Powóz lorda Bradleya- temat ogólny

Dział dotyczący wydawanych przez nas jednotomówek i łączonych dwutomówek.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ninna
nołlife
Posty: 2961
Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
Lokalizacja: Kutno
Status: Offline

Powóz lorda Bradleya- temat ogólny

Post autor: ninna » śr kwie 01, 2015 5:46 pm

W pierwszej chwili serce mocniej mi zabiło ale jak zdałam sobie sprawę, jaki mamy dziś dzień to zrobiło mi się smutno. Ech... Marzę o tym tytule od lat.
Likorys pisze:Manga jak żadna inna.
Dla mnie wyjątkowa. Za ten jeden tom gotowa byłabym zapłacić nawet i stówę jakby było trzeba :P.

Mam nadzieję, że jutro Waneko jednak potwierdzi wydanie. Albo chociaż nie wykluczy jego możliwości.
Ostatnio zmieniony wt lip 28, 2015 10:53 am przez ninna, łącznie zmieniany 1 raz.

Likorys
Status: Offline

Post autor: Likorys » śr kwie 01, 2015 6:07 pm

ninna pisze:
Likorys pisze:Manga jak żadna inna.
Dla mnie wyjątkowa. Za ten jeden tom gotowa byłabym zapłacić nawet i stówę jakby było trzeba :P.
I widzisz - a ja nie mam ochoty czytać o tym, jak Japończycy rysują SWOJE zbrodnie dokonywane rękami Europejczyków, by się ich biednych rodakom przykro nie zrobiło, że mają krew na rękach.
Owszem, manga jest ciekawa - dopóki nie wie się, że te historie 'nie wiadomo gdzie, nie wiadomo kiedy' to niemal kropka w kropkę historia tego co Japonia załatwiała dla swoich żołnierzy w czasie drugiej wojny.
To tak jakby nagle Niemiec narysował komiks, w którym Japończycy wysyłaliby wszystkich gaijinów do obozów pracy. Dla mnie to po prostu obrzydliwy zabieg.
Dlatego ja mam nadzieję, że nie zostanie to wydane - bo pewnie mało kto będzie sobie zdawał z tego sprawę. :?

A do kompletu - jak może mi się podobać manga, o której autor pisze, że 'rysowałem wersję działa ZXY tylko z dodatkiem porno, ale w końcu seksu rysowałem coraz mniej, a w końcu sam nie wiem co mi wyszło, tehehe'.

Awatar użytkownika
ninna
nołlife
Posty: 2961
Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
Lokalizacja: Kutno
Status: Offline

Post autor: ninna » śr kwie 01, 2015 7:04 pm

Likorys, nigdy na tę mangę tak nie patrzyłam. Nie interesuję się historią jakoś bardzo. Tzn. powszechnie znane fakty, np. o Niemcach i obozach, oczywiście znam jak każdy. Że Japończycy swoje mają za uszami też wiem ale nigdy nie odnosiłam tych wydarzeń do mangi. Ale nawet jeśli spojrzeć na to w ten sposób, nie przeszkadza mi to. Dla mnie to po prostu wstrząsający dramat. Fikcja "inspirowana" faktami.

Może nieco chaotycznie mi to wyszło. Uznajmy, że ten tytuł nie jest dla wszystkich i nie musi się każdemu podobać.

Awatar użytkownika
vishaad
Weteran
Posty: 1139
Rejestracja: pn lut 24, 2014 4:11 pm
Gender:
Status: Offline

Post autor: vishaad » śr kwie 01, 2015 7:12 pm

Żart jak żart, ale takiemu wydawnictwu chyba nie przystoi robienie sobie zabawy z gwałtu? Tak poza tym, to jego forma również ma znaczenie. Z tekstu udostępnionego przez JPF można się pośmiać (KnockOut Edition, 25w1), a tutaj żartem jest wydanie mangi o gwałtach...

Likorys
Status: Offline

Post autor: Likorys » śr kwie 01, 2015 7:28 pm

ninna, nie chodzi o to, że manga jest inspirowana faktami.

Ta manga opisuje niemal kropka w kropkę to, co robili Japończycy. Zbierali w czasie wojny młode kobiety (o ile pamiętam głównie z Chin i Korei? ale głowy nie dają) oraz ZMUSZALI JE do służenia ich żołnierzom za dmuchane lale, ni mniej ni więcej. Bo biedni wojskowi 'potrzebowali rozluźnienia', jak to powiedział jeden z japońskich polityków! jakiś czas temu.
Do dzisiaj żyją osoby, który padły ofiarą tego procederu i często są bezdomne, przymierają głodem, mają wiele problemów zdrowotnych. Rząd Japoński nie poczuwa się do niczego - 'wojna była, ale się skończyła, to się durne baby czepiają' w dużym uproszczeniu. W dodatku weź, obcokrajowe, to powinny cicho siedzieć i się cieszyć, że szansę miały na obcowanie z cudnymi Japończykami. :roll:

Dlatego właśnie tak wkurza mnie kiedy Japończyk rysuje mangą oddającą zbrodnie jego kraju, ale wkłada ją w ręce 'bezimiennych mieszkańców nie wiadomo jakiego kraju gdzieś w Europie jakiegoś-tam wieku'.
To zwyczajnie 'oswajanie' ze zbrodnią, i to obrzydliwie perfidne.

Awatar użytkownika
ninna
nołlife
Posty: 2961
Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
Lokalizacja: Kutno
Status: Offline

Post autor: ninna » śr kwie 01, 2015 7:45 pm

Likorys pisze:Dlatego właśnie tak wkurza mnie kiedy Japończyk rysuje mangą oddającą zbrodnie jego kraju, ale wkłada ją w ręce 'bezimiennych mieszkańców nie wiadomo jakiego kraju gdzieś w Europie jakiegoś-tam wieku'.
To zwyczajnie 'oswajanie' ze zbrodnią, i to obrzydliwie perfidne.
I chyba w tym miejscu się nie zgadzamy. Akurat mnie to nie przeszkadza. Ja tej mangi nie wiążę z rzeczywistymi zbrodniami. Wiem, że miały one miejsce ale nie łączę ich z tą mangą. Na tej zasadzie nie przeszkadzałaby mi niemiecka manga o obozach koncentracyjnych, znajdujących się w bliżej nieokreślonym kraju, w których katami byliby np. Żydzi, a ofiarami Niemcy. Oddzielam fakty od fikcji i uważam, że nawet w tak delikatnych kwestiach można sobie pozwolić na "radosną twórczość" (tak, wiem że to nie najszczęśliwsze określenie).

Mamy do sprawy różne podejście i tego się trzymajmy :wink:.

Likorys
Status: Offline

Post autor: Likorys » śr kwie 01, 2015 8:00 pm

ninna, tylko problem w tym, że Niemcy jednak jakoś za wojnę ukarano. Japonia nie dość, że nie poczuwa się do odpowiedzialności, nie dość, że próbuje udawać, że nic takiego nie miało miejsca, to jeszcze uznaje takie działa za usprawiedliwione!

W tym mój problem, w traktowaniu tak tematu, który nigdy nie został należycie osądzony i upubliczniony, nie 'ufikcyjnieniu' samej zbrodni.

Awatar użytkownika
Dembol
Wtajemniczony
Posty: 948
Rejestracja: śr lut 04, 2009 10:46 am
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Dembol » śr kwie 01, 2015 8:15 pm

Likorys pisze: Ta manga opisuje niemal kropka w kropkę to, co robili Japończycy. Zbierali w czasie wojny młode kobiety (o ile pamiętam głównie z Chin i Korei? ale głowy nie dają) oraz ZMUSZALI JE do służenia ich żołnierzom za dmuchane lale, ni mniej ni więcej. Bo biedni wojskowi 'potrzebowali rozluźnienia', jak to powiedział jeden z japońskich polityków! jakiś czas temu.
Do dzisiaj żyją osoby, który padły ofiarą tego procederu i często są bezdomne, przymierają głodem, mają wiele problemów zdrowotnych. Rząd Japoński nie poczuwa się do niczego - 'wojna była, ale się skończyła, to się durne baby czepiają' w dużym uproszczeniu. W dodatku weź, obcokrajowe, to powinny cicho siedzieć i się cieszyć, że szansę miały na obcowanie z cudnymi Japończykami. :roll:

Dlatego właśnie tak wkurza mnie kiedy Japończyk rysuje mangą oddającą zbrodnie jego kraju, ale wkłada ją w ręce 'bezimiennych mieszkańców nie wiadomo jakiego kraju gdzieś w Europie jakiegoś-tam wieku'.
To zwyczajnie 'oswajanie' ze zbrodnią, i to obrzydliwie perfidne.
Gruba nadinterpretacja. Nie sądzę, żeby każda manga poruszająca temat przemocy seksualnej była jakimś nawiązaniem do zbrodni wojennych. Wyluzuj.

Grey
nołlife
Posty: 4340
Rejestracja: ndz sie 15, 2010 11:52 am
Status: Offline

Post autor: Grey » śr kwie 01, 2015 8:42 pm

Nie zmienia to faktu, że manga jest wyjątkowo ohydna i wyjątkowo głupia ;)
jestem w stanie zaakceptować dość dużo w konwencji artystycznej, ale raz: tu nie ma żadnej konwencji ani żadnego artyzmu, a dwa: jest to totalnie bezsensowne i niesmaczne pokazywanie przemocy seksualnej.
Szczerze to wolałem nie wiedzieć, że taka manga istnieje ;) gdybym wiedział, że tak będzie wyglądać ten prima aprilisowy żarcik od Waneko, to bym nawet nie narzekał, że w tym roku się nie postarali. Mogli milczeć aż do jutra.

maurycy
Status: Offline

Post autor: maurycy » śr kwie 01, 2015 8:44 pm

Likorys, wszystko fajnie, ale to już chyba raczej offtop.
Poza tym, historykiem nie jestem, ale zdaje mi się, że sprzedawanie/oddawanie kobiet wojskom w podobnych celach raczej było powszechnym problemem w bardzo wielu państwach w czasach różnych wojen.
A tak żeby już nie szerzyć negatywnej energii w tym nieszczęsnym temacie - manga jest kontrowersyjna i u różnych ludzi wzbudza skrajne emocje, to fakt, ale popatrzcie na tego pieska.
Obrazek
:)

Likorys
Status: Offline

Post autor: Likorys » śr kwie 01, 2015 10:30 pm

Dembol pisze:Gruba nadinterpretacja. Nie sądzę, żeby każda manga poruszająca temat przemocy seksualnej była jakimś nawiązaniem do zbrodni wojennych. Wyluzuj.
Tylko to nie jest manga 'o przemocy seksualnej'. To mango o 'młodych kobietach z gorszej warstwy społecznej (sieroty/obce) zmuszanych do robienia za prostytutki by mężczyźni w ciężkiej sytuacji psychicznej (wyrok dożywocia/walka w wojnie) mogli wyładować napięcie i nie spowodować problemów (buntów w więzieniu/awantur we wsiach) gdzie cała sprawa jest zamiatana pod dywan (bo rząd to zlecił/bo rząd na to pozwolił i to ignoruje)'. O wiele za dużo podobieństw jak dla mnie.

maurycy, ja wiem, że nie tylko Japonia to robiła, ale to u nich kobiety upubliczniły cały proceder, a rząd mimo to umywa ręce.

Koniec off-topu. :oops:

Pomimo "prośby" Zan o koniec offtopu nie poprzestałaś na tym - to już jest poważne ostrzeżenie, kolejne przyprawi Cię o miłą dla oczu czerwień. Pozdrawiam, pogoda nie dopisuje - powodzenia w pilnowaniu się;)
Wasz Dami
Ostatnio zmieniony śr kwie 01, 2015 11:40 pm przez Likorys, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
wataken
nołlife
Posty: 2518
Rejestracja: śr kwie 23, 2003 4:12 am
Lokalizacja: Waneko
Status: Offline

Bradherley no Basha - temat ogólny

Post autor: wataken » śr kwie 01, 2015 11:02 pm

Jak w tytule - osobny wątek dotyczący w/w mangi, można się w nim wypowiadać na temat tłumaczenia tytułu, fabuły, ewentualnych gratisów do przedpłat. No i formy ogłoszenia - zbyt duży troll?
Oficjalny (ale nie jedyny, drugi to kuras) przedstawiciel wydawnictwa Waneko. Jeżeli masz jakiś problem z forum - wyślij mi wiadomość.

http://www.glosywmojejglowie.pl/comics/ ... kt-wow.jpg

Quithe
Status: Offline

Post autor: Quithe » śr kwie 01, 2015 11:04 pm

Przetrawiam jeszcze. Poczekam aż wrócę jutro z pracy, żeby się upewnić.

