Strona 5 z 7

: śr sie 17, 2016 2:51 pm
autor: sanattia
Właśnie, szczególnie dla piosenek warto oglądać po angielsku. "It's over, isn't it" jest genialne. Tak to moim zdaniem nie ma jakiś super różnic w jakości ale niektóre postaci brzmią o wiele lepiej po angielsku.

: śr sie 17, 2016 2:56 pm
autor: ociesek
UWIEEEEEEELBIAM JĄ!

Dobra, rzucę się po angielsku, a co... :P

: śr sie 17, 2016 11:19 pm
autor: Kocurzyca
Jeśli chcesz znać moje zdanie to ja również polecam angielską wersję. Co jest dziwne, bo jestem osobą, która z reguły poleca wersje polskie :P Ale tutaj niestety za bardzo zabolało mnie schrzanienie niektórych piosenek, zwłaszcza moich ulubionych (Like a comet, Stronger than you) oraz głos Pearl, który w polskiej wersji jest zwyczajnie beznadziejny. Reszta jakoś nadrabia (no, poza Garnet która też jest kiepska) ale polska wersja Pearl odbiera tej postaci jej duszę, upraszcza ją, a Pearl jest przecież żołnierzem, rewolucjonistką z bogatą, trudna przeszłością.
Soł. Angielska wersja.

: pt sie 26, 2016 11:06 pm
autor: vishaad
Kiedy myślisz, że w Steven Universe nie pojawi się piosenka lepsza niż te, które były do tej pory, twórcy tworzą coś takiego...
https://www.youtube.com/watch?v=oAYKTXWfAvM

(Ostatnio chyba zbyt intensywnie myślę o tej kreskówce, ale nie mogłem się powstrzymać przed wklejeniem tego tutaj. :oops: )

: pt sie 26, 2016 11:49 pm
autor: Kocurzyca
Ja tam wolę It's over, isn't it?, mimo wszystko melodia bardziej wpada w ucho i łatwiej ją zapamiętać z tych ostatnich piosenek. Ale bądź co bądź, cudo <3

: sob sie 27, 2016 12:08 am
autor: ZenekPsychopata
Pamiętacie Szmergla? [NIE WIEM, GDZIE DORWAĆ ODCINKI PO POLSKU - POMOCY! :oops: ]
To było przezabawne. Polski dubbing był naprawdę pierwsza klasa. Nie rozumiem, czemu już tego nie puszczają w TVP. Prawa do emisji się przeterminowały?

Obrazek

: sob sie 27, 2016 2:42 pm
autor: Ame
Tak chwalicie Steven Universe, że zacznę to oglądać. W sumie dawno nie oglądałam żadnych kreskówek.
A piosenka fajna. Wpada w ucho. :D

: sob sie 27, 2016 3:42 pm
autor: Kocurzyca
Zachęcam, zachęcam ;) tylko nie warto się zrażać pierwszym sezonem, bo tam większość odcinków wygląda na ewidentne fillery o dupie marynie. Mimo, że motywy albo miejsca z wielu z nich potem się jeszcze przewijają albo okazują ważne. Chociaż mi się wiele tych filerowych odcinków podobało.
Aczkolwiek chyba najbardziej lubię trzeci sezon.

: sob sie 27, 2016 10:56 pm
autor: MrocznyCzajnik
Steven jest bardzo dobry i naprawdę polecam obejrzeć. Mimo że pierwszy sezon, a zwłaszcza pierwsze odcinki są infantylne to są mega ważne dla późniejszej fabuły. To tutaj poznajemy cechy i zachowanie postaci, powoli odkrywamy ich tajemnice i przeszłość. Tutaj nawet wideo ma swój ważny powód bycia i nie bez powodu wcześniej był pokazywany. I to pierwszy serial, w którym mnie nastolatki nie irytują :D. Ba! Nawet ich bardzo polubiłam. Zwłaszcza gdy stawili się za głównym bohaterem.

: pn sie 29, 2016 2:01 pm
autor: Vasto
Jak ktoś nie widział to polecam parodię openingu starej kreskówki X-Men w rosyjskiej edycji:
https://www.youtube.com/watch?v=CpNqiRc9g7s

: pn sie 29, 2016 8:29 pm
autor: Marei
Odrzuca mnie strasznie od Steven Universe, próbowałem podejść parę razy, ale nie mogę się przekonać. Może wyrosłem już z takich kreskówek, przez Gravity Falls też mi trudno przebrnąć. A szkoda, bo piosenki są świetne (zwłaszcza It's over, isn't it?). Może jeszcze mi się uda, kto wie :lol:

: śr wrz 28, 2016 12:30 pm
autor: Meliona
Eh, po tych tekstach o pojawieniu się Thrawna w 3 sezonie Star Wars Rebels, że jaki to on nie jest super i w ogóle, postanowiłam obejrzeć ten serial animowany (chcę się dowiedzieć co ludzie w nim widzą). Od razu napiszę, że z filmów GW pamiętam tylko fragmenty, jakieś sceny, a z fabułą jest ciężko. I nie będę tego rewatchować, bo oglądać te filmy po latach jest jeszcze ciężej. Brzydko się zestarzały. Potem podjęłam decyzję o obejrzeniu jeszcze jednego serialu, ale po kolei:

Star Wars Rebels (serial, 2 sezony, 35 odcinków): Fabularnie jest taka sobie, nic specjalnie ciekawego tu nie ma. O jakichkolwiek emocjach przy oglądaniu można zapomnieć. Wizualnie jest nudno. Bardzo nudno. Po obejrzeniu dwóch odcinków widziało się już wszystko i można robić coś innego podczas oglądania i tylko słuchać odgłosów i tego co mówią bohaterowie. Nic się nie straci. To tyczy się też Wojen klonów. Do tego bohaterowie są kulo/blastero odporni. Szturmowcy tacy ślepi. Niestety, ale pojedynki i ucieczki są absolutnie tragiczne. Koszmarne, badziewne. Jak bohaterowie nie są jedi (albo są słabymi jedi), to takie coś nie działa. Bohaterów nie udało mi się polubić. Kilku mnie wkurza, z Kananem na czele. Jeden z bohaterów dostaje notorycznego power-upa na ostatnie odcinki sezonu, bo czemu nie. Postacie są chronione plot armorem. Rebelianci są ewidentnie robieni pod dzieci i tylko dla dzieci.
Pojawiają się tu postacie z Wojen klonów (ta część dzieje się 15 lat po wydarzeniach z Wojen). Trzeci sezon jeszcze obejrzę, w końcu dlatego zaczęłam to oglądać.

Star Wars: The Clone Wars (film): Wstęp do serialu. Jest nieciekawy, ale trzeba go obejrzeć. Tutaj Anakin dostaje swojego padawana.

Star Wars: The Clone Wars (serial, 6 sezonów, ~120 odcinków):
Serial ponoć skasowany po przejęciu marki przez Disneya. Nie ma urwanego zakończenia, bo nie ma czego urywać, a szósty sezon kończy się całkiem ładnie. Fabuła głównie słaba, ale są odcinki z potencjałem. W drugim sezonie np. mamy odcinki ze star warsową Godzillą, a od trzeciego sezonu przestaje być tak monotonnie. Fabuła na pewno na wyższym poziomie niż w Rebeliantach, ale wciąż o emocjach można zapomnieć. Ogólnie jest mdło. Polubiłam jedną planetę, to ludność tej planety została unicestwiona... Pojawiają się całkiem fajne postacie, np. padawan Anakina - Ashoka. Obi-wan jest psychopatą, nie lubię go. Jak ktoś lubi Gwiezdne wojny, to może mu się spodobać, mnie ten (wszech)świat w dalszym ciągu nie przekonuje. Jestem z siebie dumna, że udało mi się to skończyć :D

[ Dodano: Śro 28 Wrz, 2016 ]
Steven Universe - obecnie 111 dziesięciominutowych odcinków, z polskim dubem jest jakieś 60-70 (nie ma kilku środkowych!, a odcinek na wyspie jest strasznie ocenzurowany zupełnie bez powodu). W końcu się przemogłam i postanowiłam to obejrzeć. Nie zgadzam się, że pierwsze odcinki są słabe, mi się podobały. Chociaż jak patrzy się z perspektywy całości, wypadają dość blado na tle reszty. To jest tak wspaniała bajka, że aż nie wiem co tu napisać. Postacie mają rozbudowane charaktery, fabuła porusza trudne tematy. Ciężko mi stwierdzić kogo najbardziej polubiłam, chyba Perydot, bardzo mnie ta postać rozbawia, choć Lapis Lazuli nie jest gorsza, jej mina Nic Mnie Nie Obchodzi jest piękna. Uwielbiam wszystkie odcinki z przeszłością i te, w którym Rubin z Szafirem są rozdzielone (najlepszy ten, w którym ze sobą flirtują). Jest tylko kilka słabych odcinków np. ten na wyspie, ten, którego za cholerę nie rozumiem czy ten gdzie Perydot działa się krzywda co pół minuty i jakie to miało być zabawne (prawdopodobnie)...
Jestem oczarowana.
Oglądałam ~ połowę odcinków z polskim dubbingiem i nie widzę specjalnej różnicy między nim a angielskim. W angielskim niektórych słów nie rozumiałam, to dla mnie minus :} + zrozumieć co mówi Garnet to naprawdę sztuka. A niby mówi bardzo mało.

Szczerze nie ogarniam tej gadki, że kryształy nie mają płci. Ja powiedziałabym raczej, że kryształy są tylko i wyłącznie kobietami. Mają kobiece figury, kobiece głosy, mówią o sobie w formie żeńskiej (polski dub) i ludzie/kryształy mówią o kryształach "ona". W ogóle w którymś odcinku było mówione, że nie mają płci? Nic takiego nie pamiętam, ale mogłam to wyrzucić z pamięci, bo mi do światopoglądu nie pasuje xD

: śr wrz 28, 2016 1:36 pm
autor: Lunatyczka
Hmm, dziwne bo ja oglądałam SU razem z włączoną Wikipedia i listą odcinków i poza odcinkiem z "Wujciem", który u nas nie został w ogóle wypuszczony(i bardzo dobrze), wszystkie odcinki do 83 znalazłam z polskim dubbingiem. A z cenzurą jest różnie bo czytając różne opinie, na CN zdarzały się odcinki z cenzurą i te same bez niej... Oglądając serial w necie trafiłam tylko na jedną scenę ocenzurowaną z Granat. Z tego co widziałam na youtubie potrafi być jeszcze cenzura Przy piosence What Can I do for you, na wyspie(Lars i Sadie) i w odcinku Wycieczka do Keystone, ale tej ostatniej raczej nie ma w polskiej wersji.

: śr wrz 28, 2016 3:18 pm
autor: Meliona
Ja nie znalazłam kilku odcinków pierwszego sezonu po Polsku. A w odcinku na wyspie został ocenzurowany
[spoiler]pocałunek, scena przytulenia podczas spania w szałasie (?) i kilka ujęć podczas walki z potworem [/spoiler]
Nie wgłębiałam się w to jakoś bardzo, więc mogę uwierzyć, że ten odcinek jest też bez cenzury, a co do iliści odc. polskiej wersji: no cóż, z pamięci podałam liczbę xD
Jeśli chodzi o sprawdzenie listy odcinków SU, to tylko angielska wikipedia. Na polskiej nie ma części odcinków.

: wt paź 04, 2016 7:12 pm
autor: usagisensei
Dobra nie wiedziałam czy to podlinkować a jeśli już to gdzie...
Znajomi mnie namówili abym zapodała tego linka: http://allegro.pl/listing/user/listing. ... id=3327861
Chodzi przede wszystkim o krawaty z Garfielda, Disneya i Looney Tunes...
Jakby co to nie chciałam źle więc nie bijcie :p
(aukcje kończą się jutro ale co nie zejdzie będzie wystawiane ponownie hehe... :P)

: śr paź 05, 2016 5:53 pm
autor: MrocznyCzajnik
Garść nowości o Miraculum - premiera sezonu drugiego będzie w maju 2017. W tym miesiącu ma wyjść serial internetowy z 'klasyczną' animacją. No i wiemy jak będzie wyglądała postać pszczółki

: pt paź 07, 2016 12:28 am
autor: Alzea
MrocznyCzajnik pisze:Garść nowości o Miraculum - premiera sezonu drugiego będzie w maju 2017. W tym miesiącu ma wyjść serial internetowy z 'klasyczną' animacją. No i wiemy jak będzie wyglądała postać pszczółki
Dobrze, ze w miedzyczasie będą jeszcze speciale, Świąteczny potwierdzony na ten rok, nie jestem pewna co do Halloweenowego +Chinese Legend.
Co do pszczółki [spoiler]Chloe, queen bee confirmed? :D Jeszcze Hawkmoth=Gabriel pls[/spoiler]

: sob paź 08, 2016 2:36 pm
autor: vishaad
Widziałem ten obrazek, ale myślałem, że to z Pixie Girl czy innej produkcji od tego autora. Jakoś mi się nie chce wierzyć, że Chloe dołączy do Biedronki i Kota. Trójkąt miłosny z Lisicą byłby jeszcze spoko, ale... Chloe? :(

: ndz paź 09, 2016 3:32 pm
autor: Alzea
Chloe to pikuś przy aktualnych spoilerach z 2 sezonu xD choć to w jaki sposób Chloe dostanie miraculum wiele wyjaśnia ;)

: pt paź 14, 2016 11:09 am
autor: Luiere
Tylko, czy jeśli Chloe dostanie miraculum, to zmieni się na lepsze? I czy, jeśli dostanie, będzie potrafiła zatrzymać w tajemnicy kim jest? :)