To Love-Ru Darkness

[Dzikusek]

Okładki

Tytuł: To Love-Ru Darkness
Autor: HASEMI Saki
Ilustracje: YABUKI Kentaro
Liczba tomów: 13 (Ongoing)
Gatunek: Komedia, Ecchi, Romans, Szkolne Życie, Harem
Wydawca japoński: Shueisha
Opis: Mimo iż jest to kontynuacja mangi To Love-Ru to głównymi żeńskimi postaciami wcale nie są Lala i Haruna. Schodzą one na dalszy plan, aby dać się wybić takim postaciom jak Momo i Yami (Złota Ciemność). Momo chce stworzyć dla Rita harem, w którym wszyscy będą szczęśliwi. Kiedy już przystępuje do relizacji swojego iście szatańskiego pomysłu, na jej drodze staje Złota Ciemność. Jak się zapewne niektórzy domyślają, Yami tak łatwo w to nie wejdzie. Gdy Momo chce przystąpić do ofensywy, dziewczyny zostają napadnięte przez chłopaków, którzy są pod kontrolą tajemniczej dziewczyny. Tak oto zaczyna się To Love-Ru ~Darkness~

[maciejko]

Głos na tak, aczkolwiek wpierw to siłą rzeczy jednak wypadałoby wydać pierwszą serię, a wątpię czy jakiekolwiek wydawnictwo będzie chciało się władować w 18 tomową (później kolejne 13+) serię opartą głownie na sprośnych żartach. Chociaż chciałbym się w tej kwestii grubo mylić. Na razie to musi mi starczyć artboook.

[Mixik]

Pierwowzór podobno niezły, ale kontynuacje to porażka, więc nie.

[GrisznakIW]

Chyba najbardziej mnie zaskakuje i lekko przeraża, że tego quasipornola sugeruje do wydania 14-letni użytkownik.

[Jaskol]

Chyba najbardziej mnie zaskakuje i lekko przeraża, że tego quasipornola sugeruje do wydania 14-letni użytkownik.

może dlatego, że tam też są czternastolatki

O ile pierwszą część bym kupił bo miała jakąś fabułę, to kontynuacja już jej nie ma, bądź jest lepiej ukryta niż piersi bohaterek.

[Canis]

Nie ma szans, za dużo cycków dziewczynek 15- . Już większe szanse miałaby poprzednia seria, tam były tylko majtki i para zasłaniająca biust. Niemniej jednak chętnie bym brał obydwie serie.

O ile pierwszą część bym kupił bo miała jakąś fabułę, to kontynuacja już jej nie ma, bądź jest lepiej ukryta niż piersi bohaterek.

Pierwsza część miała fabułę? O kurde, jeszcze raz przeczytam, może wtedy zauważę Co do kontynuacji, jakaś tam fabuła jest, ale maksymalnie rozwleczona tak aby wydać jak najwięcej chapów. W końcu cycków nigdy za dużo.

[Grey]

Naprawdę chcecie widzieć tę mangę poszatkowaną przez cenzurę w wydaniu Waneko? dałem może, ale po namyśle na bank jestem na nie xD

[Itachi Uchiha]

Naprawdę chcecie widzieć tę mangę poszatkowaną przez cenzurę w wydaniu Waneko? dałem może, ale po namyśle na bank jestem na nie xD

Miałem to samo podejście co ty. Plus w tej serie nie ma niestety fabuły tylko "fapuła". I sezon był jeszcze znośny, ale ten już niekoniecznie - Yami w roli głównej zbytnio się nie sprawdza. Zastanawia mnie tylko czy 2 sezon animu okaże się wielkim nieporozumieniem [czyt. cenzura na całego]

[larso8op]

Chyba najbardziej mnie zaskakuje i lekko przeraża, że tego quasipornola sugeruje do wydania 14-letni użytkownik.

To Love-Ru Darkness to bardzo dobre ecchi. Jedno z najlepszych.
Wyróżnia się doskonałym humorem i rewelacyjnym fanserwisem.

Nie ma szans, za dużo cycków dziewczynek 15- . Już większe szanse miałaby poprzednia seria, tam były tylko majtki i para zasłaniająca biust. Niemniej jednak chętnie bym brał obydwie serie.

Kurosaki Mea ma 14 lat (ale ona nie jest człowiekiem). Poza tym Mikan ma 11 lat.

I chyba tylko fanserwis z Mikan może być uznany za kontrowersyjny.

Miałem to samo podejście co ty. Plus w tej serie nie ma niestety fabuły tylko "fapuła". I sezon był jeszcze znośny, ale ten już niekoniecznie - Yami w roli głównej zbytnio się nie sprawdza. Zastanawia mnie tylko czy 2 sezon anime okaże się wielkim nieporozumieniem [czyt. cenzura na całego]

Świetne było zarówno Motto To Love-Ru: Trouble jak i To Love-Ru: Trouble - Darkness. Zapewne Darkness 2nd będzie podobnie świetne (trzeba do końca lutego czekać).

Natomiast gniotem była ta pierwsza 26 odcinkowa seria To Love-Ru.

I o jakiej cenzurze ty piszesz? Kto ogląda takie anime w wersji TV. W wersji BD normalnie pokazywali piersi i nie tylko.

Chociaż jak zauważyłem to nawet w BD były pewne zmiany odnośnie mangi.
W mandze Mikan miała pokazane sutki, a w anime już dokładnie jej piersi nie pokazywali.

A fabuła jakaś jest.
W Motto To Love-Ru: Trouble nie było żadnej, a i tak anime świetne.

1. Fajne i sympatyczne postacie
2. Świetny i bardzo śmieszny humor
3. Rewelacyjny fanserwis
4. Ładna grafika i kreska.
5. OP i ED.

[Itachi Uchiha]

Niebawem ogłoszą coś ważnego. Kolejny sezon lub koniec mangi.
https://www.animenewsnetwork.com/daily- ... nt/.110477

[Fani]

Widząc to info przejrzałem ostatnie rozdziały i byłem w szoku. Jak to jest możliwe, że ta manga się jeszcze ukazuje i ktoś to kupuje, do tego jako shounen w magazynie dla młodzieży, przecież to jest praktycznie porno, z humorem tak słabym, że szoruje pośladkami po dnie.

ps. przepraszam, bulwers mi się włączył.

[larso8op]

Widząc to info przejrzałem ostatnie rozdziały i byłem w szoku. Jak to jest możliwe, że ta manga się jeszcze ukazuje i ktoś to kupuje, do tego jako shounen w magazynie dla młodzieży, przecież to jest praktycznie porno, z humorem tak słabym, że szoruje pośladkami po dnie.

Akurat To Love-Ru jest świetne jak na ecchi.
Bardzo śmieszne i postacie łatwe do polubienia.
Oglądałeś sezony anime?

[Fani]

Oglądałeś sezony anime?

Tak, obejrzałem. Jednak wybacz larso8op, ale nie mam zamiaru wdawać się w dyskusję na temat To Love-Ru. Ja już swoją opinie na temat tego co widziałem wyraziłem.

[Ame]

Akurat To Love-Ru jest świetne jak na ecchi.

Chyba żartujesz. Świetne to jest Sekirei albo MSN! gdzie mamy fajne postacie oraz bardzo dobrą fabułę, a nie to coś. Jedynie co ma do zaoferowania to ładna kreska.

[Canis]

Zależy jak na to patrzeć. Jest tam dużo pieprznych scen, nagich kadrów, do tego z bardzo ładną kreską. Fabuła jest za to zmarginalizowana. Zależ co dla kogo ważne. Manga jest fajna, ale anime według mnie jest znacznie gorsze.
Mam nadzieję że zapowiedzą koniec mangi, bo zaczyna zmierzać w coraz niebezpieczniejszym kierunku.
[spoiler]Rito jest o krok od zaakceptowania haremu [/spoiler]

[larso8op]

Chyba żartujesz.

Nie żartuję, ale nie licz I sezonu, który był bardzo słaby.
Dopiero od kolejnych anime stało się przyjemne do oglądania. Ten humor był wyjątkowo zabawny i jak pisałem postacie trudno nie polubić.
Fajny również był podział odcinków na poszczególne wątki (były nawet odcinki z podziałem na 3 osobne wątki w jednym sezonie), bo dzięki temu anime nie nudziło.
Szkoda, że trochę ocenzurowane w stosunku do mangi (nawet na BD), ale i tak świetne.

Świetne to jest Sekirei

Owszem też było bardzo dobre i ciekawe, ale po pierwsze wyszły tylko 2 krótkie sezony i koniec, a po drugie kreska była znacznie gorsza.

Fabuła jest za to zmarginalizowana.

No i właśnie to jest pytanie, jak zrobić świetne anime, w którym prawie nie ma fabuły?
Można? Można. To Love-Ru wyraźnie to pokazało.

[Ame]

Nie żartuję, ale nie licz I sezonu, który był bardzo słaby.

Ja czytałam tylko mangę i początek Darkness.

Owszem też było bardzo dobre i ciekawe, ale po pierwsze wyszły tylko 2 krótkie sezony

Widziałam początek II sezonu i to były jakieś filery, a nie na podstawie mangi to się wkurzyłam i przestałam oglądać skoro nie zekranizowali fabuły tylko głupi fanserwis.

[pati]

No błagam niech nikt tego nie wydaje ... zwątpię

[larso8op]

No błagam niech nikt tego nie wydaje ... zwątpię

Nie wydadzą bo tam są loli.

[pati]

No błagam niech nikt tego nie wydaje ... zwątpię

Nie wydadzą bo tam są loli.

o fakt