Zerowa Maria I Puste Pudełko #3

Tu piszcie na temat naszej pierwszej nowelki w ofercie
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kakaladze
Fanatyk
Posty: 1893
Rejestracja: ndz kwie 26, 2015 7:09 pm
Lokalizacja: Szczecin
Gender:
Status: Offline

Zerowa Maria I Puste Pudełko #3

Post autor: Kakaladze » czw maja 05, 2016 3:19 pm

Obrazek


Planowana premiera to 6 czerwca 2016


A ja jeszcze drugiego nie przeczytałem :|
Obrazek

Awatar użytkownika
kuras
Weteran
Posty: 1455
Rejestracja: pn cze 06, 2011 2:30 pm
Lokalizacja: NDM
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: kuras » czw maja 05, 2016 3:23 pm

Bo za dużo w CSy grasz... :P

Awatar użytkownika
Kakaladze
Fanatyk
Posty: 1893
Rejestracja: ndz kwie 26, 2015 7:09 pm
Lokalizacja: Szczecin
Gender:
Status: Offline

Post autor: Kakaladze » czw maja 05, 2016 3:26 pm

kuras pisze:Bo za dużo w CSy grasz... :P
Ciekawe przez kogo... :D
Obrazek

Darya
Status: Offline

Post autor: Darya » pt maja 06, 2016 2:12 pm

Tom 3 nie jest zamkniętą historią, tylko łączy się z tomem 4, prawda? W takim razie pewnie poczekam na cały arc i przeczytam go na raz :)

Elumin
Status: Offline

Post autor: Elumin » pt maja 06, 2016 2:33 pm

Łączy się dość mocno, aczkolwiek nie ma nagłego urwania akcji (chyba).

Awatar użytkownika
Kakaladze
Fanatyk
Posty: 1893
Rejestracja: ndz kwie 26, 2015 7:09 pm
Lokalizacja: Szczecin
Gender:
Status: Offline

Post autor: Kakaladze » wt cze 14, 2016 1:05 am

Mam wrażenie że w 3 tomie grzbiet jest jaśniejszy niż w poprzednich.
Obrazek

Awatar użytkownika
Łukasz.T
nołlife
Posty: 2787
Rejestracja: wt lip 10, 2012 2:04 am
Lokalizacja: Jędrzejów
Status: Offline

Zerowa Maria I Puste Pudełko #3

Post autor: Łukasz.T » wt cze 14, 2016 6:02 pm

Co prawda mój tomik zawitał do mnie już w piątek, ale dopiero dziś go przeczytałem.
► Pokaż Spoiler
Ostatnio zmieniony śr lip 26, 2017 3:53 pm przez Łukasz.T, łącznie zmieniany 1 raz.

Botan
Status: Offline

Post autor: Botan » wt cze 14, 2016 7:04 pm

Muszę przyznać, początek 3 jakoś mocniej mnie wciągnął niż pierwszy i drugi.

Ja tam na błędy nie patrzę, ale ten się już naprawdę rzucił w oczy. Końcówka przypisu z str. 37 jest również w przypisie na stronie 38.

sleety
Status: Offline

Post autor: sleety » śr cze 15, 2016 7:10 pm

Szczerze powiedziawszy, ten tom jest jak na razie najlepszym z tych trzech. Cholernie wciąga od momentu rozpoczęcia się gry.

Oby kolejne były co najmniej równe jak ten.

Co do samych błędów, znalazłem jak na razie jedną literówkę.

Awatar użytkownika
Canis
nołlife
Posty: 2874
Rejestracja: pt sty 14, 2011 10:11 am
Lokalizacja: Rzeszów
Gender:
Status: Offline

Post autor: Canis » pn cze 27, 2016 12:03 pm

W sobotę przeczytałem Maridełko (dostałem je dopiero w piątek, kochana poczta -.-).
Tomik super. Przez całą rozgrywkę zastanawiałem się kto jest kim i nawet zgadłem, ale pod koniec dałem się omotać w kwestii właściciela pudełka. Kolejne gry też były dobre, klimat był gęsty ^.^
Czekam z niecierpliwością na czwartą część.

JoshAuramera
Posty: 12
Rejestracja: pt lut 12, 2016 1:44 pm
Status: Offline

Post autor: JoshAuramera » pn lip 11, 2016 11:15 am

Bardzo klimatyczny, fajnie się czytało. Od "właściwej części", resztę pochłonąłem w niecały dzień. Czytałem z dużym zaciekawieniem. Rozstrzał w kwestii przyjemności czytania pomiędzy drugim a trzecim tomem jest ogromny. Niemniej nadal dla mnie najlepsza jest pierwsza część. Choć po [spoiler]ostatnim spotkaniu Kazukiego z Daiyą już poza automatem Detronizacji[/spoiler] sądzę, że 4 tom może przebić "klasę odrzuceń". Mam tylko wątpliwości, czy nie może okazać się nieco nudnawy przez te [spoiler]próby zachowania wszystkich przy życiu.[/spoiler] Liczę jednak na pomysłowość autora :) [spoiler]Chociaż jeśli Kazukiemu się nie uda, rozgrywka Marii może okazać się bardziej interesująca, niż można by przypuszczać.[/spoiler]
Czekam z wielkim entuzjazmem na kolejne Maridełko ^o^

mysz
Status: Offline

Post autor: mysz » wt lip 19, 2016 9:15 am

Czytam sobie ten tom i zastanawiam sie, jak to jest, ze te postacie sa takie antypatyczne. Maria, ktora niby nie potrafi nikogo skrzywdzic czy oszukac, a robi to ciagle, Daiya, ktory stal sie nagle chamem, glowny bohater, ktory staje sie coraz bardziej denerwujacy. No i ta przewidywalna fabula... Jestem na poczatku 3 tomu, a juz mam podejrzenia, ktore pewnie sie sprawdza, tak jak to bylo w 2 tomie i 1.

Elumin
Status: Offline

Post autor: Elumin » wt lip 19, 2016 4:58 pm

@UP Nie wiem jak bardzo to jest spoiler, ale w każdym razie jest to wytłumaczenie motywów i zachowań wypisanych powyżej. [spoiler] 1) Maria wyznaje zasadę "możesz poświęcić 3 jeśli uratujesz 4" - tylko, że robi tak ze szczęściem. 2) Dayia celowa chce wszystkich odtrącić od siebie. 3) Kazukiemu bije szajba bo zaczyna się zmieniać.[/spoiler]

Ishy
Status: Offline

Post autor: Ishy » wt lip 19, 2016 10:25 pm

Właśnie ją przeczytałam i wow. Początek jest nudny ale im dalej tym lepiej. Znalazłam z błędów tylko literówkę przy nazwisku jednej z postaci i w sumie tyle.

Poza tym, trochę dziwne wydawał mi sie brak tłumaczenia zdrobnienia "Maricchi". Marysiu, Mariś, Maryjko, nie wiem... Cokolwiek.

mysz
Status: Offline

Post autor: mysz » śr lip 20, 2016 9:12 am

Elumin pisze:@UP Nie wiem jak bardzo to jest spoiler, ale w każdym razie jest to wytłumaczenie motywów i zachowań wypisanych powyżej. [spoiler] 1) Maria wyznaje zasadę "możesz poświęcić 3 jeśli uratujesz 4" - tylko, że robi tak ze szczęściem. 2) Dayia celowa chce wszystkich odtrącić od siebie. 3) Kazukiemu bije szajba bo zaczyna się zmieniać.[/spoiler]
Nie zmienia to faktu, ze czyta sie o takim postaciach srednio dobrze i ciezko komus kibicowac. Skonczylam twn tom i mam mieszane uczucia, z jednej strony pomysl jak zawsze ciekawy i skomplikowany, jednak prowadzenie fabuly pozostawia wiele do zyczenia. Uwielbiam te lakoniczne opisy, gdy ktos ginie XD Normalnie jak slynny ,,morderca, ktory doznawal uczucia przykrosci".

Awatar użytkownika
Kakaladze
Fanatyk
Posty: 1893
Rejestracja: ndz kwie 26, 2015 7:09 pm
Lokalizacja: Szczecin
Gender:
Status: Offline

Post autor: Kakaladze » śr sie 31, 2016 11:47 pm

Przeczytałem 3 tom i jestem bardzo ale to bardzo zaskoczony, było to strasznie przyjemne i typ historii który bardzo mi przypada do gustu.

W trakcie czytania trochę zabawne wydawało mi się dodanie motywu "wchodzenia do gry", nawet Marię można już zaliczyć do ostatnio popularnych LN typu SAO / LH? Oczywiście nie, ale tak jakoś mi się skojarzyło. Podchodząc do kolejnego tomu Marii nie wiedziałem co mam oczekiwać, szczerze po opisach spodziewałem się zwykłej krwawej jatki, z kilkoma "szlachetnymi" bohaterami którzy będą unikać zabijania. No jednak rzeczywistość okazała się ciekawsza, a sama historia bawiła się okropnie moimi emocjami w trakcie lektury, szczególnie że potrafię mocno wczuć się w historię. Przykładowy moment: (Okropnie duży spoiler)
[spoiler]Druga gra, moment kiedy dowiedziałem się że Kamiuchi stał się tym "złym" i oznajmił że zgwałci Yuuri, przed książką mocno się zdenerwowałem, irytowało mnie też że nikt nic z tym nie chciał zrobić. Po rzekomym wykorzystaniu, jakbym mógł sam bym wybrał go na ofiarę zamachu. Później okazało się że wszystko było planem Yuuri i ona wszystkimi manipulowała, no przyznam że nie wiedziałem co już myśleć. Szczególnie że nawet polubiłem tą bohaterkę.[/spoiler]

Najbardziej zaskoczyło mnie zakończenie, przy nim ucieszyłem się że czekałem z czytaniem do 4 tomu, bo inaczej czekanie na kolejny tom by mnie irytowało :). Podoba mi się to że tak samo jak w tomie pierwszym było dużo pytań, a mało odpowiedzi. Siedziałem w trakcie czytania i mocno zastanawiałem się nad tym co się tam dzieje, kto jest temu winny (skutecznie będąc manipulowanym przez treść powieści). Jestem w stanie postawić tom 3 na równi z tomem 1, naprawdę Maria okazuje się dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem.


Co do błędów, ponownie niezbyt dużo znalazłem. Najbardziej zwrócił moją uwagę błąd na stronie 131 (Spoiler, z treści książki)
[spoiler]
Czyli postanowione! Dzisiaj zginiesz - Kamiuchi wyciągnął nóż ze stołu, a następnie wymierzył go we mnie, uśmiechając się. - A przynajmniej tak ci się wydawało.
Ewidentnie powinno być tutaj użyte "mi" zamiast "ci". [/spoiler]


Napisałem to sobie dla rozluźnienia po długim czytaniu, zaraz pewnie zabiorę się za tom 4 :).
Obrazek

Awatar użytkownika
usagisensei
Wtajemniczony
Posty: 750
Rejestracja: śr sie 15, 2012 4:20 pm
Lokalizacja: Koszalin
Gender:
Status: Offline

Post autor: usagisensei » śr wrz 28, 2016 11:47 am

Wreszcie skończyłam czytać tenże tom i teraz nie wiem co o tej serii myśleć. Pierwszy tomik był spoko, drugi to typowe "może być", ale teraz... z jednej strony było OK, ale z drugiej... cóż seria jakoś na mnie szału nie robi. Poczytamy dalej i się zobaczy co z tego wyniknie...
Wishlist:
PSME, Hana-Kimi, Kimi wa Pet, Aishiteruze Baby, W-Juliet, Dragon Half

Awatar użytkownika
Reviolli
nołlife
Posty: 2121
Rejestracja: pn gru 29, 2014 7:58 am
Status: Offline

Post autor: Reviolli » pt gru 02, 2016 6:13 pm

Dla mnie tomik jeszcze gorszy niż drugi. Sam się sobie nie dziwię że tak długo zwlekałem z jego przeczytaniem. Nie wiem jak to napisać? Po prostu tu nie potrafiłem zapałać nawet cieniem sympatii do żadnej postaci, bo tak strasznie mnie irytowali.[spoiler] Główny bohater wreszcie zaczyna się zmieniać, ale taki jaki jest teraz to wzbudza we mnie agresywna chęć przylania mu. To co robią z Marią... Zaś Dayia nagle pozbył się mózgu bo uznał że mu nie potrzebny. A o reszcie nawet nie chce mi się pisać.
[/spoiler]
Zmęczył mnie ten tom okrutnie, mam nadzieje że 4 będzie lepszy (już jestem w nim na 50 stronie i na razie jest padaka która bije 3).

jestem coraz mniej zadowolony z tej serii.
Muzyczne, Yuri, sportowe +2
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1

ODPOWIEDZ

Wróć do „"Zerowa Maria i puste pudełko"”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość