Daleka przyszłość. Ludzkość zamieszkuje pustynną planetę, na której przed ponad stu laty rozbiły się statki kolonizatorów. Większość technologii przepadła, a świat zaczął przypominać postapokaliptyczny Dziki Zachód, w którym roi się od wyjętych spod prawa degeneratów i polujących na nich łowców głów. Żadna nagroda nie może się jednak równać z tą, wyznaczoną za Vasha the Stampede, rewolwerowca znanego również pod pseudonimem Człowiek Tajfun. W rzeczywistości zła sława Vasha jest równie przesadzona, co jego pacyfizm, nakazujący mu troszczyć się nawet o zdrowie ludzi, którzy do niego strzelają. Choć dla wielu jego zasady wydają się śmieszne i naiwne, za jego wyborami stoi ponura przeszłość, która prędzej czy później da o sobie znać...
Trigun
- Yuriko
- nołlife
- Posty: 5411
- Rejestracja: wt sie 14, 2012 4:50 pm
- Gender:
- Status: Offline
Trigun
Ostatnio zmieniony czw lip 30, 2020 12:49 pm przez Yuriko, łącznie zmieniany 1 raz.
- Alexandrus888
- nołlife
- Posty: 3301
- Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
- Gender:
- Status: Offline
Trigun
Zarombisty ten plakat szkoda tylko, że pewnie będzie składany i malutki. Nie pogardziłbym wymiarem 50x70 z takim wzorem!
- Alexandrus888
- nołlife
- Posty: 3301
- Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
- Gender:
- Status: Offline
Trigun
Bo tak było z Yoną. Jakoś nie wierzę, że szarpną się na tubę i nic jeszcze o tym nie piszą...
- Yuriko
- nołlife
- Posty: 5411
- Rejestracja: wt sie 14, 2012 4:50 pm
- Gender:
- Status: Offline
Trigun
z fb:
Niestety - wszystkie plakaty składane są na maszynach w drukarni.
Zobaczymy - jeszcze jest trochę czasu, na pewno będziemy chcieli przygotować je jakoś sensownie, zwłaszcza że plakat będzie całkiem spory. Damy znać o szczegółach za jakiś czas.
-
- Wtajemniczony
- Posty: 511
- Rejestracja: śr maja 11, 2016 8:08 pm
- Status: Offline
Trigun
Plakat to jedna z tych rzeczy, którą robi się albo dobrze, albo wcale. Składanie go poddaje w wątpliwość w ogóle sens decydowania się na tego typu dodatek skoro zagięcia kompletnie przekreślają jego efekt końcowy. Myślę że to już czas aby wydawnictwa pomyślałby o droższych edycjach limitowanych, tam gdzie chcą dać coś więcej niż kalendarzyk czy naklejkę. Większy budżet pozwalałby na stworzenie dodatku dużo wyższej jakości, bez kompromisów na jakie muszą iść kiedy udają że dodatek jest "gratis" w cenie okładkowej i muszą operować przy bardzo ograniczonym budżecie. Mamy już coraz więcej twardych opraw, Studio wydaje też Bakemonogatari w edycji specjalnej, dlaczego by więc nie iść za ciosem i zaoferować plakat w tubie za dopłatą.
- nover
- Adept
- Posty: 188
- Rejestracja: wt lut 18, 2014 8:32 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Trigun
Podobnie u mnie.
Jak zaczną wydawać do wydań specjalnych plakaty, to no, nie wiem wytapetować tym ścianę to już nie bardzo, bo trochę się ich zrobi.
Osobiście wolałabym np. lnianą (lub innego materiału eko) ekologiczną torbę na zakupy z nadrukiem z mangi.
Bo plakaty to są dobre jak mieszkasz z rodzicami i jeszcze nie masz własnej rodziny. Potem to jednak wizja własnego M upstrzonego/wytapetowanego takimi plakatami to jednak koszmar minionego dziesięciolecia
Takie dodatki nie tylko dla młodszego czytelnika też byłyby fajne, przypinki/magnesy/plakaty nie rajcują mnie od 15 lat i chyba to jedna z niewielu przyczyn dlaczego superrzadko kupuję preordery - by tego badziewia nie musieć potem wyrzucać czy rozdawać XD
- Kakaladze
- Fanatyk
- Posty: 1893
- Rejestracja: ndz kwie 26, 2015 7:09 pm
- Lokalizacja: Szczecin
- Gender:
- Status: Offline
Trigun
Co to w ogóle za pokrętna logika? Że wieszanie plakatów jest spoko tylko dla dzieci, młodzieży i generalnie ludzi niesamodzielnych? Sam nie jestem super fanem plakatów, ale ozdoba jak ozdoba. Sporo dorosłych ludzi (takich też co mają rodziny) wiesza sobie plakaty i inne pierdoły z gier/mang/anime/filmów i czegokolwiek tam jeszcze i żyją, sprawia im to radość i fajnie.
