Kreskówki

[Pajęcza_Lilia]

Co do samego kształtu --

► Pokaż Spoiler

takie cięcie, z wydłużonym stożkiem, jest określane jako głębokie (w odróżnieniu od idealnego który jest najbardziej równy oraz płytkiego które jest bardziej spłaszczone). Co to znaczy, pojęcia nie mam, ale daje do myślenia.

[Lunatyczka]

Nie wiem czy ktoś tutaj to widział, ale ja po prostu muszę to tu wstawić. xD
https://www.youtube.com/watch?v=FkL4CjckRZ0

A tak się składa, że od wczoraj jest też drugi opening.
https://www.youtube.com/watch?v=52JxzhFjKQU&t=35s

[Majucha]

Specjalnie założyłam konto na tym forum, gdy zobaczyłam temat o kreskówach i tak miłych (tak mi się wydaje xd) użytkowników.

Cóż, oto krótka lista moich ulubionych kreskówek:

Niesamowity Świat Gumballa - to moja ulubiona kreskówka na cartoon network i jeszcze ten dubbing, wydaje mi sie momentami lepszy od oryginału . Głównymi bohaterami tej serii jest nietypowa (troche nadpobudliwa) rodzina Watersonów (chyba dobrze napisałam..). Większość odcinków nie jest powiązanych ze sobą, więc nie trzeba martwić się o kolejność . W NŚG najlepszą zaletą według mnie jest humor, który czasami opiera się na parodiowaniu jakiejś popkultury czy innej serii. Postacie główne, jak drugoplanowe, można łatwo polubić. Szczególnie spodobała mi sie Sara, fangirl z talentem artystycznym, która ma (wielką) obsesje na punkcie Gumballa i Darwina - naszych głównych bohaterów. Grafika i animacja w tej kreskówce też jest ciekawa, każda postać, nawet te epizodyczne, mają w sobie coś interesującego.

Clarence - no nikt nie wspomniał o tej serii, też leci na CN. Tutaj głównymi postaciami jest Clarence - gruby, różowy chłopiec, który jest bardzo optymistyczny (i szalony), taki człowiek-Spongebob . Sumo (chyba jego prawdziwe imię to Brian, ale nie jestem pewna) - dziwny, momentami agresywny łysy chłopiec, który nie mieszka w wielkich luksusach, ma sporo głośnego rodzeństwa, głośne psy, mały dom, taka bieda, podoba mi sie w tej postaci, że jest najbardziej stanowczy. Jeff - chyba mam najmniejszą sympatie do niego. Kolega wyżej wymienionych osób, ma fioła na punkcie nauki, planowania i sprzątania, najmądrzejszy w trójki, łatwo sie złości, kiedy coś mu nie wyjdzie według jego myśli.
Polecam w tej serii ominąć pierwsze odcinki (z wyjątkiem "Całkiem udany dzień z panną") , według mnie mają słaby humor (czasami obrzydliwy), a postacie są irytujące. Później sytuacja sie polepsza, Clarence w ostatnich odcinkach jest bardziej kreskówką z kategorii "okruchy życia", wiele lekcji na temat życia można w niektórych epizodach znaleźć.

Camp Camp - ta seria akurat jest mało znana w Polsce, nie jest puszczna na żadnym kanale telewizyjnym. Można ją obejrzeć na kanale Rooster Teeth na YT, tak to studio też ma na koncie RWBY, pierwsze odcinki są z polskimi napisami. Opowiada o pewnej grupce dzieciaków i opiekunów obozu letniego... wiem, mało ciekawie brzmi. Ale plusami tej serii są zabawne główne postacie (drugoplanowe i trzecioplanowe są ok, ale zdarza sie wyjątek), czarny humor. Jakby co ta seria jest dla osób starszych, ponieważ występuje wcześniej wspomniany czarny humor i troche przekleństw, taki troche South Park, ale na obozie letnim (wiem, dziwne porównanie). O, muszę jeszcze dodać, że Camp Camp ma ładną kreskę oraz piosenki - przewodnią i jeszcze "Better Than You". Narazie seria ma 2 sezonu, ale najprawdopodobniej pod koniec czerwca będą robili 3 sezon.

Superjail! - kompletnie nieznana seria w Polsce, pewnie znajdą sie osoby, które słyszały o niej, ale nieliczne. Opowiada ona o więzieniu... na wulkanie, w którym więźniowie są poddawani do najdziwniejszych, najgorszych torturach prowadzonych przez Naczelnika. Brzmi absurdalnie? I to jak! W kreskówce mamy nerwowego księgowego Jareda, strażniczkę Alice, która mimo tego ładnego damskiego imienia.. no... nie wygląda jakoś na kobietę, więźniów, na widok których aż czasami krwawi mi serce w jakich okolicznościach umierają, Jailbota - niezbyt delikatny robot, Jacknife - bezduszny przestępca, który ciągle próbuje unikać Jailbota, aby nie trafić do Super Więzienia, bliźniaków - po ich pojawieniu sie zawsze sytuacja staje sie gorsza, przynajmniej tak zauważyłam, no i jeszcze naszego Naczelnika (chyba ma na imię Wander, nie pamiętam za dużo, dawno nie oglądałam) - według mnie ma najbardziej ciekawy charakter, no i ten jego głos <3
Jeżeli masz już dosyć oglądania absurdalnych i przepełnionych czarnym humorem, gore z Kraju Kwitnącej Wiśni, a Happy Tree Friends nie zachęciło ciebie (czy tylko według mnie ta seria jest taka "meh, mogło być lepiej"?) to właśnie polecam Superjail! Seria leciała od 2007 do 2014 roku na kanale Adult Swim, nic nie wiem o polskim dubbingu, ale chyba są polskie napisy.

Mogłabym więcej napisać kreskówek, ale jestem koszmarnie zmęczona

Miłej nocy! Mam nadzieje, że komuś sie spodoba któraś przeze mnie podana kreskówka

[MrocznyCzajnik]

Nadchodzą! SU. Niedługo będzie też nowa Star. A u nas od 12 marca nowy sezon Miraculous. I chyba druga część we Francji. Nie wiem, przy tym sezonie mega nieregularnie puszczają odcinki. W naszej wersji zmienili chyba głos Tikki, w materiałach promocyjnych ma taki dziwny głos. Nie jest taki... wróżkowy? piskliwy? Nie mogę się przyzwyczaić. I w końcu wychodzą nowe Pokemony (tak wiem że to anime, ale licencje chyba od amerykanów wykupują). Na razie tylko zaplanowane jest 10 odcinków. Głosy są ładnie podłożone i nawet Deli nie zmienili głos. O! tak ładnie zadbali.

[Meliona]

Udało mi się obejrzeć ostatnie dwa sezony Star Wars Rebels. Jak dobrze, że mam to już za sobą
W dalszym ciągu jest tu masa fabularnych głupot, przeciwnicy są skończonymi kretynami (może poza Thrawnem) i giną w ilościach hurtowych. "Pozytywni" bohaterowie nie mają oporów przed zabijaniem dziesiątek, setek, a nawet tysięcy przeciwników (Niszczyciele) w jednym (!) odcinku, ale jak ma przyjść do zabicia jakiegoś przywódcy, czy mini bossa, to od razu wahanie i "Nie zabiję cię, nie jestem taka/taki." Aha. Bogu ducha winnych szturmowców, siłą wcielonych do armii i "tylko wykonujących rozkazy" można mordować, ale już ich przywódców nie. Bo to niehumanitarne.
Szczyt głupoty przypadł na odcinek 18 trzeciego sezonu - Double Agent Droid. W nim bohaterka przesyła do podłączonego do ich statku połączenia galaktycznego rodzaju internetu jakieś chore ilości danych. U przeciwnika, który je odbiera, zaczynają przeciążać się maszyny, po czym - statek wybucha. Em.
Śmieszył mnie OP Tie Defender, bo w Wocie jest OP czołg, który nazywa się Defender.

► Pokaż Spoiler

Wolałabym, żeby Ashoka się już nie pojawiła. Mimo że ją lubię, to było strasznie dziwne.

Od trzeciego odcinka czwartego sezonu kończy się epizodyczna fabuła i mamy ciągłą historię, którą oglądało mi się o niebo lepiej.
Zakończenie było w pewnym sensie otwarte i na pewno doczekamy się kontynuacji. Mam nadzieję, że w postaci filmu (albo komiksu czy książki, ale wtedy raczej jej nie poznam), bo nie chcę oglądać kolejnego serialu z tymi bohaterami.

[MrocznyCzajnik]

Jakoś się staram zmusić do obejrzenia Rebeliantów, ale mi nie idzie nawet Ashoki mnie nie zachęca. Meliona, który odcinek, czy fragment fabuły najbardziej zachęca do obejrzenia serii?

Miraculos - angielski dubbing to zło. Wszyscy brzmią jakby meli po 20-30 lat. Ale nie o tym. Czy tam na końcu odcinka o Gorizilli nie był pokazany przypadkiem

► Pokaż Spoiler

grobowiec matki Adriena

? I film, który oglądał na końcu z ojcem.

► Pokaż Spoiler

W napisach chyba była matka Chloe

. Matko, jestem taka szczęśliwa że fabuła idzie do przodu. Co prawda nie lubię sposobu w jaki twórcy to pokazują. Czyli na końcu każdego odcinka jest coś ważnego. Wolę metodę ze Stevena. Powplatają coś w fabułę co nie wydaje się ważne czy potrzebne, a później BUM! Jednak to było kluczowe dla rozwinięcia fabuły/postaci.

[Meliona]

Meliona, który odcinek, czy fragment fabuły najbardziej zachęca do obejrzenia serii?

W sumie najbardziej podobały mi się wątki:
-Ashoki (urywa się w drugim sezonie, potem coś tam jest w czwartym -> kontynuacja jej historii z Wojen klonów)
-Vadera (urywa się w drugim sezonie)
-Maula (najprzystojniejsza postać w całym serialu -> kontynuacja jego wątku z Wojen klonów)
-I oczywiście też wątek starych klonów, którzy są bezużyteczni po skończonej wojnie i mieszkają sobie na jakieś mało zamieszkanej planecie -> najlepsze postacie z tego serialu
Ostatnie odcinki sezonów i cały sezon czwarty stoją na nieco wyższym poziomie.

Jednak ten serial to słabizna, nie polecam Wojny klonów lepsze były, ale też dłuższe. I trzeba przebrnąć przez marny film (bo to w nim Anakin dostaje swojego padawana) i pierwszy/drugi sezon. Potem już przyjemnie się ogląda. I w Wojnach pojawiła się moja ulubiona planeta i bohater zbiorowy - Siostry Nocy
http://starwars.wikia.com/wiki/Nightsisters -> Tutaj są odcinki, w których się pojawiły. Inne postacie też można sprawdzić.

[MrocznyCzajnik]

Steven Universe

► Pokaż Spoiler

WSZYSTKO BYŁO KŁAMSTWEM

Czy jestem rozczarowana? Chyba trochę bo

► Pokaż Spoiler

okazało się że znana plotka, która została obalona przez serial i chyba nawet twórców, okazała się prawdziwa

. Czy odcinek mi się podobał? Owszem. Jednak ciągle mam mieszane uczucia co do tego wątku. Wybaczcie że tak dziwnie to napisane, ale nie chcę nikomu za bardzo zepsuć przyjemności z oglądania.

[Pajęcza_Lilia]

MrocznyCzajnik, akurat w kwestii tej teorii to od pierwszego odcinka aluzje można znaleźć właśnie do takiej konkluzji (o tym, że wyjaśnia ona wiele dziwactw postaci) + sama autorka od jakiegoś czasu to zapowiadała.Czemu według ciebie była obalone?

[Meliona]

Właśnie obejrzałam najnowsze odcinki Stevena Universe'a i wow, co za zwrot akcji! W ogóle się tego nie spodziewałam, więc dobrze jest nie przebywać w fandomie xD Teraz mam ochotę obejrzeć wszystko raz jeszcze

► Pokaż Spoiler

To ma sens. Zawsze zastanawiało mnie, dlaczego Rose-Steven mają takie potężne moce, z ożywianiem zmarłych włącznie

[MrocznyCzajnik]

Ostatni odcinek piątego sezonu Steven Univers zostawił we mnie pustkę. To znaczy odcinek był bardzo dobry.

► Pokaż Spoiler

Pokazali nowe fuzje, nowe stroje... Pozakańczali wątki

. Było strasznie, było wzruszająco. Mogę sobie na nowo wszystko zobaczyć z tą wiedzą co teraz. Bo i tak nie mam już co oglądać, a ostatni odcinek mnie zaorał. Najważniejsze wątki się zamknęły. Smutno mi