Gdy zapłaczą cykady - Księga uświadomienia cz 2
- Łukasz.T
- nołlife
- Posty: 2797
- Rejestracja: wt lip 10, 2012 2:04 am
- Lokalizacja: Jędrzejów
- Status: Offline
Gdy zapłaczą cykady - Księga uświadomienia cz 2
Premiera 31 stycznia. Zajebista obwoluta
-
- nołlife
- Posty: 2216
- Rejestracja: czw sie 09, 2007 12:56 pm
- Status: Offline
Zazdroszczę osobom, dla których manga jest pierwszym kontaktem z tą historią. W anime te dwie części (pytanie i odpowiedź) zrobiły na mnie zdecydowanie największe wrażenie Aż naszła mnie znowu chęć na powtórkę całości...
[ Dodano: Czw 09 Lut, 2017 ]
Taki dobry tomik, a tu taka cisza Ja jestem świeżo po przeczytaniu i nie mam większych zastrzeżeń technicznych. Papier wydawał mi się trochę sztywny i szybko się pofalował, ale po jakimś czasie wraca do swojego stanu wyjściowego, grzbiet tym razem też jest ok. Mam nadzieję, że zostanie tak już do końca.
Co do samej mangi- jestem pod wrażeniem tego, jak mangaczka przedstawiła tę historię. Fabuła jest bardzo fajnie prowadzona, cały czas czuć napięcie, a same rysunki podkreślają tylko klimat. Autorka świetnie poradziła sobie z trudnymi scenami (jak chociażby kultowa już scena z Riką). Bardzo podobały mi się też drobne smaczki i wskazówki na temat dalszej fabuły, są też rzeczy, które zostały pominięte w anime.
[spoiler]Tak jak na przykład kwestia tego, która z sióstr jest starsza. Sam nie miałem styczności z grą, ale czytałem wcześniej jakieś informacje na ten temat w internecie i bardzo żałowałem, że nie poruszono w ogóle tego tematu. Mam wrażenie, że dużo lepiej przedstawili też szaleństwo Shion i wszystkie emocje, które nią kierowały, zwłaszcza w ostatnich scenach.[/spoiler]
Za kolejną częścią średnio przepadam, chociaż lubię jej końcówkę. A potem to już tylko jazda bez trzymanki
[ Dodano: Czw 09 Lut, 2017 ]
Taki dobry tomik, a tu taka cisza Ja jestem świeżo po przeczytaniu i nie mam większych zastrzeżeń technicznych. Papier wydawał mi się trochę sztywny i szybko się pofalował, ale po jakimś czasie wraca do swojego stanu wyjściowego, grzbiet tym razem też jest ok. Mam nadzieję, że zostanie tak już do końca.
Co do samej mangi- jestem pod wrażeniem tego, jak mangaczka przedstawiła tę historię. Fabuła jest bardzo fajnie prowadzona, cały czas czuć napięcie, a same rysunki podkreślają tylko klimat. Autorka świetnie poradziła sobie z trudnymi scenami (jak chociażby kultowa już scena z Riką). Bardzo podobały mi się też drobne smaczki i wskazówki na temat dalszej fabuły, są też rzeczy, które zostały pominięte w anime.
[spoiler]Tak jak na przykład kwestia tego, która z sióstr jest starsza. Sam nie miałem styczności z grą, ale czytałem wcześniej jakieś informacje na ten temat w internecie i bardzo żałowałem, że nie poruszono w ogóle tego tematu. Mam wrażenie, że dużo lepiej przedstawili też szaleństwo Shion i wszystkie emocje, które nią kierowały, zwłaszcza w ostatnich scenach.[/spoiler]
Za kolejną częścią średnio przepadam, chociaż lubię jej końcówkę. A potem to już tylko jazda bez trzymanki
- asuneko
- Adept
- Posty: 478
- Rejestracja: sob lut 28, 2015 4:32 pm
- Lokalizacja: milejów
- Status: Offline
W końcu miałam czas przeczytać. I O MATKO. Co tu się działo niespodziewałam się takiego rozwinięcia [spoiler]A na ostatnich stronach gdzie bohaterka wyobrażała sobie inne życie aż dostałam dreszczy na ostatniej z tych stron :").[/spoiler] cieszę się że nie oglądałam anime bo bawię się wspaniale przy czytaniu.
