Deadman Wonderland #1

Temat dotyczący wszystkiego tego, co związane z tłumaczeniem/wydaniem/inne polskiego wydania tej mangi.
Awatar użytkownika
zandam
Moderator
Posty: 3063
Rejestracja: czw kwie 24, 2003 8:13 pm
Lokalizacja: Wronki
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: zandam » wt lip 01, 2014 8:59 pm

Mephisto pisze:Nie wykluczam, że zwyczajnie do tej pory miałem pecha. Po prostu w tym przypadku mnie to wybitnie rusza.
Mnie to bardzo często spotykało (o ile przesyłki w ogóle dochodziły), więc zrezygnowałam z prenumerat i szczerze Ci współczuję. :P
Daminox pisze:O ile się nie mylę to odsyła się na koszt sklepu, nie klienta;) Tak tylko mówię.
Odsyłasz na swój koszt, a sklep powinien zwrócić ci koszty dopiero po pozytywnym rozpatrzeniu reklamacji... o czym niektóre nie przypominają albo próbują ci powiedzieć, że nie przysługuje ci taki zwrot (przykład z życia wzięty). :P

Sayuki78
Status: Offline

Post autor: Sayuki78 » wt lip 01, 2014 9:30 pm

Co do przeklinania, to też odniosłam wrażenie że strasznie dużo jest w waszym wydaniu wulgaryzmów. Co prawda DW czytałam dawno, ale nie przypominam sobie by AŻ tak mnie to raziło. Nie wiem, może skanlacje były jakoś ugrzecznione, ale Ganta walący k*rwami co dwie strony nie bardzo mi się podoba. Wiem, taki jest klimat tej mangi i w ogóle, ale jakoś tak... nie :P Co ciekawe, w Dogsach wulgarny język mi nie przeszkadza.

Mixik
Status: Offline

Post autor: Mixik » śr lip 02, 2014 10:27 am

Tak źle, i tak niedobrze. :) Mnie akurat pozytywnie zaskoczył wulgarny język w Deadmanie, ale tylko przekartkowałam tomik i wczytałam się w wybrane strony, więc może dlatego mnie to tak nie razi.

Chrno
Status: Offline

Post autor: Chrno » śr lip 02, 2014 12:12 pm

Jak lecą głowy to nikt nie powie: "ojeju" - jest tak jak być powinno.

Nozomi
Posty: 97
Rejestracja: pt lis 30, 2012 3:01 pm
Status: Offline

Post autor: Nozomi » śr lip 02, 2014 12:25 pm

zandam pisze:Odsyłasz na swój koszt, a sklep powinien zwrócić ci koszty dopiero po pozytywnym rozpatrzeniu reklamacji... o czym niektóre nie przypominają albo próbują ci powiedzieć, że nie przysługuje ci taki zwrot (przykład z życia wzięty).
Kiedyś, gdy przyszła mi źle wydrukowana Pandora, oczywiście zgłosiłam reklamacje i powiedzieli mi, że wyślą mi nowy tomik, a ten stary nie muszę odsyłać..

Jaskol
Status: Offline

Post autor: Jaskol » ndz lip 06, 2014 3:04 pm

Daminox pisze:O ile się nie mylę to odsyła się na koszt sklepu, nie klienta;) Tak tylko mówię.
Dokładnie tak, ale to zbyt dużo zachodu dla mnie dla uszkodzenia, które by zakryła nowa obwoluta :P, W 7 HOTD mam pomiętą stronę i wygląda to okropnie, ale za leniwy jestem :P

Krzych_Ayanami
Status: Offline

Post autor: Krzych_Ayanami » ndz lip 06, 2014 5:27 pm

Chrno pisze:Jak lecą głowy to nikt nie powie: "ojeju" - jest tak jak być powinno.
Z tego co pamiętam to język japoński jest dość ubogi w przekleństwa (przy jakiejś okazji była o tym mowa). Może w ciągu kilku lat coś w tej materii zmieniło.
Odnoszę też wrażenie, że ani Battle Royale, ani HotD nie są tak nimi wypełnione - chociaż ten pierwszy tytuł jest przecież jeszcze bardziej brutalny.

Mam cichą nadzieję, że może w drugim tomie zostanie to nieco przystopowane. Kiedy byłem młodym szczawiem, to mówiło się iż przekleństwa są oznaką ubogiego słownictwa. A nie czymś pasującym do sytuacji. Po za tym ciekawe jak to będzie wyglądać w Pamiętniku.

Shakkaho
Status: Offline

Post autor: Shakkaho » ndz lip 06, 2014 10:30 pm

Krzych_Ayanami pisze:Z tego co pamiętam to język japoński jest dość ubogi w przekleństwa (przy jakiejś okazji była o tym mowa).
O to to. Mi przeszkadzało bardziej to, że prócz kurew i pierdolenia nie było w sumie chyba żadnych innych przekleństw. Jeśli jest zbyt wiele tych samych to się to szybko przejada i wygląda jak typowa interpunkcja alternatywna w wykonaniu dresa. :?

Pytanie: tylko u mnie tomik prawie nie ma wewnętrznych marginesów/ma je bardzo małe? Czytanie było aż męczące dla palców.

Awatar użytkownika
kagusia
Posty: 74
Rejestracja: sob lut 22, 2014 11:29 pm
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: kagusia » pn lip 07, 2014 1:16 pm

W moim tomiku na niektórych stronach są odpowiednie marginesy wewnętrzne, a na innych wydają się dużo mniejsze, nie wiem czym to może być spowodowane o.o

Recenzja pierwszego tomu u mnie na blogu: http://mangarnia.blogspot.com/2014/07/r ... tom-1.html
Obrazek

Komisia111
Adept
Posty: 214
Rejestracja: czw cze 12, 2014 11:24 pm
Status: Offline

Post autor: Komisia111 » śr lip 09, 2014 5:39 pm

Recenzja 1 tomu Link

Awatar użytkownika
Mephisto
Weteran
Posty: 1296
Rejestracja: czw sty 31, 2013 4:01 pm
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Mephisto » śr lip 09, 2014 6:49 pm

Nowy tom przyszedł w poniedziałek, więc przyzwoitość nakazuje oficjalnie podziękować za ekspresową reakcję :)

Dodając parę słów - muszę zgodzić się z kwestią marginesów wew. - strasznie mocno trzeba było rozchylać tomik, by przeczytać dymki na skrajach kadrów, nie mówiąc o rysunkach. Kwestia przekleństw, powtórzę się wiem, jest sporna. Nie przeczę, że jest ich bardzo dużo, ale to więzienie, skazani na śmierć i gimnazjaliści w polewie masakry. Nie wiem co bardziej usprawiedliwiałoby wulgaryzmy. Tak czy tak ostatecznie zdecyduje tłumacz.

Co do tłumaczonych nazw - to co zostało przełożone prezentuje się ok. Nie wiem natomiast czy pozostawionych wstawek z ang nie dało się jakoś zgrabnie przetłumaczyć na pol (choćby cast points) ale uznaję decyzje o pozostawieniu ich dla odpowiedniego odbioru.

Ps. Mam chyba jednak wiecznego pecha, bo choć sam tom przyszedł w stanie ok, tak obwoluta trochę ucierpiała. Fatum jak nic :(
Za słowami widzę wyłącznie wątpliwości.
https://twitter.com/meurtvolant

Daminox
nołlife
Posty: 2661
Rejestracja: pn gru 17, 2012 7:33 pm
Lokalizacja: Skierniewice
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Daminox » śr lip 09, 2014 9:00 pm

Patrzcie co znalazłem:

http://cosjaponskiego.pl/blog/2014/07/0 ... -recenzja/

Recenzja pierwszego tomu Deadmana.
"Gdy w pobliżu nie ma dźwięku, słychać dźwięk własnego serca"
Mushishi przeł. Radosław Bolałek

Quithe
Status: Offline

Post autor: Quithe » śr lip 09, 2014 9:20 pm

Dżizas, przeczytałem pierwszy akapit...
Obrazek

Awatar użytkownika
Mephisto
Weteran
Posty: 1296
Rejestracja: czw sty 31, 2013 4:01 pm
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Mephisto » śr lip 09, 2014 9:23 pm

Quithe pisze:Dżizas, przeczytałem pierwszy akapit...
Absolutnie biorąc całą fale hejtu i krytyki z Twej strony, zapytam z czystej ciekawości - dlaczego?
Za słowami widzę wyłącznie wątpliwości.
https://twitter.com/meurtvolant

Quithe
Status: Offline

Post autor: Quithe » śr lip 09, 2014 9:38 pm

Ponieważ jest tragicznie napisany. Przekombinowany i przestylizowany. Nawet nie mam odwagi sprawdzać, czy ciąg dalszy jest zrobiony w tej samej manierze.

Awatar użytkownika
Mephisto
Weteran
Posty: 1296
Rejestracja: czw sty 31, 2013 4:01 pm
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Mephisto » śr lip 09, 2014 9:44 pm

Hm, stylistycznie i składniowo wydaje mi się poprawny. To, że napisany nieprzystępnie to fakt. Ale nie robi go to chyba źle napisanym. W każdym razie jeśli jednak przeczytasz całość będę wdzięczny za techniczne uwagi na pw.
Za słowami widzę wyłącznie wątpliwości.
https://twitter.com/meurtvolant

Quithe
Status: Offline

Post autor: Quithe » śr lip 09, 2014 9:46 pm

Dzięki za propozycję, ale nie skorzystam :)

pridek
Status: Offline

Post autor: pridek » śr lip 09, 2014 10:38 pm

Zabrzmi nerdowo, ale czy tylko mi łańcuchy na grzbiecie obwoluty skojarzyły się z pierwszym Bioshockiem? :mrgreen:

Grafito
Status: Offline

Post autor: Grafito » śr lip 09, 2014 11:42 pm

Co ja czytam [-o< Deadman Wonderland, jest to pierwszy tomik który zamówiłem przez Waneko. I byłem cholernie mile zaskoczony :

* Manga przyszła bardzo szybko!
* Czcionka taka jak ma być
* Okładka fantastyczna
* Co do przekleństw, zauważcie, że akcja dzieje się w WIĘZIENIU, więc nie będą tam mówić jak komuś łeb uwalą "O kurcze, patrz! Odcieli mu głowę od szyi! Wręcz chciałbym powiedzieć że od reszty ciała"
* Jestem bardzo zadowolony z tego tomiku! Propsy!

graczykij
Status: Offline

Post autor: graczykij » czw lip 10, 2014 9:23 pm

Nie obraź się Meph, ale zgadzam się Quithe, przy czym ja przeczytałam cały tekst. Ale jak zobaczyłam Mimo bycia z rodzaju shounen to zgrzytnęłam zębami i zawahałam się czy w ogóle warto. Faktycznie przekombinowałeś i to w sferze językowej, jak i składniowej. Przyznałeś, że napisałeś go w nieprzystępny sposób. Pamiętaj, że nie piszesz, by pochwalić się Twoją znajomością słownictwa, ale po to, by inni to czytali. Więc nie utrudniaj odbioru, jeśli nie musisz. Poza tym w recenzji zabrakło mi jasnego przedstawienia ogólnej fabuły. Znalazłam też kilka sformułowań, które wzbudzają moją wątpliwość co do ich poprawności.

ODPOWIEDZ

Wróć do „"Deadman Wonderland"”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość