Otouto no Otto

[Itachi Uchiha]

Seria będzie liczyła 3 tomy.

seria skończy się na czterech tomach.

Itachi, wydano trzeci tom wg linkowanego newsa. Popraw.

Sugerowałem się liczbą na B-U, ale już poprawione

[Reviolli]

Kupiłbym, ale z czytałbym pewnie na raty.

[Lou]

Tak! Świetna historia. Jest homo rodzina, jest Misiek, zero pretensjonalności, naturalniej i dojrzalej niż w niejednym filmie. Za trudne jednak na polski rynek: gdyby miało to wydać Hanami - musi celować w komiksiarzy, wydawnictwa pokroju Kotori mają inny target czytelniczy.

[SweetGuyKappa]

Nie. To jest seria raczej dla kobiet, bo mężczyźni raczej nie chcą czytać o homoseksualizmie, na dodatek u facetów. Oczywiście nie obrażając facetów, to tylko moja opinia.

[|||||]

Eee, już widzę jak komiksiarze się na to "rzucają"...

- Panie, a co to?
- Manga.
- E, to ja chyba podziękuję...
- Chwila! To nie byle jaka manga!
- O, może coś w stylu Monstera? Osiedla promienistego? Jakiś, dalibóg, Tezuka?
- Nie, to historia o dwóch facetach, którzy wspólnie wychowują dziecko i się bardzo kochają, a poza tym...
- nope.jpg

Coby nie było - czytałem kilka chapterów i jest całkiem przyjemne, ale ↑ patrz wyżej ↑

[Katori]

Nie. To jest seria raczej dla kobiet, bo mężczyźni raczej nie chcą czytać o homoseksualizmie, na dodatek u facetów. Oczywiście nie obrażając facetów, to tylko moja opinia.

Ale co to wnosi do samej mangi i w czym homoseksualizm jest taki be? xdd

Ogółem chętnie bym kupił, bo to dość dojrzała manga z dobrą historią.

[SweetGuyKappa]

To jest tak samo, jak u yaoi, głównie czytają kobiety. I mi nie powiesz, że tak nie jest. A to jest coś podobnego. Dla mnie nie ma sensu robić coś w stylu yaoi, żeby uświadomić szarych ludzi, że osoba o preferencjach tej samej płci to też człowiek i ma uczucia. Oczywiście mogłem źle zrozumieć "przesłanie" tej cudownej mangi, to bym prosił, żeby ktoś mi to wytłumaczył. Jest wiele lepszych historii, żeby takie coś zostało wydane w Polsce, chyba że, stricte firma zajmująca się yaoi takie coś wydała. Dopowiem, że tym komentarzem wzorowałem się na komentarzu innej użytkowniczki, a brzmiał tak: "Ta manga jest świetna jeśli chodzi o przedstawienie człowieka homoseksualnego jako po prostu drugiej osoby. Mającej swoje uczucia, swój charakter, nie różniącej się w zasadzie od przeciętnego człowieka, poza swoją orientacją".

[Zugai.]

Chętnie bym kupił, czytałem dostępne skany po angielsku i naprawdę polubiłem tę historię . Szkoda, że szansa na wydanie w Polsce jest znikoma ( jak i inne prace pana Tagame ) bo <patrz wyżej>

[Meliona]

- Nie, to historia o dwóch facetach, którzy wspólnie wychowują dziecko i się bardzo kochają, a poza tym...

Ee, ale to nie jest historia o dwóch facetach, którzy się bardzo kochają i razem wychowują dziecko. Tu nawet nie ma miłości męsko-męskiej na pierwszym planie (występuje tylko jako wspomnienia miłości do zmarłego już człowieka). Znaczy, nie czytałam jeszcze ostatniego tomu. To historia o akceptacji odmienności, której zaakceptować się nie potrafiło, o różnych spojrzeniach na świat z punktów widzenia dorosłego i dziecka, o tym jak różni ludzie postrzegają homoseksualistów. W sumie lepszej mangi w tym temacie chyba nie ma.

Szkoda, że szansa na wydanie w Polsce jest znikoma ( jak i inne prace pana Tagame )

Inne prace tego autora są naprawdę chore, więc może to i dobrze, że nie ma szans na wydanie ich w Polsce Chociaż pewnie kupiłabym ze względów kolekcjonerskich

[mysz]

SweetGuyKappa, zaskocze cie, ale faceci... Bywają gejami. I moze po yaoice siegaja niekoniecznie, ale po mangi tego typu juz raczej tak.

[ Dodano: Wto 25 Kwi, 2017 ]
SweetGuyKappa, zaskocze cie, ale faceci... Bywają gejami. I moze po yaoice siegaja niekoniecznie, ale po mangi tego typu juz raczej tak. C

[SweetGuyKappa]

Dlatego napisalem, że głównie czytają takie rzeczy kobiety. Nigdzie nie napisałem, że żadni faceci tego nie kupują.

[Likorys]

SweetGuyKappa,w ugólnieniu ofc: kobiety rysują i kupują yaoi. Mężczyżni rysują i czyają bara (które rysuje Zariya i czym jest manga w tym temacie). Oba typy różnią się znacznie typem kreski i fizycznością postaci. Tak na przyszłość.

[Dembol]

http://evilmanga.tumblr.com/post/160128 ... game-manga - wyszło. Całkiem ładne.

bara

Z tego co mówił Jiraya albo Tagame to określenie pejoratywne, którego twórcy nurtu raczej nie lubią.

[Likorys]

Dembol, wiem, stąd uprzedzałam, że robię uogólnienie. Termin niestety działa jak otaku: złe jest, ale najbardziej rozpoznawalne...

[Meliona]

Kupiłam angielskie wydanie. Jego głównymi zaletami są: twarda oprawa, ładna okładka z rysunkami i całkiem niezła obwoluta. Tomik jest lekki, to dobrze. Papier jest biały, niestety całkiem mocno przebijający. Onomatopeje są przetłumaczone, ale nie wyczyszczone, angielskie znaczenie jest jako dopisek obok. Jak na poprzedniej stronie przetłumaczyli krzak, to już na kolejnej nie muszą, skoro jest ten sam. Znalazłam krzaki w dymkach (na trzeciej i piątej-szóstej stronie)! Nawet nie wiem czy to na pierwszej stronie, to krzak, czy insze co. Dalej już czegoś takiego nie zauważyłam, ale te dwa przykłady to i tak za dużo.
Na końcu tomu jest kilka stron ze szkicami.
Tomik jest wielkości Breakera, mniejszy od powiększonego formatu Waneko, większy od standardowego np. Studia JG czy Kotori. Żadnych kolorowych stron.
Trafił mi się tomik z wadą z drukarni.
Wszystko jest na zdjęciach:

[spoiler]







^Skleiłam to, ale na zagięcia nic już nie poradzę.

Na początku ta strona po prawej skleiła się z okładką i dzięki temu nie widziałam tej paskudnej wady. Mogło tak pozostać.
[/spoiler]

[romanova]

Znalazłam krzaki w dymkach (na trzeciej i piątej-szóstej stronie)!
[/spoiler]

Chodzi Ci o to, co widać na zdjęciach - &#12500;&#12500;&#12500;&#12500;&#12500;? To onomatopeja budzika (PIPIPIPIPI). Bardzo dziwne, że to zostawili, scena staje się przez to niezrozumiała
Ale ogólnie manga wygląda super, bardzo chętnie bym kupiła po polsku. Zwłaszcza że tematyka LGBT w mandze w formie innej niż fanserwisowe yaoi/yuri to ewenement. Zastanowię się nad angielskim wydaniem, czuję się zachęcona

[Lou]

Zwłaszcza że tematyka LGBT w mandze w formie innej niż fanserwisowe yaoi/yuri to ewenement.

Nie wiem jak w yaoi. W yuri nie jest to może ewenement choć faktem jest, że trafia się w pozycjach mało popularnych na Zachodzie.

[Sebek]

Historia zamknęła się w 4 tomach, więc to myślę całkiem znośna ilość tomów. A na zakup całości nie trzeba by było mnie namawiać , historia fajnie opowiedziana.

[Monsterlight]

Pomyślałam, że fajną opcją na spopularyzowanie tego tytułu u nas będzie polskie tłumaczenie Pierwszy raz ogarniam coś takiego, więc na pewno nie będzie idealnie, ale jeśli choć kilka osób więcej zainteresuje się dzięki temu tym tytułem to będzie już jakiś sukces. Na razie jest pierwszy rozdział, jutro powinien wpaść drugi, a resztę będę tłumaczyć dalej, też w miarę regularnie

Na ten moment czytać można na stronie na Facebooku i na Mangadexie, jakby ktoś był chętny to więcej info na priv.

Jak myślicie, ma coś takiego sens w ogóle? Wszelkie opinie i porady mile widziane.

[Alexandrus888]

Niech mnie ktoś poprawi, ale na forum był zakaz linkowania skanlacji (?) więc radziłbym usunąć linka zanim mod da osta ^^"