U mnie przybyło trochę importów:
-"Gate7" i "Captive Hearts Of Oz" skompletowane. Ostatni tom Dorotki ma przepiękną okładkę
-"Sakura" dogoniona, teraz zacznie się czekanie na kolejne tomy...
-"Claudine" to niezła broszurka. Manga jest cieniutka ale ładnie wydana. Mamy większy format (jest minimalnie wyższa niż "Róża Wersalu" i "Braciszek" - będzie można postawić wszystkie mangi obok siebie), tytuł wydrukowany srebrną farbą i dwie kolorowe ilustracje w środku (na kredzie). Papier jest biały, lekko przebijający. Sama historia to zdecydowanie najbardziej dramatyczna manga pani Ikedy, którą czytałam do tej pory. Momentami niestety przedramatyzowana i przewidywalna. Niemniej jednak podobała mi się, lubię takie retro klimaty. Na pewno nie raz do niej wrócę.
Kupiłam też artbook Chiho Saito - "Romance Symphony". Jest to artbook stary, bo z 1994 roku. Jest bardzo duży i bardzo cienki (60 stron) ale za to przepełniony grafikami (na końcu jest tylko jakiś wywiad i mini-komiks). Ja nie żałuję ani jednej wydanej na niego złotówki ale też trzeba lubić takie klimaty . Tytuł artbooka w 100% oddaje jego zawartość. Pani Saito śmiało mogłaby ilustrować harlequiny, ma wyraźną słabość do mundurów, rycerzy, długowłosych młodzieńców i kruchych dziewcząt.
Mam też pytanie do zorientowanych: istnieje jakiś oficjalny artbook z "Uteny"? Jeśli tak to z ilu części się składa. Ja znalazłam tylko jakieś anime-artbooki i fan-booki, a to mnie nie interesuje. Mam zamiar kupić też "Nee La Rose", gdzie jest trochę grafik z "Uteny" ale nie jest to artbook stricto do tej serii.
Trochę zdjęć: