Forum Waneko

Bukafo, szkoda że nie podeszło ci Blood+. Ja wspominam to anime bardzo ciepło, a w ścieżce dźwiękowej jestem zakochany po dziś dzień. Do blood-c z kolei mój stosunek jest wybitnie oziębły, a mam ochotę użyć ostrzejszych słów.

Z obecnego sezonu jeszcze nie zacząłem oglądać 2 najbardziej oczekiwanych przeze mnie tytułów, to jest wikingów i Lorda El-Melloi. Będzie na później w większej ilości.
Na razie zawiodła mnie Arifureta, co mogło zostać skopane, zostało skopane. Podobnie Kawaikereba wygląda koszmarnie, poziom animacji made in china (w ogóle w napisach końcowych widnieje dużo chińczyków, to normalne?). Pozostałe anime na razie oceniam na dostateczną ocenę.

Canis pisze: ↑

wt lip 16, 2019 3:35 pm

Bukafo, szkoda że nie podeszło ci Blood+. Ja wspominam to anime bardzo ciepło, a w ścieżce dźwiękowej jestem zakochany po dziś dzień. Do blood-c z kolei mój stosunek jest wybitnie oziębły, a mam ochotę użyć ostrzejszych słów.

W sumie to mam podobnie - Blood+ oglądałem całe lata temu, ale generalnie podobało mi się. Jeśli dobrze kojarzę to miałem wrażenie, że to anime ma sens, początek, rozwinięcie i zakończenie. A Blood C to takie tam żeby zrobić cokolwiek i podpiąć się pod tę markę.
Ale może teraz po latach inaczej bym do tego podszedł. Nie wiem xD może kiedyś powtórzę obie serie i się przekonam

Po prostu dla każdego co innego. Ja dwa razy oglądałem Blood-C i dwa razy świetnie się bawiłem, a nawet jeszcze lepiej za drugim razem. W przypadku Blood+... od drugiej połowy dłużyło mi się niemiłosiernie. Gdyby seria była połowę krótsza, to pewnie bym lepiej ocenił. No nic, trudno.

Co się tyczy Claymore'a zaś... podoba mi się. Naprawdę mi się podoba akcja w tej serii. Gdyby ktoś zapowiedział mangę, to byłbym uradowany. Zapewne po anime będę czuć duży niedosyt.

Blood-c widziałem w zeszłym roku i tu zaznaczę, że oglądałem tą serię po ok. 2-3 odcinkach jako komedię. Tak . Nie byłem w stanie traktować poważnie tego co się tam działo i z takim podejściem bawiłem się świetnie. Po za scenkami okruchów życia, które były tak nudne, że gdzieś od połowy je przewijałem. Było śmiesznie, aż przyszło zakończenie ♡. O tak. Do teraz pamiętam jak duże wywarło na mnie wrażenie. No i też dziury logiczne nabrały sensu, więc ogólna ocena podskoczyła o jedno oczko.
Film oceniłem wyżej niż główną serię. Oglądałem go już bardziej na poważnie i do tego był kondensacją tego co mi się najbardziej podobało w anime (walka i tajemnica). Postacie w nim przedstawione też jakoś bardziej polubiłem niż te z serialu.
Boli mnie to, że dwóch odcinków specjalnych nie da się nigdzie obejrzeć.
Za Blood+ się nie brałem, nie chciało mi się.

Karlan pisze: ↑

wt lip 16, 2019 8:47 am

A co sądzicie o Katsute Kami Datta Kemono-tachi e (To the Abandoned Sacred Beasts) i Lord El-Melloi II Sei no Jikenbo: Rail Zeppelin Grace Note (długi tytuł ) ? Ogląda to ktoś?

O, to skoro ktoś tutaj to oglądał, to się spytam: czy są w "Lordzie El-Melloi II" jakieś nawiązania/spoilery z "Fate/Stay Night"? Czy wszystko co się dzieje jest zaraz po "Fate/Zero" i tyle wystarczy?

Pytam, bo o ile ja obejrzałem już prawie wszystkie Fate'y jakie wyszły, tak mój brat tylko Zero, dlatego nie wiem, czy może bez problemów obejrzeć tę serię najpierw.

Krylan pisze: ↑

śr lip 17, 2019 9:31 am

Karlan pisze: ↑

wt lip 16, 2019 8:47 am

A co sądzicie o Katsute Kami Datta Kemono-tachi e (To the Abandoned Sacred Beasts) i Lord El-Melloi II Sei no Jikenbo: Rail Zeppelin Grace Note (długi tytuł ) ? Ogląda to ktoś?

O, to skoro ktoś tutaj to oglądał, to się spytam: czy są w "Lordzie El-Melloi II" jakieś nawiązania/spoilery z "Fate/Stay Night"? Czy wszystko co się dzieje jest zaraz po "Fate/Zero" i tyle wystarczy?

Pytam, bo o ile ja obejrzałem już prawie wszystkie Fate'y jakie wyszły, tak mój brat tylko Zero, dlatego nie wiem, czy może bez problemów obejrzeć tę serię najpierw.

Na tym etapie, na którym jest seria, to myślę, że spokojnie, bo jedyne spoilery jakie tam występują, to właśnie te dotyczące Zero. W zasadzie wydaje mi się, że znajomość Zero w tym wypadku akurat byłaby nawet potrzebna do lepszego zrozumienia charakteru głównego bohatera i dokonywanych przez niego wyborów, gdyż pokazane jest, jak wydarzenia z tej serii wpłynęły na Wavera i jego dalsze życiowe decyzje.

Akurat niedawno skończyłam czytać nowelkę Fate/Zero i jestem pod wrażeniem, jak bardzo się te serie zazębiają, w sensie: Lord El-Melloi II wygląda dosłownie jak kontynuacja Zero, a nie jakiś kolejny spin-off.

Premiera 3 odcinka Fire Force zostaje przełożona (na razie nie podano na kiedy) w związku z wydarzeniami w Kioto
https://mobile.twitter.com/YonkouProd/s ... 9481485313

Bukafo pisze: ↑

wt lip 16, 2019 9:48 am

Teraz zabrałem się za Claymore i póki co jest nieźle, choć obawiam się końcowych fillerów. Dlaczego studio Madhouse traktuje (prawie) wszystkie swoje serie po macoszemu...

No to powiem Ci, że anime to jedno wielkie gunwo w porównaniu do mangi. W zasadzie tutaj nie ma porównania. Manga jest miliony razy lepsza. Plus anime urywa się w jakiejś połowie? Może nawet trochę wcześniej.

ociesek pisze: ↑

sob lip 20, 2019 11:42 am

No to powiem Ci, że anime to jedno wielkie gunwo w porównaniu do mangi. W zasadzie tutaj nie ma porównania. Manga jest miliony razy lepsza. Plus anime urywa się w jakiejś połowie? Może nawet trochę wcześniej.

Mów sobie co chcesz, ale ja przez ponad 20 odcinków bawiłem się przy tej serii wyśmienicie. Zwłaszcza od wydarzeń Po prostu wsiąknąłem w serię na dobre. A raczej wsiąknąłbym, gdyby nie to, że musiałem dawkować seans z różnych powodów...
Zakończenie, mimo moich obaw nie było takie znowu najgorsze. Ogólnie kreska w anime jest dużo lepsza, niż w mandze (przynajmniej w początkowych tomach była słaba), ale to już kwestia gustu.
No i tak jak przypuszczałem, czuję teraz duży niedosyt po seansie. Madhouse, żądam kolejnego sezonu!

Mnie też podobało się anime Claymore Dawno je oglądałam co prawda, ale pamiętam je nawet dobrze. Madhouse wtedy było znane z nierobienia kontynuacji (nie to co ostatnio ) to i dalszego ciągu niestety nie ma...

Na netflixie pojawiła się nowa wersja Rycerzu Zodiaku i całość jest w 3D i... naprawdę boję się tego oglądać

Ja obejrzałam dwa i pół odcinka. Po czym wyłączyłam. Nie rób sobie tego, Gotenks. Słabo mi jak widzę Shuna przerobionego na kobietę i słyszę te... angielskie imiona postaci. Shiryuu ma na imię Long? Hyoga to Magnus? Okej, okej, do widzenia.

Bukafo, źle mnie zrozumiałeś - anime Claymore jest spoko, ale manga jest dużo, dużo lepsza. Spróbuj poczytać po wydarzeniach z anime, dzieje się dużo fajnych rzeczy

Ociesek kusi mnie jak cholera, żeby kontynuować historię wraz z mangą, ale wierzę, że ktoś ją jeszcze u Nas wyda... więc póki co się wstrzymam.

Byłłoby święto lasu, gdyby ktoś zdecydował się na wydanie.
Ale nie czekaj zbyt długo - warto wiedzieć, co się dzieje później

Kolejne świetne czytadła dostaną anime. Tym razem padło na weebtoony Tower of God oraz Noblesse
https://comicbook.com/anime/2019/08/05/ ... announced/

Nie znam tych serii.

Bukafo pisze: ↑

wt sie 06, 2019 9:06 am

Nie znam tych serii.

Ech, czyli nie jesteś człowiekiem kultury, a szkoda, bo nie wiesz co tracisz

Itachi Uchiha pisze: ↑

wt sie 06, 2019 9:08 am

Ech, czyli nie jesteś człowiekiem kultury, a szkoda, bo nie wiesz co tracisz

Ale jak to?

O, moje dwa ulubione webtoony z czasów, kiedy czytałam webtoony. Czyli dawnych. Już nawet nie pamiętam, gdzie skończyłam je czytać :c