Forum Waneko

Nie jestem taka pewna. W sensie... Punk Hazard jeszcze był jako tako (chociaż niektóre sceny się dramatycznie rozjeżdżały) na Dressrosie z każdym odcinkiem animacja spadała coraz bardziej i początek kolejnego arcu (Zou etc) był brzydki. Dopiero z czasem Whole Cake Island zaczęło się poprawiać. Czasem animacja miała "skoki" jakby animatorzy poświecali połowę swojego budżetu na konkretną scenę i reszta arcu leciała na reszcie hajsu. Dopiero pod koniec arcu było więcej fajnych scen (może Toei zauważyło, że mniej ludzi chce oglądać anime przez dramatyczna animacje i projekty postaci xd kto wie).
Ja bym tak chciała by to jakoś ludzko wyglądało...

Angu, problem w tym, że w żadnym ze znanych mi przykładów 1 facet nie jest na skraju paniki na samo wspomnienie jej imienia 2 anime nie spędziło czasu przekonując mnie, że to humorystyczna 'a jebnę ci dla jaj' zostawia realne ślady (ściana/dach do łatania, drzwi do naprawiania, stół sklejony taśmą etc). Jeśli anime mi mówi, że jego slapstick jest prawdziwy to nie moje wina, że mu wierzę. ¯\_(ツ)_/¯
Zajrzałam do mangi (i przypomniałam sobie czemu odbiłam się od niej kompletnie ) i najwyżej porzucę jeśli pojawią się kolejne Kagury. Nie powiem, wszystkie zarzuty jakie miałam do anime pochodzą z anime i zastanawiam się czy to po prostu nie jest wina wieku jak mówiKocurzyca, i cała historia po prostu źle się zestarzała.

Kocurzyca pisze: ↑

wt cze 04, 2019 1:34 am

(może Toei zauważyło, że mniej ludzi chce oglądać anime przez dramatyczna animacje i projekty postaci xd kto wie).

Jak dla mnie najgorsze jest te przeciąganie. Powinni przerwać i poczekać na więcej rozdziałów. A potem się brać za anime.

Reverie... A chciałam na chwilę do anime wrócić...

Oj, mam inne wspomnienia. Dressrosa wyglądała absolutnie koszmarnie miejscami. Te cycki większe od głosy, te talie bohaterek mające z 5 cm. Anatomia była fatalna w tym arcu. Animacja nie pamiętam już, jak wyglądała, może była płynniejsza? Whole Cake Island jest jednak znacznie lepiej narysowane. Projekty postaci, anatomia, kolory, wszystko wyglądało moim zdaniem lepiej i bardzo przyjemnie mi się oglądało.
A Reverie to żałość pod względem flashbacków Mi ten arc nie podobał się już w mandze, bo chciałam już-teraz do Zoro i reszty, a tu mi Oda rzucił w twarz postaciami pobocznymi, które mało mnie w sumie obchodzą. Tylko akcja Rewolucjonistów była ciekawa. Tak, jestem wyjątkiem, bo ludzie kochają ten arc. Czekam więc do Wano, gdzie znowu będzie fajnie.
Chociaż te niektóre wspomnienia są nawet fajne, bo zdaje się, że narysowali je od nowa i teraz są ładne

Nowy Fruits Basket [Fruits Basket: Brotherhood] będzie liczyć 63 odcinki... Czyli zekranizują całą mangu xD Kto się cieszy?
https://www.reddit.com/r/anime/comments ... odes_long/

Czyli faktycznie FB: Brotherhood, jestem wniebowzięta <3 Waneko ładnie trafiło z mangą swoją drogą ;>

Fantastycznie. Dokładnie na to miałam nadzieję i już się mogę się doczekać tych wszystkich sześćdziesięciu odcinków Miód dla moich oczu.

Zapowiedziano kolejny sezon Shokugeki no Souma, który będzie nosił nazwę: Shokugeki no Souma: Shin no Sara. Premiera już październiku. <News>

4 sezon BNHA 12 października + projekty postaci i ich seyiuu

Meh, na Soumę mi już hype opadł dawno, szczególnie w wykonaniu J.C Staff. Znowu szykuje się pokaz slajdów zamiast animacji. Choć ciekawi mnie ile będzie odcinków. Prawdopodobnie zaadaptują mangę do końca, więc jeśli będzie ich tylko 12, to czarno to widzę (jeszcze mają około 100 rozdziałów do zekranizowania). Nie czytałem skanów, ale nie słyszałem nic dobrego z rzeczy dziejących się po arcu Central, więc pewnie obejrzę tylko z sentymentu.

Za to na Akademię czekam bardzo. Mam nadzieję, że dodatkowe pół roku przerwy od emisji zrobi swoje i dostaniemy świetne widowisko. Uwielbiam wygląd okularnika, przypomina mi Knova z HxH.

Ja również czekam na BnHA. Trochę się zawiodłam poprzednim sezonem, bo o ile Obóz+Kamino wypadły pięknie, tak druga połowa sezonu z egzaminem była po prostu... no słaba, no. Kolory, tła, animacja, projekty postaci, wszystko było takie super tanie i jak oglądałam ten sezon z przyjaciółką to niemalże byłam trochę zażenowana xD Dlatego mam nadzieję, że za hajs, który zarobili na tej serii, uda im się stworzyć coś ładnego

Kocurzyca, tu raczej nie chodziło o hajs, a o rozplanowanie produkcji. Między końcem 2 sezonu a początkiem 3 minęło zaledwie pół roku, więc pewnie postanowili w tym czasie jak najbardziej dopracować pierwszą połowę. Arc z licencją nie wyglądał źle, z pewnością nie tak dobrze jak Kamino, ale i tak lepiej niż standardowe anime. No i pracowano też wtedy nad kinówką, przez co niektórzy bardziej utalentowani animatorzy nie mogli pracować przy serii telewizyjnej.

Co prawda teraz też szykują kolejny film, ale nie znamy jeszcze jego daty premiery i na wszystko dostali zdecydowanie więcej czasu. Jestem pewien, że ekipa produkcyjna nie zawiedzie fanów

Ja zamierzam głosić herezje: adaptacja Dororo oficjalnie jest dla mnie lepsza niż oryginał (który nie zestarzał się aż tak dobrze). Nie wiem co zrobię jak się skończy i liczę po ciuchu, że może jednak pociągną to na kolejny sezon.

Itachi Uchiha pisze: ↑

sob cze 08, 2019 5:35 pm

Nowy Fruits Basket [Fruits Basket: Brotherhood] będzie liczyć 63 odcinki... Czyli zekranizują całą mangu xD Kto się cieszy?

Ja się cieszę ale super tyle nowych odcinków do obejrzenia

Pajęcza_Lilia pisze: ↑

pt cze 14, 2019 12:05 am

Ja zamierzam głosić herezje: adaptacja Dororo oficjalnie jest dla mnie lepsza niż oryginał (który nie zestarzał się aż tak dobrze). Nie wiem co zrobię jak się skończy i liczę po ciuchu, że może jednak pociągną to na kolejny sezon.

Szczerze to anime zainspirowało mnie do sięgnięcia po mangę no i... odbiłem się. Jednak zbyt dużo lat minęło i ta manga już nie jest dla klasycznego, przeciętnego zjadacza mang xD także dla mnie również nowa seria anime jest lepsza niż oryginał bo przystępniejsza dla współczesnego odbiorcy xD starego anime nawet nie próbuję

Grey, ja przeczytałam, dla samych historii nawet, i nie powiem, żeby mi się nie-podobała... ale podejście trochę jak po czytaniu Ulyssesa. No nie powiem, że nie robi wrażenia, ale do poduszki to nie sięgnę.

Grey pisze: ↑

pt cze 14, 2019 6:26 pm

Jednak zbyt dużo lat minęło i ta manga już nie jest dla klasycznego, przeciętnego zjadacza mang xD

Ale czytałeś tą nową wersję mangi? Czy oryginał?

ociesek, eszłoroczny 'remake' mangi to kwintesencja 'every edgy sword slashing shonen ever made', więc wątpię by było się od czego odbić w jej wypadku.

ociesek pisze: ↑

pt cze 14, 2019 11:32 pm

Grey pisze: ↑

pt cze 14, 2019 6:26 pm

Jednak zbyt dużo lat minęło i ta manga już nie jest dla klasycznego, przeciętnego zjadacza mang xD

Ale czytałeś tą nową wersję mangi? Czy oryginał?

Nawet nie wiedziałem, że jest jakaś nowa wersja xD próbowałem oryginału

Grey, jest - nie polecam. Jakby Bleach udawał Vagabona.