Szczególnie że ładny plakat można wsadzić do antyramy i wtedy może naprawdę fajnie przyozdobić pomieszczenie.
- Yuriko
- nołlife
- Posty: 5411
- Rejestracja: wt sie 14, 2012 4:50 pm
- Gender:
- Status: Offline
Trigun
Ja preferuję zakładki lub jakieś pocztówki/karty, bo mam specjalny segregator do tego zrobiony i fajnie to wygląda, tak kolekcjonersko, a i miejsca dużo nie zajmuje. Co do plakatów, to jedyny wyjątek jaki zrobiłam, to był preorder na SnK Bez żalu. Plakat dodawany z Levim był tak piękny, że musiałam go kupić i do tej pory mam go na drzwiach. Reszta się wala w szafkach, bo nie mam z nimi co robić. Chociaż jak kilka miesięcy temu rozbiłam szybę w drzwiach, to 2 plakaciki fajnie mi zastąpiły szybę
- nover
- Adept
- Posty: 188
- Rejestracja: wt lut 18, 2014 8:32 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Trigun
Pokrętna nie jest XD
Widzisz, to że ktoś jako dorosły sobie wiesza to nic złego jeśli to jest ograniczona ilość dostosowana do metrażu. Gorzej jak plakatów jest takie zatrzęsienie że wchodząc do takiego mieszkania (jako gość) zaczynasz się zastanawiać czy przypadkiem nie pomyliłeś numerów albo znajomych XD Umiar w tym przypadku jest bardzo wskazany a dostając same plakaty jako dodatki jest to niemal niemożliwe jeśli każdy chcesz oprawić w antyramę. U mnie nie starczyłoby obecnie powierzchni na ścianach, a małego to ja mieszkania nie mam. Jedyne rozwiązanie to albo wyrzucić/oddać albo składować w taki sposób by nie uległy uszkodzeniu i powiem ci, że o ile chodzi o kilka sztuk to spoko, o tyle jak masz kilkadziesiąt/kilkaset takowych to już jest to bardzo problematyczne.
Tu się zgodzę, bo sama trochę takowych mam.
Ostatnio pozbyłam się kolekcji karteczek z segregatorów i notesów (zostawiając sobie of koz te naj) które zbierałam prawie już 30 lat temu XD ilość tego szła w tysiącach i zajmowała tyle miejsca że musiałam to zrobić. Także i z tym trzeba ostrożnie by nie przesadzić XD
- Alexandrus888
- nołlife
- Posty: 3301
- Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
- Gender:
- Status: Offline
- Sebek
- Weteran
- Posty: 1319
- Rejestracja: ndz wrz 08, 2019 12:27 pm
- Gender:
- Status: Offline
Trigun
Dokladnie, ja tak robie z filmowymiAlexandrus888 pisze: ↑sob lis 09, 2019 1:49 pmA skąd chcesz tyle wziąć? Z prenumerat? Nie mówimy tu o sytuacji, że plakaty mają się stać JEDYNYM rodzajem dodatków, ale jednym z nich. Zawsze mając dużo plakatów możesz je okresowo wymieniać
- ninna
- nołlife
- Posty: 2963
- Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
- Lokalizacja: Kutno
- Status: Offline
Trigun
Ja generalnie w kwestii plakatów mam podobne zdanie jak nover. Nie podoba mi się przestrzeń upstrzona plakatami, gdzie nie tworzą one spójnej całości. Sama jeszcze do niedawna je uwielbiałam. Na studiach wręcz wytapetowałam wynajmowany pokój plakatami z koncertów, na których byłam i byłam z nich strasznie dumna . Ale... no z czasem mi przeszło i zrozumiałam, że wygląda to po prostu źle. Nadal chętnie kupuję na koncertach plakaty (głównie po to, by mieć na czym zebrać podpisy) ale już ich nie wieszam. Zostawiłam sobie jeden, bardzo dla mnie ważny, kolorystycznie stonowany (dobra - jest czarno-biały ). Oprawiłam w antyramę i powiesiłam.
Jeśli chodzi o plakaty mangowe to owszem, są takie, które mi się podobają i jeszcze do niedawna miałam kilka na ścianach. Ale po remoncie stwierdziłam, że po prostu nie pasują już do nowego wnętrza. Zostawiłam sobie kilka ulubionych i trzymam je w szufladzie. Teraz za "pstrokaty akcent" służy tablica korkowa nad biurkiem. Mam na niej trochę przypinek i mangowych kalendarzyków listkowych.
Generalnie co kto lubi. Jak ktoś ma dużo miejsca to owszem - można fajnie zaaranżować nawet sporą ilość plakatów. ale nie uważam, że to pasuje zawsze i wszędzie.
Jeśli chodzi o plakaty mangowe to owszem, są takie, które mi się podobają i jeszcze do niedawna miałam kilka na ścianach. Ale po remoncie stwierdziłam, że po prostu nie pasują już do nowego wnętrza. Zostawiłam sobie kilka ulubionych i trzymam je w szufladzie. Teraz za "pstrokaty akcent" służy tablica korkowa nad biurkiem. Mam na niej trochę przypinek i mangowych kalendarzyków listkowych.
Generalnie co kto lubi. Jak ktoś ma dużo miejsca to owszem - można fajnie zaaranżować nawet sporą ilość plakatów. ale nie uważam, że to pasuje zawsze i wszędzie.
- Mr.Chiquita
- Weteran
- Posty: 1252
- Rejestracja: czw paź 03, 2019 10:58 am
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Trigun
Jeśli nie wyślą plakatu zwiniętego w tubie, to równie dobrze może go nie być. Zgięcia nawet po natychmiastowym oprawieniu będą wyglądały źle, i nie da się ich naprawić żadnymi sztuczkami. To już lepiej, żeby SJG zmieniło dodatek na zakładkę.
- Kuroneko
- Weteran
- Posty: 1171
- Rejestracja: śr kwie 01, 2015 4:18 pm
- Gender:
- Status: Offline
Trigun
Mi nie przeszkadza, jak plakaty są składane. Nie oprawiam je w ramki, więc nie rzuca się to specjalnie w oczy. Uważam, że plakaty są świetnym dodatkiem i mam nadzieję, że dostaniemy jakiś np. do Shirayuki czy do Somali.
- Koichi
- Weteran
- Posty: 1374
- Rejestracja: pt mar 08, 2019 3:11 pm
- Status: Offline
Trigun
Zgadzam się całkowicie. Plakaty są fajne, ale podobają ci się tylko do pewnego wieku i potem nie chcesz ich już mieć na ścianie. A zbierać do szuflady, to potem robi się tylko bałagan i problem, co z tym zrobić. Ale torbą czy koszulką z nadrukiem z mangi też bym nie pogardził.nover pisze: ↑pt lis 08, 2019 9:43 pmPodobnie u mnie.
Jak zaczną wydawać do wydań specjalnych plakaty, to no, nie wiem wytapetować tym ścianę to już nie bardzo, bo trochę się ich zrobi.
Osobiście wolałabym np. lnianą (lub innego materiału eko) ekologiczną torbę na zakupy z nadrukiem z mangi.
Bo plakaty to są dobre jak mieszkasz z rodzicami i jeszcze nie masz własnej rodziny. Potem to jednak wizja własnego M upstrzonego/wytapetowanego takimi plakatami to jednak koszmar minionego dziesięciolecia
Takie dodatki nie tylko dla młodszego czytelnika też byłyby fajne, przypinki/magnesy/plakaty nie rajcują mnie od 15 lat i chyba to jedna z niewielu przyczyn dlaczego superrzadko kupuję preordery - by tego badziewia nie musieć potem wyrzucać czy rozdawać XD
Ech, widać że nie masz jeszcze żony. Nawet jak się zgodzi na plakat, to i tak będzie truć, że zdjęcie jej kochanego pieska wyglądałoby ładniej.Kakaladze pisze: ↑pt lis 08, 2019 11:00 pmCo to w ogóle za pokrętna logika? Że wieszanie plakatów jest spoko tylko dla dzieci, młodzieży i generalnie ludzi niesamodzielnych? Sam nie jestem super fanem plakatów, ale ozdoba jak ozdoba. Sporo dorosłych ludzi (takich też co mają rodziny) wiesza sobie plakaty i inne pierdoły z gier/mang/anime/filmów i czegokolwiek tam jeszcze i żyją, sprawia im to radość i fajnie.
Szczególnie że ładny plakat można wsadzić do antyramy i wtedy może naprawdę fajnie przyozdobić pomieszczenie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości