Co ostatnio przeczytaliście? Podziel się opinią!
- Thoreline
- Wtajemniczony
- Posty: 817
- Rejestracja: pt sie 08, 2014 8:44 pm
- Lokalizacja: gdzieś nad morzem
- Gender:
- Status: Offline
Mi "Przeklęte dziecko" bardzo się podobało , nawet bardziej niż poprzednie części.
Może mnie tak zachwyciło dlatego iż moją ulubioną pistacją zawsze był Draco - zaś syn Harrego i syna Draco też mi się spodobali.
Jest to książka napisana na podstawie scenariusza sztuki teatralnej więc dlatego ma inny styl niż poprzednie części.
Szkoda tylko że niespecjalnie postarali się z okładką.
Może mnie tak zachwyciło dlatego iż moją ulubioną pistacją zawsze był Draco - zaś syn Harrego i syna Draco też mi się spodobali.
Jest to książka napisana na podstawie scenariusza sztuki teatralnej więc dlatego ma inny styl niż poprzednie części.
Szkoda tylko że niespecjalnie postarali się z okładką.
- Ame
- nołlife
- Posty: 3906
- Rejestracja: ndz gru 04, 2011 3:26 pm
- Gender:
- Status: Offline
Harry Potter i przeklęte dziecko- Byłam fanką HP aż do 5 tomu. 1-5 tomów najlepiej mi się czytało i miałam fazę na ten tytuł.
Postanowiłam trochę zaryzykować i wrócić do świata magii.
Nie mam nic do dramatów, ale ciężko się czytało. Było takie bez polotu. Fabuła także się nie wybijała. Deja vu poczułam, gdy czytałam, że Harry nie potrafi dogadać się z Albusem. Normalnie jak Naruto z Boruto...
Autorka też poszła na łatwiznę używając zmieniacza czasu. Dość sporo scen, które już były. Najbardziej nie mogłam z tą Delphi i kim jest jej ojciec(ci co czytali wiedzą o co mi chodzi) totalny absurd!
Jedyne co mi się podobało to jak Draco powiedział, że Granger ustawia jego po kątach i jemu się to podoba. Rozbawiło mnie to. XD No i byłam nawet za Draco&Hermiona byleby nie Ron...
Polecam jedynie fanom, którzy łykną wszystko z HP i tak będą zadowoleni. Jak nie jesteś jakiś wielkim fanem to możesz sobie odpuścić. Żadnych rewelacji nie ma.
Moja opinia z lubimyczytac
To tyle co myślę o 8 części.
Postanowiłam trochę zaryzykować i wrócić do świata magii.
Nie mam nic do dramatów, ale ciężko się czytało. Było takie bez polotu. Fabuła także się nie wybijała. Deja vu poczułam, gdy czytałam, że Harry nie potrafi dogadać się z Albusem. Normalnie jak Naruto z Boruto...
Autorka też poszła na łatwiznę używając zmieniacza czasu. Dość sporo scen, które już były. Najbardziej nie mogłam z tą Delphi i kim jest jej ojciec(ci co czytali wiedzą o co mi chodzi) totalny absurd!
Jedyne co mi się podobało to jak Draco powiedział, że Granger ustawia jego po kątach i jemu się to podoba. Rozbawiło mnie to. XD No i byłam nawet za Draco&Hermiona byleby nie Ron...
Polecam jedynie fanom, którzy łykną wszystko z HP i tak będą zadowoleni. Jak nie jesteś jakiś wielkim fanem to możesz sobie odpuścić. Żadnych rewelacji nie ma.
Moja opinia z lubimyczytac
To tyle co myślę o 8 części.
- Katori
- Weteran
- Posty: 1286
- Rejestracja: pt kwie 08, 2011 10:21 am
- Lokalizacja: Austria
- Gender:
- Status: Offline
Zapytam tutaj: Znacie jakieś książki z relacjami jak w Kuzu no Honkai? Nie licząc "Miłości bez końca" Scotta Spencera.
A żeby nie było off-topu, to ostatnio przeczytałem "November 9" Colleen Hoover. I nie wiem, czy nie był to najgorszy/najgłupszy romans, jaki czytałem. Początek był dobry, ale im dalej, tym coraz bardziej się psuło, a po plot twiście zeszło na dno. Sam Ben to okropna postać, a zakończenie mi się strasznie nie podobało.
A żeby nie było off-topu, to ostatnio przeczytałem "November 9" Colleen Hoover. I nie wiem, czy nie był to najgorszy/najgłupszy romans, jaki czytałem. Początek był dobry, ale im dalej, tym coraz bardziej się psuło, a po plot twiście zeszło na dno. Sam Ben to okropna postać, a zakończenie mi się strasznie nie podobało.
- zandam
- Moderator
- Posty: 3063
- Rejestracja: czw kwie 24, 2003 8:13 pm
- Lokalizacja: Wronki
- Kontakt:
- Status: Offline
Ostatnio przeczytałam "Raport pelikana", bo wbiłam sobie do głowy, że John Graham pisze świetne thrillery (to zasługa filmu pt. "Czas zabijania") i... gorzko tego pożałowałam. Ta książka jest tak bezsensowna i mało realistyczna, że ledwo dobrnęłam do końca, a główna bohaterka i jej relacje z innymi są tak absurdalne i idiotyczne, że przy okazji zwątpiłam w logikę autora. Na (nie)szczęście mam jeszcze "Klienta" i "Więziennego prawnika", oby okazały się lepsze...
-
- Status: Offline
"Nienasycony" Łukasza Radeckiego, wydany przez nowo powstałe wydawnictwo Phantom Books, nawiązujące genezą do kultowego w Polsce wydawcy horrorów z lat 90 - Phantom Press. Jako że byłem fanbojem Guya N. Smitha, H.A. Knighta i reszty, to postanowiłem dać szansę, aby zobaczyć, czy potrafię dać się ponieść nostalgii, zwłaszcza, że powieść ta poza byciem horrorem sięga też do tematyki historycznej, co sobie bardzo cenię. Szerzej rozpisałem się o tej książce tutaj.
- Reviolli
- nołlife
- Posty: 2121
- Rejestracja: pn gru 29, 2014 7:58 am
- Status: Offline
Kim Harrison - Rachel Morgan #4 - Za garść amuletów.
"Złe nocne stwory grasujące po Cincinnati gardzą czarownicą i łowczynią nagród Rachel Moran. Jej nowa reputacja w dziedzinie czarnej magii sprawia, że ludzie i nieumarli pragną ją opętać, zaciągnąć do łóżka i zabić – niekoniecznie w takiej kolejności. Wrócił nękany tajemną przeszłością śmiertelny ..."
Po pół roku przesuwania premiery, a ogólnie to po 6-8 latach od ukazania się tomu 3 pani Morgan powraca. Szczerze jest to najsłabszy tom jak do tej pory, ale czytało się przyjemnie. Byłoby dużo gorzej gdyby nie Jinx, który był gwiazdą tego tomu. Co raduje mnie wielce bo to moja ulubiona postać. Rachel powoli zaczyna zdawać sobie sprawę jak bardzo popaprana jest, to tyle o fabule.
Aleksandra Ruda - Sztylet Rodowy.
"Co zrobić jeśli wraz z końcem wojny skończyły się też marzenia o wspaniałej karierze i chwale, twoje cokolwiek ograniczone zdolności magiczne nie są nikomu potrzebne, a w kieszeniach świecą pustki? Oczywiście zostać królewskim posłańcem, do obowiązków którego należy odwiedzenie regionów kraju i sprawdzanie dokumentów podatkowych. To nic, że do towarzystwa dostaniesz zakochanego trolla, tchórzliwego krasnoluda, bezczelną wojowniczkę i elfa, który utracił wiarę w piękno. I jeszcze kapitan królewskiej armii patrzy z góry i nie daje chwili wytchnienia! Pracuj, Milo, chwilowo jesteś tu uziemiona. Czeka cię wiele nauki, by pokonać trudności czyhające na każdym kroku, bo zwykłe zadanie może okazać się znacznie trudniejsze niż wydawało się na pierwszy rzut oka..."
W skrócie taka Konosuba. A dłużej jest to komedia parodia gdzie w ograniczonej przestrzeni zamknięta jest grupa dziwaków. Matko co ten elf odstawiał... dawno nie miałem tak żeby elf pobił tak łatwo moje serce.
