Duchowe Bliźnięta
- Madoka
- Moderator
- Posty: 3265
- Rejestracja: śr sie 13, 2003 1:41 pm
- Lokalizacja: Szczecin
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Duchowe Bliźnięta
Jak Waneko ogłosiło tą mangę, to zaczęłam się zastanawiać nad zakupem, ale tak zachęcacie że teraz wezmę ten tytuł na bank.
"My shadows the only one that walks beside me
My shallow hearts the only thing that's beating
Sometimes I wish someone out there will find me
Till then I'll walk alone "
GG:5144161
My shallow hearts the only thing that's beating
Sometimes I wish someone out there will find me
Till then I'll walk alone "
GG:5144161
- zandam
- Moderator
- Posty: 3063
- Rejestracja: czw kwie 24, 2003 8:13 pm
- Lokalizacja: Wronki
- Kontakt:
- Status: Offline
Duchowe Bliźnięta
Dziękuję za wrażenia i cieszę się, że DB spodobały ci się tak samo jak mi.Matii pisze: ↑ndz wrz 17, 2017 11:41 amzandam, tak jak obiecałem po wczorajszym przeczytaniu, dzielę się moimi wrażeniami, które są bardzo pozytywne. Warto było kupić. Bardzo dobrze mi się czytało i strasznie mi się podobało.
Naprawdę świetna jednotomówka! Według mnie chyba najlepsza wydana przez Waneko. Ciężko jest opisać tą historię. Polecam! Warto sobie sprawić tą mangę. wydanie też jest bardzo ładne i świetnie prezentuje się na półce.
Po przeczytaniu też doszłam do wniosku, że to (według mnie) najlepsza jednotomówka jak do tej pory i warto było przeczekać ileś tam średniaków i słabiaków, żeby móc ją przeczytać. Liczę na to, że kolejne zapowiedzi z tej serii będą równie udane.
- Reviolli
- nołlife
- Posty: 2121
- Rejestracja: pn gru 29, 2014 7:58 am
- Status: Offline
Duchowe Bliźnięta
Przeczytane.
Teraz już wiem skąd było to dziwne lekkie uczucie znajomości (Balsamista).
Druga część dużo lepsza. Zakończenie przyjemne i pozytywne po tym ciągłym dołowaniu.
Jako całość dość przyjemne.
Teraz już wiem skąd było to dziwne lekkie uczucie znajomości (Balsamista).
Druga część dużo lepsza. Zakończenie przyjemne i pozytywne po tym ciągłym dołowaniu.
Jako całość dość przyjemne.
Muzyczne, Yuri, sportowe +2
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1
- SallyCzarownica
- nołlife
- Posty: 2041
- Rejestracja: pn wrz 16, 2013 5:39 pm
- Status: Offline
Duchowe Bliźnięta
Jestem zachwycona tym tytułem. Dobry, naprawdę bardzo dobry. Najlepsza jednotomówka. Bliźnięta i Na dzień przed ślubem to moi zdecydowani ulubieńcy. Aż zapragnęłam więcej takich tytułów. Gdyby Balsamista nie był od Hanami, to pewnie bym się nie niego rzuciła.
Bardzo dobrze mi się czytało. Tak mnie wciągnęła lektura, że nawet nie zauważyłam tego błędu, o którym wspomniała ninna. Za to dojrzałam inny, ale nie wiem, czy nie był zamierzony. Wydanie też porządne, grzbiet solidny. Ogromny plus za ten tytuł i za przyłożenie się do wydania.
Bardzo dobrze mi się czytało. Tak mnie wciągnęła lektura, że nawet nie zauważyłam tego błędu, o którym wspomniała ninna. Za to dojrzałam inny, ale nie wiem, czy nie był zamierzony. Wydanie też porządne, grzbiet solidny. Ogromny plus za ten tytuł i za przyłożenie się do wydania.
- Łukasz.T
- nołlife
- Posty: 2797
- Rejestracja: wt lip 10, 2012 2:04 am
- Lokalizacja: Jędrzejów
- Status: Offline
Duchowe Bliźnięta
Tomik już przeczytany. Dobry tytuł i to bardzo ^^ Najlepsza jednotomówka od Waneko!
► Pokaż Spoiler
- Angu
- nołlife
- Posty: 2701
- Rejestracja: pt sty 07, 2011 1:38 pm
- Lokalizacja: Wejherowo
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Duchowe Bliźnięta
Po tych wszystkich och i ach też zdecydowałam się na kupno.
Zaczęłam czytać. Pierwszy rozdział, drugi rozdział, trzeci... dokończyłam piąty i odłożyłam tomik. Byłam bardzo zawiedziona lekturą. Uważałam, że jest za bardzo przedramatyzowana, dramat dla samego dramatu, byleby wywołać u czytelnika doła na siłę. Same historyjki mnie nie porywały. Nie zrozumiałam zakończenia trzeciego rozdziału. Sądziłam, że dostane jakąś bardziej ciągłą historię, a nie epizody.
Po kilku dniach podjęłam dalsze czytanie. Szósty rozdział okazał się już o wiele ciekawszy niż poprzednie. Tak samo siódmy, gdzie już mieliśmy powiązanie do pierwszego.
No i drugą połowę tomu przeczytałam już praktycznie jednym tchem. Wszystko zaczęło się układać powoli w całość i była w końcu jakaś ciągłość historii. Bohaterów mogliśmy trochę bliżej poznać - ich uczucia i historię. No i w końcu dało się polubić kogoś więcej niż jedną postać na 5 pierwszych rozdziałów.
Cóż mogę powiedzieć, po przeczytaniu wszystkich rozdziałów dopiero doceniłam całość - tak to już jest z niektórymi dziełami i Duchowe bliźnięta są jednym z nich. Fajnie poprowadzona fabuła - gdzie nawet ten nudny początek miał swoją rolę do odegrania.
Końcówka mnie bardzo zaskoczyła.
Miło było zobaczyć choć trochę radości pod koniec tomiku. Lubię dramaty, ale co za dużo, to niezdrowo.
Czy to najlepsza jednotomówka od Waneko? Nie jestem pewna, ale na pewno jedna z najlepszych.
Wydanie ok w sumie. Obwoluta ładna. Tłumaczenie w porządku, choć kilka zdań mi zgrzytało. Z pierdół - nie pasował mi dobór czcionek do SMS'ów.
Brakuje mi w wydaniach Waneko czyszczenia i tłumaczenia bilbordów, całości ekranu w SMS'ach i tym podobne. Zwłaszcza to co było napisane na pudełku (pozytywce?), którą trzymała Haruhi pod koniec tomu.
Mam już kilka lat komplet Balsamisty na półce. Musze w końcu przeczytać całość (tylko muszę mieć znowu nastrój na taką dawkę dramatów xD). No i może kupię Beautiful people, które też u nas zostało wydane od tej autorki.
A, i jest jeszcze nawiedzony dom - choć tu jakoś mnie nic nie ciągnie do tego tytułu.
Zaczęłam czytać. Pierwszy rozdział, drugi rozdział, trzeci... dokończyłam piąty i odłożyłam tomik. Byłam bardzo zawiedziona lekturą. Uważałam, że jest za bardzo przedramatyzowana, dramat dla samego dramatu, byleby wywołać u czytelnika doła na siłę. Same historyjki mnie nie porywały. Nie zrozumiałam zakończenia trzeciego rozdziału. Sądziłam, że dostane jakąś bardziej ciągłą historię, a nie epizody.
Po kilku dniach podjęłam dalsze czytanie. Szósty rozdział okazał się już o wiele ciekawszy niż poprzednie. Tak samo siódmy, gdzie już mieliśmy powiązanie do pierwszego.
No i drugą połowę tomu przeczytałam już praktycznie jednym tchem. Wszystko zaczęło się układać powoli w całość i była w końcu jakaś ciągłość historii. Bohaterów mogliśmy trochę bliżej poznać - ich uczucia i historię. No i w końcu dało się polubić kogoś więcej niż jedną postać na 5 pierwszych rozdziałów.
Cóż mogę powiedzieć, po przeczytaniu wszystkich rozdziałów dopiero doceniłam całość - tak to już jest z niektórymi dziełami i Duchowe bliźnięta są jednym z nich. Fajnie poprowadzona fabuła - gdzie nawet ten nudny początek miał swoją rolę do odegrania.
Końcówka mnie bardzo zaskoczyła.
Miło było zobaczyć choć trochę radości pod koniec tomiku. Lubię dramaty, ale co za dużo, to niezdrowo.
Czy to najlepsza jednotomówka od Waneko? Nie jestem pewna, ale na pewno jedna z najlepszych.
Wydanie ok w sumie. Obwoluta ładna. Tłumaczenie w porządku, choć kilka zdań mi zgrzytało. Z pierdół - nie pasował mi dobór czcionek do SMS'ów.
Brakuje mi w wydaniach Waneko czyszczenia i tłumaczenia bilbordów, całości ekranu w SMS'ach i tym podobne. Zwłaszcza to co było napisane na pudełku (pozytywce?), którą trzymała Haruhi pod koniec tomu.
Mam już kilka lat komplet Balsamisty na półce. Musze w końcu przeczytać całość (tylko muszę mieć znowu nastrój na taką dawkę dramatów xD). No i może kupię Beautiful people, które też u nas zostało wydane od tej autorki.
A, i jest jeszcze nawiedzony dom - choć tu jakoś mnie nic nie ciągnie do tego tytułu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości