MADK

[kanibalizm]

Ale ok, skończmy, bo widzę że mało jeszcze wiesz, poza tym sama się motasz w tym co napisałaś, a czego nie.

jeśli liczysz, że napiszesz mi coś takiego i to zostawię to się mylisz. w takim razie proszę mi wskazać fragmenty, w których się miotam. i skoro mało wiem to może mnie doedukujesz w tym temacie? człowiek uczy się całe życie w końcu

[Yuriko]

Koichi i kanibalizm, nie jestem modem, ale myślę że byłoby lepiej przegadywać się na privie

[kanibalizm]

Yuriko mimo wszystko dyskusja dalej krąży wokół tytułu

[Koichi]

jak inaczej można wytłumaczyć, że z mojego „sugeruje jakby był to pierwszy lepszy schemat z yaoiców, a [...] racji nie masz“ wnioskujesz, że nie ma żadnego romansu?

Wybacz, ale tego zdania nie rozumiem, jednak spróbuję się do niego odnieść.
Myślałem, że Ty po prostu uważasz iż romans to taka właśnie cukierkowa relacja, a skoro relacji Makoto i J daleko do cukierkowatości, to znaczy, że romansu nie mają. Ale chyba nie o to Ci chodziło, więc sorry za nieporozumienie

► Pokaż Spoiler

napisałam za to, że to nie jest romans, jakiego ludzie mogą się spodziewać. nie padają sobie w ramiona, nie szepczą czułych słówek, nie żyją długo i szczęśliwie, tylko dalej są pokręceni. chcesz przykładu? j wynajął byłą prostytutkę by na jego oczach uprawiała seks z makoto pierwszy raz odkąd ten został demonem. nie wmówisz mi, że akurat taką ich relację przewidziałeś/wywnioskowałeś

Może i nie uwierzysz, ale tak, jest do przewidzenia

► Pokaż Spoiler

Niby dlaczego demon miałby być wierny? Przecież to tylko seks, fizyczny akt. Natomiast zdrada emocjonalna i psychiczna może być nawet fetyszem. To faktycznie inne myślenie od tego jakie ma większość ludzi.

A co do edukacji, to jestem w tym kiepski, nie mam pedagogicznego wykształcenia. Zresztą obiecałem sobie nie sprowadzać ludzi na złą drogę, więc może faktycznie zakończmy tą dyskusję

[kanibalizm]

► Pokaż Spoiler

Niby dlaczego demon miałby być wierny? Przecież to tylko seks, fizyczny akt. Natomiast zdrada emocjonalna i psychiczna może być nawet fetyszem. To faktycznie inne myślenie od tego jakie ma większość ludzi.

► Pokaż Spoiler

z tym, że to nie było postrzegane jak zdrada i nie o aspekt wierności tu chodziło. może początkowo co najwyżej ukłuło to makoto, ale chodziło bardziej o przetestowanie go slash próbę złamania slash wstęp do pracy, bo basically zostawił go tam na pewien czas w roli prostytutki, żeby zdobył kontakty i nauczył się obcować z demonami więc nie tędy droga

ale jeśli nie mając porównania do niczego podobnego sam pomyślałeś, że coś takiego się wydarzy to chapeau bas.
i jak sobie życzysz dyskusję uważam za zakończoną

[kanibalizm]

nie wiadomo czy polskie wydanie dojdzie kiedykolwiek do skutku [mam nadzieję, że jednak tak ] więc jeśli ktoś byłby zainteresowany to viz/sublime ogłosiło wydanie madk w lutym przyszłego roku

[zuz]

szczerze mowiac od dawna nie czytam yaoi ale madk jest jedyna manga z tego gatunku ktora bylabym w stanie kupic i to nawet nie przez watek bl, ktory wedlug mnie nawet nie jest najwazniejszy w tej mandze. moim zdaniem ma bardzo ciekawa fabule, autorka ma niesamowity styl i nie moge sie doczekac kolejnych rozdzialow

[kanibalizm]

szczerze mowiac od dawna nie czytam yaoi ale madk jest jedyna manga z tego gatunku ktora bylabym w stanie kupic i to nawet nie przez watek bl, ktory wedlug mnie nawet nie jest najwazniejszy w tej mandze. moim zdaniem ma bardzo ciekawa fabule, autorka ma niesamowity styl i nie moge sie doczekac kolejnych rozdzialow

prawda, uwielbiam tę fabułę i już nie mogę się doczekać aż dowiemy się więcej o przeszłości j. widziałam kilka scen i był taki uroczy jak był młodziutki:( przy okazji to autor, nie autorka, co imo jest całkiem zaskakujące

[Koichi]

Kanibalizm, co jest takiego zaskakującego? Gdyby tytuł był typowym romansem, to by mogło być zaskoczenie, a tak?

[kanibalizm]

koichi jak się myśli o wszelkich bl-kach to raczej stoją za nimi autorki, nie autorzy więc nie trudno zmisgenderować kogoś. a madk w końcu zalicza się do tego gatunku, czy postrzegasz to jako romans czy nie to już inna historia.

[Yuriko]

Okładka tomu 3

► Pokaż Spoiler

[Tequilka]

Ja bym chętnie przygarnęła, "zwyczajne" yaoi znudziło mi się już dawno temu więc czemu nie

[next]

Jedyne co mi się podoba w tej mandze okładki, kreska w środku jest taka sobie.
Już wolę boskie łuski.