A! I bardzo, bardzo, bardzo ładna kolorowa strona w drugiej części tomiku.
A! I bardzo, bardzo, bardzo ładna kolorowa strona w drugiej części tomiku.
- engrisz
- Wtajemniczony
- Posty: 577
- Rejestracja: ndz sie 17, 2014 11:25 am
- Status: Offline
O matko, co tu się działo. Ale mógłby mi ktoś wyjaśnić dwie rzeczy?
[spoiler] Odnoszę się do księgi pytań i odpowiedzi, bo czytałam obie naraz.
1. Mam rozumieć, że Keiichi umarł na atak serca a ta fajna scena w szpitalu to była tylko jego wyobraźnia?
2. To Takano jeszcze żyła, gdy wchodzili do Świątyni rytualnych narzędzi czy nie? Detektyw Oishi Mąciwoda mi wszystko poplątał. Chyba że będzie to jeszcze wyjaśnione później?
[/spoiler]
[spoiler] Odnoszę się do księgi pytań i odpowiedzi, bo czytałam obie naraz.
1. Mam rozumieć, że Keiichi umarł na atak serca a ta fajna scena w szpitalu to była tylko jego wyobraźnia?
2. To Takano jeszcze żyła, gdy wchodzili do Świątyni rytualnych narzędzi czy nie? Detektyw Oishi Mąciwoda mi wszystko poplątał. Chyba że będzie to jeszcze wyjaśnione później?
[/spoiler]
- Canis
- nołlife
- Posty: 2877
- Rejestracja: pt sty 14, 2011 10:11 am
- Lokalizacja: Rzeszów
- Gender:
- Status: Offline
engrisz, postaram się odpowiedzieć na twoje pytania. Odpowiadam na podstawie VN, ale grałem w nią dawno temu, więc mogłem coś poplątać.
[spoiler]To co zobaczył Keiichi w szpitalu to była halucynacja. Nie pamiętam jednak aby było gdziekolwiek powiedziane że umarł od tego.[/spoiler]
Jeśli nie znasz zakończenia nie czytaj odpowiedzi na drugie pytanie. Wyjaśnienie przyjdzie z czasem.
[spoiler]Takano cały czas żyje. Sfingowała własną śmierć.[/spoiler]
[spoiler]To co zobaczył Keiichi w szpitalu to była halucynacja. Nie pamiętam jednak aby było gdziekolwiek powiedziane że umarł od tego.[/spoiler]
Jeśli nie znasz zakończenia nie czytaj odpowiedzi na drugie pytanie. Wyjaśnienie przyjdzie z czasem.
[spoiler]Takano cały czas żyje. Sfingowała własną śmierć.[/spoiler]
- Łukasz.T
- nołlife
- Posty: 2797
- Rejestracja: wt lip 10, 2012 2:04 am
- Lokalizacja: Jędrzejów
- Status: Offline
Właśnie skończyłem czytać swój tomik. Jak dla mnie Dryfująca Bawełna jest najlepsza Ciesze się z tego, że autorka poradziła sobie z niektórymi scenami (szczególnie z Riką). Grzbiet na szczęście nie pękł i mam nadzieje ze z kolejnymi tomami też tak będzie ^^ Podobały mi się te rysunki, które były narysowane, te kolorowe jak i te szare ^^
► Pokaż Spoiler
Ostatnio zmieniony śr lip 26, 2017 2:48 pm przez Łukasz.T, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Status: Offline
Na tanuki poszła dziś recenzja drugiego tomu "Księgi Uświadomienia".
Mimo średniej okładki, historia dobra, nawet bardzo. Problemem może być co najwyżej to, że odciąga nieco od głównego wątku i miesza w tej sprawie. Mało kto pewnie zwróci uwagę na słowa Riki, a wspomina ona o pewnej bardzo istotnej postaci, która już niebawem się pojawi.
Mimo średniej okładki, historia dobra, nawet bardzo. Problemem może być co najwyżej to, że odciąga nieco od głównego wątku i miesza w tej sprawie. Mało kto pewnie zwróci uwagę na słowa Riki, a wspomina ona o pewnej bardzo istotnej postaci, która już niebawem się pojawi.
-
- Adept
- Posty: 272
- Rejestracja: śr kwie 08, 2015 9:24 pm
- Status: Offline
Co do okładki, biust faktycznie jest trochę dziwny natomiast Mion ogólnie klęczy na tej okładce odchylając się do tyłu i patrząc przez lewy bok. Nogi są, moim zdaniem, poprawnie narysowane przy takiej pozycji aczkolwiek ja się na anatomii przy rysowaniu nie znam.GrisznakIW pisze:Mimo średniej okładki, historia dobra, nawet bardzo.
The one who speaks with trees.
-
- nołlife
- Posty: 2216
- Rejestracja: czw sie 09, 2007 12:56 pm
- Status: Offline
Z tymi spoilerami byłbym bardzo ostrożny. Na tym etapie bardzo łatwo jest zepsuć komuś zabawę zdradzając nawet jeden niewinny szczegół, nawet [spoiler]Hanyu[/spoiler]
W samej recenzji też wspomniałeś o dodatkowym, niekanonicznym tomie i wpadł mi w oko jeden szczegół.
NIE CZYTAJCIE, JEŻELI NIE ZNACIE CAŁOŚCI
[spoiler]Czemu w tej historii nie stało się nic z mieszkańcami Hinamizawy? Rika się zabiła w wiadomym celu, ale zawsze niedługo po tym u wszystkich w wiosce uaktywniał się syndrom i wszystkich ogarniało szaleństwo. Tutaj Rika próbuje wstrzyknąć lekarstwo Shion, ale sama zostaje zraniona, więc popełnia samobójstwo, ale nikt inny o tym nie wie. Jednak w momencie jej zaginięcia, Takano powinna jakoś zainterweniować, tak jak robi w przyszłych częściach, a już zwłaszcza po odnalezieniu zwłok. Tutaj nie dzieje się praktycznie nic. Ten fakt strasznie mi zgrzytał w zakończeniu.[/spoiler]
W samej recenzji też wspomniałeś o dodatkowym, niekanonicznym tomie i wpadł mi w oko jeden szczegół.
NIE CZYTAJCIE, JEŻELI NIE ZNACIE CAŁOŚCI
[spoiler]Czemu w tej historii nie stało się nic z mieszkańcami Hinamizawy? Rika się zabiła w wiadomym celu, ale zawsze niedługo po tym u wszystkich w wiosce uaktywniał się syndrom i wszystkich ogarniało szaleństwo. Tutaj Rika próbuje wstrzyknąć lekarstwo Shion, ale sama zostaje zraniona, więc popełnia samobójstwo, ale nikt inny o tym nie wie. Jednak w momencie jej zaginięcia, Takano powinna jakoś zainterweniować, tak jak robi w przyszłych częściach, a już zwłaszcza po odnalezieniu zwłok. Tutaj nie dzieje się praktycznie nic. Ten fakt strasznie mi zgrzytał w zakończeniu.[/spoiler]
-
- Status: Offline
Jeśli chodzi o tę postać, to nie jest to spoiler, bo samo wspomnienie o niej nie zdradza niczego - czytelnicy się z nią jeszcze nie zetknęli, zatem samo wymienienie jej imienia spoilerem trudno nazwać.
Względem zaś [spoiler]śmierci Riki - zgadzam się. To potwierdza, że ten tom był jakby osobna historyjką, rozgrywająca się właściwie obok głównego wątku. Bardzo ciekawą i przez to skutecznie sprowadzającą na manowce. [/spoiler]
Względem zaś [spoiler]śmierci Riki - zgadzam się. To potwierdza, że ten tom był jakby osobna historyjką, rozgrywająca się właściwie obok głównego wątku. Bardzo ciekawą i przez to skutecznie sprowadzającą na manowce. [/spoiler]
-
- Adept
- Posty: 272
- Rejestracja: śr kwie 08, 2015 9:24 pm
- Status: Offline
@Marei
[spoiler]Nigdzie nie jest dokładnie określone, że po śmierci Riki syndrom uaktualnia się natychmiastowo, jedyne zapiski jakie istnieją znajdują się w planie awaryjnym 34 określającym, że wg "szacowań" Takano syndrom uaktywni się do najwyższego stopnia w przeciągu 48h, natomiast w żadnej z pozostałych historii syndrom ten nigdy się nie ujawnił ponieważ Takano zawsze wybijała całą wioskę w ciągu tych 48h, Watanagashi i Meakashi są arcami w której Rika umiera wcześniej a skoro nikt w wiosce nie wariuje to poprawnym jest założenie, że to szacowania Takano są niepoprawne aniżeli świat jest niezgodny z resztą. Taraimawashi hen który podążą tym samym typem scenariusza co Watanagashi i Meakashi ujawnia, że w momencie kiedy Mion przebywa w szpitalu po całej dramie podobnie jak przebywał Keichii w Watanagashi wszyscy w wiosce zginęli, fakt ten mógł zostać pominięty, żeby czytelnik skupił się bardziej na relacjach sióstr aniżeli na wydarzeniach w wiosce.
A i Yoigoshi hen dotyczy tsumihoroboshi a nie meakashi/watanagashi, są wyraźnie przesłanki kierowane w Yoigoshi ku temu.[/spoiler]
[spoiler]Nigdzie nie jest dokładnie określone, że po śmierci Riki syndrom uaktualnia się natychmiastowo, jedyne zapiski jakie istnieją znajdują się w planie awaryjnym 34 określającym, że wg "szacowań" Takano syndrom uaktywni się do najwyższego stopnia w przeciągu 48h, natomiast w żadnej z pozostałych historii syndrom ten nigdy się nie ujawnił ponieważ Takano zawsze wybijała całą wioskę w ciągu tych 48h, Watanagashi i Meakashi są arcami w której Rika umiera wcześniej a skoro nikt w wiosce nie wariuje to poprawnym jest założenie, że to szacowania Takano są niepoprawne aniżeli świat jest niezgodny z resztą. Taraimawashi hen który podążą tym samym typem scenariusza co Watanagashi i Meakashi ujawnia, że w momencie kiedy Mion przebywa w szpitalu po całej dramie podobnie jak przebywał Keichii w Watanagashi wszyscy w wiosce zginęli, fakt ten mógł zostać pominięty, żeby czytelnik skupił się bardziej na relacjach sióstr aniżeli na wydarzeniach w wiosce.
A i Yoigoshi hen dotyczy tsumihoroboshi a nie meakashi/watanagashi, są wyraźnie przesłanki kierowane w Yoigoshi ku temu.[/spoiler]
The one who speaks with trees.
-
- nołlife
- Posty: 2216
- Rejestracja: czw sie 09, 2007 12:56 pm
- Status: Offline
Dzięki za odpowiedź, w sumie to miałem podobne przypuszczenia
[spoiler]Też podejrzewam, że ten fakt mógł być celowo pomięty, bo w sumie nigdzie nie jest powiedziane wprost nic na temat wioski.
Co do Takano, w którejś z późniejszych części (ostatniej?) bohaterowie próbują sfingować śmierć Riki, żeby sprowokować przeciwników do kolejnego kroku. W tej części w teorii nie wiemy nic o ich działaniach, dlatego zacząłem się zastanawiać, na ile to jest celowe, a na ile przypadkowe niedopowiedzenie. Co ciekawe, nie zwróciłem na to żadnej uwagi w anime, a oglądałem je dwa razy.
W sumie to Takano jest dla mnie najbardziej tragiczną postacią w tej całej historii. Na samym końcu chyba współczułem jej najmocniej ze wszystkich.[/spoiler]
Ach, uwielbiam tę historię.
[spoiler]Też podejrzewam, że ten fakt mógł być celowo pomięty, bo w sumie nigdzie nie jest powiedziane wprost nic na temat wioski.
Co do Takano, w którejś z późniejszych części (ostatniej?) bohaterowie próbują sfingować śmierć Riki, żeby sprowokować przeciwników do kolejnego kroku. W tej części w teorii nie wiemy nic o ich działaniach, dlatego zacząłem się zastanawiać, na ile to jest celowe, a na ile przypadkowe niedopowiedzenie. Co ciekawe, nie zwróciłem na to żadnej uwagi w anime, a oglądałem je dwa razy.
W sumie to Takano jest dla mnie najbardziej tragiczną postacią w tej całej historii. Na samym końcu chyba współczułem jej najmocniej ze wszystkich.[/spoiler]
Ach, uwielbiam tę historię.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości