Azjatyckie słodycze i ich odpowiedniki dostępne w Polsce ;)

[Itachi Uchiha]

Arkady/Renomo nadchodzę! Jak upoluję dam znać ;P

Trzymam kciuki. Oby tylko cię nikt nie uprzedził [czyli wszystko wykupił]

[Sayuki78]

A mi się w końcu udało znaleźć te beskidzkie łakocie Szału ni ma, ale chociaż tanio.

[ninna]

Mnie te koale się z Lubisiami kojarzą . Tylko, z tego co widzę na obrazku, w koalach jest więcej nadzienia. Ale czy to jakaś nowość? Ot, ciastka w kształcie zwierzątek z nadzieniem.

[Madoka]

Szukałam dzisiaj w Almie tych koal, ale chyba nie było, albo nie zauważyłam.

[mysz]

W Almie mozna kupic ryzowe slodycze w wasabi. Ten bol ;_; Ta ostrosc ;_;

[Ajsza]

Tu jest info, że można kupić w Stokrotce, jakby ktoś miał po drodze http://zarcie-zarelko-jedzonko.blogspot ... ym-od.html

Ja niestety nie...

[pridek]

Mijam stokrotkę każdego dnia gdy wracam z pracy, łiii <3 Zobaczymy na ile w tym prawdy...

[Ineluki]

Ja stokrotkę mijam tylko po drodze do i z kina, a Piksele dopiero za miesiąc...

[Sayuki78]

A ja nawet nie wiem, gdzie w mojej wsi jest Stokrotka

[Meliona]

Ja nie wiedziałam, że coś takiego jak Stokrotka w ogóle istnieje. Ale te koale są z Wedla, a Wedel jest wszędzie. Od jakiegoś czasu wedlowskie słodycze stały się dla mnie niejadalne, bo mają beznadziejną czekoladę.

Wciąż nie mogę znaleźć nigdzie Beskidzkich Łakoci... Były w jednym sklepie te chrupki (?) czy co to jest, ale paluszków już nie było. Na stronie beskidzkich jest napisane, że są w sklepie w WejCherowie, ale nie mogłam znaleźć tego sklepu (pewnie znajduje się jednak w WejCherowie, a nie Wejherowie).
Pocky już nie będę raczej kupować, bo nie są smaczne. Niezłe są czekoladowo czekoladowe i truskawkowe, ale bez szału.

[mysz]

Gdyby te miski nie byly wedlowe, tylko milkowe, to bym sie skusila, a tak to nie, bo wedlowa czekolada ssie.

[Itachi Uchiha]

Ostatnio Wedel jako marka, mocno się popsuła. Widocznie duża produkcja nie idzie w parze z jakością. Wystarczy spróbować nawet takiego ptasiego mleczka [już po 2-3 kostkach mam już dość, - a kila lat temu potrafiłem zjeść nawet całe opakowanie], aby wiedzieć iż coś jest nie tak. Tylko gorzka czekolada od nich, trzyma jeszcze jakiś poziom

Tak więc mój ranking prezentuję się teraz tak:
MILKA -----> MILKA ------> MILKA -----> WEDEL

[pridek]

Tak bardzo lubicie milkę? Jak dla mnie jest za (droga) słodka. Bleeeh.

[Grey]

W sumie nie gustuję w słodyczach już od dłuższego czasu, aczkolwiek czekolada Wedla nigdy nie była dobra. Natomiast ptasie mleczko jest dokładnie takie samo jakie było lata temu, nigdy za nim nie przepadałem specjalnie, ale parę kosteczek od czasu do czasu zjem. I jestem na 95% pewny, że się nic a nic nie zmieniło moim zdaniem, Itachi Uchiha, ponieważ tak bardzo lubisz milkę i pewnie kosztowałeś też ich wersji ptasiego mleczka, bardziej Ci podeszło, przyzwyczaiłeś się do niego i z tego powodu wedlowskie zaczęło Ci się wydawać gorsze moim zdaniem wedlowskie ptasie mleczko się nie zmieniło

[ninna]

Wracając do Pocków to Beskidzkie widziałam ostatnio w Lewiatanie (takim większym, w tych mniejszych nie widziałam). A parę dni temu w Biedronce te ichnie paluszki .

[Itachi Uchiha]

Itachi Uchiha, ponieważ tak bardzo lubisz milkę i pewnie kosztowałeś też ich wersji ptasiego mleczka, bardziej Ci podeszło, przyzwyczaiłeś się do niego i z tego powodu wedlowskie zaczęło Ci się wydawać gorsze moim zdaniem wedlowskie ptasie mleczko się nie zmieniło

O to, dobrze prawisz. Na pewno o to chodzi. Zapewne za dużo milki w życiu zjadłem, pewnie dlatego inne czekolady przestały mi smakować jak niegdyś. Ostatnio przeżywam, bo uzależniłem się od Milka Oreo. Wiem, że nadmiar szkodzi, ale raz się żyję - przynajmniej raz w tygodniu chodź kilka kostek spałaszować. Najbardziej opłaca się kupować ją w biedronce [nie całe 3.00 za tabliczkę]

A próbowaliście już Karmellove od Wedla - jak nie to nie wiecie co tracicie. Ostatnio dostałem parę tabliczek od znajomej i bez entuzjazmu spróbowałem, a tu szok - pychota

[Mixik]

Mi tam zawsze smakowała Wedlowska czekolada. Bez rewelacji, bo Milki i Lindta nic nie przebije, ale od czasu do czasu mogę zjeść. Karmellowe jest pycha.

A orientuje się ktoś, czy GDZIEKOLWIEK można jeszcze dorwać Mikado? Gdziekolwiek stacjonarnie, nie internetowo.

[Carnivall]

Shogetten > Milka > Goplana > Wedel
Goplana fajna zwłaszcza do ciast.
Niemniej te miśki też bym najchętniej widziała w którejś z dwóch pierwszych czekolad.
*-*

[usagisensei]

Ależ dyskusja... o czekoladzie. To i ja zapodam 3 grosze: milka jest za słodka moim zdaniem w każdym wydaniu, Wedel też się ostatnio psuje (choć Jedyna nadal dobra), ale może to wszystko to wina mojego upodobania do gorzkiej czekolady? A misie poszukam z ciekawości jak znajdę czas. Niemniej ze słodyczy to i tak dla mnie nic nie przebije wafelków Elitesse (smak dzieciństwa itp.)

[Meliona]

Schogetten (dzięki za przypomnienie o tej firmie) > Milka, Wedel i Goplana, zależnie od tego, na co mam akurat ochotę
Mam marzenie posmakować prawdziwej czekolady
O takiej: http://www.manufakturaczekolady.pl/pl
Lub takiej: http://surovital.pl/pl/p/Czekolada-klasyczna-gorzka/111
Jak znajdę w jakimś sklepie (a na bank widziałam tę drugą gdzieś), to kupię. Cena mi nie straszna (nie licząc kosztów wysyłki, dlatego poszukam w sklepach stacjonarnych), wolę kupić jedną porządną rzecz zamiast kilku średnich.
Koale kupię z czystej ciekawości.