Prywatna biblioteczka

[ageha]

Październik u mnie:

► Pokaż Spoiler

[DarkNighty]

SallyCzarownica, cudowne zbiory!
To artbook Saiunkoku Monogatari? <3 Pokażesz kilka grafik ze środka? :>

[ninna]

SallyCzarownica, pokażesz parę fotek ze środka tego drugiego artbooka Nao Tsukiji ("Nostalgię" też mam)?

ageha, przeczytałaś już "Cats of the Louvre"? Jak wrażenia? Proszę też o kilka zdjęć. Ja ostatecznie zrezygnowałam z kupna. Obawiałam się, że "Koty" będą dziwne i nudne.

[Koichi]

SallyCzarownica, to tylko zakupy z października? Ładny zastrzyk słowa pisanego!

To zakupy od mojego ostatniego pobytu w Polsce. Jakoś od połowy sierpnia. W sumie część książek to prezenty. ^^

Faktycznie, ładny zakup
A co to są za mangi z japońskimi napisami? Przepiękne mają okładki!

[ageha]

ninna, dobrze się obawiałaś, bo ta manga jest dziwna.

Odbiłam się od niej, pomimo tego, że naprawdę bardzo lubię tytuły z wątkiem supernaturalnym, nawet jeśli wszystko nie jest później dokładnie wyjaśnione. Ale ta manga... jest po prostu nudna. Warstwa fabularna mnie w ogóle nie wciągnęła, jakiś głębokich przemyśleń też po niej nie miałam. To bardzo spokojny tytuł i zazwyczaj takie mangi przyjemnie mi się czyta, ale tu coś nie pykło. Kupiłam ze względu na autora i tematykę (koty oczywiście, ale i tu mnie spotkało rozczarowanie, bo autor często rezygnuje z przedstawiania ich jako zwierzęta i nadaje im bardziej ludzką postać) i już raczej nie będę się tego tytułu pozbywać, ale to raczej ciekawostka niż tytuł godny polecenia.

TUTAJ trochę zdjęć.

[miaka88]

SallyCzarownica, czytałaś Anioła z Auschwitz? Bo zastanawiałam się nad kupnem.

[Mr.Chiquita]

@ageha
A mogłabyś wrzucić też trochę zdjęć tomów "Arii"?

[Łukasz.T]

Październiczek u mnie

► Pokaż Spoiler

Przód okładek

► Pokaż Spoiler

► Pokaż Spoiler

► Pokaż Spoiler

► Pokaż Spoiler

Zostało mi jeszcze tylko 5 tytułów zagranicznych, które chce kupić i będę miał spokój dopóki nie ogłoszą czegoś na co czekam

[ageha]

A mogłabyś wrzucić też trochę zdjęć tomów "Arii"?

Jasne, proszę bardzo.

Na plus powiększony format, po kilka kolorowych stron w każdym tomie, złoty lakier na okładce i grzbiecie. Minusy - niewyczyszczone onomatopeje, cienki prześwitujący papier i brak twardej okładki Ale Arię kocham tak mocno i tak długo czekałam, aż ktoś to wyda w zrozumiałym dla mnie języku, że i tak jestem mega zadowolona

[Mr.Chiquita]

Dzięki.

Akurat lubię nieczyszczone onomatopeje. Dla mnie największym minusem jest sam wydawca. Spore ryzyko, że nie dokończy serii, jak wiele innych tytułów w przeszłości. Głównie z tego powodu powstrzymuję się przed zbieraniem na bieżąco. Poczekam do wydania co najmniej 6 tomu i wtedy dopiero zamówię. Bo u mnie również "Aria" od dawna znajduje się na liście zakupowej. Widać, że wśród nas cieszy się sporym wzięciem. Kolejna osoba, kilka postów po twoim, też zamówiła.

[SallyCzarownica]

SallyCzarownica, cudowne zbiory!
To artbook Saiunkoku Monogatari? <3 Pokażesz kilka grafik ze środka? :>

SallyCzarownica, pokażesz parę fotek ze środka tego drugiego artbooka Nao Tsukiji ("Nostalgię" też mam)?

ageha, przeczytałaś już "Cats of the Louvre"? Jak wrażenia? Proszę też o kilka zdjęć. Ja ostatecznie zrezygnowałam z kupna. Obawiałam się, że "Koty" będą dziwne i nudne.

SallyCzarownica, to tylko zakupy z października? Ładny zastrzyk słowa pisanego!

To zakupy od mojego ostatniego pobytu w Polsce. Jakoś od połowy sierpnia. W sumie część książek to prezenty. ^^

Faktycznie, ładny zakup
A co to są za mangi z japońskimi napisami? Przepiękne mają okładki!

SallyCzarownica, czytałaś Anioła z Auschwitz? Bo zastanawiałam się nad kupnem.

Pokażę/odpiszę, jak znajdę chwilę.

[ageha]

Poczekam do wydania co najmniej 6 tomu i wtedy dopiero zamówię. Bo u mnie również "Aria" od dawna znajduje się na liście zakupowej. Widać, że wśród nas cieszy się sporym wzięciem. Kolejna osoba, kilka postów po twoim, też zamówiła.

Kojarzę jeszcze co najmniej jedną osobę z forum, która też kupuję na bieżąco, także na szczęście trochę nas jest Ale niestety zbieranie mang od Tokyopop już zawsze będzie się wiązać z pewnym dreszczykiem emocji... Jak na razie tempo mają spoko, bez żadnych opóźnień, dodatkowo to tylko 7 tomów, a nie 12, więc czasu na ewentualne spapranie sprawy i porzucenie serii też mają mniej

[SallyCzarownica]

SallyCzarownica, cudowne zbiory!
To artbook Saiunkoku Monogatari? <3 Pokażesz kilka grafik ze środka? :>

Dzięki.
Mam tylko trzy zdjęcia. Zrobiłam je wcześniej, a teraz wszystko już spakowane.

► Pokaż Spoiler

SallyCzarownica, pokażesz parę fotek ze środka tego drugiego artbooka Nao Tsukiji ("Nostalgię" też mam)?

Proszę bardzo. Ten artbook jest ładniejszy niż "Nostalgia".

► Pokaż Spoiler

Faktycznie, ładny zakup
A co to są za mangi z japońskimi napisami? Przepiękne mają okładki!

Dzięki. A to nie mangi, tylko artbooki.

SallyCzarownica, czytałaś Anioła z Auschwitz? Bo zastanawiałam się nad kupnem.

Czytałam. To jedna z najlepszych przeczytanych przeze mnie książek w tym roku. Trudna, kontrowersyjna, poruszająca i wciągająca.
To była moja pierwsza książka, która opowiadała o długiej wojnie światowej i obozach koncentracyjnych. Nigdy wcześniej nie sięgałam po tę tematykę, bo wydawało mi się, że będzie mnie nudzić. "Anioł" okazał się wspaniałą niespodzianką. Bardzo polecam

A na koniec jeszcze dwie mangusie, które zdążyły przyjść przed moim wyjazdem:

► Pokaż Spoiler

[ninna]

ageha, dzięki za odpowiedź. Czyli dobrze zrobiłam nie kupując "Kotów". Tym bardziej, że nie są najtańsze i szkoda by było straconych pieniędzy.

Proszę bardzo. Ten artbook jest ładniejszy niż "Nostalgia".

Czyli muszę dopisać go do listy zakupów bo "Nostalgia" bardzo mi się podoba .

[SallyCzarownica]

ageha, dzięki za odpowiedź. Czyli dobrze zrobiłam nie kupując "Kotów". Tym bardziej, że nie są najtańsze i szkoda by było straconych pieniędzy.

Proszę bardzo. Ten artbook jest ładniejszy niż "Nostalgia".

Czyli muszę dopisać go do listy zakupów bo "Nostalgia" bardzo mi się podoba .

Czekaj, czekaj, bo ja chyba pomyliłam artbooki. Teraz jestem w podróży, ale jak dojadę, to sprawdzę.

[DarkNighty]

SallyCzarownica, część zdjęć nie działa. Niestety te z artbookiem Saiunkoku Monogatari również.

[Itachi Uchiha]

SallyCzarownica, część zdjęć nie działa. Niestety te z artbookiem Saiunkoku Monogatari również.

Na allegro wiszą jeszcze jakieś fotki z tego artbooku. Nie powiem piękne ilustracje, aż mnie naszła chęć do zakupu
https://archiwum.allegro.pl/oferta/saiu ... 70627.html

[SallyCzarownica]

SallyCzarownica, część zdjęć nie działa. Niestety te z artbookiem Saiunkoku Monogatari również.

Kurde, a jak dodawałam, to działały.

[miaka88]

Skromny październik bo mangi z gildii przyjdą w listopadzie.

► Pokaż Spoiler

[ninna]

Do mnie przyszło "to dziwne boys love" od Nagabe :

► Pokaż Spoiler

Mangę przeczytałam dwa razy i powiem szczerze, że za drugim razem jest lepiej bo przy pierwszym czytaniu byłam dość sceptycznie nastawiona. Na pewno jest to specyficzny tytuł, ciężko go nawet oceniać w kategorii boys love. Bohaterowie to pół ludzie-pół zwierzęta przy czym cechy zwierzęce są na tyle silne, że w pierwszym momencie ciężko określić jakiej są płci. Ciężko mi więc postrzegać ich w kategorii "chłopców". Aczkolwiek dobrze, że autor zadbał o to, by od razu było widać, o jakie zwierzę chodzi i nie musimy się niczego domyślać. Oprócz cech wyglądu, są też uwidocznione cechy charakteru czy zachowania danych zwierząt (aczkolwiek z nietoperzami trochę pojechał i scena

► Pokaż Spoiler

dzielenia się posiłkiem

nie jest zbyt przyjemna ). Często też bohaterowie dobrani są w pary na zasadzie kontrastów, co momentami trochę razi (szczególnie gdy jedna z postaci wygląda jak dziecko...).

Paradoksalnie "scen" praktycznie tam nie ma a jeśli są, to ograniczają się do pocałunków. W niektórych opowieściach (cały tomik to 8 krótkich historii) wręcz nie ma nic z boys love. Jest przyjaźń, ciekawość (jak w opowieści o nietoperzach), podziw (opowieść trzecia, gdzie wątek bl wciśnięty jest ni z gruszki, ni z pietruszki). Często mamy też do czynienia z uczuciem jednostronnym.

Problemem jest to, że nie czułam żadnej "chemii" między postaciami (nawet tymi, które tworzą parę). Może to wina tak mocnego podkreślenia ich zwierzęcych cech, że ciężko dostrzec w nich ludzi?

Ciekawym zabiegiem jest też przedstawienie krótkich charakterystyk zwierząt, które wystąpiły w danym opowiadaniu.

Manga wydana jest w większym formacie (jak "Twoje Imię" czy "5 cm na sekundę") w miękkiej okładce. Strona tytułowa, spis treści i krótkie posłowie wydrukowane są w kolorze na kredzie. Ponadto na końcu tomiku mamy zabawne mini-historyjki nawiązujące do niektórych rozdziałów (taki zabieg jest też w "Dziewczynce") oraz posłowie od autora.

Trochę zdjęć ze środka:

► Pokaż Spoiler