GrisznakIW
Status: Offline

Post autor: GrisznakIW » śr kwie 01, 2015 11:09 pm

Jak to jeszcze jutro będzie wisiało, to uwierzę.

Awatar użytkownika
wataken
nołlife
Posty: 2518
Rejestracja: śr kwie 23, 2003 4:12 am
Lokalizacja: Waneko
Status: Offline

Post autor: wataken » śr kwie 01, 2015 11:10 pm

Nie wrzucałbym przedpłat na ściemę, to już by było przegięcie przegięć.
Oficjalny (ale nie jedyny, drugi to kuras) przedstawiciel wydawnictwa Waneko. Jeżeli masz jakiś problem z forum - wyślij mi wiadomość.

http://www.glosywmojejglowie.pl/comics/ ... kt-wow.jpg

Quithe
Status: Offline

Post autor: Quithe » śr kwie 01, 2015 11:15 pm

Skoro tak, mam w ch** mieszane uczucia. Ale, do jutra mi przejdzie, więc super, czekam na premierę i oby na tym się nie skończyło.

(Vinland Saga! - mieśmy za czymś murem stanąć, więc przypominam)

Chrno
Status: Offline

Post autor: Chrno » śr kwie 01, 2015 11:31 pm

Haha, to chyba był najlepszy wkręt dzisiejszego dnia :P Po co wymyślać ściemy jak można wrzucić prawdę żeby wszyscy myśleli że to ściema nabierając ich tym sposobem xD sprytne, sprytne

Awatar użytkownika
vishaad
Weteran
Posty: 1139
Rejestracja: pn lut 24, 2014 4:11 pm
Gender:
Status: Offline

Post autor: vishaad » śr kwie 01, 2015 11:33 pm

Kto jest takim geniuszem zła? Wataken czy Madziozord? U kogo mam się pojawiać w nocy za oknem począwszy od dzisiaj?
Brawo za żart, musieliście mieć z nas niezły ubaw =D>

Awatar użytkownika
dziabara
Wtajemniczony
Posty: 675
Rejestracja: pn lip 22, 2013 10:19 pm
Lokalizacja: Warszawa
Gender:
Status: Offline

Post autor: dziabara » śr kwie 01, 2015 11:42 pm

Myślałam, że to żart, choć wybraliście sobie tak nietypowy obiekt dowcipu (gdyby to miał być oczywisty żart jak u innych, to pewnie wybralibyście Boku no Piko albo jakiś niszowy tytuł o pieleniu ziemniaków), że podświadomie coś mi nie pasowało. Udało się wam, wciąż nie mogę wyjść z szoku. Tak bardzo, że jak widzę w linku do przedpłaty "5235-przedplata-haikyo-shoujo", to jestem jeszcze mocniej zdezorientowana.

A samym tytułem jestem po stokroć NIEzainteresowana. Mam za to nadzieję, że męskim mężczyznom jeśli nie podpasuje, to chociaż przywróci wiarę w Waneko.

Awatar użytkownika
Alzea
Weteran
Posty: 1379
Rejestracja: wt kwie 09, 2013 11:46 am
Gender:
Status: Offline

Post autor: Alzea » śr kwie 01, 2015 11:48 pm

Hm, czyżby szok 2015? :P Gratuluję odwagi, sama nie wiem czy chcę się za to brać - manga jest dobra, ale trudna i ogólnie nie dla wszystkich. Ciekawe co na to osoby mówiące, że Waneko wybiera tylko tytuły dla gimnazjalistów. Ja wiem, sporo osób z krzyczących o serie poważniejsze wykruszy się z powodu tematyki, ale jednak tytuł znany w kręgach starszych czytelników, zdecydowanie do nich skierowany z hmm dojrzałą(?) kreską.
Ostatnio zmieniony śr kwie 01, 2015 11:49 pm przez Alzea, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jednotomówki Waneko”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości