Problem z topkami Gildii jest właśnie taki, że nie jest miarodajny w kwestii rynku, w przypadku innych komiksów również. Wyszłoby wówczas że na 50 pozycji wiele miejsc zajmują komiksy z PRLu i inne przedruku. Nie wiemy też jakie różnice były pomiędzy różnymi pozycjami ani w jakiej ilości się sprzedały. Niestety wiemy z tego tylko tyle, czego najwięcej kupował klient gildii :/DarkNighty pisze: ↑czw sty 31, 2019 2:10 pmTak mnie cieszy Oko Horusa, a zaraz potem również The Promised Neverland Ale szczególnie Oko Horusa, bo nie spodziewałam się, że będzie się tak dobrze sprzedawać. Informacja bardzo na plus.
Pytanie tylko, ile procent czytelników kupuje na Gildii, a nie w Empiku/innym sklepie.
Ogólnie o polskim rynku
-
- Posty: 36
- Rejestracja: śr gru 13, 2017 11:23 pm
- Status: Offline
Ogólnie o polskim rynku
-
- Wtajemniczony
- Posty: 695
- Rejestracja: czw kwie 24, 2003 6:33 pm
- Lokalizacja: Czubkoland czyli Warszawa
- Status: Offline
Ogólnie o polskim rynku
Odnoszę wrażenie, że w gildii zaopatruje się, że tak powiem komiksowa klasa średnia, dla której wydatek dwustu czy iluś złotych, żeby mieć darmową wysyłkę nie stanowi jakiegoś wielkiego problemu.DarkNighty pisze: ↑czw sty 31, 2019 2:10 pmTak mnie cieszy Oko Horusa, a zaraz potem również The Promised Neverland Ale szczególnie Oko Horusa, bo nie spodziewałam się, że będzie się tak dobrze sprzedawać. Informacja bardzo na plus.
Pytanie tylko, ile procent czytelników kupuje na Gildii, a nie w Empiku/innym sklepie.
Żenua roku jeśli już, drama dotyczy anime .
- Ame
- nołlife
- Posty: 3906
- Rejestracja: ndz gru 04, 2011 3:26 pm
- Gender:
- Status: Offline
Ogólnie o polskim rynku
WTF!? Drama dotyczy wszystkiego co dzieje się na rynku mangowym.
- KortezProPlayer
- Posty: 83
- Rejestracja: wt cze 19, 2018 9:54 am
- Gender:
- Status: Offline
Ogólnie o polskim rynku
Nie wiem czy to odpowiedni dział to zadania tego pytania, ale...
Jak sądzicie jakie mangi i LN-ki mają według was największe szanse na wydanie w Polsce?
Osobiście z LN stawiam na Konosubę i Bohatera Tarczy, choć wiem, że sytuacja z Light Novelami nie wygląda najlepiej, niestety...
Jeśli chodzi o mangi to może Arifureta, w końcu dość popularne i będzie miało anime w tym roku (Na oryginał czyli LN raczej nie liczę)? Bardzej ineteresują mnie Novelki, jednakże kilka serii mang też zbieram
Jak sądzicie jakie mangi i LN-ki mają według was największe szanse na wydanie w Polsce?
Osobiście z LN stawiam na Konosubę i Bohatera Tarczy, choć wiem, że sytuacja z Light Novelami nie wygląda najlepiej, niestety...
Jeśli chodzi o mangi to może Arifureta, w końcu dość popularne i będzie miało anime w tym roku (Na oryginał czyli LN raczej nie liczę)? Bardzej ineteresują mnie Novelki, jednakże kilka serii mang też zbieram
- Angu
- nołlife
- Posty: 2698
- Rejestracja: pt sty 07, 2011 1:38 pm
- Lokalizacja: Wejherowo
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Ogólnie o polskim rynku
Patrząc na to, że wydawnictwa hamują się z wydawaniem nowych tytułów LN, to ciężko mi cokolwiek obstawiać. Pan z tarczą owszem zdobywa popularność, ale 18+ tomów dobrze nie wróży. Mam wrażenie, że szał na Konosubę już minął.
Miało być jakieś LN yaoi od Kotori, ale czy cokolwiek z tego będzie, nie wiem.
Ja bym rozglądała się na rynku USA. Dość sporo u nich tego wychodzi - sama się dziwię, jak oni mogą tyle durnych rzeczy wydawać typu "w nowym świecie z moim smartfonem"... i im się to sprzedaje bo zapowiadają kolejne i kolejne typu w nowym świecie jako łyżka stołowa.
Miało być jakieś LN yaoi od Kotori, ale czy cokolwiek z tego będzie, nie wiem.
Ja bym rozglądała się na rynku USA. Dość sporo u nich tego wychodzi - sama się dziwię, jak oni mogą tyle durnych rzeczy wydawać typu "w nowym świecie z moim smartfonem"... i im się to sprzedaje bo zapowiadają kolejne i kolejne typu w nowym świecie jako łyżka stołowa.
- KortezProPlayer
- Posty: 83
- Rejestracja: wt cze 19, 2018 9:54 am
- Gender:
- Status: Offline
Ogólnie o polskim rynku
Ten smutek kiedy myślę może kiedyś wydadzą w Polsce Mondaiji-tachi ga isekai kara kuru soudesu yo?/Problem Children Are Coming from Another World, Aren't They?, po czym patrzę na aktualną sytuację LN i stwierdzam: "Trudno zamówię angielskie/amerykańskie wydanie". Szukam i okazuje się, że po za Japonią wydali to jeszcze w 5 innych krajach, ale nie anglojęzycznych
- Alexandrus888
- nołlife
- Posty: 3301
- Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
- Gender:
- Status: Offline
Ogólnie o polskim rynku
Rozumiem twój ból, też z chęcią bym przeczytał. Z tym że ja zwątpiłem w wydanie jak Waneko ogłosiło NGNL LN - jakoś te dwie serie wydają się mi podobne.
- KortezProPlayer
- Posty: 83
- Rejestracja: wt cze 19, 2018 9:54 am
- Gender:
- Status: Offline
Ogólnie o polskim rynku
Z tego co wiem LN Mondaiji wyszło rok wcześniej niż LN NGNL, więc autor mógł się zainspirować i stworzyć coś na podobnych zasadach. Jednak z drugiej strony skoro serie są podobne, a NGNL chyba sprzedaje się dość dobrze (w końcu wydali Practical War), a Mondaiji ma 12 tomów, więc nie jest zbyt długie + 5 Last Embryo, które dalej wychodzi, dlatego uważam, że jeśli jednak zmieniliby zdanie na temat wolnego miejsca po NGNL, ta seria mogłaby ją idealnie zastąpić,toteż zainteresowani NGNL, podczas oczekiwania na to, aż autor napisze tom 11 i dalej, mogliby kupować Mondaiji. Jednakże (druga opcja) inne wydawnictwo (choć nie wiem jakie) mogłoby wydać Mondaiji, by stworzyć konkurencję dla NGNL od Waneko.
Takie luźne, niestety dość mało prawdopodobne, przemyślenia.
Takie luźne, niestety dość mało prawdopodobne, przemyślenia.
-
- Wtajemniczony
- Posty: 572
- Rejestracja: pt lip 28, 2017 2:21 pm
- Status: Offline
Ogólnie o polskim rynku
Kawaii to niech się cieszy, że rynek mamy miły, bo zarówno pan powyżej jak JPF mieliby pełne prawo kazać im wycofać numer albo zgarnąć profit ze sprzedaży.
Autorzy chyba serio się obudzili z hibernacji i nikt im nie powiedział, że to już nie rok 95.
Autorzy chyba serio się obudzili z hibernacji i nikt im nie powiedział, że to już nie rok 95.
- Kocurzyca
- nołlife
- Posty: 2397
- Rejestracja: ndz lis 09, 2014 1:48 am
- Lokalizacja: Katowice/Kraków
- Gender:
- Status: Offline
Ogólnie o polskim rynku
★ Wishlist: ★
Haikyuu!! --- Hanasakeru Seishounen --- Diamond no Ace --- Giant Killing --- Hunter x Hunter --- Hiyokoi
Haikyuu!! --- Hanasakeru Seishounen --- Diamond no Ace --- Giant Killing --- Hunter x Hunter --- Hiyokoi
- miaka88
- nołlife
- Posty: 3831
- Rejestracja: śr wrz 24, 2008 8:51 pm
- Status: Offline
Ogólnie o polskim rynku
Wolałabym, żeby to redaktor naczelny się tłumaczył a nie ten co pisze teksty.
- Tomek
- Wtajemniczony
- Posty: 623
- Rejestracja: pn lip 09, 2007 5:23 pm
- Status: Offline
Ogólnie o polskim rynku
Naczelny to raczej będzie się tłumaczyć przed Bauerem, jeśli JPF głosiło się tą sprawą wyżej.
W sumie do pełnego kataklizmu brakuje tylko, aby okazało się, że kilka osób z redakcji nie istnieje. Kiedyś oglądałem jakiś panel z Mr Jedi, w którym opowiadał, jak składali pierwsze numery magazynu CD Action pod różnymi pseudonimami, aby nie było wrażenia, że jest on robiony w kilka osób. Nie zdziwiłoby mnie, gdyby teraz miało miejsce coś podobnego, biorąc pod uwagę stan merytoryczny pisma (pierwszego numeru, który przeczytałem, ale podobno reszta ma też ten problem) przypominający wikipedię i przywiązanie Mr Jediego do sposobu prowadzenia magazyn z lat 90.
W sumie do pełnego kataklizmu brakuje tylko, aby okazało się, że kilka osób z redakcji nie istnieje. Kiedyś oglądałem jakiś panel z Mr Jedi, w którym opowiadał, jak składali pierwsze numery magazynu CD Action pod różnymi pseudonimami, aby nie było wrażenia, że jest on robiony w kilka osób. Nie zdziwiłoby mnie, gdyby teraz miało miejsce coś podobnego, biorąc pod uwagę stan merytoryczny pisma (pierwszego numeru, który przeczytałem, ale podobno reszta ma też ten problem) przypominający wikipedię i przywiązanie Mr Jediego do sposobu prowadzenia magazyn z lat 90.
- Skolopendrokot
- Adept
- Posty: 383
- Rejestracja: ndz sie 27, 2017 8:38 am
- Status: Offline
Ogólnie o polskim rynku
To akurat by mnie nie zdziwiło. Nie jest to zresztą proceder, który odszedł w zapomnienie wraz z latami 90. Nadal są redakcje, które go stosują.
- Tomek
- Wtajemniczony
- Posty: 623
- Rejestracja: pn lip 09, 2007 5:23 pm
- Status: Offline
Ogólnie o polskim rynku
Z tego, co widzę to pousuwali posty dotyczące sprawy pirackiej skanlacji na swoim facebookowym profilu. Widać, że "redakcja" Kawaii nie radzi sobie dalej z krytyką, PR na poziomie gimnazjalisty
-
- Wtajemniczony
- Posty: 511
- Rejestracja: śr maja 11, 2016 8:08 pm
- Status: Offline
Ogólnie o polskim rynku
Tak z innej beczki - był już ktoś w jakimś kinie studyjnym na Mirai no Mirai Mamoru Hosody, ten film co patronatem objęło Waneko? Wybieram się na dniach, ale nigdzie nie mogę znaleźć informacji czy w dystrybucji krąży wersja z napisami czy dubbingiem. Kina oczywiście pełna profeska, czyli żadnych informacji na co się kupuje bilety, dystrybutor to samo. Oczywistym wydało mi się, że będą to napisy, tak jak w polskim zwiastunie, ale w komentarzach pod nim właśnie znalazłem, że film był już gdzieś u nas puszczany z lektorem, a potem z dubbingiem na festiwalach...
- romanova
- Wtajemniczony
- Posty: 667
- Rejestracja: sob paź 08, 2011 11:04 am
- Status: Offline
Ogólnie o polskim rynku
Nelinnor, na pewno w dystrybucji są dwie wersje: z dubbingiem i z napisami. Np. w warszawskim kinie Muranów rano są seanse z dubbingiem, a po południu z napisami, z kolei w Kinotece tylko z napisami. Może zadzwoń do kina i zapytaj? A nuż trafisz na kogoś w miarę ogarniętego po drugiej stronie...
the only sea i saw was the see-saw sea with you riding on it
-
- Wtajemniczony
- Posty: 511
- Rejestracja: śr maja 11, 2016 8:08 pm
- Status: Offline
Ogólnie o polskim rynku
Dziękuję za odpowiedź, tak będę musiał zrobić. Dobrze wiedzieć że przynajmniej są obie wersje w obrocie, rozumiem że dla małych dzieci napisy się nie nadają, ale brak wersji z napisami i oryginalnym audio dla starszych widzów to byłby dramat.romanova pisze: ↑wt lut 05, 2019 8:48 pmNelinnor, na pewno w dystrybucji są dwie wersje: z dubbingiem i z napisami. Np. w warszawskim kinie Muranów rano są seanse z dubbingiem, a po południu z napisami, z kolei w Kinotece tylko z napisami. Może zadzwoń do kina i zapytaj? A nuż trafisz na kogoś w miarę ogarniętego po drugiej stronie...
- Alexandrus888
- nołlife
- Posty: 3301
- Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
- Gender:
- Status: Offline
Ogólnie o polskim rynku
Ja byłem w kinie w niedzielę. Pani była miła i dała nam do wyboru jaką wersję chcemy - lektor czy dubbing. Po długich pertraktacjach stanęło na lektorze. Film się zaczyna, a tam dubbing XD (swoją drogą koszmarny). Pani przeprosiła i włączyła znów inną kopię - znów z dubbingiem. Do trzech razy sztuka: w końcu pojawił się lektor, a w gratisie jeszcze angielskie napisy
-
- Wtajemniczony
- Posty: 511
- Rejestracja: śr maja 11, 2016 8:08 pm
- Status: Offline
Ogólnie o polskim rynku
Heh, no to niezły cyrk trochę.Alexandrus888 pisze: ↑wt lut 05, 2019 9:02 pmJa byłem w kinie w niedzielę. Pani była miła i dała nam do wyboru jaką wersję chcemy - lektor czy dubbing. Po długich pertraktacjach stanęło na lektorze. Film się zaczyna, a tam dubbing XD (swoją drogą koszmarny). Pani przeprosiła i włączyła znów inną kopię - znów z dubbingiem. Do trzech razy sztuka: w końcu pojawił się lektor, a w gratisie jeszcze angielskie napisy
Żal się robi patrząc jak to u nas wszystko wygląda. Przynajmniej rynek mangowy mamy całkiem niezły.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości