Mirai Nikki

Dział poświęcony wszystkiemu temu, co związane w ten czy inny sposób z tą mangą

Drogi użytkowniku, czy po wydaniu tej mangi w Polsce, zdecydowałbyś się na jej kupno?

Tak.
69
49%
Nie.
50
35%
Może.
23
16%
 
Liczba głosów: 142

Chrno
Status: Offline

Post autor: Chrno » czw kwie 25, 2013 8:28 pm

W sumie ta dodatkowa historia nawet bardziej mnie interesuje niż oryginalne MN :P

l33
Status: Offline

Post autor: l33 » pn maja 06, 2013 6:31 am

Jestem za^^

Aki
Status: Offline

Post autor: Aki » śr maja 08, 2013 7:56 pm

Za :D

Iris
Adept
Posty: 434
Rejestracja: śr gru 05, 2012 10:52 pm
Status: Offline

Post autor: Iris » czw maja 09, 2013 2:49 pm

Nie kupiłabym. Średnia manga, w niektórych rozdziałach nawet kiepska. Zapowiadało się całkiem nieźle, ale, niestety, z tomu na tom poziom drastycznie spadał.

decp12
Status: Offline

Post autor: decp12 » wt maja 14, 2013 6:55 pm

Trochę czasu minęło od ostatniej odpowiedzi, ale jak wielu uważam że to bez dwóch zdań powinno być sprzedawane u nas. Wieeelu by się rzuciło na tą mangę, bo seria naprawdę jest popularna.

kichisaburo
Status: Offline

Post autor: kichisaburo » pt maja 17, 2013 11:40 am

Anime było nawet fajne,tylko głównej bohaterki nie lubiłem,więc ogólnie mam mieszane odczucia,co do mangi gdyby została wydana,na pewno kupiłbym jeden tom dla sprawdzenia.

Marei
nołlife
Posty: 2216
Rejestracja: czw sie 09, 2007 12:56 pm
Status: Offline

Post autor: Marei » pt sie 09, 2013 4:25 pm

Jeżeli manga jest na takim poziomie jak anime, to jestem zdecydowanie na nie :lol: Pełno dziur fabularnych, idiotyzmów, irytujących postaci i zachowań wziętych z kosmosu, jakikolwiek rozwój charakterów praktycznie nie istnieje (a jeżeli się zdarza to bardzo niewiarygodny). Największymi (jedynymi?) plusami są dla mnie postaci Yuno i Minene Uryuu, a dla dwóch osób nie warto się męczyć i wydawać pieniędzy.

TejatPrior
Status: Offline

Post autor: TejatPrior » sob sie 10, 2013 9:22 pm

Marei pisze:Jeżeli manga jest na takim poziomie jak anime, to jestem zdecydowanie na nie
Popieram. To anime, którego nie ogląda się dla poznania zakończenia, jakie by widza zaskoczyło. To seria o tym, jak jeden z graczy kolejno eliminuje pozostałych.
Nie sądzę żeby manga prezentowała wyższy poziom, choć niewątpliwie jest to tytuł dość popularny u nas, sądząc po ilości cosplayów Yuno Gasai na konwentach. ;)
Nie kupowałabym. Z anime strasznie się męczyłam, więc nie zamierzam po raz kolejny przechodzić tego samego.

Marei
nołlife
Posty: 2216
Rejestracja: czw sie 09, 2007 12:56 pm
Status: Offline

Post autor: Marei » ndz sie 11, 2013 12:04 am

TejatPrior pisze:To anime, którego nie ogląda się dla poznania zakończenia, jakie by widza zaskoczyło.
Szczerze mówiąc to z czasem fabuła mnie wciągnęła i mimo narastających głupot i niejasności, które irytowały, to jednak byłem bardzo ciekawy jak to się dalej rozwinie i skończy (chociaż część zakończenia była dosyć przewidywalna). Jak na serię, która ma stanowić czystą rozrywkę to nie jest źle, oczywiście jeżeli ktoś nie jest wyczulony na dziury fabularne.

Misae
Status: Offline

Post autor: Misae » pn sie 12, 2013 3:22 pm

Z chęcią bym kupiła. ^_^ Jestem za

bell
Status: Offline

Post autor: bell » pn wrz 02, 2013 7:16 pm

Ciekawa fabuła, wspaniałe postaci. No cóż, kupowałbym ile się da :D

larso8op
Status: Offline

Post autor: larso8op » pt lut 28, 2014 2:33 pm

Mirai Nikki było zdecydowanie jednym z najlepszych anime i to zarówno z powodu Gasai Yuno jak i całej fabuły i pomysłu (chociaż muszę przyznać, że było z tego powodu bardzo smutne, wzruszające, a nawet depresyjne). Na pewno nie była to lekka seria, która nie oddziałuje na emocje.

Ostatnie odcinki były najlepsze i najbardziej wciągające. Zakończenie świetne i pozytywnie zaskakujące (redial).

Wbrew temu co niektórzy wypisują anime było bardziej logiczne i sensowne niż może się wydawać.

Po prostu należy oglądać anime dokładnie i ze zrozumieniem, a najlepiej jedynie wersję BD, gdyż w TV była ogromna cenzura.

Jednak jest to seria dokończona, więc mangi bym nie kupił. Zapewne są jakieś zmiany, ale i tak uważam że nie warto.

Daminox
nołlife
Posty: 2661
Rejestracja: pn gru 17, 2012 7:33 pm
Lokalizacja: Skierniewice
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Daminox » pt lut 28, 2014 3:09 pm

larso8op pisze: Jednak jest to seria dokończona, więc mangi bym nie kupił. Zapewne są jakieś zmiany, ale i tak uważam że nie warto.
Według moich informatorów(imion i nazwisk postanowiłem nie podawać) zakończenie jest zupełnie, całkowicie różne w wersji papierowej niż animowanej. Podobno znacznie lepsze w co jestem w stanie uwierzyć ponieważ to z anime było bardzo słabe. Poza tym ostatnie odcinki pokazują jak można zniszczyć jakikolwiek potencjał, bo jakiś tam seria posiadała. Widać to zwłaszcza po bohaterach drugoplanowych, którzy w pewnym momencie udowodnili, że byli tylko mięsem armatnim ze słabo zarysowaną przeszłością. Reasumując tytuł to przeciętny młodzieżowy thriller z super mocami. Choć popularny. Być może nadaje się dla JPF-u do serii po Judge.
"Gdy w pobliżu nie ma dźwięku, słychać dźwięk własnego serca"
Mushishi przeł. Radosław Bolałek

Awatar użytkownika
Mephisto
Weteran
Posty: 1296
Rejestracja: czw sty 31, 2013 4:01 pm
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Mephisto » pt lut 28, 2014 8:13 pm

larso8op pisze:Po prostu należy oglądać anime dokładnie i ze zrozumieniem, a najlepiej jedynie wersję BD, gdyż w TV była ogromna cenzura.
Upadłem i nie wstaje, ktoś znalazł głębie w MN. Zabijcie mnie xD Nie no, poważnie, nie bierz tego do siebie, ale nie pamiętam kiedy ostatnio tak się śmiałem.
larso8op pisze:Mirai Nikki było zdecydowanie jednym z najlepszych anime
Aż mi się smutno zrobiło...

I żeby nie było, że to tylko ,,czyjś gust", sam uważam MN za dobry odstresowywacz, z resztą mój post wyżej (z kwietnia, jeszcze przed przeczytaniem mangi) daje temu wyraz ale błagam, nie przesadzajmy bo popadniemy w paranoję.
Za słowami widzę wyłącznie wątpliwości.
https://twitter.com/meurtvolant

Mixik
Status: Offline

Post autor: Mixik » pt lut 28, 2014 10:49 pm

Mephisto, z ust mi to wyjąłeś. :D Ja się dobrze bawiłam na tej serii do pewnego momentu, potem zwątpiłam. I nie kupiłabym mangi.

larso8op
Status: Offline

Post autor: larso8op » pt lut 28, 2014 11:16 pm

Daminox pisze: Według moich informatorów(imion i nazwisk postanowiłem nie podawać) zakończenie jest zupełnie, całkowicie różne w wersji papierowej niż animowanej.
Samo zakończenie jest takie same, ale sposób dojścia do niego trochę inny.
Zakończenie jest dopiero w Mirai Nikki Redial. Jednak manga Mirai Nikki Redial przedstawia wszystko znacznie bardziej logicznie niż OAVka Mirai Nikki Redial. Jednak zakończenie w serii TV jest niedopowiedziane (dlatego powstało Redial).
Daminox pisze: anime było bardzo słabe.
Twoja opinia, ale ja zdecydowanie uważam je za jedno z najbardziej klimatycznych i wciągających. W dodatku bardzo lubię yandere, a ten prawie całkowity brak ograniczeń, jeśli chodzi o przemoc i okrucieństwo (w dodatku było dużo nagości, a nawet seks) to coś co można zobaczyć w wyjątkowo nielicznych anime.
Daminox pisze: Poza tym ostatnie odcinki pokazują jak można zniszczyć jakikolwiek potencjał, bo jakiś tam seria posiadała.
Odwrotnie bo ostatnie odcinki były zdecydowanie najlepsze. Dzięki nim anime wiele zyskało, gdyż stało się znacznie bardziej interesujące, zagmatwane i zaskakujące niż początkowo sądziłem.
Daminox pisze:
Widać to zwłaszcza po bohaterach drugoplanowych, którzy w pewnym momencie udowodnili, że byli tylko mięsem armatnim ze słabo zarysowaną przeszłością.
Jeśli chodzi o przyjaciół głównego bohatera to mieli swoje określone role we wcześniejszych odcinkach, a blisko końca nic nie mogli zrobić bo główny bohater był już zbyt obłąkany (szczególnie, że Yuno go podjudzała).

A pozostałe postacie były w większości ciekawe i różnorodne. Dobrze zostały przedstawione ich charaktery i powody danego zachowania, które zazwyczaj było całkiem sensowne.
Daminox pisze:
Reasumując tytuł to przeciętny młodzieżowy thriller z super mocami.
W żadnym razie się z tobą nie zgodzę, gdyż to anime jest dla prawie dorosłych/dojrzałych widzów (17+). Warto pamiętać, że to anime akcji i fantasy z yandere w roli głównej. Trzeba lubić takie gatunki i postacie.
Mephisto pisze:Nie no, poważnie, nie bierz tego do siebie, ale nie pamiętam kiedy ostatnio tak się śmiałem.
Polecam obejrzeć jeszcze raz Mirai Nikki (zakładam, że widziałeś całość), ale tym razem dokładnie, ze zrozumieniem i w wersji Blu-Ray.
Mephisto pisze:sam uważam MN za dobry odstresowywacz, z resztą mój post wyżej (z kwietnia, jeszcze przed przeczytaniem mangi) daje temu wyraz ale błagam, nie przesadzajmy bo popadniemy w paranoję.
Niestety, ale ja uważam odwrotnie. Odstresowywacz to może być jakieś luźne anime (komedia, ecchi, harem, parodia, niezbyt poważna seria akcji itp), ale w żadnym razie Mirai Nikki, które już od pierwszego odcinka zanosiło się na wielki dramat, a później było jeszcze smutniejsze niż się spodziewałem. To anime działa raczej depresyjnie niż poprawia nastrój (mimo, że było bardzo dobre). Ale oczywiście trzeba wczuć się w klimat, a najłatwiej to osiągnąć oglądając wiele odcinków jednym ciągiem (najlepiej w wersji bez cenzury).
Mixik pisze:Ja się dobrze bawiłam na tej serii do pewnego momentu, potem zwątpiłam.
Mi w ogóle nie pasuje słowo "bawiłam" w odniesieniu do tego anime.
No dobra były nieliczne weselsze momenty, ale jednak oglądanie cierpienia, śmierci i dramatów (szczególnie 5 i 17 odcinek) nie uznaję za coś rozrywkowego. To zdecydowanie jedno z najpoważniejszych anime, a zarazem najlepszych pod prawie każdym względem.

Może i brakowało mu trochę logiki, ale jednak w stanowczej większości było sensowne (no może walki trochę mniej).

Awatar użytkownika
Mephisto
Weteran
Posty: 1296
Rejestracja: czw sty 31, 2013 4:01 pm
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Mephisto » pt lut 28, 2014 11:23 pm

larso8op pisze:To zdecydowanie jedno z najpoważniejszych anime, a zarazem najlepszych pod prawie każdym względem.

Obrazek

Jak za parę lat przeczytasz to zdanie, zrozumiesz jak wielkim nieporozumieniem ono było. Tymczasem nie zamierzam Cię przekonywać. Nie mam siły na to.
Za słowami widzę wyłącznie wątpliwości.
https://twitter.com/meurtvolant

Daminox
nołlife
Posty: 2661
Rejestracja: pn gru 17, 2012 7:33 pm
Lokalizacja: Skierniewice
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Daminox » pt lut 28, 2014 11:54 pm

Mephisto pisze: Jak za parę lat przeczytasz to zdanie, zrozumiesz jak wielkim nieporozumieniem ono było. Tymczasem nie zamierzam Cię przekonywać. Nie mam siły na to.
Do teraz banan mi nie chce zejść z twarzy. Dzisiaj czytałem stare komentarze pewnej znanej nam obojgu osoby - mówię Ci, jakie jaja - to myślę, że każdy z wiekiem wyrabia sobie gust. :D larso8op, nie chcę sobie psuć dobrego humoru cięciem na plasterki Twojego postu(ale jestem na prawdę pod wrażeniem wkładu pracy, którą włożyłaś by mi odpowiedzieć), ale jeśli chcesz mogę(ja lub inni forumowi towarzysze) podać Ci kilka tytułów, które z pewnością można uznać za bardziej dorosłe, a już na pewno nie za słabsze od Mirai Nikki.


:D
"Gdy w pobliżu nie ma dźwięku, słychać dźwięk własnego serca"
Mushishi przeł. Radosław Bolałek

Shakkaho
Status: Offline

Post autor: Shakkaho » pt lut 28, 2014 11:59 pm

Mephisto pisze:Jak za parę lat przeczytasz to zdanie, zrozumiesz jak wielkim nieporozumieniem ono było. Tymczasem nie zamierzam Cię przekonywać. Nie mam siły na to.
...a to z kolei mnie bawi. Mephisto na misji uświadamiania nas maluczkich co mamy o czym myśleć. :lol: Wypadając przy tym o wiele gorzej niż larso8op , bo on przedstawia jakies argumenty, a ty... kpisz i... naśmiewasz się i... nabijasz. No i patrzysz z góry na durnych maluczkich. Srsly? :roll:

Może przestaniecie próbować uświadomić drugie, że "moja racja jest mojsza niż twojsza" i tyle?

Daminox
nołlife
Posty: 2661
Rejestracja: pn gru 17, 2012 7:33 pm
Lokalizacja: Skierniewice
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Daminox » sob mar 01, 2014 12:04 am

Shakkaho pisze: Może przestaniecie próbować uświadomić drugie, że "moja racja jest mojsza niż twojsza" i tyle?
Jasne, noł problem. Właściwie napisałem coś podobnego w temacie o TosagorexAmnesia. To raz, a dwa to czy oglądałaś/czytałaś Mirai?
"Gdy w pobliżu nie ma dźwięku, słychać dźwięk własnego serca"
Mushishi przeł. Radosław Bolałek

Zablokowany

Wróć do „"Pamiętnik Przyszłości"”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości