Nie no, wydaje mi się, że Claymore dobrze się sprzeda. Taki tam kobiecy wiedźmin. Oprócz Berserka nie ma u nas innej mangi z gatunku dark fantasy. Berserk nie przypadł mi do gustu, a Claymore już tak.
Zastanawiałam się nad kupnem gdyby zapowiedziało któreś z wydawnictw.
Canis pisze: ↑ndz sie 25, 2019 12:32 pm
Ale z drugiej strony, Souma jest na 17-tym miejscu, a Waneko wspominało, że nie sprzedaje się jakoś rewelacyjnie. Więc jak zwykle, statystyki sobie, życie sobie.
To przez anime tak słabo sprzedała się manga. Miałam w planach kupowanie mangi, bo chciałam się dowiedzieć co dalej. Zrezygnowałam, bo zapowiedzieli kolejne sezony. A, że były słabsze od 1 sezonu przeszła mi ochota na kupowanie mangi. W tym przypadku anime mi starczy i pewnie tak większość pomyślała...
Z popularnych serii, które u nas są znane też to nie wyszło:
Hunter x Hunter
D.Gray-man
Beelzebub
Katekyo Hitman Reborn!
Gintama- sądzie, że by to się nie sprzedało przez tłumaczenie. Wierne nie mogłoby być przez zbyt duże nawiązanie do starych japońskich show, kabaretach albo gwiazd, których nie znamy. Pewnie większość wolałaby wierne tłumaczenie, które byłoby bez sensu dla polskiego czytelnika.