Forum Waneko

Skolopendrokot, dobrze pamiętam, że to ty tutaj się kiedyś rozpisałaś na temat Final Fantasy? Grałaś w StormBlood?

Grałam i gram nadal. Chcesz o coś zapytać?

I dzięki za odpowiedź odnośnie dramy!

Oj, no nie. Może na świecie Sapek nie był znany przed grami, ale w świecie słowiańskim (Rosja, Czechy, Słowacja, Ukraina) Wiedźmin miał pozycję kultową na długo przed grami.

Mea culpa, bo sądziłam, że znany był jedynie w Polsce. Tak czy siak, nikt nie może powiedzieć, że gry nie przysporzyły mu popularności. I że nadal nie wiadomo, czym jest to mityczne "gówno".

Żeby nie było offtopu (bo znowu mi posta wywalą), to powiem, że mi tak po ludzku smutno, że najwyraźniej Tomb Raider jest na równi pochyłej. W Shadow jeszcze nie grałem, ale już Rise był piekielnie przeciętny, a tu i ówdzie słyszę, że jest jeszcze gorzej. A pierwsza część po reboocie to była taka fajna gra. Ciemno się robi, zima idzie, niedługo tzw. Sollemnitas Omnium Sanctorum, więc świeczuszka dla Lary [*]

Prawda. Ja w nowych Tomb Raiderach w ogóle nie czuję Lary Croft. Bardzo brakuje mi tego, co było w pierwszych częściach. Swoją drogą, widziałeś może fanowski remake dwójki?

Ame pisze: ↑

ndz paź 07, 2018 11:08 pm

Seriale to europejskie produkcje.

Nie, seriale to "wieloodcinkowe programy mające określoną strukturę narracyjną, utrzymane w określonej konwencji, lub łączące wiele z nich", pochodzenie serialu nie ma znaczenia. Serial jest szerszym zbiorem semantycznym niż drama i nie ma nic złego w nazywaniu dram serialami.

PS. Każda manga jest komiksem. :^)

W końcu skończyłam Krew i wino i mogłam wywalić Wiedźmina z dysku. Dodatki ciekawsze niż podstawka, ale to wciąż bardzo męcząca gra. Mam nadzieję, że Cyberpunk okaże się ciekawszą przygodą.

Hellblade Senua's Sacrifice. Z jednej strony bardzo słaby lip sync, z drugiej rewelacyjnie zagrana główna bohaterka. Bardzo interesująco ukazany świat i zachowania osób cierpiących na psychozę. Niestety efekt popsuty powtarzalnym gameplay'em. Choć tu akurat im dalej tym lepiej. Kilka creepy misji popsutych bugami. Tytuł, który miał przedstawić psychozę nie powinien narzucać konieczności zaczynania od zera po kilku zgonach. Od tego są Soulsy. Gra pełna sprzeczności.

AC Odyssey. Ogrywam od kilku dni i jestem zachwycona. Gra wygląda pięknie, podoba mi się klimat antycznej Grecji. Absolutnie rewelacyjna jest Kassandra. Piękna i charyzmatyczna. W dużej mierze to pewnie zasługa aktorki głosowej. Porównywałam filmy z Alexiosem i nie brzmi on tak dobrze. Trochę to przypomina sytuację z ME i lepszą rolą Jennifer Hale niż Marka Meera. Nie zmienia to faktu, że main hero jest napisana bardzo dobrze. Jest zabawnie, czasem dramatycznie. W końcu można "romansować" bez ograniczeń. Bardzo satysfakcjonujący gameplay. Duże drzewko rozwoju, konieczność zbierania zasobów, crafting też na plus. Nadal ogromną satysfakcję dają stealth kille. Bycie rpgiem wyszło serii na dobre. I nie wierzcie tym, co twierdzą, że gra zmusza do grindowania. Ogrom zadań pobocznych powoduje, że awansuje się szybko. A jak ktoś chce iść tylko głównym wątkiem, cóż, straci naprawdę sporo dobrego contentu.

Skolopendrokot pisze: ↑

pn paź 08, 2018 9:56 am

Grałam i gram nadal. Chcesz o coś zapytać?

Chciałam zacząć swoją przygodę i padło na to. Teraz jak poczytałam to rozumkiem, że raczej nie pójdzie mi to bez kolejnej części. Skoro to jakiś dodatek.

deffik pisze: ↑

pn paź 08, 2018 6:06 pm

Serial jest szerszym zbiorem semantycznym niż drama i nie ma nic złego w nazywaniu dram serialami.

PS. Każda manga jest komiksem. :^)

No właśnie jest. Ktoś kto jest obeznany może poczuć oburzony, że nazwałeś dramę serialem. Zwłaszcza jak tytuł jest angielski i nie można wynioskować, że to jakieś azjatycki wytwór. To może byc uznawane za celowe wprowadzenie w błąd. Zwłaszcza jak ktoś nie lubi, a wie, że jest coś takiego.

