Sweet Guilty Love Bites

Dział dotyczący wydawanych przez nas jednotomówek i łączonych dwutomówek.

100% yuri w yuri

Tak
23
52%
Może
4
9%
Nie
17
39%
 
Liczba głosów: 44

Awatar użytkownika
Lou
Weteran
Posty: 1285
Rejestracja: sob lip 05, 2014 11:50 am
Lokalizacja: Pabianice
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Sweet Guilty Love Bites

Post autor: Lou » wt lis 18, 2014 8:18 pm

Tytuł: Sweet Guilty Love Bites
Autor: Shuninta Amano
Ilość tomów: 1
Wydawnictwo: Ichijinsha
Gatunek: obyczajowa, yuri, romans, komedia

Obrazek

Opis: Manga przedstawia wycinki z życia czterech hostess pracujących w Club Lilac. Trzy rozdziały i trzy historie. Wracająca po ciężkiej i pracowitej nocy w klubie Kirie, spotyka na swojej drodze pozornie bezdomną, a w rzeczywistości skrywającą pewną tajemnicę Myatę. Hostessa Nina to samotna matka łącząca nocną pracę w klubie z trudami wychowywania dziecka. Jak na jej życie wpłynie przypadkowa przygoda z Mayu? Kokoro i Claire to dwie hostessy, które oprócz wspólnego mieszkania łączy też pewne zamiłowanie.

Moim zdaniem: Bohaterki mają po 20+ lat, nie ma szkolnych motywów. To typowa obyczajówka, ze sporą dozą humoru, ale bywa też poważnie. Uwaga, jest seks - pozycja nie tylko dla yuristów, także dla tych co lubią sobie popatrzeć na cyckix2 w akcji ;) Manga ma jeden tom, a więc pasuje do serii Jednotomówek. Fajna kreska, a mimo nagromadzenia estrogenu wszystkie postaci da się lubić. No i Shuninta Amano! Wśród obecnie tworzących yuri, jedno z niewielu nazwisk na które warto zwrócić uwagę.
Obrazek

GrisznakIW
Status: Offline

Post autor: GrisznakIW » wt lis 18, 2014 8:30 pm

Każde yuri, które nie jest loli czy incest, może liczyć na moje poparcie, a to nawet w dwójnasób, bo brzmi dobrze. Skoro są dorosłe, to problem z seksem, z prawnego punktu widzenia, znika.

Awatar użytkownika
Itachi Uchiha
nołlife
Posty: 3785
Rejestracja: pn paź 20, 2014 9:10 pm
Status: Offline

Post autor: Itachi Uchiha » wt lis 18, 2014 8:32 pm

Bardzo lubię yuri. A ten tytuł nie dość, że ma ciekawy opis, to jeszcze tylko 1 tom. Czego chcieć więcej. Biorę w ciemno :P

Awatar użytkownika
Alextasha
Weteran
Posty: 1001
Rejestracja: pn lis 04, 2013 4:45 pm
Lokalizacja: Kraków
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Alextasha » wt lis 18, 2014 9:00 pm

Od Amano biorę wszystko, a ten tytuł na pewno bo to mój ulubiony jak do tej pory od niej :D

Grey
nołlife
Posty: 4340
Rejestracja: ndz sie 15, 2010 11:52 am
Status: Offline

Post autor: Grey » wt lis 18, 2014 9:31 pm

O niczym innym nie marzyłem jak brzydko narysowana jednotomówka yuri-hentai dla kobiet. Wow i yay....
Oczywiście, że nie :roll:

Awatar użytkownika
Alextasha
Weteran
Posty: 1001
Rejestracja: pn lis 04, 2013 4:45 pm
Lokalizacja: Kraków
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Alextasha » wt lis 18, 2014 10:02 pm

"uwaga, jest seks" nie jest równoznaczne z hentaiem... :roll:

Awatar użytkownika
Angu
nołlife
Posty: 2697
Rejestracja: pt sty 07, 2011 1:38 pm
Lokalizacja: Wejherowo
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Angu » wt lis 18, 2014 10:38 pm

Dla mnie kreska jest chyba najmniej ważna (a tu też nie wygląda źle IMO). Opis zachęcający, zwłaszcza, że naprawdę przydałoby się coś "bez szkolnych motywów". Na 100% bym kupiła.
Obrazek

Faust
Status: Offline

Post autor: Faust » wt lis 18, 2014 11:42 pm

Brałbym oczywiście.
Choć pamiętam, że sam zbiorek wydał mi się mocno nierówny, a do samej Shuninto mam stosunek ambiwalentny. Może tak, zawsze jak czytam jej prace, uważam, że są okej, nie nudzę się, ale też nigdy nie mam poczucia, że przeczytałem coś naprawdę fajnego.

Krzych_Ayanami
Status: Offline

Post autor: Krzych_Ayanami » śr lis 19, 2014 5:48 am

GrisznakIW pisze:Każde yuri, które nie jest loli czy incest, może liczyć na moje poparcie, a to nawet w dwójnasób, bo brzmi dobrze. Skoro są dorosłe, to problem z seksem, z prawnego punktu widzenia, znika.
Z prawnego punktu widzenia ta manga jest o wiele gorsza od jakiejś pornografii :twisted: .
Drugi rozdział to dla środowisk "prawakich" absolutnie niedopuszczalna katastrofa :twisted: .

Osobiście jestem za. Bardzo sympatyczny zbiorek.

Grey
nołlife
Posty: 4340
Rejestracja: ndz sie 15, 2010 11:52 am
Status: Offline

Post autor: Grey » śr lis 19, 2014 6:41 am

Alextasha pisze:"uwaga, jest seks" nie jest równoznaczne z hentaiem... :roll:
Dżizas.....
Okej, tylko faceci mają ohydne hentaice. Kobiety swoje utwory nazywają w takiej sytuacji smut'ami. Smutami. Bad pun is bad.

GrisznakIW
Status: Offline

Post autor: GrisznakIW » śr lis 19, 2014 9:25 am

Drugi rozdział to dla środowisk "prawakich" absolutnie niedopuszczalna katastrofa :twisted:
Come on, Sailorki i "double (a właściwie to nawet triple) mama" anyone?

Awatar użytkownika
Lou
Weteran
Posty: 1285
Rejestracja: sob lip 05, 2014 11:50 am
Lokalizacja: Pabianice
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Lou » śr lis 19, 2014 12:04 pm

Grey pisze:Dżizas.....
Okej, tylko faceci mają ohydne hentaice. Kobiety swoje utwory nazywają w takiej sytuacji smut'ami. Smutami. Bad pun is bad.
Jak zwał, tak zwał ;) IMO kilka scen softowego bzykania hentaiem nie czyni.
Obrazek

Daminox
nołlife
Posty: 2661
Rejestracja: pn gru 17, 2012 7:33 pm
Lokalizacja: Skierniewice
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Daminox » śr lis 19, 2014 12:58 pm

Zawsze mnie bawi dodawanie gatunków do tytułów, w których było kilka jakichś tam scen. W ten sposób strach włączyć telewizję, bo wszędzie porno i duszno.
"Gdy w pobliżu nie ma dźwięku, słychać dźwięk własnego serca"
Mushishi przeł. Radosław Bolałek

Grey
nołlife
Posty: 4340
Rejestracja: ndz sie 15, 2010 11:52 am
Status: Offline

Post autor: Grey » śr lis 19, 2014 1:44 pm

Pseplasam. Zapomniałem, że josei z lizaniem cipy i seinen bez krwi i młodych cycków, za to z tytoniem i starymi cyckami to świętości.
Niestety internety myślą tak jak ja:
http://www.mangaupdates.com/series.html?id=56018
Z wikipedii:
"Smut may refer to:
A colloquial term for obscenity in general or pornography in particular"

maurycy
Status: Offline

Post autor: maurycy » śr lis 19, 2014 1:55 pm

Hm, na yuri "od kobiet dla kobiet" patrzę raczej przychylnym okiem, bo nie jest aż tak zapchane fanserwisem (i wyglądającymi na nieletnie dziewczątkami), jak większość tych kierowanych do mężczyzn... Ale tutaj akurat musiałabym chyba przeczytać fragment na próbę, bo w sumie nie wiem, jak ten romans wygląda - bardziej shoujowo, czy joseiowo (chociaż tag "adult" na baka-upd daje mi trochę nadziei)? No i za scenami seksu w mangach też nie przepadam, więc musiałabym zobaczyć, czy są jakieś bardziej subtelne, przedstawiane jedynie jako dopełnienie do fabuły, czy też zajmują większość rozdziałów.

Jak na razie mam pewne wątpliwości, więc raczej zagłosowałabym na "może", ale ostatecznie od głosu się powstrzymuję - jeśli ktoś to wyda, to raczej przyjrzałabym się pozycji bliżej i wtedy zdecydowała.

edit: Grey, ale po co te złośliwości i wulgarny język? :?

Awatar użytkownika
Alextasha
Weteran
Posty: 1001
Rejestracja: pn lis 04, 2013 4:45 pm
Lokalizacja: Kraków
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Alextasha » śr lis 19, 2014 3:29 pm

Przejrzałam jeszcze raz skany i powiem tak. Mamy jakieś 140 stron komiksu (3 rozdziały) i w każdym z tych rozdziałów jest chyba maksymalnie 5 stron seksu i nie ukazanego w jakiś hard sposób. Faktycznie hentai/smut że hej :D

Ciekawostka: manga tej samej autorki Yukemuri Sanctuary już bardziej bym zaliczyła pod smut (cholera, pewnie przez to, że jest tu od metra roznegliżowanych babek w onsenie - rzadko spotykane zjawisko*, btw też przejrzałam skany i mamy tu podobną sytuację jak wyżej ok. 140 stron, 7 rozdziałów w których przeważnie 2 strony to seks, czasami ma więcej - do pięciu stron) a co mówi nasza "wyrocznia" jakim jest MU? Comedy Mature Romance Slice of Life Yuri - smut brak. Hmm ;) Jak już kilka razy powiedziałam, nie ma co się sugerować tagami na takich stronach.

Yukemuri też bym brała :P

*sarkazm mode on
Ostatnio zmieniony śr lis 19, 2014 4:00 pm przez Alextasha, łącznie zmieniany 1 raz.

Faust
Status: Offline

Post autor: Faust » śr lis 19, 2014 3:40 pm

maurycy pisze:Ale tutaj akurat musiałabym chyba przeczytać fragment na próbę, bo w sumie nie wiem, jak ten romans wygląda - bardziej shoujowo, czy joseiowo (chociaż tag "adult" na baka-upd daje mi trochę nadziei)? No i za scenami seksu w mangach też nie przepadam, więc musiałabym zobaczyć, czy są jakieś bardziej subtelne, przedstawiane jedynie jako dopełnienie do fabuły, czy też zajmują większość rozdziałów.
Pisząc z pamięci po przeczytaniu jakieś 1,5 roku temu- zdecydowanie bardziej joseiowo, bo z szojką to nic wspólnego nie ma. A sceny seksu to parę obrazków na każdą historię, włosy łonowe z kadrów też nie wyskakują. Zwykłe opowiedzenie historii kilku dziewczyn, dla których seks jest taką częścią życia jak jedzenie i picie.

Między Yukemori a Sweet Guilty, wolę to drugie.

Sayuki78
Status: Offline

Post autor: Sayuki78 » śr lis 19, 2014 4:02 pm

Drama o ilość seksu w homo mandze :roll: Tego jeszcze nie było.
Tradycyjnie, jestem na nie.

Awatar użytkownika
Alextasha
Weteran
Posty: 1001
Rejestracja: pn lis 04, 2013 4:45 pm
Lokalizacja: Kraków
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Alextasha » śr lis 19, 2014 4:04 pm

Faust pisze:Między Yukemuri a Sweet Guilty, wolę to drugie.
+1

Krzych_Ayanami
Status: Offline

Post autor: Krzych_Ayanami » śr lis 19, 2014 9:27 pm

GrisznakIW pisze: Come on, Sailorki i "double (a właściwie to nawet triple) mama" anyone?
Czarodziejki były doskonale platoniczne, wydawano je dawno, no i też sympatia Haruki do Michiru była trochę zawoalowana...

Obecnie zaś "katolicy" są kompletnie ****rnięci i w imię swej "miłości do bliźnich" reanimowali by Auschwitz dla wszystkich, którzy są inni niż oni sami... W sytuacji kiedy dla nich homo=pedo, uwodząca samotną matkę przedszkolanka jest czymś nieakceptowalnym niezależnie od jaką przyjmuję postać.

Zablokowany

Wróć do „Jednotomówki Waneko”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości