Co ma do tego odpowiedzialność. Cierpiał bez Yuuko, więc robił wszystko, żeby była przy nim (a sam był zaskoczony, że odniosło to skutek).Shakkaho pisze: Twoim zdaniem główny bohater miał prawo PRZYWOŁAĆ Z MARTWYCH YUUKO. POWOŁAĆ JĄ DO ŻYCIA. Dla ciebie dwunastolatek może robi takie rzeczy, dla mnie nie ma za nic dość odpowiedzialności by się w to mieszać.
Nie ma sensu zbytnio się w to zagłębiać.