Pierwszy tom wypadł bardzo dobrze i z nadzieją czekam na następne dwa.
"Złe nocne stwory grasujące po Cincinnati gardzą czarownicą i łowczynią nagród Rachel Moran. Jej nowa reputacja w dziedzinie czarnej magii sprawia, że ludzie i nieumarli pragną ją opętać, zaciągnąć do łóżka i zabić – niekoniecznie w takiej kolejności. Wrócił nękany tajemną przeszłością śmiertelny ..."
Po pół roku przesuwania premiery, a ogólnie to po 6-8 latach od ukazania się tomu 3 pani Morgan powraca. Szczerze jest to najsłabszy tom jak do tej pory, ale czytało się przyjemnie. Byłoby dużo gorzej gdyby nie Jinx, który był gwiazdą tego tomu. Co raduje mnie wielce bo to moja ulubiona postać. Rachel powoli zaczyna zdawać sobie sprawę jak bardzo popaprana jest, to tyle o fabule.
Aleksandra Ruda - Sztylet Rodowy.
"Co zrobić jeśli wraz z końcem wojny skończyły się też marzenia o wspaniałej karierze i chwale, twoje cokolwiek ograniczone zdolności magiczne nie są nikomu potrzebne, a w kieszeniach świecą pustki? Oczywiście zostać królewskim posłańcem, do obowiązków którego należy odwiedzenie regionów kraju i sprawdzanie dokumentów podatkowych. To nic, że do towarzystwa dostaniesz zakochanego trolla, tchórzliwego krasnoluda, bezczelną wojowniczkę i elfa, który utracił wiarę w piękno. I jeszcze kapitan królewskiej armii patrzy z góry i nie daje chwili wytchnienia! Pracuj, Milo, chwilowo jesteś tu uziemiona. Czeka cię wiele nauki, by pokonać trudności czyhające na każdym kroku, bo zwykłe zadanie może okazać się znacznie trudniejsze niż wydawało się na pierwszy rzut oka..."
W skrócie taka Konosuba. A dłużej jest to komedia parodia gdzie w ograniczonej przestrzeni zamknięta jest grupa dziwaków. Matko co ten elf odstawiał... dawno nie miałem tak żeby elf pobił tak łatwo moje serce.
Pierwszy tom wypadł bardzo dobrze i z nadzieją czekam na następne dwa.
Muzyczne, Yuri, sportowe +2
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1
- zandam
- Moderator
- Posty: 3063
- Rejestracja: czw kwie 24, 2003 8:13 pm
- Lokalizacja: Wronki
- Kontakt:
- Status: Offline
Elf to mój ulubieniec, trol też niezgorszy, ale moją prywatną nagrodę największego rozweselacza wygrała scena z kalesonami.Reviolli pisze:W skrócie taka Konosuba. A dłużej jest to komedia parodia gdzie w ograniczonej przestrzeni zamknięta jest grupa dziwaków. Matko co ten elf odstawiał... dawno nie miałem tak żeby elf pobił tak łatwo moje serce.
Pierwszy tom wypadł bardzo dobrze i z nadzieją czekam na następne dwa.
A na kolejne tomy może nam przyjść długo czekać... Papierowy Księżyc ma duuuże problemy z terminowością.
- Reviolli
- nołlife
- Posty: 2121
- Rejestracja: pn gru 29, 2014 7:58 am
- Status: Offline
Moja to scena z brzozą (drzewem). No cóż ja Rachel Morgan w liceum zacząłem zbierać więc już ładnych parę lat zleciało
Ale tak na poważnie to coś jest nie tak ostatnio z tymi naszymi wydawnictwami. No i szkoda że raczej mogę się pożgać z 3 i 4 tomem przygód Oliwierdy bo były wydawane w fabryce słów.
[ Dodano: Pią 07 Kwi, 2017 ]
A wracając do tego Sztyletu rodowego to tak się zastanawiam czy
[spoiler]Mila nie jest czasem szlachcianką? I pod oparzeniami ukrywa, tatuaż rodowy?[/spoiler]
Ale tak na poważnie to coś jest nie tak ostatnio z tymi naszymi wydawnictwami. No i szkoda że raczej mogę się pożgać z 3 i 4 tomem przygód Oliwierdy bo były wydawane w fabryce słów.
[ Dodano: Pią 07 Kwi, 2017 ]
A wracając do tego Sztyletu rodowego to tak się zastanawiam czy
[spoiler]Mila nie jest czasem szlachcianką? I pod oparzeniami ukrywa, tatuaż rodowy?[/spoiler]
Muzyczne, Yuri, sportowe +2
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1
- zandam
- Moderator
- Posty: 3063
- Rejestracja: czw kwie 24, 2003 8:13 pm
- Lokalizacja: Wronki
- Kontakt:
- Status: Offline
Rzeczywiście, jak mogłam zapomnieć o brzozie?
Generalnie dawno się tak nie uśmiałam przy żadnej książce, więc z niecierpliwością czekam na kolejne tomy (oby zainwestowali w korektę).
Spytałam się PK, kiedy można się spodziewać drugiego tomu i odparli, że w czerwcu. Oby...
Ostatnio przeczytałam "Klienta" Grishama, lepsze od Raportu, momentami wciągające, ale i tak infantylne.
Co więcej, przeczytałam też "Baśnie barda Beedle'a", ale zakup tej książki, to marna inwestycja - 5. naprawdę krótkich bajek, drugie tyle nudnych komentarzy i ładne ryciny na poprawę złego wrażenia.
Generalnie dawno się tak nie uśmiałam przy żadnej książce, więc z niecierpliwością czekam na kolejne tomy (oby zainwestowali w korektę).
Tak, jest i cała ta sytuacja przedstawia się tak, jak ją opisujesz.Reviolli pisze:A wracając do tego Sztyletu rodowego to tak się zastanawiam czy
Spytałam się PK, kiedy można się spodziewać drugiego tomu i odparli, że w czerwcu. Oby...
Ostatnio przeczytałam "Klienta" Grishama, lepsze od Raportu, momentami wciągające, ale i tak infantylne.
Co więcej, przeczytałam też "Baśnie barda Beedle'a", ale zakup tej książki, to marna inwestycja - 5. naprawdę krótkich bajek, drugie tyle nudnych komentarzy i ładne ryciny na poprawę złego wrażenia.
- Reviolli
- nołlife
- Posty: 2121
- Rejestracja: pn gru 29, 2014 7:58 am
- Status: Offline
Eleonora Ratkiewicz - Paradoksy Młodszego Patriarchy
O dziwo bardzo fajna książka, nie licząc ostatniej części bardzo dobrze się przy niej bawiłem.
Książka kupiona przez brata leżała w jego biblioteczce ze 2 lata (jak nie więcej) nie czytana. Ostatnio się zmotywował i ją przeczytał, a później zaczął męczyć mnie że dobra i też powinienem to przeczytać.
Jeśli nie potrafisz wykorzystać swego dowolnego stanu dla swojej korzyści - nie jesteś wojownikiem.
wielki mistrz Dajr Toari
Tak mawiał doświadczony wojownik i sławny żołnierz. Ale to właśnie wielki mistrz Dajr Toari doprowadził swoją szkołę walki na krawędź zagłady.
W dniu kiedy stałem się mistrzem swojego mistrza, bezpowrotnie zniszczyłem cały swój świat, a w zamian stworzyłem... Co stworzyłem? Kim jestem?
Młodszym Patriarchą Szenno Dajr Kintar. Nauczycielem swojego nauczyciela, przyjacielem swojego wroga, wasalem własnego wasala...
Nasze rzemiosło nazywają "sztuką pustej ręki". A przecież w tej ręce trzymamy też miecz, czy kastet. Lecz jeśli przyjdzie się obejść bez broni, nie ma niczego straszniejszego od pustej ręki...
O dziwo bardzo fajna książka, nie licząc ostatniej części bardzo dobrze się przy niej bawiłem.
To są mniej więcej tytuły części na które podzielona jest ta książka.Nauczyciel swojego nauczyciela, przyjaciel swojego wroga, wasal własnego wasala, uczeń swojego ucznia
Muzyczne, Yuri, sportowe +2
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1
- Meliona
- nołlife
- Posty: 3925
- Rejestracja: wt sty 01, 2013 2:10 pm
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Nie pamiętam już gdzie na tym forum ludzie piszą o takich rzeczach, ale pojawi się kolekcja książek Kinga. Wygląda na nieopłacalną, bo na szybko naliczyłam 16 książek podzielonych na dwa tomy, ale może ktoś się zainteresuje. http://niestatystyczny.pl/2017/04/26/ko ... QIdbojyjIV
Ja może kupię pierwszy tom, bo chyba nic od tego autora jeszcze nie czytałam. (od Pratchetta też niby nic nie czytałam, a okazało się, że znam połowę Świata Dysku )
Ja może kupię pierwszy tom, bo chyba nic od tego autora jeszcze nie czytałam. (od Pratchetta też niby nic nie czytałam, a okazało się, że znam połowę Świata Dysku )
- Reviolli
- nołlife
- Posty: 2121
- Rejestracja: pn gru 29, 2014 7:58 am
- Status: Offline
Elizabeth Moon - Cykl Esmay Suiza #1 - Być bohaterem
Historia bardzo mi się spodobała, bo pokazywała co się dzieje z szarakiem który zrobił coś wielkiego? niespodziewanego. A później coś z taką osobą trzeba zrobić. Nie licząc końcówki [spoiler](gdzie zbyt łatwo została jednym z dowódców)[/spoiler], to było naprawdę zabawne.
Chodzi o to że ta książka zaczyna się w momencie gdzie większość historii się kończy, a my jako czytelnik lub widz widzimy napis THE END. A tu mamy sytuacje "ale co było dalej".
Tomik ten (i 3 następne) kupiłem dawno temu, w taniej książce. A że nie lubię SF to leżał sobie spokojnie na półce przez 3 lata. Aż w końcu zdecydowałem się go przeczytać.Esmay Suiza nie była członkiem wielkiej rodziny Floty tak jak Serrano. Musiała samodzielnie torować sobie drogę, co znaczyło, że raczej nie będzie miała szansy zostania admirałem i podniesienia własnego sztandaru. Cóż, jej to odpowiadało; wszystko, czego pragnęła Esmay, to znaleźć spokojny kąt, w którym mogłaby czuć się częścią czegoś większego i żyć w spokoju.
Jednak to, czego chcemy od życia, i to, co od niego dostajemy, rzadko jest tym samym... i dlatego któregoś dnia Esmay trafiła w sam środek kosmicznej bitwy jako najstarszy oficer, który przeżył bunt przeciwko kapitanowi-zdrajcy. Nie miała wyboru: musiała przejąć dowodzenie i zwyciężyć, tym samym stając się najmłodszym i równocześnie najniższym stopniem oficerem Floty, który wygrał wielką bitwę.
I choć Esmay wcale nie chce być bohaterem, wygląda na to, że nic na to nie poradzi, bo kto raz został bohaterem...
Historia bardzo mi się spodobała, bo pokazywała co się dzieje z szarakiem który zrobił coś wielkiego? niespodziewanego. A później coś z taką osobą trzeba zrobić. Nie licząc końcówki [spoiler](gdzie zbyt łatwo została jednym z dowódców)[/spoiler], to było naprawdę zabawne.
Chodzi o to że ta książka zaczyna się w momencie gdzie większość historii się kończy, a my jako czytelnik lub widz widzimy napis THE END. A tu mamy sytuacje "ale co było dalej".
Muzyczne, Yuri, sportowe +2
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1
- Reviolli
- nołlife
- Posty: 2121
- Rejestracja: pn gru 29, 2014 7:58 am
- Status: Offline
Co ostatnio przeczytaliście? Podziel się opinią!
Wojciech Drewniak
Historia bez cenzury. Historia bez cenzury 2: Polskie koksy.
Być może przeglądając internet natrafiliście tak jak ja na kanał youtube Historia bez cenzury. Gdzie mówione jest o ważnych wydarzeniach i postaciach z historii polski. Formułą bardzo przyjemna, bo nastawiona na ciekawostki i śmieszne wstawki dla rozluźnienia napięcia i krótkie bo zazwyczaj kilkunastu minutowe.
A jak się prezentuje w wersji książkowej?
Więcej informacji i ciekawostek, ale już nie jest tak śmiesznie. Co nie zmienia faktu że lektura bardzo przyjemna i oba tomy pochłonąłem bardzo szybko.
Tak tylko zaznaczę że najlepiej później każdą informacje sprawdzić osobiście.
Historia bez cenzury. Historia bez cenzury 2: Polskie koksy.
Być może przeglądając internet natrafiliście tak jak ja na kanał youtube Historia bez cenzury. Gdzie mówione jest o ważnych wydarzeniach i postaciach z historii polski. Formułą bardzo przyjemna, bo nastawiona na ciekawostki i śmieszne wstawki dla rozluźnienia napięcia i krótkie bo zazwyczaj kilkunastu minutowe.
A jak się prezentuje w wersji książkowej?
Więcej informacji i ciekawostek, ale już nie jest tak śmiesznie. Co nie zmienia faktu że lektura bardzo przyjemna i oba tomy pochłonąłem bardzo szybko.
Tak tylko zaznaczę że najlepiej później każdą informacje sprawdzić osobiście.
Muzyczne, Yuri, sportowe +2
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1
- asuneko
- Adept
- Posty: 478
- Rejestracja: sob lut 28, 2015 4:32 pm
- Lokalizacja: milejów
- Status: Offline
Co ostatnio przeczytaliście? Podziel się opinią!
Ostatnio przeczytałam ,,Cień wiatru" Carlosa Ruiza Zafona i bardzo mi się podobało ^^ polubiłam głównego bohatera i jego podejście do książek. Nie wiem co więcej napisać ale bardzo polecam ten tytuł.
A do kogoś kto zna tego pisarza to co jest jeszcze godne polecenia? Bo chętnie bym coś jeszcze przeczytała
A do kogoś kto zna tego pisarza to co jest jeszcze godne polecenia? Bo chętnie bym coś jeszcze przeczytała
- Carnivall
- Weteran
- Posty: 1331
- Rejestracja: czw maja 23, 2013 8:54 pm
- Kontakt:
- Status: Offline
Co ostatnio przeczytaliście? Podziel się opinią!
Mogę polecić pozostałe książki z cycklu Cmentarz Zapomnianych Książek. Ostatniego jeszcze nie przeczytałam (Labirynt Duchów) - jest nowy i nie wpadł mi jeszcze w ręce - ale spodziewam się, że będzie tak dobry, jak pozostałe. Inne książki Zafona już mnie tak nie wciągały, były dużo prostsze, przez co mniej ciekawe, bardziej przewidywalne. Odniosłam wrażenie, że Cmentarz Zapomnianych Książek jest skierowany do zupełnie innej grupy odbiorców niż jego pozostałe powieści.asuneko pisze: ↑śr sie 09, 2017 9:37 pmOstatnio przeczytałam ,,Cień wiatru" Carlosa Ruiza Zafona i bardzo mi się podobało ^^ polubiłam głównego bohatera i jego podejście do książek. Nie wiem co więcej napisać ale bardzo polecam ten tytuł.
A do kogoś kto zna tego pisarza to co jest jeszcze godne polecenia? Bo chętnie bym coś jeszcze przeczytała
- Meliona
- nołlife
- Posty: 3925
- Rejestracja: wt sty 01, 2013 2:10 pm
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Co ostatnio przeczytaliście? Podziel się opinią!
Także polecam pozostałe części. To ostatni tom cyklu już wyszedł? Dobrze wiedzieć. Czytałam też Księcia Mgły, Pałac Północy i Światła września - wszystkie trzy to całkiem niezłe młodzieżówki, które szybko się czyta.
- asuneko
- Adept
- Posty: 478
- Rejestracja: sob lut 28, 2015 4:32 pm
- Lokalizacja: milejów
- Status: Offline
Co ostatnio przeczytaliście? Podziel się opinią!
Dziękuję za wasze opinie Spróbuję z innymi książkami z tego cyklu
- miaka88
- nołlife
- Posty: 3831
- Rejestracja: śr wrz 24, 2008 8:51 pm
- Status: Offline
Co ostatnio przeczytaliście? Podziel się opinią!
Nie wiedziałam, że już niedługo doczekamy się nowego Zafona. Już nie mogę się doczekać.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości