Anime

Dział do rozmów na tematy wszelakie, nawet (a raczej głównie) te niezwiązane z mangą i anime.
Awatar użytkownika
Meliona
nołlife
Posty: 3925
Rejestracja: wt sty 01, 2013 2:10 pm
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Anime

Post autor: Meliona » ndz mar 07, 2021 12:36 am

Pacific Rim: The Black - Jestem w szoku jak się ta seria udała xD Nie trzeba znać filmów, żeby ją obejrzeć. Ale raczej jak się ich nie obejrzało, to dlatego, że tematyka nie podpasowała, a ta jest ta sama w serialu. Tak ślicznego CGI jeszcze nie widziałam. Bije o głowę Dorohedoro czy Beastars. Fabuła wciągnęła mnie tak, że obejrzałam cały sezon od razu. Mało! Ponoć drugi sezon ma być ostatnim, już mi szkoda xD Sceny akcji są naciągane, ale mówimy o serii, gdzie wielkie humanoidalne roboty walczą z wielkimi potworami, tu nie ma za dużo miejsca na logikę, lol. I jest zaskakująco brutalnie :shock: Brutalniej niż w filmach. Podam za przykład scenę, w której kaiju zjadło ludzi, po czym z jego skrzeli wylatywała ich krew. Wow. Większość brutalności odbywa się gdzieś na pograniczu ekranu, z ujęć, że dobrze wiesz, co się wydarzyło, ale nie do końca to widzisz, ale i tak czuć tą przemoc.
Jak ktoś lubi Kaiju #8, to i to może się spodobać, bo te dwie serie mają coś wspólnego. A dzieciak wygląda jak Niesio z Ku twej wieczności xD Radzę nie czytać nic o fabule, tylko dać się zaskoczyć.

Ogólnie polecam, niezauważona perełka. Szkoda, że Netflix nie zamówił polskiego dubbingu, żeby przekonać więcej Polaków do obejrzenia...
Obrazek

Awatar użytkownika
Tomek
Wtajemniczony
Posty: 621
Rejestracja: pn lip 09, 2007 5:23 pm
Status: Offline

Anime

Post autor: Tomek » ndz mar 07, 2021 5:40 pm


Awatar użytkownika
ZenekPsychopata
Wtajemniczony
Posty: 837
Rejestracja: sob lut 09, 2013 8:36 pm
Lokalizacja: Pas planetoid
Gender:
Status: Offline

Anime

Post autor: ZenekPsychopata » ndz mar 07, 2021 5:55 pm

Ten film jest obecnie niedostępny do obejrzenia w Twojej lokalizacji
LOL :ugeek:
Obrazek

Awatar użytkownika
Tomek
Wtajemniczony
Posty: 621
Rejestracja: pn lip 09, 2007 5:23 pm
Status: Offline

Anime

Post autor: Tomek » ndz mar 07, 2021 7:00 pm

Co tym zabawnego :?:

Awatar użytkownika
Bukafo
Fanatyk
Posty: 1781
Rejestracja: ndz gru 27, 2015 7:30 pm
Lokalizacja: Kasztankowy zagajnik
Gender:
Status: Offline

Anime

Post autor: Bukafo » ndz mar 07, 2021 10:11 pm

ZenekPsychopata pisze:
ndz mar 07, 2021 5:55 pm
Ten film jest obecnie niedostępny do obejrzenia w Twojej lokalizacji
LOL :ugeek:
To samo u mnie.
Obrazek
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Awatar użytkownika
Tomek
Wtajemniczony
Posty: 621
Rejestracja: pn lip 09, 2007 5:23 pm
Status: Offline

Anime

Post autor: Tomek » ndz mar 07, 2021 10:38 pm

Jest polski tytuł i opis (w kilkunastu innych językach także), ale dostęp mają tylko Japończycy. Możliwe, że Amazon Prime Video nabył prawa do filmów na cały świat, tylko jeszcze tego nie ogłosił.

Oto cała ciekawostka z mojego posta.

Awatar użytkownika
Canis
nołlife
Posty: 2877
Rejestracja: pt sty 14, 2011 10:11 am
Lokalizacja: Rzeszów
Gender:
Status: Offline

Anime

Post autor: Canis » pt mar 12, 2021 9:52 am

Widzieliście najnowszy odcinek Neverlanda? Tak, tak, mówię o tym złym, strasznie pociętym Neverlandzie, na który wszyscy psioczą. Wygląda na to, że adaptacja będzie nie tylko okrojona, ale również nie do końca wierna oryginalnej fabule. Jak dla mnie super, ciekawe co CloverWorks wymyśliło. :D

Awatar użytkownika
Meliona
nołlife
Posty: 3925
Rejestracja: wt sty 01, 2013 2:10 pm
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Anime

Post autor: Meliona » pt mar 12, 2021 10:21 am

Przecież to było już wiadomo, że nie jest wierna xD
- Emma
- WHY DID YOU SAY THAT NAME?!
Obrazek

Awatar użytkownika
Bukafo
Fanatyk
Posty: 1781
Rejestracja: ndz gru 27, 2015 7:30 pm
Lokalizacja: Kasztankowy zagajnik
Gender:
Status: Offline

Anime

Post autor: Bukafo » pt mar 12, 2021 11:34 am

Pewnie z ciekawości obejrzę, gdy już wyjdzie całość.
Obrazek
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Joraga
Adept
Posty: 272
Rejestracja: śr kwie 08, 2015 9:24 pm
Status: Offline

Anime

Post autor: Joraga » pt mar 12, 2021 2:05 pm

Canis pisze:
pt mar 12, 2021 9:52 am
Jak dla mnie super,
Super, że chociaż jedna osoba czerpie satysfakcję... dla mnie ten zmieniony Neverland wygląda słabo, mocno naciągane w wielu miejscach, mały cliffhanger po endingu to chyba jedyny smaczek który zachęcił mnie chociaż odrobinkę do obejrzenia odcinka za tydzień.
The one who speaks with trees.

Xenonn123
Adept
Posty: 266
Rejestracja: pt lut 07, 2020 7:56 pm
Status: Offline

Anime

Post autor: Xenonn123 » pt mar 12, 2021 3:03 pm

Tak to się skończyło gdy autor mangi Neverlanda bierze się za scenariusz anime i psuje wszystko :)

Awatar użytkownika
Alzea
Weteran
Posty: 1379
Rejestracja: wt kwie 09, 2013 11:46 am
Gender:
Status: Offline

Anime

Post autor: Alzea » pt mar 12, 2021 4:19 pm

Mam pytanie o najnowsze Higurashi, nie chciałam się za nie brać, bo grafika mi się średnio podobała. Docierają do mnie słuchy, że fabuła to zupełnie nowe shardy, które idą w inną stronę niż poprzednie księgi i pojawiają się nawiązania do Umineko. Ktoś kto jest na bieżąco może się wypowiedzieć?

Nelinnor
Wtajemniczony
Posty: 511
Rejestracja: śr maja 11, 2016 8:08 pm
Status: Offline

Anime

Post autor: Nelinnor » pt mar 12, 2021 5:32 pm

Alzea, jeszcze nie widziałem, ale rzeczywiście tak jest. Seria była pierwotnie promowana jako remake, albo mówiąc inaczej, specjalnie unikano pokazywania czegokolwiek nowego żeby ludzie sami tak uznali. Dopiero drugi epizod oficjalnie ujawnił prawdziwą nazwę anime z "Gou" w tytule i to że jest to oficjalnie kontynuacja. Wtedy też zmieniono wszystkie materiały promocyjne, key visuals, wypuszczono nowy zwiastun itd. Tak przynajmniej mówią media, że taki twist był planowany od początku. Trochę chyba przekombinowali z tym zaskoczeniem, bo nie każdy potem od razu usłyszał jak nie oglądał że to jednak nie remake. Sam muszę się zabrać za obejrzenie, ale wolałbym najpierw skończyć mangę dla przypomnienia, więc jeszcze trochę poczekam. :)

Awatar użytkownika
Canis
nołlife
Posty: 2877
Rejestracja: pt sty 14, 2011 10:11 am
Lokalizacja: Rzeszów
Gender:
Status: Offline

Anime

Post autor: Canis » sob mar 13, 2021 1:31 pm

Alzea, jestem w trakcie oglądania najnowszych Cykad. Rzeczywiście jest to coś nowego, bo to co do tej pory oglądnąłem (13 odcinków), to znajome historie z pierwszej serii, w które wkradł się efekt motyla i ostatecznie kończą się inaczej niż w oryginalnym serialu. Przykładowo w arcu z Satoko, Keichi zdecydował się nie zabijać jej wujka, zamiast tego walczyć o jej bezpieczeństwo tak jak miało to miejsce w serii Kai. Ale ostateczny rezultat... finał mnie troszkę zaskoczył.
Z ciekawości zerknąłem na jeden dalszy odcinek i tu dopiero przeżyłem zaskoczenie. :shock: Wygląda na to, że dalsze przygody bohaterów będą się dziać, kiedy ci są już dorośli (znaczy Satoko i Rika są chyba w wieku licealnym).

Od razu muszę stwierdzić, seria Gou nie umywa się do oryginału. Higurashi było dobre dzięki mistrzowskiemu montażowi scen i pracy seiyuu. Tu oba te elementy wypadają jedynie poprawnie. Prawie nie da się poczuć tego przytłaczającego klimatu, który znamy z serialu z 2006. Jak na ironię, całość ratuje grafika. Tła są bardzo ładne, animacja poprawna, a do projektów postaci szybko idzie się przyzwyczaić.

Podsumowując, nowe cykady są znacznie słabsze od oryginału. Ale da się to oglądać. Mało tego, traktując serię Gou jako materiał bonusowy do dwóch poprzednich sezonów, które stanowią zamkniętą i kompletną całość, można się przy niej dobrze bawić. Przynajmniej ja się dobrze bawię. :)

Joraga
Adept
Posty: 272
Rejestracja: śr kwie 08, 2015 9:24 pm
Status: Offline

Anime

Post autor: Joraga » pn mar 15, 2021 10:58 am

Alzea pisze:
pt mar 12, 2021 4:19 pm
Mam pytanie o najnowsze Higurashi, nie chciałam się za nie brać, bo grafika mi się średnio podobała. Docierają do mnie słuchy, że fabuła to zupełnie nowe shardy, które idą w inną stronę niż poprzednie księgi i pojawiają się nawiązania do Umineko. Ktoś kto jest na bieżąco może się wypowiedzieć?
Ja jestem na bieżąco z odcinkami, z rozkładaniem historii na czynniki pierwsze i ze śledzeniem nowinek dotyczących serii.

Patrząc na ciąg fabularny, jest to kontynuacja ale nie do końca. Całość jest na pewno kontynuacją ale chronologicznie te historie są lekko przemieszane.
Dalej co do nawiązań do Umineko, jak w każdej serii When They Cry, są lekkie nawiązania do siebie, natomiast tutaj autor dał nawiązania zarówno do Umineko no naku koro ni jak i do Ciconia no naku koro ni. To co mogę zdecydowanie powiedzieć to "uważaj na kota w worku". Warto oglądając każdy odcinek przyglądać się uważnie zachowaniom bohaterów ponieważ baaardzo dużo rzeczy jest ukrytych w ich reakcjach i dialogach, jak ktoś jest uważny to koło odcinka 5 już powinien zauważyć szczególne przesłanki, mniej uważni dostaną odpowiedzi w odcinkach 16-17 :) Natomiast odcinek 23 to już jest troll nad trolle od Ryuukishiego.

Natomiast co do samego oglądania to odpowiem na to formie odpowiedzi na posty niżej:
Canis pisze:
sob mar 13, 2021 1:31 pm
odcinków), to znajome historie z pierwszej serii, w które wkradł się efekt motyla i ostatecznie kończą się inaczej niż w oryginalnym serialu. Przykładowo w arcu z Satoko, Keichi zdecydował się nie zabijać jej wujka, zamiast tego walczyć o jej bezpieczeństwo tak jak miało to miejsce w serii Kai. Ale ostateczny rezultat... finał mnie troszkę zaskoczył.
Wszystkie "damashi-heny" robiły mix pytania z odpowiedzią.
Canis pisze:
sob mar 13, 2021 1:31 pm
Od razu muszę stwierdzić, seria Gou nie umywa się do oryginału.
Po pierwsze Gou jest kanonem i nie jest remakiem więc słowo "oryginał" mija się z celem. Po drugie Gou jest zdecydowanie lepsze od Kai, co do pierwszego sezonu to tutaj może być opinia podzielona.
Canis pisze:
sob mar 13, 2021 1:31 pm
Higurashi było dobre dzięki mistrzowskiemu montażowi scen i pracy seiyuu. Tu oba te elementy wypadają jedynie poprawnie.
To oznacza, że przy oglądaniu minąłeś wiele poszlak.
Canis pisze:
sob mar 13, 2021 1:31 pm
Prawie nie da się poczuć tego przytłaczającego klimatu, który znamy z serialu z 2006.
Zgodzę się i się nie zgodzę, jakbym był przy odcinku 10-12 jak w twoim przypadku to bym sądził tak samo, natomiast teraz sądze całkowicie inaczej.
Canis pisze:
sob mar 13, 2021 1:31 pm
Podsumowując, nowe cykady są znacznie słabsze od oryginału. Ale da się to oglądać. Mało tego, traktując serię Gou jako materiał bonusowy do dwóch poprzednich sezonów, które stanowią zamkniętą i kompletną całość, można się przy niej dobrze bawić. Przynajmniej ja się dobrze bawię.
Powtórzę jeszcze raz, nowe cykady nie są słabsze od oryginału, utrzymują poziom i to bardzo dobrze. Studio Passione ukryło w produkcji wiele poszlak zgodnie z wytycznymi Ryuukishiego i po ponownym obejrzeniu serii ma się zupełnie inne spojrzenie na wszystko. Gou nie jest materiałem bonusowym, jest serią należącą do Kanonu i poszerza ona jak to nazwałeś "kompletną całość".
The one who speaks with trees.

Awatar użytkownika
Canis
nołlife
Posty: 2877
Rejestracja: pt sty 14, 2011 10:11 am
Lokalizacja: Rzeszów
Gender:
Status: Offline

Anime

Post autor: Canis » pn mar 15, 2021 11:12 am

Joraga, wiesz że Higurashi to mój ulubiony tytuł, który obejrzałem, przeczytałem i przegrałem kilkukrotnie? Podobnie Umineko przeszedłem 2 razy. To naprawę dziwne uczucie, gdy ktoś traktuje mnie jak kompletnego nowicjusza w temacie. :?

Zważ też na to, że napisałem, że mam za sobą jak na razie dopiero 13 odcinków, więc moja opinia opiera się na tych 13 odcinkach.

Joraga
Adept
Posty: 272
Rejestracja: śr kwie 08, 2015 9:24 pm
Status: Offline

Anime

Post autor: Joraga » pn mar 15, 2021 12:16 pm

Canis pisze:
pn mar 15, 2021 11:12 am
Joraga, wiesz że Higurashi to mój ulubiony tytuł, który obejrzałem, przeczytałem i przegrałem kilkukrotnie? Podobnie Umineko przeszedłem 2 razy. To naprawę dziwne uczucie, gdy ktoś traktuje mnie jak kompletnego nowicjusza w temacie.
Cieszy mnie to, że to twój ulubiony tytuł aIe co te przechwałki mają zmienić w ocenie serii ? Może ja mam teraz dodać od siebie, że mam całość(kanon+wszelkie offspiny) w JP, w wersjach mangowej i LN/VN+gry, z CD pierwszego opa z podpisem Wakeshimy, a do tego polskie wydanie które najprawdopodobniej masz na swojej półce było przeze mnie weryfikowane a potem tłumaczone... Nie ma to znaczenia ;x
Jestem w stanie po twoim komentarzu dostrzec, że nie doszedłeś do esencji nowych cykad dlatego twoja ocena jest niekompletna i dlatego przekazałem swój pogląd w oparciu o 23 odcinki które wyszły dotychczas a które zmieniają wiele.
Canis pisze:
pn mar 15, 2021 11:12 am
Zważ też na to, że napisałem, że mam za sobą jak na razie dopiero 13 odcinków, więc moja opinia opiera się na tych 13 odcinkach.
Joraga pisze:
pn mar 15, 2021 10:58 am
Zgodzę się i się nie zgodzę, jakbym był przy odcinku 10-12 jak w twoim przypadku to bym sądził tak samo, natomiast teraz sądze całkowicie inaczej.
Przecież wyraźnie napisałem, że jakbym był w połowie oglądania tak jak jesteś obecnie to miałbym podobną opinię. Czy przeczytałeś moją odpowiedź do końca :( ?
The one who speaks with trees.

Awatar użytkownika
Canis
nołlife
Posty: 2877
Rejestracja: pt sty 14, 2011 10:11 am
Lokalizacja: Rzeszów
Gender:
Status: Offline

Anime

Post autor: Canis » pn mar 15, 2021 1:39 pm

Joraga pisze:
pn mar 15, 2021 12:16 pm
Cieszy mnie to, że to twój ulubiony tytuł aIe co te przechwałki mają zmienić w ocenie serii ?
Nie było moim celem się przechwalać, ani tym bardziej z nikim licytować. Nie chcę aby to zabrzmiało że jestem urażony, albo że mam pretensję, ale mój poprzedni post był spowodowany tym, że poczułem się jak na lekcji języka polskiego. To znaczy, nie ważne jaka jest moja opinia, bo autor miał co innego na myśli. Naprawdę nie miej mi za złe, ale tak się poczułem. :P

Awatar użytkownika
Itachi Uchiha
nołlife
Posty: 3786
Rejestracja: pn paź 20, 2014 9:10 pm
Status: Offline

Anime

Post autor: Itachi Uchiha » czw mar 18, 2021 5:09 pm


Joraga
Adept
Posty: 272
Rejestracja: śr kwie 08, 2015 9:24 pm
Status: Offline

Anime

Post autor: Joraga » czw mar 18, 2021 6:40 pm

Teoria, że będzie kolejny sezon potwierdzona, cieszy mnie to, że moje przeczucie z drugiego odcinka mnie nie myliło (choć kompletnie o tym zapomniałem...)
Zastanawiało mnie czemu akurat poszło kanji od 卒業 i choć samo Gou miało sens sam w sobie, teraz jako całość mamy niemalże potwierdzenie, że będzie to ostatni, zamykający sezon.
The one who speaks with trees.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Po Godzinach czyli luźne ga(d/t)ki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości