, że dalej nie będzie już dobrze i zrezygnowałem z kupna xD
Mi wystarczyły dwa pierwsze tomy (i obserwowanie poczynań bohaterki...).

Awatar użytkownika
Itachi Uchiha
nołlife
Posty: 3785
Rejestracja: pn paź 20, 2014 9:10 pm
Status: Offline

The Promised Neverland - temat ogólny

Post autor: Itachi Uchiha » czw kwie 23, 2020 10:09 am

2 sezon anime przeniesiony na zimę :|
https://www.animenewsnetwork.com/news/2 ... 19/.158866

Awatar użytkownika
Bukafo
Fanatyk
Posty: 1781
Rejestracja: ndz gru 27, 2015 7:30 pm
Lokalizacja: Kasztankowy zagajnik
Gender:
Status: Offline

The Promised Neverland - temat ogólny

Post autor: Bukafo » czw kwie 23, 2020 1:53 pm

Niespełna rok temu zastanawiałem się nad zakupem pierwszego tomu serii. Dzisiaj ogromnie się cieszę, że wtedy tego nie zrobiłem. <lol>
Obrazek
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Pajęcza_Lilia
Wtajemniczony
Posty: 572
Rejestracja: pt lip 28, 2017 2:21 pm
Status: Offline

The Promised Neverland - temat ogólny

Post autor: Pajęcza_Lilia » czw kwie 23, 2020 11:47 pm

Bukafo, to ciesz z nie-wtopionej kasy tak jak ja. Przynajmniej zepsuło się szybko i nie robiło nadmiernych nadziej? Wciąż mam traumę po Naruto czy Harrym Potterze i waham się czy wracać do Yony... Taki Wonderland przynajmniej jechał po całości od początku i łatwo było zobaczyć, że to się dobrze nie może skończyć.

Awatar użytkownika
miaka88
nołlife
Posty: 3831
Rejestracja: śr wrz 24, 2008 8:51 pm
Status: Offline

The Promised Neverland - temat ogólny

Post autor: miaka88 » pt kwie 24, 2020 8:23 am

Osobiście po 14 tomie nadal dobrze mi się czyta TPN, owszem ma momenty nudne ale całość jest na plus. I z chęcią kupie kolejne.
Obrazek

Awatar użytkownika
Meliona
nołlife
Posty: 3925
Rejestracja: wt sty 01, 2013 2:10 pm
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

The Promised Neverland - temat ogólny

Post autor: Meliona » pn maja 11, 2020 12:34 am

Rozdział 176 - Można się było tego spodziewać.
► Pokaż Spoiler
Obrazek

Fafnior
Posty: 25
Rejestracja: czw kwie 30, 2020 1:54 pm
Status: Offline

The Promised Neverland - temat ogólny

Post autor: Fafnior » pn maja 11, 2020 2:19 am

Neverland to jedna z tych serii przy, których trzymają cię nierozwiązane tajemnice. A w tomie 15 tak naprawdę wszystko zostało już wyjaśnione teraz zostało tylko ułożyć schody do przewidywalnego i oczywistego finału. Mi się taki stan rzeczy osobiście nie podoba ale oczywiście wszystko pewnie potoczy się jak najbardziej grzecznie się da.. no cóż seria jest naprawdę fajna ale jakoś od tomu 6 poziom zaczynał dla mnie spadać.

Pajęcza_Lilia
Wtajemniczony
Posty: 572
Rejestracja: pt lip 28, 2017 2:21 pm
Status: Offline

The Promised Neverland - temat ogólny

Post autor: Pajęcza_Lilia » pn maja 11, 2020 10:31 am

Fafnior pisze:
pn maja 11, 2020 2:19 am
Neverland to jedna z tych serii przy, których trzymają cię nierozwiązane tajemnice.
I w tym chyba problem cał serii, że autorka wyjaśnia je wszystkie maks 3 rozdziały później (dobra, sowa wyjaśnił się późno, ale to wyjątek poza statystyką :lol: ).

Fafnior
Posty: 25
Rejestracja: czw kwie 30, 2020 1:54 pm
Status: Offline

The Promised Neverland - temat ogólny

Post autor: Fafnior » pn maja 11, 2020 1:02 pm

Pajęcza_Lilia pisze:
pn maja 11, 2020 10:31 am
I w tym chyba problem cał serii, że autorka wyjaśnia je wszystkie maks 3 rozdziały później (dobra, sowa wyjaśnił się późno, ale to wyjątek poza statystyką :lol: ).
W sensie sukcesywne uzyskiwanie odpowiedzi jest jak najbardziej w porządku, problem z tym, że w pewnym momencie nie przybywało już pytań czy innych tajemnic.

Pajęcza_Lilia
Wtajemniczony
Posty: 572
Rejestracja: pt lip 28, 2017 2:21 pm
Status: Offline

The Promised Neverland - temat ogólny

Post autor: Pajęcza_Lilia » pn maja 11, 2020 3:55 pm

Fafnior pisze:
pn maja 11, 2020 1:02 pm
Pajęcza_Lilia pisze:
pn maja 11, 2020 10:31 am
I w tym chyba problem cał serii, że autorka wyjaśnia je wszystkie maks 3 rozdziały później (dobra, sowa wyjaśnił się późno, ale to wyjątek poza statystyką :lol: ).
W sensie sukcesywne uzyskiwanie odpowiedzi jest jak najbardziej w porządku, problem z tym, że w pewnym momencie nie przybywało już pytań czy innych tajemnic.
To tak - trzeba umieć wyjaśnić wszystko i wciąż mieć co opowiadać (konsekwencje wszystkiego to najlepszy psosób, ale Neverland nie chce ŻADNYCH konsewkencji poruszać, dlatego jest tak słodko-pierdząco jak w odciunku Care Bears moim zdaniem). Tylko nawet to odkrywanie Neverland robi na speedzie, chociaż to pewnie zależy od osoby czy się spodoba czy przeciwnie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „"The Promised Neverland"”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości