Anime

[Karlan]

Ja za to męczę serię Blood+... Zabrałem się za nią jakiś czas temu, żeby się przekonać, czy serio jest taka super. No i początek rzeczywiście zapowiadał się obiecująco, ale teraz, gdy już jestem na 37 odcinku, to jakoś coraz bardziej mam ochotę jak najszybciej to anime zakończyć i zająć się jakąś inną serią. Kupę lat temu obejrzałem serię Blood-C i o wiele lepiej się ją oglądało, pomimo tego, że historia liczyła tylko 12 odcinków + film. A może właśnie przez to, że nie była ciągnięta na siłę? Nie wiem.

Wiesz, że miałam tak samo z tym anime? Tyle, że ja wcześniej widziałam film "Blood". Początek faktycznie był obiecujący, ale potem było coraz gorzej, i męczyłam się strasznie. Dooglądałam, z poczuciem że seria kompletnie zmarnowała swój potencjał. Natomiast manga jest spoko. Może dlatego, że jest krótsza, i nie ma tylu niepotrzebnych wątków, ale też postacie wydawały mi się tam sensowniejsze jeśli chodzi o charaktery.

[Bukafo]

@Karlan To dobrze wiedzieć, że nie tylko ja mam problem z tą serią. :d


Wczoraj nadrobiłem zaległe odcinki "Tate no Yuusha". Ostatnie dwa odcinki w sumie były spoko, ale i tak całościowo to przeciętny isekai. Widziałem skany mangi i tam widać jakiś progres, w przeciwieństwie do anime gdzie jest regres. Daję 6/10.

[Pajęcza_Lilia]

Bukafo, ja myślę, że te dodatkowe odcinki z wyspą to typowy 'paczcie i dajcie kolejny sezon!' i dlatego tak durnie wyszły. Bo serio, oglądało się je jak scenę po napisach Dragonball:Evolution.

[Fani]

Golden Kamuy dostał trzeci sezon, klik .
Dr. Stone i Fire Force będą miały po 24 odcinki.

[Bukafo]

Dr. Stone i Fire Force będą miały po 24 odcinki.

No i to mi się podoba!

[Łukasz.T]

Golden Kamuy dostał trzeci sezon, klik .
Dr. Stone i Fire Force będą miały po 24 odcinki.

Dobre wiadomości ^^

[Pajęcza_Lilia]

Hmm, czyi Dr. Stone dobije pewnie do

► Pokaż Spoiler

telefonu

i wtedy zrobi wielki cliffhanger? W sumie to najlepszy 'skończony' kawałek fabuły jaki mogliby ugryźć. Fajnie.

[Fani]

Pajęcza_Lilia, używaj tego

► Pokaż Spoiler

Nie każdy czytał mangę -_-

[Pajęcza_Lilia]

Fani, sorki, szczerze to uznałam, że opis 'manga o odtworzeniu cywilizacji w epoce kamienia' to wystarczający spojler.

[Grey]

Ogarnia ktoś DanMachi? Czy przed zobaczeniem drugiego sezonu trzeba zobaczyć ten film Orion coś tam? Bo mówiąc szczerze zszokowałem się gdy nagle ni z gruchy ni z pietruchy dowalili w pierwszym odcinku masę postaci, których nie było w 1 sezonie tak jakby to było oczywiste, że one istnieją:) czy mam rozumieć że film to DanMachi 1.5 i nie ma sensu oglądać bez niego nowego sezonu?

[Luchael]

Grey, o ile się orientuję ten film nawet nie jest kanoniczny, więc nie trzeba go oglądać dla zrozumienia fabuły. Odcinka jeszcze nie obejrzałem, ale pierwszy sezon objął dość sporo materiału źródłowego (5 tomów nowelki), więc nie zdziwiłbym się gdyby wprowadzili wtedy te postacie gdzieś na boku.

[Bukafo]

Grey, obejrzyj sobie na spokojnie cały pierwszy sezon, to ogarniesz drugi.

[Grey]

Luchael, Bukafo, dzięki za informacje, to mogę spać spokojnie bo jakoś niespecjalnie mi się do oglądania filmu spieszy xD
Z tego wynika, że na starość pamięć mi się pogorszyła xD

[Bukafo]

Ten uczuć kiedy myślisz, że już nic głupszego w tym sezonie nie wyjdzie z isekaji, a okazuje się, że wychodzi jeszcze jeden, tym razem z nadopiekuńczą mamuśką i jej niedojrzałym synalkiem w rolach głównych.

[DarkNighty]

Zaczął ktoś już oglądać Kanata no Astra? Czy tylko mi się tak bardzo spodobała ta seria po dwóch odcinkach? Aż zaczęła mi się marzyć manga, szczególnie, że ma tylko 5 tomów i jest zakończona. Ciekawe, czy jest jakaś szansa.
A co ciekawe, ja ogólnie nie przepadam za sci-fi

[Tomek]

Ja oglądałem. Taki Star Trek dla młodszych nastolatków... przynajmniej tak to odbieram po dwóch pierwszych odcinkach. Nie jest to wada, bo zazwyczaj Japończycy robią w kosmosie wielkie historie wojenne (animacje nigdy nie miały tych ograniczeń budżetowych w przedstawianiu świata, co space opery z amerykańskiej TV ubiegłego wieku), a tutaj jest bardziej na razie epizodycznie, "przyziemnie", jeśli mógłbym użyć tego określenia. Czytałem też opinie, że potem w mandze robi się dużo ciekawiej.

Studio podobno zaliczyło także niezłą wpadkę rozszerzając materiał z komiksu - przez co jeden fragment jest głupi. Chodzi mi o scenę ratunku w kosmosie, gdzie nagle wszyscy zapominają o istnieniu linki holowniczej między statkiem, parą bohaterów, a to tylko po to, aby pokazać wielką, przyjacielską, inspirującą współpracę między załogantami.

[Canis]

Ja również oglądam Astrę i na razie podoba mi się. Osobowości postaci trącą trochę ekierką i ogólnie dobrze znanymi szablonami, ale całość wypada na razie zaskakująco dobrze i zamierzam oglądać to dalej.

Czytałem też opinie, że potem w mandze robi się dużo ciekawiej.

Słyszałem to samo i liczę na to, że akcja stopniowo będzie się zagęszczać. Właśnie z tego powodu sięgnąłem po to anime.

[Karlan]

A co sądzicie o Katsute Kami Datta Kemono-tachi e (To the Abandoned Sacred Beasts) i Lord El-Melloi II Sei no Jikenbo: Rail Zeppelin Grace Note (długi tytuł ) ? Ogląda to ktoś?

Zaczęłam oglądać oba, i na razie jest spoko. Bestie to takie dark fantasy (ponoć podobne do Fairy Gone, ale nie oglądałam go), z motywem zmiennokształtnych żołnierzy, którzy powoli tracą swoje człowieczeństwo i zmieniają się w potwory. Ciekawe jest to, że akcja rozgrywa się w świecie stylizowanym na Amerykę w okresie wojny secesyjnej czy Dziki Zachód. Fabuła jest prosta i mało odkrywcza, ale anime dobrze zrobione.

Za to Lord El-Melloi to ciekawy przypadek, bo to chyba pierwszy od dłuższego czasu Fate, gdzie nie ma Wojny o Świętego Graala ani jej kolejnych wariantów Anime opowiada losy Wavera z Fate/Zero po tym kiedy wrócił z Japonii, i jest jakby jego bezpośrednim sequelem. Na razie wyszły trzy odcinki (łącznie z takim jakby prequelem) i każdy jest w sumie o czym innym, ale podoba mi się klimat, i spójność ze światem znanym z Fate/Zero. To nie kolejna alternatywna wersja jak jakaś Apocrypha czy inne cudo.

[Bukafo]

Po zakończonym przeze mnie Blood+ (w końcu!), gdzie zakończenie mnie mocno rozczarowało, ponownie obejrzałem sobie całą serię Blood-C. Nadal podtrzymuję zdanie, że to jedna z najlepszych serii o demonach jaka kiedykolwiek powstała. Teraz zabrałem się za Claymore i póki co jest nieźle, choć obawiam się końcowych fillerów. Dlaczego studio Madhouse traktuje (prawie) wszystkie swoje serie po macoszemu...

[Grey]

Po mojemu ten sezon anime jest naprawdę przyjemny xD oglądam aż 8 serii i tylko jedna balansuje na granicy rzucenia (Arifureta czy jakoś tak).

Szkolne komedie mają silną reprezentację na lato (Joshikousej no Mudazukai, Araburu Ksetsu no Otome-domo yo, Dumbbell Nan Kilo Moteru) i póki co dają mi sporo uciechy pomimo, że nie przepadam za tego typu produkcjami xD
Poza tym Cop Craft wyrasta mi na czarnego konia sezonu. Po pierwszym odcinku i średnim openingu zdawało mi się, że to kolejny średniak, ale już po drugim powoli zmieniam zdanie, a opening i ending chyba wyrosły na moje ulubione w tym sezonie xD

Vinland Saga, DanMachi 2, Okaa-san Online - jakie są każdy widzi, nie ma co tu komentować