Operatorzy pocztowi

[Krzych_Ayanami]

Byłaby opcja, żeby prenumeraty były wysyłane jako polecone/priorytety?
Podany w sklepie termin 3-4 dni dostarczenia listów ekonomicznych jest w Warszawie zupełnie nierealny.
Dragons Rioting dotychczas do mnie nie dotarło (mam nadzieję, że będzie jutro) i w ogóle czekam na mangi przynajmniej tydzień...

[dziabara]

Ostatnio coś się mocno z Pocztą Polską spieprzyło. Do tej pory przedpłaty docierały w 2 dni, no maksymalnie w 3 od święta, jednak przy Gangsta to trwało aż 5 dni (na linii Warszawa-Warszawa, żadne Pcimie Dolne).
Znajoma mówiła, że od 1 marca PP zaczęła znów obsługiwać przesyłki sądowe i to ich ostatnio tak sparaliżowało. Mam jednak nadzieję, że to przejściowe.

[Asumuel]

Ostatnio coś się mocno z Pocztą Polską spieprzyło.

Dlatego przerzuciłem się na paczkomaty. Poczta Polska to w sumie relikt przeszłości. Nadal wybierany przez ludzi, jednak relikt. Kiedyś tak szybko mi przychodziły nią przesyłki, że z miłą chęcią wybierałem tę opcję, teraz już mam dość. Mam nadzieję, że sytuacja z nią się ustabilizuje, bo przychodzą mi nią koszulki z OtherTees i trochę boli to czekanie.

[kuras]

Jutro podpisujemy umowę z InPost, prenumeraty będą wysyłane listem nierejestrowanym ekspresowym, co znaczy według InPostu przewidywany termin dostawy D+3 (czyli 3-4 dni od premiery przesyłki powinny docierać).
Po za tym jest już opcja wysyłka poleconym InPost na sklepie, jest sporo tańsza (w przypadku paczki 350-1000g różnica jest ~4 zł)
Mam nadzieje, że InPost się sprawdzi

[SallyCzarownica]

Co to jest ten cały InPost? To to, gdzie się przesyłki zostawia się w tych żółtych paczkomatach (chyba coś takiego kiedyś w reklamie widziałam)? To coś jest tylko w miastach, czy wsie też obsługuje? U nas nigdzie tych paczkomatów nie widziałam.

[Kakaladze]

Inpost paczkomaty to coś innego, działają tyż jako konkurent do poczty o których mam bardzo złe zdanie, ogólnie warto coś poczytać w internecie może spróbować coś kupić żeby się przekonać, mnie inpost z miejsca zniechęca od kupna, ale i tak prenumerat nie biorę.

[Otai]

SallyCzarownica - listonosze InPostu normalnie roznoszą listy, czasem jak nie ma nikogo w domu potrafią niepolecone przesyłeczki powiesić na płocie w foliówce, ale to szczegół (u mnie przywiązują gumką recepturką do klamki z braku płotu). Ale na szczęście u mnie w domu prawie cały czas ktoś jest, więc nie ma tego problemu. Zostawiają awizo do poleconych, jeśli kogoś nie ma w domu. Takie przesyłki można odebrać w punktach InPostu (u mnie np. jest to sklep osiedlowy). Mają trochę przypałowych sytuacji, ale są w miarę tani i poleconym zawsze wszystko cacy przychodziło.

[kuras]

Paczkomaty to jedna z usług InPostu (tak samo jak pralniomaty ). InPost jest konkurencyjną firmą do PP (jeśli można mówić o jakiejkolwiek konkurencji na tym polu). Dostarczać powinni wszędzie a przynajmniej nie widziałem żeby były jakieś ograniczenia. Największym minusem InPostu, jest brak poleconego priorytetu i obsługa pobrań tylko w paczkach kurierskich i paczkomatach. Ale firma się rozwija od kilku lat i liczę na to, że wprowadzą kolejne usługi.
Na razie nie planujemy rozszerzać z nimi współpracy, świadczą oni też usługi kurierskie, ale GLS jest w porządku myślę

[zandam]

Jutro podpisujemy umowę z InPost, prenumeraty będą wysyłane listem nierejestrowanym ekspresowym, co znaczy według InPostu przewidywany termin dostawy D+3 (czyli 3-4 dni od premiery przesyłki powinny docierać).

Tylko nie to... Ech... Ryszarda też będziecie rozsyłali InPostem, czy załapie się jeszcze na PP?
Będzie jakaś opcja wyboru pomiędzy InPostem a Pocztą Polską, czy wszystkie prenumeraty będą wysyłane tym pierwszym?

[kuras]

Wszystko począwszy od przyszłego tygodnia będzie szło InPostem, jeśli okaże się że to była zła decyzja to się wycofamy z tego, ale Ryszard pójdzie InPostem na 95%.

[Kibiusz]

O matko mnie inpost wszystko co nie polecone notorycznie zostawia na płocie lub wciska pomiędzy przęsła. Nie pomagają skargi i zażalenia. Każdy może paczke wziąć a nasz owczarek też pięknie się z takimi paczkami obchodzi jak siegnie. No nic albo będę reklamować albo zamawiac mamie do pracy.

[Grey]

Sam nigdy nie korzystałem z ich usług, aczkolwiek spotykałem się tylko ze złymi opiniami o nich. Także, nieciekawa decyzja.

[graczykij]

O matko mnie inpost wszystko co nie polecone notorycznie zostawia na płocie lub wciska pomiędzy przęsła.

Co? Znaczy, w ogóle jak tak można? Taka osoba powinna wylecieć z pracy.
Próbuję sobie wyobrazić paczkę wiszącą na płocie, widok komiczny, ale chyba nikt się nie śmieje...
Czytam i czytam o inpost. Ja mam chyba jakieś niesamowite szczęście, bo co prawda zamawiałam tylko przez nich kilka razy, ale akurat zawsze byłam w w mieszkaniu, jak przychodzili.
A zresztą i tak paczkomaty są najlepsze.

[kuras]

Po tym co piszecie jeszcze zweryfikujemy nasze plany. Jeszcze dzisiaj zadamy Pani z inpostu kilka pytań i zapytamy jak mogło dojść do sytuacji o których piszecie (jak dla mnie magia...)

[Kibiusz]

O matko mnie inpost wszystko co nie polecone notorycznie zostawia na płocie lub wciska pomiędzy przęsła.

Co? Znaczy, w ogóle jak tak można? Taka osoba powinna wylecieć z pracy.
Próbuję sobie wyobrazić paczkę wiszącą na płocie, widok komiczny, ale chyba nikt się nie śmieje...

2 razy mi się tak przytrafiło i staram się więcej z tej firmy nie korzystać (ale z book depository to zawsze loteria). Za drugim razem akurat w tej chwili dziadek wrócił i okrzyczał listonosza, którego argumentem było, że to "nierejestrowane więc podpisu nie trzeba, do skrzynki się nie mieści a on ma obowiązek to doręczyć a nie taszczyć tam i nazad".

Do paczkomatów nic nie mam, spacer 15-20 min w jedną stronę dobra rzecz, ale to chyba nie wchodzi w grę przy prenumeratach...

[VicodinX]

A nie dałoby się wysyłać prenumeraty poleconym InPost? Wolałbym dopłacić kilka groszy i mieć większą pewność że przesyłka do mnie dojdzie. Jak zamawiałem książki z Allegro to za wysyłkę InPostem płaciłem niecałe 4 zł wiec nie jest to chyba dużo więcej od zwykłego listu PP.

[SallyCzarownica]

Wszystko począwszy od przyszłego tygodnia będzie szło InPostem, jeśli okaże się że to była zła decyzja to się wycofamy z tego, ale Ryszard pójdzie InPostem na 95%.

Co? Jak to? Nie zgadzam się. Mam zamówionego Ryśka. Kupując przedpłatę nie było żadnego info, że nie będzie wysyłki pocztą. U mnie dom cały czas stoi pusty, a całą korespondencję odbiera ciocia, także ten cały InPost u mnie nie wchodzi w grę. Nie chcę, żeby mi tomik przepadł.

No, i dziękuję wszystkim za wyjaśnienie co to jest ten InPost. Teraz już wiem, że to się u mnie nie sprawdzi. Wolę pocztę.

[kuras]

Już zamknięty temat, a raczej nie było tematu. InPostu nie będzie Odwołuje panikę

[Velsu]

Hah InPost. Ostatnio zastanawialem sie nad prenumerata Zerowej Marii i Bakumana, mimo ze z zasady kupuje kompletne serie to o Marie bylem spokojny, no ale z taka wiadomoscia jednak bede kupowal pojedynczo/gdzies indziej

InPost ma super paczkomaty, ale usluga listowa to żenada. Juz opisywalem swoja historie w innym wątku, jak po przyjsciu z pracy zastalem koperte przyklejona tasma klejaca do sciany obok mojej skrzynki pocztowej na ZEWNATRZ, przez co zawartosc zostala przez kogos opróżniona (prawdopodobnie roznosiciel ulotek).

Zaprzyjazniony listonosz z PP mówil ze to norma i przewaznie odkleja te listy i wrzuca do skrzynki lub dzwoni domofonem do ludzi zeby powiedziec, zanim ktos to ukradnie, w tym przypadku nie zdazyl zeby mnie ostrzec. Lubia tez zostawiac listy pod losowymi mieszkaniami na osiedlu bez takiej informacji.

Z tego co sie orientuje listy roznosza byli wiezniowie albo inna tania "siła robocza".

Owszem, moga sie zdarzyc przypadki poprawnego doreczenia, ale ja i znajomi czesciej zetknelismy sie wlasnie z tym co opisalem wyzej.

edit:

Co tak szybko kuras?

[kuras]

Jak 90% opinii jest niepochlebnych, to po co nam to?