Deadman Wonderland
- Mephisto
- Weteran
- Posty: 1296
- Rejestracja: czw sty 31, 2013 4:01 pm
- Kontakt:
- Status: Offline
W sumie nikt o tym tu nie pisał, a informacja już trochę na sieci jest.
http://www.animenewsnetwork.com/news/20 ... gsta-manga
Warto wiedzieć, iż VIZ przejął/odratował licencje i od lutego 2014 będzie wydawał Deadmana, tak też jeśli ktoś ma przerwanego po tokyopopie, to będzie okazja dozbierać
(Ja wciąż licze na wydanie w Polsce ...)
http://www.animenewsnetwork.com/news/20 ... gsta-manga
Warto wiedzieć, iż VIZ przejął/odratował licencje i od lutego 2014 będzie wydawał Deadmana, tak też jeśli ktoś ma przerwanego po tokyopopie, to będzie okazja dozbierać
(Ja wciąż licze na wydanie w Polsce ...)
Za słowami widzę wyłącznie wątpliwości.
https://twitter.com/meurtvolant
https://twitter.com/meurtvolant
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
- Mephisto
- Weteran
- Posty: 1296
- Rejestracja: czw sty 31, 2013 4:01 pm
- Kontakt:
- Status: Offline
A ja wielce proszę jednego z Modów o zedytowanie pierwszego postu odnośnie informacji o liczbie tomów i napisanie/poprawienie, że manga jest zakończona w liczbie 13 vol. W obecnej chwili ktoś nie czytający komentarzy zostaje wprowadzony w błąd i może mieć to znaczący wpływ na jego decyzje odnośnie ,,tak" lub ,,nie". Z góry dziękuję
Za słowami widzę wyłącznie wątpliwości.
https://twitter.com/meurtvolant
https://twitter.com/meurtvolant
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Okładki poszczególnych tomów "mówią", że tak:
http://media.animevice.com/uploads/1/11 ... _super.jpg
http://media.animevice.com/uploads/1/11 ... _super.jpg
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
- Mephisto
- Weteran
- Posty: 1296
- Rejestracja: czw sty 31, 2013 4:01 pm
- Kontakt:
- Status: Offline
Jest dokładnie tak jak mówi Chrno, więc z tytułem sprawa jest jasna. Deadman zostałby Deadmanem
Za słowami widzę wyłącznie wątpliwości.
https://twitter.com/meurtvolant
https://twitter.com/meurtvolant
-
- nołlife
- Posty: 2661
- Rejestracja: pn gru 17, 2012 7:33 pm
- Lokalizacja: Skierniewice
- Kontakt:
- Status: Offline
Ja wychodzą z założenia, że tłumacze to nie są idioci. Owszem, mamy mangi w oryginalnych tytułach, ale są zostawiane z ważnych dla wydawnictwa powodów. Np. wymagania licencjodawcy czy "uleżenie się" danego tytułu wśród odbiorców. Ciągłe wracanie do sprawy tłumaczenia tytułów nie uświadomi tłumaczy ponieważ oni wiedzą. Nie zmieniają się z miesiąca na tydzień żeby tłumaczyć im ciągle, bez przerwy, bo mogą nie wiedzieć. Wiedzą i zdecydowanie są bardziej uświadomieni niż większość z nas. Każda kolejna dyskusja staje się nudniejsza od poprzedniej, a było ich już wiele, więc to co należy do tłumacza zostawmy tłumaczowi, a to co do nas - wydajmy.
"Gdy w pobliżu nie ma dźwięku, słychać dźwięk własnego serca"
Mushishi przeł. Radosław Bolałek
Mushishi przeł. Radosław Bolałek
-
- Status: Offline
Źle do tego podchodzisz. Te całe dyskusje nie są tyle dla samych tłumaczy, co dla fanów. Ci pierwsi oczywiście dobrze znają barwność i różnorodność polskiego. Ci drudzy są zajarani Ameryką, Japonią, a języki tych krajów brzmią dla nich obco i kul przez konotacje kulturowe- ci już język polski znają gorzej, a na co dzień używają go bardzo "memowo".Daminox pisze: Ciągłe wracanie do sprawy tłumaczenia tytułów nie uświadomi tłumaczy ponieważ oni wiedzą. Nie zmieniają się z miesiąca na tydzień żeby tłumaczyć im ciągle, bez przerwy, bo mogą nie wiedzieć.
I teraz tak, oczywiście gimkrzykaczy doszukujących się tytułów pornusów będzie zawsze dużo, ale jeśli wydawnictwa będą notorycznie rugane przez starszyznę fandomu (przede wszystkim autorów poczytnych blogów) i tzw. "mundre forumowe głosy", to będą wiedzieć, że mają w nich oparcie podobne jak w Wojnie o Techniki albo Wojnie o Tłumaczenie Nazw Własnych. A jak krzykacze dostaną przejrzyste zasady, których wszyscy będą się trzymać, to i ich zrobi się mniej.
Bo jasnym jest, że raczej nikt tutaj nie ma wiedzy by dyskutować z profesjonalnym tłumaczem na równych warunkach. I że wydawnictwa nie tłumaczą tytułów na zasadzie "na złość mamie odmrożę sobie uszy", tylko biorą pod uwagę różne czynniki. My po prostu musimy przekonywać nasze kochane 13-latki, że Mroczny Kamerdyner to naprawdę fajny tytuł, tylko trzeba się najpierw odzwyczaić od sobie już znanego. Vide przykład "Służącej Przewodniczącej", której nakład się powoli wyczerpuje, a hejty na tytuł znikają w tempie geometrycznym.
Edit przepraszam za pociągnięcie off topa, byłem przekonany, że piszę w bardziej do takich tematów nadającym się "nowe mangi waneko". Jeśli jakaś dobra dusza z dużą ilością władzy uzna, że takie cuś miejsca tu mieć nie może, to proszę o przeniesienie do bardziej adekwatnego tematu.
-
- Status: Offline
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości