Psychonauts pisze:AO NO EXORCIST jest błędnym tytułem . moim zdaniem powinien być po angielsku
Psychonauts pisze:wydawnictwo nie powinno sie pytać o tytuł tylko sami powinni wybrać najlepszy.
Zdecydowałbyś się
.
A tak na poważnie, to (oczywiście moim skromnym zdaniem) "Ao no Exorcist" to dobry wybór (czy jako dopisek do Polskiego tytułu, czy jako tytuł główny).
Chodzi o to, żeby przyciągnąć uwagę potencjalnych kupców, którzy nie śledzą każdego dnia forum i stron różnych wydawnictw mangowych, tylko przemierzają wzdłuż i wszerz empiki i różne komiksiarnie, w nadziei, że znajdą coś ciekawego. Nie oszukujmy się, targetem tego tytułu są głównie osoby z gimnazjum i liceum, z których spora część nawet nie słyszała o czymś takim jak "Blue Exorcist". Niech połowa z nich zauważy tytuł, połowa (tej połowy) weźmie do ręki i
przejrzy (nie "przeczyta"!!!), a połowa kupi - to będzie to sukces wydawnictwa.
Oczywiście można tak powiedzieć o każdej mandze (no, większości, które znajdują się na naszym rynku), ale kluczem jest właśnie znany tytuł. Ja - przyznam szczerze, nigdy w życiu (przynajmniej póki ta propozycja nie padła na forum) nie słyszałem o żadnym "Blue Exorcist", czy innym "Błękitnym/Niebieskim/Lazurowym Egzorcyście", natomiast tytuł "Ao no Exorcist" natychmiast skojarzyłem (choć nie będę kupował, bo nie mój klimat). Ten tytuł nie jest dla tej grupki na forum, tylko dla całej rzeszy empikowych wędrowców, którzy nigdy na to forum - póki co - nie trafili.
A tytuły, które podałeś to są albo oryginalne (zapisane w katakanie), albo właśnie anglojęzyczne tytuły są najbardziej rozpowszechnione i przyciągają uwagę - i o to właśnie chodzi.
...no, naprodukowałem się
...