Komiks zachodni

[KubciO]

Alexandrus888, tom ma grubość 1,7 cm. Wszystkich ma być 75, więc 127,5 cm. O ile oczywiście wszystkie będą tej samej grubości. Czytałem gdzieś komentarze, że objętościowo mają być niemal identyczne. Trzeba byłoby jednak to potwierdzić. Nie wiem jednak, czy Hachette udzieli Ci tak dokładnej informacji.

[Alexandrus888]

Przy takim rozstawie to bałbym się o półkę czy się nie załamie >_< W gruncie rzeczy wiedziałem to od początku, ale i tak~
Pewnie więc połączę dwie sąsiadujące półki, tak, żeby niższe wspierały tą przestrzeń od dołu na środku, a wyższe jakoś się dodatkowo w ścianie zakotwiczy, albo dać pod samym sufitem. Oj będzie rozkmina. A jeszcze trzeba wysokości spasować

[KubciO]

NSC nie zwalnia tempa i zapowiada album, zawierający pięć zeszytów nowej serii, które premierowo ukażą się w Polsce^^ - z fb wydawnictwa:

7 marca w USA odbędzie się premiera pierwszego zeszytu zupełnie nowej serii Roberta Kirkmana (Żywe Trupy, Invincible, Outcast - Opętanie). W tym samym czasie w Polsce premiera pierwszego tomu (zawierającego zeszyty 1-6) tej samej, zupełnie nowej serii Roberta Kirkmana. "Oblivion Song tom 1" po polsku już w marcu.

Tytuł będzie tłumaczony - "Pieśń Zapomnienia". Tłumaczenie tytułu się zmieniło i ostatecznie brzmi on "Pieśń Otchłani".

[KubciO]

Czytał ktoś Moon Knight? Nie czytałem nic Marvela (ogólnie superbohaterowie to nie moja bajka), ale ten konkretny komiks podobno jest całkiem inny. Opis mnie nieco zainteresował, a i opinie komiks zbiera pochlebne. Czy jest się czym zainteresować, czy to kolejna typowa pozycja Marvel NOW?

[KubciO]

Kolejny mój post. No cóż. Warto jednak, bo Egmont podał dziś w swoich zapowiedział na kwiecień zbiorcze wydanie Sagi o Potworze z Bagien. Dodatkowo w tym samym czasie planowana jest premiera zbiorczego Transmetropolitana!
Jakiś czas temu Kaznodzieja. Potem Hellboy i BBPO. Ostatnio 100 naboi, a teraz TO! Mój portfel wpadł w histeryczny śmiech.^^

[Kilgore Trout]

KubciO, ja czytałem Moon Knight po tym jak opublikowałeś post. Raczej się zawiodłem - pierwszy tom to zbiór krótkich epizodów. Mnie się taka sieczka nie podobała, ale z tego co wiem pozostałe 2 tomy tworzyły inne osoby i prowadziły fabułę w bardziej zwarty sposób. Fajnie też nieco wiedzieć o postaci przed lekturą, bo historia troszkę odnosi się do przeszłości bohatera.
Swamp Thing Alana Moore'a zostanie dodany do zamówienia, jak już tylko sprzedam nerkę. Tylko obawiam się czy wystarczy na Catwoman, Transmetropolitan, 100 naboi i dziesięć kolejnych (bądź zaległych) serii, które planuję kupić. Klęska urodzaju!

[Gotenks]

Strasznie mi się podobał ostatni Thor, więc postanowiłem zainteresować się komiksami z tej serii. Ale nie mam już miejsca na półkach i z kasą nie mogę szaleć, więc zainwestowałem w subskrypcję Marvel Unlimited i... kupiła mnie z miejsca Strasznie spodobało mi się czytanie nie całymi stronami, ale poszczególnymi kadrami, bardzo to wygodne, za to muszę zainwestować w jakiś tablet 10 calowy, ponieważ czytanie na kompie, czy na smartfonie (chociaż mam w miarę duży ekran) nie należy do najwygodniejszych
A zamiast Thora sprawdziłem najpierw pierwszy zeszyt komiksu Jessica Jones i wow, jakie to dobre. Oderwać się nie mogę
Korzystacie z tej subskrypcji? Jeśli tak, to co byście jeszcze polecili oprócz tych komiksów?

[eNeS]

Korzystacie z tej subskrypcji? Jeśli tak, to co byście jeszcze polecili oprócz tych komiksów?

Runaways, zwłaszcza pierwsze 18 zeszytów. Sprawdziłem komiks ot tak bo serial wychodził i przeczytam o nich wszystko co jest na Unlimited
She-Hulk z Marvel Now była też spoko, miniseria kładąca nacisk na jej codzienne życie jako prawniczki. Ma specyficzną kreskę, ale pasuje do tego tytułu. Jak to Ci się spodoba to jej serię z 2004 roku też możesz sprawdzić.
Jeżeli podobało Ci się Annihilation i Annihilation Conquest, wydawane u nas także przez Egmont to poleciłbym serie Novy i Guardians of the Galaxy, które są mocno powiązane z oboma eventami.
Secret Warriors Hickmana bardzo wporzo akcyjniak, aczkolwiek tu czytałem tylko pierwsze 11 zeszytów, nie wiem jak dalej.
Co do Jessiki to jak rozumiem jesteś zaznajomiony z serią wydawaną przez Muchę? Jeśli nie to powinno Ci podejść, bo to ten sam autor. Tylko na to trzeba już wyłożyć hajs, bo imprintu Max Comics nie ma na Unlimited.
Generalnie ludzie też zachwycają się Moon Knightem (tu akurat wyszedł 1 tom w Polsce) i Silver Surferem Slotta.
Te polecanki to trochę strzały na oślep, ale w cenie abonamentu, to myślę, że warto sprawdzić

[Gotenks]

No właśnie myślałem, że Jessica Jones to będzie ten sam komiks, który wychodzi w Polsce, dlatego kupiłem tylko jeden tom w polskiej wersji językowej, a tu taki ch**
Dzięki za polecanki, sprawdzę chętnie wszystkie tytuły. Zacznę chyba od Runaways, bo na dobrą sprawę nigdy o tym tytule nie słyszałem
A tak w ogóle, to strasznie udziwnione są te ostatnie tytuły marvela. Wolverine jest kobietą (ale ten komiks mi się bardzo spodobał, a Gabby mnie rozwalała czasami ), Thor jest kobietą, Ms Marvel młodą muzułmanką Aż strach dalej się w różne serie zagłębiać
BTW. Przyzwyczajony do netflixa, jestem strasznie zawiedziony synchronizacją w Marvel Unlimited. Czytałem głównie na kompie, później chciałem kontynuować na komórce, a tu nie zapamiętało mi co wcześniej czytałem

[eNeS]

Z Ms Marvel to akurat jest tak, że Carol Danvers, która była poprzednią Ms, przemianowała się na Captain Marvel, a Khamala jako jej wielka fanka postanowiła przejąć to imię. Swoją drogą jej komiks też jest bardzo fajny. Fajnie są przedstawione jej relacje z rodziną, gdyż Khamali nie bardzo pasuje bycie gorliwą muzułmanką
Ale tak, Marvel pojechał po bandzie ze zmianami bohaterów jak wylansowanie córki Logana jako Wolverine itd. Znaczy te zmiany same w sobie złe nie są, bo jak się ciągnie te telenowele tyle czasu to trzeba czasem tam zamieszać. Tylko, że milion zmian na raz powodują takie reakcje jak Twoja No i też trzeba być teraz ostrożnym z polecaniem tytułów jak Ms Marvel, bo im większa społeczność tym większa szansa, że ktoś wjedzie z hasłami typu SJW Marvel, lewacka propaganda, a to już prosta droga do shitstormu

[KubciO]

Na Gildii dostępny jest nowy komiks Karola "KRL" Kalinowskiego - "Furkot"
Można także zamawiać bezpośrednio u autora, do czego zachęcam, bo otrzymujemy rysunek ekstra (ew. dedykacja).

[Dembol]

Na Gildii dostępny jest nowy komiks Karola "KRL" Kalinowskiego - "Furkot"
Można także zamawiać bezpośrednio u autora, do czego zachęcam, bo otrzymujemy rysunek ekstra (ew. dedykacja).

Polecam. Kupiłem i właśnie przyszło pocztą. Wyborna rozrywka.

[KubciO]

Dembol, ja się wahałem parę dni, ale przekonałem sie za sprawą podcastu Kadr Ci w oko, gdzie mowa jest właśnie o Furkocie. Jeśli ktoś sie zastanawia, czy warto, to odsyłam do podcastu.

[KubciO]

Coraz więcej Vertigo u nas! Z racji 25 lat inprintu, na stronie Świata Komiksu, pojawił sie tekst opisujący, w paru słowach, rzeczone wydawnictwo. Ludzie Północy i Sweet Tooth (Łasuch) Lemire'a! Nie mogę się doczekać! Teraz już na pewno zbankrutuję. Ale będę szczęśliwy!

[Kilgore Trout]

Jakbym miał zbierać wszystko co chcę (choćby z samego Egmontu) to bankructwo murowane. :p
Spróbuję się powstrzymać - dla mnie Preacher, Swamp Thing i Sweet Tooth (a poza Vertigo jeszcze Catwoman i Black Hammer).

[Lou]

Po co zatem kupować drogie polskie wydania? Amerykańskie trejdy można dostać o wiele taniej, używki nawet za grosze.

[Kilgore Trout]

Lou, sam jakoś nie trafiłem do tej pory na oferty angielskich wydań tańszych niż polskie. Podaj proszę link. Sklep, forum, grupa na FB?
Trejdy mi również pasują (nowe i używane), więc chętnie zajrzę.

[Lou]

Kilgore Trout, przede wszystkim olx i brytyjski rynek amazona. Sama często kupuję tam komiksy (także hc-ki) i książki po.... 0,01 funta. Nawet po doliczeniu 4 funtów za dostawę wychodzi ok 25 zl, a stan zwykle jest bdb. Omnibusy potrafią kosztować 1-4 funty. Jeśli nie zależy ci na czasie to warto regularnie sprawdzać oferty od różnych sprzedawców. Na allegro tylko antykwariaty dają czasem dobre ceny.

[Kilgore Trout]

Nie korzystałem do tej pory z amazońskiego Marketplace, ale przy okazji kolejnych zakupów zajrzę, licząc na farta. Dzięki, Lou.

[KubciO]

Zapowiedzi od NSC- udostępniali plansze na Instagramie. Można było się poczuć jak Sherlock, próbując odgadnąć, na jakie to tytuły pozyskali licencje. Bardzo mnie cieszy kolejna pozycja Jeffa Lemire'a ("Royal City") oraz "I Hate Fairyland".