Kupiłam łącznie 112 tomików. Więcej niż w roku poprzednim, co mnie zdziwiło. Z tego 81 po polsku, a 31 po angielsku. Do biblioteki oddałam 26 tomików, zatem moją kolekcję zasiliło ostatecznie 86 nowych komiksów (kupowałam nie tylko mangi).
Zaszokowała mnie liczba kupionych artbooków bo aż 15! Jak człowiek tego nie liczy na bieżąco to gdy przychodzi do podsumowań jest niezłe zdziwko .
Kupiłam też jedno anime .
Według mojej listy mam obecnie w kolekcji 517 tomów komiksów i 26 artbooków. Niestety, byłam zmuszona na paru półkach zacząć drugi rządek... Na szczęście na początku lutego robię generalny remont "po całości", zatem gdy fachowcy oddadzą pokój do użytku, wstawiam do niego nowe meble . Znajdzie się też miejsce na drugi regał, nie tak duży jak pierwszy ale zawsze coś.
Jeśli chodzi o plany zakupowe na 2019 rok to u polskich wydawnictw będę przede wszystkim kontynuować rozpoczęte serie, z nowości póki co interesują mnie jednotomówki i mini-serie. Angielskie zapowiedzi interesują mnie o wiele bardziej: najbardziej nie mogę się doczekać mangi Kei Sanbe "For the kid I saw in my dreams" oraz "Memories of Emanon".
Chciałabym też zakończyć zbieranie Clampowych artbooków (zostały mi do kupienia 4) i kupić choć jeden z artbooków, które bardzo chcę mieć, a które są po prostu zbyt drogie, by kupić je "ot tak". Na szczęście nie ma ich dużo.