Złoty Rycerz
- Angu
- nołlife
- Posty: 2701
- Rejestracja: pt sty 07, 2011 1:38 pm
- Lokalizacja: Wejherowo
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Złoty Rycerz
Przed Wami obwoluta kolejnej Jednotomówki Waneko- Złotego rycerza! W tym zbiorze opowiadań będziemy towarzyszyć:
Policjantowi przeniesionemu do wioski, w której nie ma do roboty nic poza łapaniem koni na gigancie oraz… wyławianiem babinek ze stawów.
Dzwonniczce ostrzegającej mieszkańców wioski przez barbarzyńskimi najeźdźcami, która zmuszona jest zmierzyć się ze swoim postrzeganiem tego co nieznane i zagubione w świecie półprawd.
Młodej niewieście poszukującej idealnego podarunku dla mężczyzny, którego darzy uczuciem.
Czy jesteście gotowi na śmiech i łzy podczas tej podróży?
Premiera tej jednotomówki już 26 kwietnia
Logo mi się strasznie niepodoba... Ten gradient kojarzy mi się z word artem... Na grzbiecie wygląda to jeszcze gorzej z tym rozświetleniem...
Czcionka z tyłu obwoluty też nieczytelna. Nie jestem fanką takich "ręcznych" fontów zastosowanych do opisów...
Samą mangę może kiedyś kupię.
-
- Adept
- Posty: 428
- Rejestracja: czw mar 05, 2015 11:24 am
- Lokalizacja: Polska
- Status: Offline
Złoty Rycerz
Jaka śliczna okładka
Muszę tą mangę mieć w swoim zbiorze
Muszę tą mangę mieć w swoim zbiorze
- Mormicc
- Weteran
- Posty: 1277
- Rejestracja: pn kwie 25, 2016 12:58 pm
- Gender:
- Status: Offline
Złoty Rycerz
Ładnie im to wyszło tak jak nie lubię efektu 3D, tak uważam, że tu wygląda dobrze. Mangę kupię napewno, Dziewczyny z Ruin bardzo mi się podobały
Mój profil MAL <- przyjmuję do znajomych :v
Chcem: Houseki no Kuni, K no Souretsu :v
...Marzenia o zmierzchu - Dango<3, Beastars - SJG <3
Chcem: Houseki no Kuni, K no Souretsu :v
...Marzenia o zmierzchu - Dango<3, Beastars - SJG <3
- raywa
- Posty: 85
- Rejestracja: pt lip 15, 2016 2:42 pm
- Status: Offline
Złoty Rycerz
nie pamietam okładki która mi sie ostanio tak wybitnie nie podobała jak ta, ostantnio waneko ma słabe okładki podobała mi sie tylko z królowej i krawca, a ten grzbiet, przepraszam ale nie moge na to patrzeć
- Yuriko
- nołlife
- Posty: 5412
- Rejestracja: wt sie 14, 2012 4:50 pm
- Gender:
- Status: Offline
Złoty Rycerz
Fajnie ta okładka wyszła, ale nie wiem, czy zakupię. Mam "Dziewczyny z ruin" i jakieś wybitne nie były.
- Akiho
- nołlife
- Posty: 2305
- Rejestracja: ndz sie 22, 2010 11:49 pm
- Lokalizacja: W-wa
- Gender:
- Status: Offline
Złoty Rycerz
Mi tam się podoba czcionka, chętnie również zakupię sam tytuł, bo rysunki od tej Pani są naprawdę zachwycające, pewnie dlatego długo zajęło mi czytanie dziewczyn z ruin, bo podziwiałam kadry
- ninna
- nołlife
- Posty: 2963
- Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
- Lokalizacja: Kutno
- Status: Offline
Złoty Rycerz
Tomik za mną. Nie wiem, jak to się stało: nie doczytałam opisu czy po jakimś czasie go zapomniałam ale nie spodziewałam się w tym aż tyle komedii. Na dodatek niskich lotów. Żarty były dla mnie żenujące i okraszone brzydkimi rysunkami głupich min. Strasznie to odstawało od reszty (ładnych) kadrów i pasowało jak kwiatek do kożucha. O fabule ciężko powiedzieć cokolwiek. To zbiór trzech opowiadań (dwa dwuczęściowe i jedna miniaturka) z różnych okresów twórczości autorki. Wszystkie są nijakie, przewidywalne i mało odkrywcze. Męczyłam się podczas lektury i myślałam, jaka szkoda takich pięknych rysunków na coś takiego. Bo kreska jest piękna. Nie podoba mi się tylko sposób rysowania mężczyzn - takie zniewieściałe suchoklatesy .
Tomik opuścił moją kolekcję w trybie natychmiastowym. A szkoda, bo po "Dziewczyny z Ruin" bardzo mi się podobały.
Tomik opuścił moją kolekcję w trybie natychmiastowym. A szkoda, bo po "Dziewczyny z Ruin" bardzo mi się podobały.
- Kuroneko
- Weteran
- Posty: 1171
- Rejestracja: śr kwie 01, 2015 4:18 pm
- Gender:
- Status: Offline
Złoty Rycerz
Ja natomiast jestem zadowolona z zakupu. Kreska oczywiście jest piękna. Mamy kolorową stronę, taką do rozłożenia, z wizerunkami bohaterów tej mangi. Cieszy mnie to, bo kolorowe ilustracje autorki zawsze są piękne. Obwoluta też się ładnie prezentuje, cieszę się, że opis z tyłu nie zakrywa części ilustracji, tylko jest zamieszczony w prawie przezroczystej ramce.
W środku kreska jest równie piękna i bardzo szczegółowa. Projekty postaci bardzo mi się podoba, zarówno żeńskich jak i męskich Jednak zgodzę się z tym, że przy scenach komediowych niepotrzebnie rysowała brzydkie miny, ale nie ma ich aż tak dużo, żebym przeszkadzało to w odbiorze.
Najlepiej podobało mi się drugie opowiadanie Złotego Rycerza. Miało kilka ciekawych zwrotów akcji i nieprzewidywalne zakończenie. Poza tym mamy tutaj jeden pomysł, który jest ważnym elementem świata przedstawionego w Adekanie. Polubiłam bohaterkę tego opowiadania. Wydaje się niepozorna, ale coś skrywa. Poza tym dowiadujemy się coś o jej przeszłości i jest pokazane, jak ułoży się jej przyszłość.
Projekt postaci głównego bohatera został również przejęty w Adekanie, jednak tutaj nie ma niestety tak złożonej osobowości. Shirou jest też kobieciarzem, ale nie zachowuje się tak frywolnie jak Anri. Poza tym Shirou jest jak na mój gust za miły i pomocny (Anri jest całkiem innym typem osobowości). Bezinteresowne pomaganie mieszkańcom wioski w codziennych problemach nie było jakoś szczególnie interesujące. Dlatego pierwsze opowiadanie uważam za najsłabsze.
O przejęciu projektu postaci zostało też napisane w komentarzu autorki. Podoba mi się, że umieszczono po dwóch głównych opowiadaniach kilka słów autorki na ich temat (po jednej stronie). Mamy tu do czynienia z debiutanckimi pracami, niezwiązanymi bezpośrednio z innymi jej pracami. Jednak widoczne są pomysły, które autorka wykorzystała potem w Adekanie.
Piastunka dzwonów to opowieść o pokonywaniu stereotypów. Podoba mi się pomysł z zawodem piastunki dzwonów, która ma ostrzegać przed atakiem wroga. Pokazane są obie strony konfliktu i konflikt wewnętrzny Anzu, która nie chce zdradzić swojej wioski, ale też nie chce by nieznajomemu stała się krzywda. Żadna strona nie ma całkowitej racji po swojej stronie.
Jeden askpekt mógł być jak dla mnie bardziej rozbudowany.
Ostatnie opowiadanie jest najkrótsze i traktuje o dziewczynie, która chce kupić ukochanemu prezent. Jednak nie wie, co wybrać. Polubiłam postać sklepikarza, który zaangażował się by pomóc klientce wybrać prezent, który pasowałby do jej ukochanego. Zakończenie również mi się spodobało. Rozwiązało się inaczej niż się zapowiadało, co zawsze wychodzi na plus.
Opowiadania są w lżejszym klimacie niż inne prace autorki, więc nie powinno się spodziewać takiej głębi i aspektu psychologicznego jak w przypadku opowiadań umieszczonych w Adekanie. Brakuje tutaj również tak ciekawych bohaterów. Świat opowiadań nie jest też tak rozbudowany. Klimat mangi sprawia, że nie mamy tutaj raczej żadnych krwawych czy brutalnych scen. Poważniejsze wątki zostały złagodzone i wszystko dobrze się kończy, choć czasem inaczej niż by się wydawało
W środku kreska jest równie piękna i bardzo szczegółowa. Projekty postaci bardzo mi się podoba, zarówno żeńskich jak i męskich Jednak zgodzę się z tym, że przy scenach komediowych niepotrzebnie rysowała brzydkie miny, ale nie ma ich aż tak dużo, żebym przeszkadzało to w odbiorze.
Najlepiej podobało mi się drugie opowiadanie Złotego Rycerza. Miało kilka ciekawych zwrotów akcji i nieprzewidywalne zakończenie. Poza tym mamy tutaj jeden pomysł, który jest ważnym elementem świata przedstawionego w Adekanie.
► Pokaż Spoiler
Projekt postaci głównego bohatera został również przejęty w Adekanie, jednak tutaj nie ma niestety tak złożonej osobowości. Shirou jest też kobieciarzem, ale nie zachowuje się tak frywolnie jak Anri. Poza tym Shirou jest jak na mój gust za miły i pomocny (Anri jest całkiem innym typem osobowości). Bezinteresowne pomaganie mieszkańcom wioski w codziennych problemach nie było jakoś szczególnie interesujące.
► Pokaż Spoiler
O przejęciu projektu postaci zostało też napisane w komentarzu autorki. Podoba mi się, że umieszczono po dwóch głównych opowiadaniach kilka słów autorki na ich temat (po jednej stronie). Mamy tu do czynienia z debiutanckimi pracami, niezwiązanymi bezpośrednio z innymi jej pracami. Jednak widoczne są pomysły, które autorka wykorzystała potem w Adekanie.
► Pokaż Spoiler
► Pokaż Spoiler
► Pokaż Spoiler
Opowiadania są w lżejszym klimacie niż inne prace autorki, więc nie powinno się spodziewać takiej głębi i aspektu psychologicznego jak w przypadku opowiadań umieszczonych w Adekanie. Brakuje tutaj również tak ciekawych bohaterów. Świat opowiadań nie jest też tak rozbudowany. Klimat mangi sprawia, że nie mamy tutaj raczej żadnych krwawych czy brutalnych scen. Poważniejsze wątki zostały złagodzone i wszystko dobrze się kończy, choć czasem inaczej niż by się wydawało
- ZenekPsychopata
- Wtajemniczony
- Posty: 837
- Rejestracja: sob lut 09, 2013 8:36 pm
- Lokalizacja: Pas planetoid
- Gender:
- Status: Offline
Złoty Rycerz
Więcej od tej autorki proszę!
- Ajsza
- Fanatyk
- Posty: 1732
- Rejestracja: pt maja 25, 2012 10:30 pm
- Kontakt:
- Status: Offline
Złoty Rycerz
Jedyne chyba co mogłoby jeszcze wyjść to Adekan, czyli manga 14+ Bardzo bym chciała ją przytulić, ale coś nie wierzę w to...
Nyuu Manga - nowe mangi, manhwy, manhuy, animangi, light novele, artbooki, guidebooki i inne dobrocie od naszych wspaniałych polskich i amerykańskich wydawców
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości