Lady Detective

Rozmowy wszelakie na temat wydawnictwa Yumegari, wydawanych przez nie mang, itp, itd.
Awatar użytkownika
ninna
nołlife
Posty: 2960
Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
Lokalizacja: Kutno
Status: Offline

Lady Detective

Post autor: ninna » wt maja 24, 2016 11:12 pm

Obrazek
Autorzy: Hey-Jin Jeon (scenariusz), Ki-Ha Lee (rysunki)
Gatunek: detektywistyczny, historyczny, tajemnica, romans, komedia, shoujo
Wydanie: format 13,8 x 19,7 cm, obwoluta, rozkładówka
Ilość tomów: 6 tomów, seria zakończona
Data wydania: kwiecień 2016
Cena: 22,90 zł

Opis: Wiktoriańska Anglia. Okres osobliwych wynalazków, utalentowanych i popularnych po dziś dzień pisarzy, niezwykłych morderstw i olśniewających bali. Lizzie Newton, jak każda szanująca się młoda dama, powinna być wzorem wszelkich cnót. Piękna, zaradna i dobrze wychowana. Na dodatek zaręczona z przystojnym i utalentowanym młodym prawnikiem, który w niesamowitym tempie pnie się po szczeblach kariery. Ideał bez skazy? Tylko na pierwszy rzut oka. Po powrocie do domu Lizzie przeistacza się w zapaloną miłośniczkę kryminałów i ich poczytną autorkę. Jej powieści zdobywają światową sławę, a życie osobiste kwitnie, ale to wszystko blednie w obliczu zabójstwa, do którego doszło w pewniej willi. Zaintrygowana Lizzie postanawia zostać prywatnym detektywem i rozwiązać zagadkę tajemniczego morderstwa.

Niedawno otrzymałam przesyłkę z pierwszym tomikiem "Lady Detective". Manhwa już przeczytana, czas zatem podzielić się wrażeniami :D. Tytułem tym interesowałam się już dawno, planowałam nawet kupić angielskie wydanie. Ostatecznie tego nie zrobiłam. I dobrze, bo chyba nie wydano go do końca. Na szczęście Yumegari zrobiło bardzo miłą niespodziankę.

Manhwa podobała mi się. Taki kryminał w starym stylu, z klasyczną zagadką do rozwiązania. Ni mniej, ni więcej. Ale podoba mi się taka forma opowieści i liczę, że dalsze tomy będą podobne. No, podejrzewam, że autorki pociągną też wątek Lizzy i kamerdynera ale mam nadzieję, że nie zdominuje on komiksu.

Przeszkadzał mi trochę humor. Liczyłam na coś poważniejszego, żartów było za dużo. Główną bohaterkę też trudno mi było polubić, to denerwująca panienka :wink:. Póki co mam do niej stosunek raczej neutralny. No i momentami manhwa jest nieco przegadana. Tyle jeśli chodzi o wady.

Kreska jest ładna. Raczej prosta ale wszystko wygląda schludnie i w rysunkach czuć "ducha epoki", w której rozgrywa się akcja.

Z wydania jestem zadowolona. Mamy nieco większy format, kolorową stronę i gruby, nieprześwitujący papier. I chyba przez ten papier tomik jest nieco sztywny (to przypadłość wszystkich tytułów od Yumegari, które mam). Przez tę sztywność lubi zamykać się w niespodziewanych momentach, wyślizguje się z rąk. Ale coś za coś: przynajmniej nic nie prześwituje i nie faluje. Tłumaczenie w porządku, czyta się płynnie.

Awatar użytkownika
Ajsza
Fanatyk
Posty: 1732
Rejestracja: pt maja 25, 2012 10:30 pm
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Ajsza » czw cze 02, 2016 7:41 pm

Jeszcze nikt nie pisał na ten temat...
Rozkładówkagate akt 2 ;D:
w pierwszym tomie Lady detective brakuje zapowiadanej i obecnej w koreańskim wydaniu rozkładówki (link).

Tyle dobrze, że dostaliśmy ją w formie zwykłej wielkości kartki... Ale i tak... ;<
Ostatnio zmieniony czw cze 02, 2016 8:03 pm przez Ajsza, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Nyuu Manga - nowe mangi, manhwy, manhuy, animangi, light novele, artbooki, guidebooki i inne dobrocie od naszych wspaniałych polskich i amerykańskich wydawców

Awatar użytkownika
Angu
nołlife
Posty: 2694
Rejestracja: pt sty 07, 2011 1:38 pm
Lokalizacja: Wejherowo
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Angu » czw cze 02, 2016 7:51 pm

Wrzucam swój, znaleziony w internetach link, bo ten od Ajszy jak się kliknie bezpośrednio nie działa (przynajmniej u mnie), a jak skopiuje adres linku i uruchomi, to obrazek jest chyba wielkości 100x100 pikseli :P
http://blog.naver.com/PostView.nhn?blog ... eCall=true

Co do samej sytuacji... nie chce mi się nawet komentować.
Obrazek

Awatar użytkownika
Ajsza
Fanatyk
Posty: 1732
Rejestracja: pt maja 25, 2012 10:30 pm
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Ajsza » czw cze 02, 2016 8:04 pm

Już działa popraawnie, sorki za niesprawdzenie
Obrazek

Nyuu Manga - nowe mangi, manhwy, manhuy, animangi, light novele, artbooki, guidebooki i inne dobrocie od naszych wspaniałych polskich i amerykańskich wydawców

Awatar użytkownika
ninna
nołlife
Posty: 2960
Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
Lokalizacja: Kutno
Status: Offline

Post autor: ninna » czw cze 02, 2016 10:18 pm

Cóż, nie miałam pojęcia, że ta grafika była rozkładówką. Czy ktoś, kto ma angielskie wydanie może powiedzieć, jak tam wygląda ta ilustracja?

A co do samej sytuacji to rzeczywiście Yumegari powinno coś na ten temat napisać (że zmienią rozkładówkę na zwykłą kolorową stronę). Ale czy mnie osobiście to przeszkadza czy też psuje odbiór tomiku? Tak szczerze to nie. Ilustracja nie była np. mapą, której nie powinno się zmniejszać. Ilustracja jest, w takiej czy innej formie. Zawsze mogli ją wyciąć, więc mogło być gorzej.

Aczkolwiek informacja by się przydała. Rozumiem, że ktoś kto zna tytuł bliżej, mógł poczuć się oszukany.

Awatar użytkownika
Ajsza
Fanatyk
Posty: 1732
Rejestracja: pt maja 25, 2012 10:30 pm
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Ajsza » czw cze 02, 2016 10:48 pm

W amerykańskiej wersji jest gorzej - rozkładówkowa ilustracja zamieszczona jest na trzech zwykłych stronach i nie jest kolorowa, a czarno-biała.
Obrazek

Nyuu Manga - nowe mangi, manhwy, manhuy, animangi, light novele, artbooki, guidebooki i inne dobrocie od naszych wspaniałych polskich i amerykańskich wydawców

Awatar użytkownika
ninna
nołlife
Posty: 2960
Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
Lokalizacja: Kutno
Status: Offline

Post autor: ninna » pt cze 03, 2016 6:22 pm

Jezu, Ajsza, nawet ciężko mi to sobie wyobrazić... Możesz zrobić fotkę? Z góry dziękuję :).

Awatar użytkownika
Ajsza
Fanatyk
Posty: 1732
Rejestracja: pt maja 25, 2012 10:30 pm
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Ajsza » sob cze 04, 2016 12:58 pm

Ups. Teraz dokładnie się przyjrzałam - jednak nie jest to rozłożone na trzech stronach, tylko dwóch. Coś ostatnio mam nie tak z głową :D W każdym razie wygląda to tak:
Oryginał:
Obrazek
USA:
Obrazek
Polska:
Obrazek

Wygląda na to, że komuś w Yumegari coś się przypadkiem obróciło? ;)
Obrazek

Nyuu Manga - nowe mangi, manhwy, manhuy, animangi, light novele, artbooki, guidebooki i inne dobrocie od naszych wspaniałych polskich i amerykańskich wydawców

Awatar użytkownika
ninna
nołlife
Posty: 2960
Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
Lokalizacja: Kutno
Status: Offline

Post autor: ninna » sob cze 04, 2016 9:30 pm

Ajsza pisze:Wygląda na to, że komuś w Yumegari coś się przypadkiem obróciło? ;)
I tak jesteśmy w dużo lepszej sytuacji niż Amerykanie :wink:.

Awatar użytkownika
Gotenks
nołlife
Posty: 2684
Rejestracja: czw kwie 24, 2003 7:24 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola
Gender:
Status: Offline

Post autor: Gotenks » sob cze 04, 2016 10:23 pm

Tru, u nas ładniej to wygląda :roll:
My anime & manga list | Lubimy Czytać
Insta

Droga do raju
wyścielona jest jasnymi
płatkami śliwy

Awatar użytkownika
miaka88
nołlife
Posty: 3831
Rejestracja: śr wrz 24, 2008 8:51 pm
Status: Offline

Post autor: miaka88 » sob cze 04, 2016 10:47 pm

No, lepiej mieć kolorową jedną stronę niż na dwie czarnobiałe i jeszcze z lustrzanym odbiciem.
Obrazek

Mai-Takeru
Status: Offline

Post autor: Mai-Takeru » ndz cze 05, 2016 6:35 pm

miaka88 pisze:No, lepiej mieć kolorową jedną stronę niż na dwie czarnobiałe i jeszcze z lustrzanym odbiciem.
Lustrzane odbicie to akurat jest u nas, a nie u Amerykanów.
Obstawiam, że coś im się pomyliło w plikach/drukarni. Ale jednak miło by było, jakby ktoś od nich się wypowiedział, czy to faktycznie tylko błąd, czy tak miało być z jakiegoś powodu.

Tiszka
Status: Offline

Post autor: Tiszka » pt lip 22, 2016 10:17 am

Ruszę temat :)

Myślę, czy by nie kupić, ale coś mało recenzji znalazłam. Polecacie? Nie polecacie? Bo kreska wpadła mi w oko :)

Awatar użytkownika
Kocurzyca
nołlife
Posty: 2397
Rejestracja: ndz lis 09, 2014 1:48 am
Lokalizacja: Katowice/Kraków
Gender:
Status: Offline

Post autor: Kocurzyca » pn sie 08, 2016 10:46 pm

Z tego co widziałam to drugi tom jeszcze nie wyszedł?
Wishlist:
Haikyuu!! --- Hanasakeru Seishounen --- Diamond no Ace --- Giant Killing --- Hunter x Hunter --- Hiyokoi

Awatar użytkownika
Łukasz.T
nołlife
Posty: 2791
Rejestracja: wt lip 10, 2012 2:04 am
Lokalizacja: Jędrzejów
Status: Offline

Post autor: Łukasz.T » pn sie 08, 2016 10:59 pm

Nom, ale u nich to normalka. Jeśli coś u nich wychodzi w terminie to jest to CUD.

Awatar użytkownika
SallyCzarownica
nołlife
Posty: 2041
Rejestracja: pn wrz 16, 2013 5:39 pm
Status: Offline

Post autor: SallyCzarownica » pt wrz 02, 2016 7:31 pm

Tomik za mną. Jestem zachwycona! Uwielbiam wiktoriańską Anglię, a do tego jeszcze zagadki kryminalne - miodzio! Bardzo dobrze mi się czytało. Kreska jest śliczna, przejrzysta. Bohaterowie sympatyczni. Lizzie od razu zyskała moją sympatię, jest wspaniała. Za to Edwin wydaje mi się troszkę podejrzany... Czekam na drugi tom. :)
Obrazek

Krzych_Ayanami
Status: Offline

Post autor: Krzych_Ayanami » czw wrz 08, 2016 9:58 am

Drugi tom jest przygotowywany do wysyłki do prenumeratorów.

Awatar użytkownika
ninna
nołlife
Posty: 2960
Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
Lokalizacja: Kutno
Status: Offline

Post autor: ninna » ndz wrz 25, 2016 1:56 pm

Drugi tom za mną. Przykro mi to pisać, ale wynudziłam się strasznie... Samego rozwiązywania zagadki było może kilkanaście stron, reszta to gadanie o niczym. Lizzie działa mi na nerwy coraz bardziej. Tak antypatycznej głównej bohaterki nie spotkałam już dawno. Jest strasznie zadufana w sobie, patrzy na innych z góry, jest złośliwa i czasami zwyczajnie dziecinna ("odbiorę komuś cenną książkę, która jest dla tego kogoś ważna bo tak. Żeby utrzeć mu nosa" :roll: ). Tak jak po lekturze pierwszego tomu starałam się jeszcze nie oceniać jej zbyt surowo, tak teraz po prostu jej nie lubię i działa mi na nerwy.

Paradoksalnie z tego wszystkiego najlepsze było opowiadanie na końcu. Nie było to nic odkrywczego, ale miło się je czytało. Dobrze, że zastosowano stylizację języka, by brzmiał nieco "staro" ale jednocześnie był zrozumiały. Mam tylko wątpliwości, czy w tamtych czasach istniał termin "depresja". Skłaniałabym się bardziej ku "melancholii".

Wydaniu nie mam nic do zarzucenia. Większych błędów w tłumaczeniu też nie wyłapałam.

Wykupiłam prenumeratę na pierwsze trzy tomy tej manhwy. Po lekturze trzeciego zadecyduję, co dalej zrobić z tą serią...

graczykij
Status: Offline

Post autor: graczykij » ndz wrz 25, 2016 10:18 pm

ninna pisze:Mam tylko wątpliwości, czy w tamtych czasach istniał termin "depresja". Skłaniałabym się bardziej ku "melancholii".
Według wiki:
Termin &#8222;depresja&#8221; został spopularyzowany przez Adolfa Meyera na początku XX wieku.
Faktycznie, melancholia pasowałaby bardziej, zwłaszcza, że
Terminem wprowadzonym do medycyny przez lekarzy greckich około V w. p.n.e., który odpowiada w znacznym stopniu depresji, jest melancholia.

mysz
Status: Offline

Post autor: mysz » wt wrz 27, 2016 5:43 pm

Ale czy Lizzie nie ma własnie być taka trochę irytująca i zadufana w sobie?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Yumegari”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość