Lśnisz w księżycową noc
- Yuriko
- nołlife
- Posty: 5411
- Rejestracja: wt sie 14, 2012 4:50 pm
- Gender:
- Status: Offline
Lśnisz w księżycową noc
Premiera 27 kwietnia.
Ostatnio zmieniony pt sie 28, 2020 3:08 pm przez Yuriko, łącznie zmieniany 1 raz.
- Avatar97
- Adept
- Posty: 107
- Rejestracja: pt gru 27, 2019 12:18 pm
- Gender:
- Status: Offline
Lśnisz w księżycową noc
Brzmi podobnie do "chce zjeść twoją trzustkę" tamta historia bardzo mi się podobała ale nie wiem czy chce czytać kolejną taką. Kupie w zależności od opinii innych czytelników.
- Kocurzyca
- nołlife
- Posty: 2397
- Rejestracja: ndz lis 09, 2014 1:48 am
- Lokalizacja: Katowice/Kraków
- Gender:
- Status: Offline
Lśnisz w księżycową noc
O ile przód okładki wygląda ładnie tak grzbiet jest imo strasznie brzydki i opis na tyle okładki mógł być wyjustowany albo cokolwiek, bo wygląda strasznie dziwnie.
★ Wishlist: ★
Haikyuu!! --- Hanasakeru Seishounen --- Diamond no Ace --- Giant Killing --- Hunter x Hunter --- Hiyokoi
Haikyuu!! --- Hanasakeru Seishounen --- Diamond no Ace --- Giant Killing --- Hunter x Hunter --- Hiyokoi
- amsterdream
- Wtajemniczony
- Posty: 815
- Rejestracja: pt sty 27, 2012 11:56 pm
- Status: Offline
Lśnisz w księżycową noc
Są gdzieś w sieci jakieś przykładowe plansze z tej mangi? Bo nie mogę nic znaleźć. Tak samo jak nie mogę znaleźć gatunku. To jest seinen, shoujo czy jeszcze coś innego?
- Mr.Chiquita
- Weteran
- Posty: 1252
- Rejestracja: czw paź 03, 2019 10:58 am
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Lśnisz w księżycową noc
Seinen (dramat, romans). Przykładowe strony - > https://booklive.jp/bviewer/s/?cid=589818_001
- ociesek
- nołlife
- Posty: 2283
- Rejestracja: pn lip 09, 2007 9:55 pm
- Status: Offline
Lśnisz w księżycową noc
Rysuje to ten sam koleś co ReZero: Truth of Zero. Styl jest bardzo podobny.
- ninna
- nołlife
- Posty: 2963
- Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
- Lokalizacja: Kutno
- Status: Offline
Lśnisz w księżycową noc
Ja już przeczytałam i jestem bardzo zadowolona. Lubię takie opowieści (w ogóle lubię dramaty). Skojarzenie z "Trzustką" czy "Socrates In Love" nasuwa się samo bo wszędzie mamy do czynienia z chorobą jednego z bohaterów. "Lśnisz" to solidny dramat (nie przedramatyzowany, nie ma hektolitrów łez i użalania się nad swoim losem) z dającymi się lubić postaciami. Czy wzrusza? Trochę tak, ale nie poruszył mnie on do łez. Miło spędziłam przy tej mandze czas i będę do niej wracać. Mimo grubości, tomik czyta się szybko (tekstu jest stosunkowo niewiele). Plusem jest też ładna kreska.
Wydanie jest ładne i do niewielu rzeczy można się przyczepić. Obecne są lekkie prześwity i wydaje mi się, że w paru miejscach dostrzegłam delikatny łupież. Błąd wyłapałam tylko jeden: na str. 14 mamy "nie wiedziałem pojęcia".
Wydanie jest ładne i do niewielu rzeczy można się przyczepić. Obecne są lekkie prześwity i wydaje mi się, że w paru miejscach dostrzegłam delikatny łupież. Błąd wyłapałam tylko jeden: na str. 14 mamy "nie wiedziałem pojęcia".
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości