Karneval - temat ogólny

[Dahlia]

Wszystkim ostatnio "wieje", dalibyście sobie spokój. Faceci w mangach dla bab, często wyglądają dziewczęco (szczególnie młodzieńcy).

racja, paskudy, żeby wszędzie na siłę gejozy szukać, to już jakieś zboczenie lub paranoja

[Sledziu_w]

Niedługo wychodzi anime (...)

Aha, więc o to chodzi.
Ciekawe zagranie; z chęcią będę się przyglądał efektom.
Chociaż do takiego eksperymentu lepiej nadawałaby się taka manga z gatunku "dla wszystkich".

[Gość]

Wszystkim ostatnio "wieje", dalibyście sobie spokój. Faceci w mangach dla bab, często wyglądają dziewczęco (szczególnie młodzieńcy).

racja, paskudy, żeby wszędzie na siłę gejozy szukać, to już jakieś zboczenie lub paranoja

A podobno to "jaoistki" wszędzie gejów widzą

[pittegawll]

Mangi nie skreślam, mimo iż średnio mnie przekonuje ten tytuł. Wszystko okaże się, gdy dorwę w łapki pierwszy tomik do wglądu. Podobają mi się okładki japońskiego wydania. Sama historia nie jest może mega ciekawa, ale ważne że jest jakaś tajemnica w tym wszystkim. Kreska nie należy do moich ulubionych, ale nieważne. Ilość tomów też nie jest dobra wróżbą niestety. 10 + i do tego tytuł kojarzący się klimatem i wyglądem całości z Pandorą. A przecież sama Pandora ma już chyba oryginalnie 20 tomów Zobaczymy jak będzie z anime. Bądź co bądź, to będzie to decydujący czynnik sprzedaży Karnevala. Jestem dobrej myśli pomimo wszystkich czynników negatywnych

[Emi]

Niesamowita wiadomość! Posiadam już niemieckie wydanie, ale polskie też kupię! Cieszy mnie, że będą obwoluty (bo w niemieckiem niestety nie ma). Jaka będzie obwoluta? Matowa czy błyszcząca? Jeśli chodzi o format, to jeżeli wielkość będzie, jak w Pandorze, to będę jak najbardziej zadowolona.

I czemu to wydajecie? Chodzi mi o to, że tytuł jest mało znany (tak i się wydaje) i powód jest jakiś głębszy typu jeżeli to wydamy, to wydamy berserka, albo jakąś inny niesamowitą mangę ?

Trochę Cię nie rozumiem. To, że dla Ciebie Berserk lub inne tytuły są niesamowite, nie oznacza, że dla innych też. Dla mnie akurat Karneval jest niesamowity i jestem szczęśliwa, że Waneko doceniło wartość tego tytułu.

I do wszystkich, którzy twierdzą, że od tej mangi "wieje": polecam najpierw zapoznać się z kilkoma rozdziałami, a nie oceniać po okładce. No, ale cóż... Wasza strata.

[Namida-chan]

Mi jakoś też ten tytuł delikatnie "trąci" Ale raczej się zdecyduję, bo mam pierwszy tom, niestety w języku okupacyjnym i nie rozumiem ni w ząb prawie nic ^^" Kreska jest bardzo ładna, ale pamiętam jak się kiedyś dałam nabrać znośnej kresce w "Seimadenie" O__o Brr.. Do dzisiaj na samo wspomnienie mam ciary xP
Co do ilości tomów to 10+ mnie jeszcze nie przeraża, zawsze istnieje szansa, że seria się zakończy na 15, może 18. Gdyby było 20+ to już bym sobie pewnie odpuściła.
Aha i szkoda, że mały format (jak dla mnie to wszystkie mangi mogłyby być w większym) ale nie będę nad tym jakoś dziko rozpaczać

[mid29]

Wieje i wieje Dla niektórych najlepszy argument od czasu zapowiedzi Pandory...
Teraz na forum w każdej propozycji komuś wieje, trąci, śmierdzi Dobrze, że ja tak nie mam, bo bym chyba spać po nocach nie mogła

Co do Karnevala to najbardziej przeszkadza mi to, że manga ma tak wiele tomów, gdyby tak z 5-7 było to ok, ale nie wiadomo ile tego dziadostwa będzie. Poza tym wydanie tej mangi do moich skromnych marzeń nie należało, ale cóż... zobaczy się po pierwszym tomie, czy to warte kaski.

[GrisznakIW]

Pandorę właśnie kończę czytać (kupiłem trzeci tom i na tym koniec), m.in. dlatego że momentami coraz mocniej wieje od niej. Inna sprawa, że już trzy tomy, a nic ciekawego się tam nie dzieje.

[Wukau]

I czemu to wydajecie? Chodzi mi o to, że tytuł jest mało znany (tak i się wydaje) i powód jest jakiś głębszy typu jeżeli to wydamy, to wydamy berserka, albo jakąś inny niesamowitą mangę ?

Trochę Cię nie rozumiem. To, że dla Ciebie Berserk lub inne tytuły są niesamowite, nie oznacza, że dla innych też. Dla mnie akurat Karneval jest niesamowity i jestem szczęśliwa, że Waneko doceniło wartość tego tytułu.

Znaczy to nie było w złym sensie napisane (jak to teraz przeczytałem to jakoś tak nieprzyjemnie brzmi ). Tylko mimo wszystko manga ma 10 tomów, powstaje dalej i wydaję mi się, że tytuł jest mało znany. Oczywiście kupię pierwszy tom i zapewne następne, ale dalej mnie zastanawia działanie wydawnictwa. Chodź prawdopodobnie chodzi o anime

[Quithe]

Przeczytałem opis i zatrąciło mi Eureką. Przejrzałem kilka stron - kreska ładna, w sensie dla wielbicieli takich ładności (mnie tam nie zależy xD). Może kiedyś się z tym zapoznam, ale to bardzo może. Czekam a Psy!

[GrisznakIW]

. Czekam na Psy!

Zabrzmiało, jakby Waneko miało być firmą płytową i wydać u nas "Gangnam Style".

[Emi]

I czemu to wydajecie? Chodzi mi o to, że tytuł jest mało znany (tak i się wydaje) i powód jest jakiś głębszy typu jeżeli to wydamy, to wydamy berserka, albo jakąś inny niesamowitą mangę ?

Trochę Cię nie rozumiem. To, że dla Ciebie Berserk lub inne tytuły są niesamowite, nie oznacza, że dla innych też. Dla mnie akurat Karneval jest niesamowity i jestem szczęśliwa, że Waneko doceniło wartość tego tytułu.

Znaczy to nie było w złym sensie napisane (jak to teraz przeczytałem to jakoś tak nieprzyjemnie brzmi ). Tylko mimo wszystko manga ma 10 tomów, powstaje dalej i wydaję mi się, że tytuł jest mało znany. Oczywiście kupię pierwszy tom i zapewne następne, ale dalej mnie zastanawia działanie wydawnictwa. Chodź prawdopodobnie chodzi o anime

Ok, rozumiem! Zabrzmiało to trochę nieprzyjemnie (dla mnie jako fanki tego tytułu ), to się oburzyłam Z tym się zgodzę - manga nie jest zbyt popularna (przynajmniej w Polsce) i dziś myślałam, że źle widzę, jak weszłam na stronę Wydawnictwa. Zdziwiłam się dlaczego Wydawnictwo wybrało mało popularny tytuł, ale pewnie chodzi o anime. A może się mylę?
Czytam na bieżąco i niedawno grupa skanlacyjna przetłumaczyła 51 chapter (RAWów jest coś ponad 60) - akcja nieco nabrała tempa i tak mi przeszło przez myśl, że może powoli będzie zmierzać ku końcowi. Ale to tylko moje odczucia.

[Ineluki]

Czekam na Psy!

Zabrzmiało, jakby Waneko miało być firmą płytową i wydać u nas "Gangnam Style".

Serio? Ja odebrałem to trochę inaczej... raczej jakby powstała mangowa adaptacja filmu Pasikowskiego i Waneko właśnie ją zamierzało wydać .
Na Psy to i ja czekam.

[Quithe]

. Czekam na Psy!

Zabrzmiało, jakby Waneko miało być firmą płytową i wydać u nas "Gangnam Style".

Trzeba było trzymać się pierwszej wersji (zacząłem pisać Dogs)...

No, tytuł w deseń "Psów" Pasikowskiego to by było to

O, offtop się zrobił... Karnival... Eee... Nie mam już co napisać w związku z tym tytułem xD

[Madoka]

Ech a wy tylko o wianiu i wianiu. Mam wrażenie że czytam zapowiedź jakiejś strasznej wichury.

A mnie szczerze powiedziawszy, nie zdziwiło a nawet przypomniało nieco od czego wydawnictwo zaczynało, bo przecież na początku Waneko wydawało mniej znane i popularne tytuły, które okazały się całkiem ciekawe.

[Marei]

Tylko mimo wszystko manga ma 10 tomów, powstaje dalej i wydaję mi się, że tytuł jest mało znany.

Rly? Nie to, że jest to jakiś wyznacznik, ale na MALu, jednym z najbardziej znanych serwisów o tej tematyce, Karneval zajmuje 165 miejsce na liście popularności. Porównując, Dogs jest na 168.
Może po prostu jesteśmy już za starzy, a w innych kręgach fandomu jest rzeczywiście dosyć popularna? Szczerze, ja też po raz pierwszy zetknąłem się z tym tytułem dopiero po ogłoszeniu od Waneko. A po emisji anime popularność na pewno podskoczy.

[Hador]

Przejrzałam sobie okładki, które są po prostu śliczne i stąd moja jedyna (jak na razie) prośba do Waneko. Bardzo bym chciała, żeby obwoluta nie "zgubiła" tych uroczych dodatków na grzbietach, jakimi są te chibi postacie i pierdołki przed tytułem. Takie tam drobiazgi, ale uwierzcie mi, naprawdę cieszą oka czytelnika.

[zandam]

Mam trochę inne pytanie do watakena i byłabym wdzięczna za odpowiedź, bo ta kwestia mnie frapuje i może zaważyć na moich poczynaniach względem tego tytułu.
Czy wyniki sprzedaży "Karnevala" w jakikolwiek sposób będą wpływały na pojawienie się w przyszłej ofercie wydawnictwa jakiegoś dojrzalszego joseia (albo chociaż Bokura no Kiseki)?

[wataken]

Ciężko powiedzieć, w końcu Karneval aż takim typowym josei to nie jest, inaczej nie były by czasami szufladkowany jako shonen albo shoujo, dlatego aż tak dobrym wyznacznikiem zapotrzebowania na josei to on nie jest... Ale pomyślimy, chociaż uczciwość nakazuje wspomnieć, że kalendarz wydawniczy na ten rok mamy już całkowicie zapełniony, z drugiej strony z tego co pamiętam już w styczniu zrobi się miejsce na kolejną nowość (skończy się Madoka)

[zandam]

Tym bardziej doceniam uczuciwość, bo w innym wypadku pewnie gryzłoby mnie sumienie i w ostateczności kupowałabym tytuł nawet, gdyby mi się nie podobał.

Muszę przyznać, że okładki od czwartego tomu prezentują się ślicznie.