Gwiazda spadająca za dnia #11

[Ame]

Tak oto prezentuje się obwoluta jedenastego już tomu Gwiazdy spadającej za dnia. Suzume postanawia więcej nie wierzyć słowom Shishio. Jednak czy dawne uczucie naprawdę wygasło?

Premiera tego tomu już 14 grudnia!

Obwoluta jest o wiele ładniejsza niż poprzednie.

[Fani]

Tył jest lepszy niż przód
Jednak trzeba oddać, że jedna z najładniejszych

[Glandire]

Tył jest lepszy niż przód

Fakt, przód barbarzyńsko uciął panów. :p
Jak dla mnie to jest najładniejsza okładka w całej serii. A na pewno moja ulubiona. W dodatku zbliżamy się z tym tomikiem wielkimi krokami do finału, to i akcja się zagęszcza. Zacieram łapki i czekam na swój preorder.

Trochę kiepsko, że premiera wypada na drugą połowę grudnia, bo wtedy jest przecież istne pocztowe oblężenie. Mam nadzieję, że w przedświątecznym szale nic nie zaginie.

[ociesek]

Trochę kiepsko, że premiera wypada na drugą połowę grudnia, bo wtedy jest przecież istne pocztowe oblężenie. Mam nadzieję, że w przedświątecznym szale nic nie zaginie.

Wszystko ma zostać wydane do 15 grudnia, premiery będą przyśpieszane.

[Fani]

Po lekturze:

► Pokaż Spoiler

Shishio jest beznadziejny... Niby po tym całym wyznaniu Suzume go zbyła, ale wygląda jakby nadal gdzieś się tam wahała. A ten dupek kręci dalej, nie znoszę gościa #TeamMamura. Mimo wszystko końcówka tomu daje szanse na pomyślne dla mnie zakończenie. W innym przypadku trochę się zdenerwuję.

[ninna]

► Pokaż Spoiler

Mimo wszystko końcówka tomu daje szanse na pomyślne dla mnie zakończenie. W innym przypadku trochę się zdenerwuję.

Naprawdę na to liczysz? Przecież wszystko zmierza ku jednemu. Mamura też wyraźnie

► Pokaż Spoiler

odpuszcza.

Ja już nie jestem ani #TeamMamura, ani #TeamShishio. Mamura jest za dobry dla kogoś takiego jak Suzume, nie chciałabym żeby skończył z nią jako "opcja nr 2". Shishio dla zasady powinien zostać sam. Wydaje się przekonany, że coby nie zrobił, Suzume i tak do niego wróci i zawsze dostanie to co chce. Może taka lekcja czegoś by go nauczyła. Sama Suzume z kolei lepiej najpierw niech dorośnie bo wyraźnie jeszcze dla niej nie pora na związki (nawet te szkolne).

[Fani]

Naprawdę na to liczysz?

Tak , ale zdaję sobie sprawę, że to bardziej myślenie życzeniowe.

W zasadzie to zgadzam się z resztą twojego posta ninna. Jednak kibicuje Mamurze, ponieważ po prostu nie lubię jak w szojkach ten który się stara przegrywa z typem niezdecydowanego gbura.

Mamura jest za dobry dla kogoś takiego jak Suzume, nie chciałabym żeby skończył z nią jako "opcja nr 2".

Ja sobie tłumaczę tak, że najwyżej ewentualnie później sam przejrzy na oczy i ją rzuci xD.