Lou pisze: ↑

pt paź 12, 2018 5:01 pm

dodatki ciekawsze niż podstawka, ale to wciąż bardzo męcząca gra.

Męczące to są bugi.

Ame pisze: ↑

ndz paź 14, 2018 5:31 pm

Ktoś kto jest obeznany może poczuć oburzony, że nazwałeś dramę serialem.

Jeżeli ktoś się oburza z takiego powodu to polecam nabrać dystansu, poluzować spodnie, etc. Wyjdzie to tylko na zdrowie, serio. Wcale nie trzeba w każdej sytuacji stawiać się w pozycji oblężonej twierdzy.

Zwłaszcza jak tytuł jest angielski i nie można wynioskować, że to jakieś azjatycki wytwór. To może byc uznawane za celowe wprowadzenie w błąd. Zwłaszcza jak ktoś nie lubi, a wie, że jest coś takiego.

A to już są szachy 5d, na partię których się nie zapisywałem.

Ame, nie za bardzo rozumiem, na czym dokładnie polega Twój problem, ale z tego, co wiem, można za niewielką kwotę kupić podstawkę razem ze Stormbloodem (Heavensward dostajesz gratis). Ewentualnie możesz zakupić samą podstawkę (bo zanim dojdziesz do dodatków, i tak minie sporo czasu), ewentualnie grać za darmo do 35 poziomu i sprawdzić, czy gra w ogóle Ci podejdzie.

Jeśli miałabyś jakieś inne pytania, to pisz śmiało. Fajnie byłoby też grać na tym samym serwerze.

Skolopendrokot, o tuż kupiłam na PSP4 tylko StormBlood. Po kupieniu przeczytałam, że do dodatek. Na stronie gdzie kupiłam nie napisali.

Skolopendrokot pisze: ↑

ndz paź 14, 2018 7:10 pm

Ewentualnie możesz zakupić samą podstawkę (bo zanim dojdziesz do dodatków, i tak minie sporo czasu), ewentualnie grać za darmo do 35 poziomu i sprawdzić, czy gra w ogóle Ci podejdzie.

O to fajnie jak można wypróbować za darmo.

Ame, spróbuj zwrócić albo chociaż wymienić na ARR, jeżeli jeszcze gry nie aktywowałaś - na to drugie powinni zgodzić się bez problemu.

Jeśli masz ochotę wypróbować grę, napisz do mnie wiadomość prywatną.

Grywa z Was ktoś może w Soul Calibura 6?:) ja ostatnio się przekonałem trochę do bijatyk a że Dead or Alive 5 ma swoje lata (i grają w to już tylko starzy wyjadacze, nie ma nawet do nich startu xD) a ponadto nigdy nie ogarnąłem jak świadomie zrobić hold (to tak jak w papier kamień nożyce nie móc dać papieru xD) zainwestowałem w SC6.
Powiem Wam szczerze że to naprawdę fajna gierka jest, bardzo ciekawy system, możliwość stworzenia własnej postaci, ciekawa (jak na bijatykę, wiadomo) kampania noooo polecam

Zawsze lubiłem serię SC. Mam w planie kupić szóstkę, ale jeszcze nie teraz. Poczekam aż trochę stanieje. ^^

Nowy Soul Calibur wygląda zacnie. Zastanawiałem się nad kupnem, ale boje się, że się odbiję. Jeżeli chodzi o tego typu gierki, to jestem wyznawcą Tekkena, ze względu na ilość możliwych kombinacji. Nigdy nie lubiłem bijatyk, gdzie każda postać ma po pięć ciosów na krzyż. Oczywiście jak się gra by być dobrym, to i tak wszystko się sprowadza to ilości klatek i kilku ciosów, ale ja za stary jestem, aby masterować internety. Raz na jakiś czas z bracholem się spotykamy przy piwku i w tedy można sobie dać po pysku, a że jak pisałem w Tekkenie jest multum opcji, to zawsze można przeciwnika zaskoczyć. Choć jesteśmy raczej casualami w takie gierki.

A i byłbym zapomniał - za Geralta i 2B należy im się szacun

Canis pisze: ↑

śr paź 31, 2018 9:52 am

Zawsze lubiłem serię SC. Mam w planie kupić szóstkę, ale jeszcze nie teraz. Poczekam aż trochę stanieje. ^^

Oblukaj OLX można w dość rozsądnej cenie złapać używkę xD

Jak się któryś z Was zdecyduje to dajcie znać, pobijemy się razem xD xD xD

A ja raptem kilka dni temu przeszedłem Śródziemie: Cień Mordoru. Zacna gierka. Szkoda tylko, że tak krótkie misje fabularne są w tej grze.. A teraz przechodzę drugi dodatek "Świetlisty Władca". ^^

W sumie tak średnio w temacie ale po pierwsze nie chcę nowego zakładać dla jednego pytania a po drugie trochę się to to z elektroniczną rozgrywką wiąże xD

Lubiłem w Wieśku 3 gwinta, zakupiłem jakiś czas temu karty i raz na jakiś czas grywam z dziewczyną. Niemniej jednak szukałem w necie jakichś ciekawych propozycji innych podobnych karcianek i... o dziwo nie znalazłem nic w tym guście.
Grywa ktoś z Was w fizyczne karcianki i mógłby mi jakąś konkretną polecić?

Growe podsumowanie 2018. Był to niezły rok ale imo gorszy od 2017. Ukazało się mniej interesujących mnie tytułów. Nie ma tego złego, bo dzięki temu miałam więcej czasu na ogrywanie starszych rzeczy. Gra roku to zdecydowanie Odyseja. Z zapowiedzi na 2019 bardzo jara mnie The Outer Worlds, bo Obsidian i klimat Fallouta wymieszany z Prey. Mam też nadzieję, że w nadchodzącym roku wreszcie będę mogła poznać historię Ellie w TLOU2. Czego bym nie chciała? Premiery nowej generacji konsol. Za wcześnie. Podejrzane, że Sony wycofało się z dwóch imprez zarazem wykupując w Japonii ogromne powierzchnie targowe. Albo pod premierę PS5 albo publiczne testy nowej konsoli

Obstawiam oficjalny pokaz konsoli, a premiera w 2020. Jakieś demka technologiczne, przyjść, zobaczyć, pomacać. Wszystkie studia Sony i tak już pewnie od dłuższego czasu dłubią nad nowymi tytułami. Może ujawnią też bibliotekę startową. Jeżeli zapowiedzieli wszystko co zapowiedzieć chcieli na końcówkę tej generacji, to faktycznie nie ma sensu, aby przyjeżdżali na jakieś imprezy, na których nie mają nic do pokazania. Wydadzą wszystko co chcą wydać, na koniec generacji pójdzie TLoU II, który będzie pewnie też rimejkiem na PS5. Czekam na ten tytuł z niecierpliwością, bo jedynka zrobiła na mnie kolosalne wrażenie i stała się moim numerem jeden. Z przyszłorocznych premier nie mogę się też doczekać Resident Evil 2.

Najlepszym szpilem roku będzie zdecydowanie God of War. Co prawda mam jeszcze kilka gier do nadrobienia, ale wątpię, aby ktoś był w stanie zagrozić Kratosowi. Największe rozczarowanie to chyba Ni no kuni 2. Liczyłem na dobrego baśniowego erpega, a dostałem sztampowy i infantylny do granic możliwości symulator królestwa :/

Ja giercowy nie jestem, ale na gwiazdkę dostałem Nintendo Switch i Super Mario Odyssey - o jeju, jakie to jest dooobre! Dla takiego casuala jak ja to gra idealna!

Odyseja Mariana jest genialna. Sporo czasu spędziłem przy tym tytule i ma on coś, czego brakuje wielu dzisiejszym gierkom - niesamowitą grywalność. Frajda w najczystszej postaci. Poszukiwanie księżyców również wypada tutaj świetnie, bo przy niektórych na prawdę trzeba pogłówkować. A jakby tego było mało, to po ukończeniu wątku głównego, w każdym świecie odblokowane zostają nowe sekcje. Także czeka Cię mnóstwo dobrej zabawy

Ogi pisze: ↑

pn gru 31, 2018 4:41 pm

po ukończeniu wątku głównego, w każdym świecie odblokowane zostają nowe sekcje.

HA! Wiedziałem, że zbyt dokładnie szukałem, żeby znaleźć wszystkiego tak mało! Mam z tego niesamowitą frajdę, chociaż niektóre są naprawdę ciężkie do zdobycia nawet jak je widzę... Ale nie załamuję się i gram dalej!

Od ponad miesiąca chcę tu napisać ale nie miałem czasu i sądziłem, że ktoś poruszy ten temat no ale skoro cisza...
2019 rok zapowiada się mega dla fanów japońskich gier.
Tyle premier, że moja lista obserwowanych tytułow z kilku urosła w krótkiej chwili do kilkunastu. I wszystko skomasowane w pierwszym kwartale... kolejne też nie będą jałowe
Trochę żałuję że po raz kolejny nie wpadło mi w ręce pudełko z Valkyria Chronicles 4, no ale nie ucieknie, zamówiłem póki co 1 część Trails of Cold Steel i ściągam właśnie dema Dead or Alive 6 i God Eatera 3 xD oblukam na spokojnie jak to wygląda^^

No i mam nadzieję, że w końcu wyjdzie ten cholerny Code Vein, tyle na niego czekam =.=