usagisensei pisze: ↑pt kwie 10, 2020 1:48 pmŚmiesznie to pewnie zabrzmi ale aż mi się humorek nieco poprawił, gdy zobaczyłam, że nie tylko ja w tym miesiącu zakupiłam tomiki Please Save My Earth.
Służę uprzejmie. To mój pierwszy kontakt z tą serią i spodziewałam się poziomu "Basary" (bardzo dobra seria, która wciąga, ale potrafię przerwać jej czytanie po kilku tomach i iść spać jak normalny człowiek), a dostałam poziom wciągnięcia ala "Nasz cud" i "Haikyuu", czyli w moim przypadku najwyższy; miałam w zamyśle przeczytać kilka tomów, a skończyłam po przeczytaniu wszystkiego, zarwaniu nocy i zastanawianiu się, czy w ogóle warto kłaść się na dwie godziny... z jednej strony, tytuł przerósł znacznie moje oczekiwania, z drugiej, na szczęście takich tytułów jest niewiele, bo mój los byłby marny (zarazem pod względem finansowym, jak i wypoczynkowym)
A co do tego kompletu, to zazdroszczę, bo serce mi się kraje na myśl, że brakujące tomy są gdzieś tam w USA i na mnie czekają, a nawet nie mogę ich domówić, bo utkną w Chicago jak pechowy tomik "Boys over Flower", który leżakuje sobie tam od ponad miesiąca. >D