Zerowa Maria i puste pudełko # 6

Tu piszcie na temat naszej pierwszej nowelki w ofercie
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ame
nołlife
Posty: 3906
Rejestracja: ndz gru 04, 2011 3:26 pm
Gender:
Status: Offline

Zerowa Maria i puste pudełko # 6

Post autor: Ame » wt lis 08, 2016 11:43 pm

Obrazek
Premiera 6 grudnia.

Awatar użytkownika
Katori
Weteran
Posty: 1285
Rejestracja: pt kwie 08, 2011 10:21 am
Lokalizacja: Austria
Gender:
Status: Offline

Post autor: Katori » pt gru 16, 2016 11:38 pm

Dlaczego, po raz kolejny, teksty w dymkach są pozamieniane na ilustracji? Tym razem na tej z Marią, Yuuri i Daiyą.

Likorys
Status: Offline

Post autor: Likorys » sob gru 17, 2016 10:30 am

Katori pisze:Dlaczego, po raz kolejny, teksty w dymkach są pozamieniane na ilustracji? Tym razem na tej z Marią, Yuuri i Daiyą.

Ha. :lol: Czyli dobrze, że jest już angielska alternatywa...

Awatar użytkownika
Fani
nołlife
Posty: 2353
Rejestracja: sob cze 21, 2014 10:59 pm
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Gender:
Status: Offline

Post autor: Fani » sob gru 17, 2016 12:09 pm

Jak słyszę o tak prostych błędach to, aż mną trzęsie.

Awatar użytkownika
Canis
nołlife
Posty: 2874
Rejestracja: pt sty 14, 2011 10:11 am
Lokalizacja: Rzeszów
Gender:
Status: Offline

Post autor: Canis » pt gru 30, 2016 10:39 pm

Szósty tom za mną. Potyczka Kazukiego z Dayią została ładnie zakończona. Żałuję jednak że nie posłuchałem rady Elumina i nie poczekałem z lekturą na wydanie siódmego tomu. Chcę go już teraz! Zakończenie sprawiło że apetyt na kolejny tom jest jeszcze większy.

Muszę również napisać 3 słowa o bohaterach, potrzebuję dać upust emocjom. Sytuacja mocno się skomplikowała. Na początek Maria:
[spoiler]Głupia, głupia! Głupia dziewucha! Jak ona mogła zrobić sobie coś takiego? Wiem że to pasuje do jej charakteru, ale i tak ciężko mi było gdy to przeczytałem :( [/spoiler]
No i Kazuki, on zmienił się najbardziej:
[spoiler]Zaczął myśleć jak prześladowca, niemal jak psychopata :shock: . W scenie w której chodzi po mieszkaniu Marii i rozlewa olejek widać jego obsesję. Aż się boje do czego mógłby się posunąć.[/spoiler]

Elumin
Status: Offline

Post autor: Elumin » wt lut 07, 2017 5:47 pm

Canis, ciesz się, że musiałeś czekać miesiąc z hakiem, a nie dwa i pół roku jak ja.

A co do drugiego spoilera: oj daleko. :D Zresztą, zaraz pewnie się dowiesz :D

Ishy
Status: Offline

Post autor: Ishy » śr lut 15, 2017 1:43 pm

Zwlekałam z przeczytaniem tomiku aż do premiery ostatniego tomu i Wow. Może momentami cieżko sie czyta, ale to kawał niezłej historii. Bardzo podobała mi sie nieprzewidywalność głównych postaci w tym tomie.

[spoiler]Hoshino posuwając sie do użycia Konoe trochę mną wstrząsnął... nie spodziewałam sie, ze bedzie zdolny kogos poinstruować, zeby sie dźgnął, tak aby osiągnąć jego cel...[/spoiler]

JoshAuramera
Posty: 12
Rejestracja: pt lut 12, 2016 1:44 pm
Status: Offline

Post autor: JoshAuramera » pn lut 20, 2017 1:22 pm

Po przeczytaniu mam duuuuży niedosyt :? Tomik absolutnie bez większego sensu, można byłoby go upchać/połączyć z piątym i nie straciłby na wartości. Jego fabuła i wyjaśnienia dotychczasowych wydarzeń mi się podobały, ale nie ukrywam; bardziej nazwałbym to opowiadaniem, niż pełnoprawną książką. To za mało, jak na dwa miesiące czekania (a co dopiero pół roku w wydaniu japońskim)

Awatar użytkownika
Reviolli
nołlife
Posty: 2121
Rejestracja: pn gru 29, 2014 7:58 am
Status: Offline

Post autor: Reviolli » śr mar 29, 2017 3:46 pm

Szósty tom też już za mną i naprawdę powinien być połączony z piątym. Bo był jego lepszym uzupełnieniem. Walka skończyła się miej więcej tak jak zakładałem.

Szczerze to przestrzelam lubić tu jakąkolwiek postać... Przestało mi na nich zależeć, no może poza kolega bejsbolistą, aż się boje ostatniego tomu bo jemu też może się dostać.

Maria
[spoiler]Jak można być tak głupim i nieczułym by zrobić sobie i innym coś takiego. Na samą myśl zgrzytają zęby, a ręka nabiera prędkości w drodze do spotkania czoła.

Domyślam się ze stało się to podczas wypadku i że to albo Maria albo jej siostra pod wpływem przeżyć? wypowiedziały takie życzenie.
[/spoiler]
Kazu
[spoiler]Dzięki życzeniu Marii przestaje być człowiekiem, a zamienia się w coś...[/spoiler]

Dayia
[spoiler]Straciłem do niego resztkę szacunku. Bo jeśli byłby w pełni wierny swoim przekonaniom (zniszczenia nie świadomych głupców) to powinien zacząć od debilki Marii.[/spoiler]

W zasadzie mam wrażenie że w tomach 5-6 wszystkie postaci schowały gdzieś w szafie swojej mózgi i zażyły jakiś prochów, przez co powyłazili sami psychopaci.

Czyje w końcu było to pudełko z kinem?

Gdzieś kiedyś czytałem że nic nie rani bliskich tak bardzo jak czysty altruizm.
Muzyczne, Yuri, sportowe +2
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1

Awatar użytkownika
Ame
nołlife
Posty: 3906
Rejestracja: ndz gru 04, 2011 3:26 pm
Gender:
Status: Offline

Post autor: Ame » pt cze 09, 2017 2:39 pm

Nie mam nic do napisania. :lol: Zgadzam się znów z Reviolli. =D>
Reviolli pisze:Szczerze to przestrzelam lubić tu jakąkolwiek postać... Przestało mi na nich zależeć, no może poza kolega bejsbolistą, aż się boje ostatniego tomu bo jemu też może się dostać.
Kolega bejsbolista jedyny normalny. :D
[spoiler]
Reviolli pisze:Dzięki życzeniu Marii przestaje być człowiekiem, a zamienia się w coś...
W psychopatę. Teraz chociaż się wyróżnia... Wcześniej był taką niewyróżniającą się postacią.[/spoiler]

ODPOWIEDZ

Wróć do „"Zerowa Maria i puste pudełko"”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości