Prywatna biblioteczka

Dział do rozmów na tematy wszelakie, nawet (a raczej głównie) te niezwiązane z mangą i anime.
Awatar użytkownika
zandam
Moderator
Posty: 3063
Rejestracja: czw kwie 24, 2003 8:13 pm
Lokalizacja: Wronki
Kontakt:
Status: Offline

Prywatna biblioteczka

Post autor: zandam » czw sie 01, 2019 11:28 pm

Lipiec:
► Pokaż Spoiler
Okładki:
► Pokaż Spoiler

Awatar użytkownika
Kocurzyca
nołlife
Posty: 2397
Rejestracja: ndz lis 09, 2014 1:48 am
Lokalizacja: Katowice/Kraków
Gender:
Status: Offline

Prywatna biblioteczka

Post autor: Kocurzyca » pt sie 02, 2019 1:21 am

zandam, widzę Ao no Flag <3 zazdro
Wishlist:
Haikyuu!! --- Hanasakeru Seishounen --- Diamond no Ace --- Giant Killing --- Hunter x Hunter --- Hiyokoi

Awatar użytkownika
miaka88
nołlife
Posty: 3831
Rejestracja: śr wrz 24, 2008 8:51 pm
Status: Offline

Prywatna biblioteczka

Post autor: miaka88 » pt sie 02, 2019 9:22 am

Ta wersja Master Edition ma 2 czy 3 tomy zwykłego wydania? Co tam jest ze taki wielki dali?
Obrazek

Awatar użytkownika
Lou
Weteran
Posty: 1285
Rejestracja: sob lip 05, 2014 11:50 am
Lokalizacja: Pabianice
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Prywatna biblioteczka

Post autor: Lou » pt sie 02, 2019 9:32 am

O, Sexless. Mam to na wishliście w BD. W ogóle rozwala mnie to podobieństwo okładek komiksów Nagaty Kabi, Naoko Kodamy i właśnie Togame.
Obrazek

Awatar użytkownika
Alexandrus888
nołlife
Posty: 3301
Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
Gender:
Status: Offline

Prywatna biblioteczka

Post autor: Alexandrus888 » pt sie 02, 2019 3:17 pm

Właśnie się miałem pytać czy Sexles jest autorki Moich lesbijskich doświadczeń, bo bardzo podobne. zandam, podziel się wrażeniami jak przeczytasz.

Karlan
Status: Offline

Prywatna biblioteczka

Post autor: Karlan » pt sie 02, 2019 6:22 pm

Też poproszę o opinię :angel: Czytałam recenzję na ANN, ale mnie nie przekonała, więc chętnie posłucham waszych opinii.

Awatar użytkownika
ninna
nołlife
Posty: 2963
Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
Lokalizacja: Kutno
Status: Offline

Prywatna biblioteczka

Post autor: ninna » pt sie 02, 2019 7:32 pm

Alexandrus888, Karlan, też kupiłam "Sexless" i już przeczytałam :). Powiem szczerze, że rozczarowała mnie ta manga. Z miejsca znielubiłam parę głównych bohaterów, w szczególności męża. Facet jest dziecinny, mam wrażenie że sam nie wie czego chce, boi się konfrontacji i potrafi rzucić do żony takim tekstem, że ręce opadają. Kobieta jest mimo wszystko bardziej ogarnięta od niego: dostrzega problem w ich związku, próbuje go naprawić i rozmawiać z mężem. Nie popieram jednej z jej decyzji ale w sumie jestem w stanie ją rozumieć. Zakończenie jest dla mnie raczej satysfakcjonujące.

Jednak mangę jako całość źle mi się czytało. Nie wiem dlaczego. Nudziłam się podczas lektury. Historia jest opowiedziana inaczej niż w "Moich Lesbijskich Doświadczeniach", jednak oba te tytuły są dla mnie porównywalne - mają irytujących bohaterów z problemami natury hm... "cielesnej-łóżkowej", którzy mogliby wiele w swoim życiu zmienić, gdyby nie bali się rozmawiać (albo gdyby druga strona nie była tak bierna). "Sexless" jest mimo wszystko bardziej "strawne" bo mniej tu narracji, a więcej dialogów (ja taką formę wolę).

Ot, kolejna ciekawostka do kolekcji. Manga u mnie zostanie ale nie będę do niej zbyt często wracać.

Awatar użytkownika
Canis
nołlife
Posty: 2877
Rejestracja: pt sty 14, 2011 10:11 am
Lokalizacja: Rzeszów
Gender:
Status: Offline

Prywatna biblioteczka

Post autor: Canis » pt sie 02, 2019 8:01 pm

Zaskakująco obfity lipiec (jak na mnie :wink: ):
► Pokaż Spoiler

Awatar użytkownika
mika
Fanatyk
Posty: 1600
Rejestracja: wt sty 21, 2014 4:55 pm
Kontakt:
Status: Offline

Prywatna biblioteczka

Post autor: mika » pt sie 02, 2019 8:55 pm

Ostatnie dni (a może nawet dzień?) czerwca i lipiec:
► Pokaż Spoiler
Na Kuroszu się kończy :P To tylko mój brak miejsca na półkach :P

Awatar użytkownika
miaka88
nołlife
Posty: 3831
Rejestracja: śr wrz 24, 2008 8:51 pm
Status: Offline

Prywatna biblioteczka

Post autor: miaka88 » pt sie 02, 2019 10:32 pm

Lipiec u mnie:
► Pokaż Spoiler
3 tom Grzechów jeszcze do mnie nie dotarł. :(
Obrazek

Awatar użytkownika
zandam
Moderator
Posty: 3063
Rejestracja: czw kwie 24, 2003 8:13 pm
Lokalizacja: Wronki
Kontakt:
Status: Offline

Prywatna biblioteczka

Post autor: zandam » pt sie 02, 2019 10:58 pm

Kocurzyca pisze:
pt sie 02, 2019 1:21 am
zandam, widzę Ao no Flag <3 zazdro
Świetna manga, więc pewnie w końcu ktoś ją u nas wyda. :)
miaka88 pisze:
pt sie 02, 2019 9:22 am
Ta wersja Master Edition ma 2 czy 3 tomy zwykłego wydania? Co tam jest ze taki wielki dali?
Dwa. :) Chyba wszystkie ich wydania są całkiem spore, więc to musiało być większe. :P
Alexandrus888 pisze:
pt sie 02, 2019 3:17 pm
zandam, podziel się wrażeniami jak przeczytasz.
Ninna mnie ubiegła, ale trafiła w sedno.
To manga autobiograficzna o kłopotach małżeńskich autorki. Rozczarowała mnie, bo miałam zbyt wygórowane oczekiwania w stosunku do niej i choć nie była kiepska, przypominała mi lepszą wersję "Moich lesbijskich doświadczeń" (które nie przypadły mi do gustu). Lepszą, bo autorka/bohaterka jest dużo ciekawszą postacią - nie użala się nad sobą aż tak bardzo jak wcześniej wspomniana.
Przypuszczam, że jestem do tego tytułu trochę przychylniej nastawiona, bo to jeden z tych nielicznych japońskich komiksów, w którym kobieta pokazuje zdecydowanie więcej charakteru i pomyślunku od mężczyzny. >D
Kreska jest przeciętna, czasami (w uzasadnionych sytuacjach) nawet karykaturalna. Historia życiowa, powiedziałabym nawet, że chwilami brutalnie szczera i choć nie jest wybitna, to czasami można w niej znaleźć jakieś perełki.

Czy żałuję kupna? Nie. Żałuję, że historia nie sprostała moim oczekiwaniom (i chyba nie tylko moim :) ), ale mimo to zostawię ją na półce, bo rzadko kiedy trafiam na japońskie mangi, w których facet jest beznadziejny, a kobieta błyszczy na jego tle (zwykle jest na odwrót :P ).

Awatar użytkownika
Lou
Weteran
Posty: 1285
Rejestracja: sob lip 05, 2014 11:50 am
Lokalizacja: Pabianice
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Prywatna biblioteczka

Post autor: Lou » pt sie 02, 2019 11:50 pm

Czyli Sexless mogę usunąć z wishlisty. My lesbian experience jest bardzo dobre, zatem skoro mnie się podobało to wychodzi na to, że manga Togame nie będzie.
Obrazek

Awatar użytkownika
Alexandrus888
nołlife
Posty: 3301
Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
Gender:
Status: Offline

Prywatna biblioteczka

Post autor: Alexandrus888 » sob sie 03, 2019 10:17 am

ninna pisze:
pt sie 02, 2019 7:32 pm
oba te tytuły są dla mnie porównywalne - mają irytujących bohaterów z problemami natury hm... "cielesnej-łóżkowej"
No widzisz, dla mnie bohaterka (a więc i autorka) "doświadczeń" nie była irytująca. Co więcej, sam wielokrotnie łapałem się na tym, że mam podobne doświadczenia co ona! Więc łatwo mi było wczuć się w mangę i dobrze zrozumieć sytuację w jakiej się znalazła bohaterka (choć trzeba przyznać ja inaczej rozwiązuje swoje problemy niż ona).
Loveless na razie trafia na wstępną listę zakupową. Zachęcacie tą lepszą wersją "doświadczeń". Dzięki.

Karlan
Status: Offline

Prywatna biblioteczka

Post autor: Karlan » sob sie 03, 2019 10:42 am

Dzięki, ninna, zandam. Szczerze mówiąc, moje wstępne wrażenia po lekturze tych recenzji, pokrywają się z tym co mówicie, w sensie - że to raczej nie jest to, czego oczekiwałam i mogę się prędzej rozczarować.
Facet jest dziecinny, mam wrażenie że sam nie wie czego chce, boi się konfrontacji i potrafi rzucić do żony takim tekstem, że ręce opadają.
Zwłaszcza odnośnie zachowania i odzywek tego męża, było o tym wspomniane też w recenzji, a że to coś czego bardzo nie trawię, to nie wiem, czy bym zdzierżyła to przy czytaniu :P W każdym razie naprawdę poważnie zastanowię się nad zakupem, tym bardziej że to import.

miaka88, widzę Wędrowycza :) Jak przeczytasz, to napisz czy jest do rzeczy, bo słyszałam opinię, że Pilipiukowi skończyły się pomysły.

Awatar użytkownika
miaka88
nołlife
Posty: 3831
Rejestracja: śr wrz 24, 2008 8:51 pm
Status: Offline

Prywatna biblioteczka

Post autor: miaka88 » sob sie 03, 2019 12:05 pm

Karlan pisze:
sob sie 03, 2019 10:42 am
miaka88, widzę Wędrowycza :) Jak przeczytasz, to napisz czy jest do rzeczy, bo słyszałam opinię, że Pilipiukowi skończyły się pomysły.
Czy ja wiem? Nadal mi się dobrze czytało. Niektóre są lepsze, inne gorsze ale nie widzę spadku formy. Może rozwiązanie z karpiem jest dziwne, ale opowiadanie o kolejkach w PRL było zajebiste.
Obrazek

Karlan
Status: Offline

Prywatna biblioteczka

Post autor: Karlan » sob sie 03, 2019 2:13 pm

miaka88 pisze:
sob sie 03, 2019 12:05 pm
Karlan pisze:
sob sie 03, 2019 10:42 am
miaka88, widzę Wędrowycza :) Jak przeczytasz, to napisz czy jest do rzeczy, bo słyszałam opinię, że Pilipiukowi skończyły się pomysły.
Czy ja wiem? Nadal mi się dobrze czytało. Niektóre są lepsze, inne gorsze ale nie widzę spadku formy. Może rozwiązanie z karpiem jest dziwne, ale opowiadanie o kolejkach w PRL było zajebiste.
Dzięki, też mi się coś nie wydawało :P Myślę że akurat ta formuła którą przyjął przy Wędrowyczu powoduje, że można ten cykl ciągnąć w nieskończoność, no chyba że samemu autorowi się znudzi pisanie. :)

Awatar użytkownika
mika
Fanatyk
Posty: 1600
Rejestracja: wt sty 21, 2014 4:55 pm
Kontakt:
Status: Offline

Prywatna biblioteczka

Post autor: mika » sob sie 03, 2019 8:35 pm

Ostatnie dni (a może nawet dzień?) czerwca i lipiec:
► Pokaż Spoiler
Na Kuroszu się kończy. To tylko mój brak miejsca na półkach.

Awatar użytkownika
pittegawll
Wtajemniczony
Posty: 944
Rejestracja: czw sty 24, 2013 12:49 am
Lokalizacja: Kraków
Status: Offline

Prywatna biblioteczka

Post autor: pittegawll » sob sie 03, 2019 9:46 pm

Moje ostatnie zakupy:
► Pokaż Spoiler
► Pokaż Spoiler
► Pokaż Spoiler
► Pokaż Spoiler
► Pokaż Spoiler

Awatar użytkownika
Alexandrus888
nołlife
Posty: 3301
Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
Gender:
Status: Offline

Prywatna biblioteczka

Post autor: Alexandrus888 » sob sie 03, 2019 10:28 pm

Tyle dobroci, tyle chciało by się kupić... Z postu powyżej na przykład Sędzie Anderson rozważałem. Oglądałem film o przygodach Dredda z 2012 i bardzo mi się podobał, zwłaszcza ze względu na wprowadzenie nowej sędziny. Wydaje mi się ona ciekawsza nawet og protagonisty oryginału. pittegawll, jak oceniasz komiks?

Awatar użytkownika
pittegawll
Wtajemniczony
Posty: 944
Rejestracja: czw sty 24, 2013 12:49 am
Lokalizacja: Kraków
Status: Offline

Prywatna biblioteczka

Post autor: pittegawll » sob sie 03, 2019 10:54 pm

Alexandrus888, to nie było moje pierwsze podejście do Dredda. Nie zabrałbym się za niego bez przynajmniej kilku z "Akt" jakie miałem przyjemność czytać. Odradzam raczej aby sięgać po "Anderson" na początku. Uważam, że to kawał ambitnego i ciekawego komiksu. Kreska mi trochę nie siadła, ale tworzy jeszcze surowszy klimat całości. Po drodze nieco się zgubiłem, ale też pewnie dlatego że czytałem go na 4 razy. No i gdy pojawia się już czarci jegomość, jest naprawdę genialnie. To jest coś innego niż komiksy o Dreddzie, nie ujmując nic żadnemu z nich. Anderson jako kobieta nadaje jednak historii zupełnie inny wymiar i symbolika urasta do większej rangi, niż gdyby to sędzia Dredd rozwiązywał zagadkę. Polecam, ale nie jako komiks dla rozrywki.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Po Godzinach czyli luźne ga(d/t)ki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości