Wiesz, wielu osobom od TYCH scenek jest poprostu niedobrze. Znam WIELE takich osób... Jedyne proporcje, które mi odpowiadają to 100% normal + extra bonus shounen-ai z bohaterami danej serii ;P Ale TYLKO to! Nic więcej. Poprostu nie lubię shounen-ai <- to jest nawet gorsze niż shojo...M.O. pisze: bo jest w nim shonen ai?
Yami no Matsuei
-
- Status: Offline
Re: Yami no Matsunei.
-
- Status: Offline
Re: Yami no Matsunei.
OKOŁO 50 % SHONEN AI ! Tolerancyjna i otwarta na inne style życia powinna teoretycznie to wytrzymać. Szczególnie, że shonen ai to nie Yaoi.Shig pisze:Normalne proporcje to znaczy jakie?M.O. pisze:Ps. Komiks dla obu płci? Czy gdyby istniał komiksz łączący w sobie shonen ai i normalne zwiazki w normalnych proporcjach, to też został by zgnojony, bo jest w nim shonen ai?
90% zwykłe i 10% shonen ai?
-
- Status: Offline
Re: Yami no Matsunei.
50% shonen ai nie jest normalną proporcją.Anonymous pisze:OKOŁO 50 % SHONEN AI ! Tolerancyjna i otwarta na inne style życia powinna teoretycznie to wytrzymać. Szczególnie, że shonen ai to nie Yaoi.Shig pisze:Normalne proporcje to znaczy jakie?M.O. pisze:Ps. Komiks dla obu płci? Czy gdyby istniał komiksz łączący w sobie shonen ai i normalne zwiazki w normalnych proporcjach, to też został by zgnojony, bo jest w nim shonen ai?
90% zwykłe i 10% shonen ai?
No chyba, że w twoim mieście połowa populacji to faceci "kochający inaczej"
-
- Status: Offline
Mam z tą dyskusją tylko jeden problem. Jeśli więcej kobiet niż mężczyzn kupuje MM (czytaj, przeznacza na to kasę) i więcej kobiet głosuje w ankietach na shonen-ai i inne shojo domagając się wydania tegoż by mogły to sobie zakupić, to dla mnie argumenty w stylu: powinna byc równość (cos dla pań, coś dla panów, podział najlepiej na pół) są dziecinne. Wydaje się to, co się najlepiej sprzedaje. Kropka. Jeśli jest większy rynek na shonen-ai niż shonen, to nie ma co miałczeć, bo to nie jest zamach na niczyją wolność osobistą tylko business. Nie pojawi się YnM w MM, pojawi się jakieś inne dzieło w podobie. Z tej prostej przyczyny, że wśród kupujących więcej jest kobiet. I tyle. Waneko musi przede wszystkim zarobić.
P.S. Oczywiście lecimy tu stereotypami. Bo nie każda kobieta będzie wynosić Yami no Matsuei ponad takie n.p. GTO
P.S. Oczywiście lecimy tu stereotypami. Bo nie każda kobieta będzie wynosić Yami no Matsuei ponad takie n.p. GTO
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
- Gotenks
- nołlife
- Posty: 2685
- Rejestracja: czw kwie 24, 2003 7:24 pm
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Gender:
- Status: Offline
heh... nie jest tak zle... no chyba, ze przez ktorys z tych tytulow nie wyjdzie Onizuka w tomikach, to wtedy dopiero bede zly
A... i zeby uprzedzic pytania o ilosc tomow poszczegolnych serii od razu napisze:
Seimaden - 10
YnM 11 (seria w trakcie tworzenia)
Szczerze mowiac Waneko po raz kolejny moze wykopac sobie grob do trumny, bo zaczyna wydawac za dlugie serie (Vga i jezeli wyjdzie w tomikach to GTO, no i Love Hina). Moim zdaniem powinni brac sie za te krotsze, tak jak w przypadku paraKiss, ale wydac je szybciej i w calosci. Przeciez duzo jest takich serii...
A... i zeby uprzedzic pytania o ilosc tomow poszczegolnych serii od razu napisze:
Seimaden - 10
YnM 11 (seria w trakcie tworzenia)
Szczerze mowiac Waneko po raz kolejny moze wykopac sobie grob do trumny, bo zaczyna wydawac za dlugie serie (Vga i jezeli wyjdzie w tomikach to GTO, no i Love Hina). Moim zdaniem powinni brac sie za te krotsze, tak jak w przypadku paraKiss, ale wydac je szybciej i w calosci. Przeciez duzo jest takich serii...
-
- Status: Offline
Z tymi długimi seriami to może byc racja...
Szczególnie, że tak co trzy numery MM rozpisywana jest ankieta co dalej, więc tytułów do wydawania przybywa w szybkim tempie, a wszyscy wiemy co za osiągnięcia ma Waneko w wydawaniu całych serii...
Może powinni jednak umieszczać w MM trochę więcej jedno- czy dwuaktówek? Bo na razie mamy długiego Marsa, długą VGA, długą LH i (w co wierzę głęboko) w perspektywie długie GTO. Gdyby to był JPF to bym sie nie martwiła, ale doświadczenia z Jeżem, Lockiem czy Kindaichim.... A nic bardziej mnie nie wkurza niż posiadanie serii do połowy.
Szczególnie, że tak co trzy numery MM rozpisywana jest ankieta co dalej, więc tytułów do wydawania przybywa w szybkim tempie, a wszyscy wiemy co za osiągnięcia ma Waneko w wydawaniu całych serii...
Może powinni jednak umieszczać w MM trochę więcej jedno- czy dwuaktówek? Bo na razie mamy długiego Marsa, długą VGA, długą LH i (w co wierzę głęboko) w perspektywie długie GTO. Gdyby to był JPF to bym sie nie martwiła, ale doświadczenia z Jeżem, Lockiem czy Kindaichim.... A nic bardziej mnie nie wkurza niż posiadanie serii do połowy.
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
heh,no ja najpierw wolalabym Seimadena,pozniej YnM bosh,zeby tylko obok siebie w MM nei byly,tylko jedna,pozniej druga hlehle (to tez jest egoistyczne,wiem )Kira the Demon pisze:Sei swoją drogą ale ja wole Yami no Matsuei
Boshe Waneko mi z nieba spada
i sorki za offtopa^^"
harlocek przyjdzie to nas chyba zatlucze juz koniec offtopa:P
chociaz to taki mini-offtop,bo o YnM ciagle piszemy:P
-
- Status: Offline
A czemu nie razem...?Sheril pisze: heh,no ja najpierw wolalabym Seimadena,pozniej YnM bosh,zeby tylko obok siebie w MM nei byly,tylko jedna,pozniej druga hlehle (to tez jest egoistyczne,wiem )
[/size]
Hmmm... gdyby były razem to ten mangamix trzebaby mi było siłą wyrywać - wszędzie bym z nim chodziła
-
- Status: Offline
poniewaz inni czytelnicy by chyba zwariowali,i sie burkali a tak to na spokojnie,jedna,pozniej druga(obojetnie juz w jakiej kolejnosci ) i prawie kazdy bedzie zadowolony^^Kira the Demon pisze:A czemu nie razem...?Sheril pisze: heh,no ja najpierw wolalabym Seimadena,pozniej YnM bosh,zeby tylko obok siebie w MM nei byly,tylko jedna,pozniej druga hlehle (to tez jest egoistyczne,wiem )
[/size]
Hmmm... gdyby były razem to ten mangamix trzebaby mi było siłą wyrywać - wszędzie bym z nim chodziła
- Madoka
- Moderator
- Posty: 3265
- Rejestracja: śr sie 13, 2003 1:41 pm
- Lokalizacja: Szczecin
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
No nie. GTO będzie we wcześniejszej ankiecie, którą wygra. Dopiero potem pojawią się cuda a'la Seimaden i Yami i rozpocznie sie krwawa bitwa między fankami. A w tym czasie wszyscy czytelnicy GTO będą się w spokoju domowego zacisza delektować wydaniem tomowym...Shig pisze:Jaki tam dylemat...Madoka pisze:No i jakby były razem w ankiecie to byłby dylemat na co głosować.
Przecież wiadomo, że głosować trzeba na GTO
-
- Status: Offline
Z moich obliczeń wynika, że YnM najwcześniej pojawiłby sie w tomikach na początku 2005 roku, ponieważ:
w styczniowym mangamix'ie bedzie jeszcze GTO,
póżniej w marcowym zaczełoby się Yami i trwałoby przez cztery numery, tj. do listopada ( podaje w przybliżeniu bo nie wiem czy Waneko zdąży na czas )
później głosowanie w ankiecie by było i jakby obeszło się bez przeszkód to wyniki poznalibyśmy w styczniu 2005
w styczniowym mangamix'ie bedzie jeszcze GTO,
póżniej w marcowym zaczełoby się Yami i trwałoby przez cztery numery, tj. do listopada ( podaje w przybliżeniu bo nie wiem czy Waneko zdąży na czas )
później głosowanie w ankiecie by było i jakby obeszło się bez przeszkód to wyniki poznalibyśmy w styczniu 2005
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości