Witchcraft
-
- Status: Offline
- Itachi Uchiha
- nołlife
- Posty: 3786
- Rejestracja: pn paź 20, 2014 9:10 pm
- Status: Offline
To też prawda - na pewno gdyby wydali mangu +18 bez tego typu scenek to kasa by im się zwróciła z nawiązką [ kto wie może doczekamy się kiedyś jakiegoś zacnego tytułu], ale chcą zapewne upiec 3 pieczenie na jednym ogniu: 01 | Dogodzić najbardziej wybrednym nabywcom, którzy mają specyficzny gust -czyli podnieca ich to, 02 | Wydawać kolejne mangi +18, by mieć lepsze statystyki i mieć powód do dumy, "bo my wydaliśmy więcej niż xyz", 03 zarobić na tym nie ważne jakiej jakości hentaje wydadzą i tak ludzie kupią. Chyba niczego nie ominąłemGrisznakIW pisze:Nie prościej znaleźć hentajca bez pedofilskich scenek?I mają rację, aby wydać kolejnego hentajca takie zabiegi będą na początku dziennym...
-
- Status: Offline
Jeżeli to są serio te strony (a nie chce mi się porównywać mojego tomu ze skanami, bo strony są nieponumerowane), to naprawdę wystarczyło zmienić wiek przy tłumaczeniu i tyle. Te rysunki naprawdę mało się różnią od całej reszty mangi.Itachi Uchiha pisze:Dostałem od kumpla newsa, bo również dostał swoje wydanie.
Naprawdę je wycięto, czy żarty sobie stroiStrona 121, 141,142 wycięto kadry (kadrów nie szukałem, szukanie zostawiam tobie).
Edit, sprawdziłam. To nie są te strony, na skanach jest identycznie (z wyjątkiem 121, gdzie faktycznie kadr jeden jest lekko ciachnięty, ale to nie ma totalnie żadnego wpływu na resztę).
Strony 141 i 142 na skanach, to są te w kolorze. Czyżby jednak zdecydowali się je zostawić?
Ostatnio zmieniony pn cze 15, 2015 10:16 pm przez MidoriCha, łącznie zmieniany 5 razy.
- Angu
- nołlife
- Posty: 2698
- Rejestracja: pt sty 07, 2011 1:38 pm
- Lokalizacja: Wejherowo
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Też się pochwalę, że dostałam xD W ogóle dosyć szybko jak na pocztę... zazwyczaj czekam na prenumeraty z ok. tydzień...
Co do kwestii technicznych - zgodzę się, że obwoluta mogła być lepiej dopasowana.
Marginesy wewnętrzne - jakieś są. Mogłyby być odrobinę większe, ale tomik bardzo fajnie się otwiera i raczej nie ma problemu, że nie można czegoś odczytać.
Nic nie przebija - chyba, że zaraz znów przyjdzie jakiś koneser papieru czy czego tam i jednak powie, że przebija xD Nie no serio, jest elegancko.
Druk wyraźny, nie ma żadnego łupieżu itd.
Przeglądając pobieżnie - wszystkie onomato wyczyszczone i zastąpione wsuuuwami, rozsuwami, plaskami czy tadam na str 73 xD A właśnie - numeracja stron sporadyczna.
Czytać pewno przeczytam na dniach.
Co do kwestii technicznych - zgodzę się, że obwoluta mogła być lepiej dopasowana.
Marginesy wewnętrzne - jakieś są. Mogłyby być odrobinę większe, ale tomik bardzo fajnie się otwiera i raczej nie ma problemu, że nie można czegoś odczytać.
Nic nie przebija - chyba, że zaraz znów przyjdzie jakiś koneser papieru czy czego tam i jednak powie, że przebija xD Nie no serio, jest elegancko.
Druk wyraźny, nie ma żadnego łupieżu itd.
Przeglądając pobieżnie - wszystkie onomato wyczyszczone i zastąpione wsuuuwami, rozsuwami, plaskami czy tadam na str 73 xD A właśnie - numeracja stron sporadyczna.
Czytać pewno przeczytam na dniach.
-
- Status: Offline
Potwierdzam. Aż się zdziwiłam, bo odkąd zaczęłam zwracać na to większą uwagę to w sporej ilości mang przebija.Angu pisze:Nic nie przebija
A ten szary nie powinien być bardziej intensywny? No i co jak co, ale ja na ciemnoskórej bohaterce widzę jakiś łupież... Czyżbym się myliła i tak właśnie miało być? Na skanach w necie wygląda to lepiej.Angu pisze:Druk wyraźny, nie ma żadnego łupieżu itd.
-
- nołlife
- Posty: 4340
- Rejestracja: ndz sie 15, 2010 11:52 am
- Status: Offline
- Angu
- nołlife
- Posty: 2698
- Rejestracja: pt sty 07, 2011 1:38 pm
- Lokalizacja: Wejherowo
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Może rzeczywiście na niektórych stronach przydał by się bardziej intensywnyA ten szary nie powinien być bardziej intensywny? No i co jak co, ale ja na ciemnoskórej bohaterce widzę jakiś łupież... Czyżbym się myliła i tak właśnie miało być? Na skanach w necie wygląda to lepiej.Angu pisze:Druk wyraźny, nie ma żadnego łupieżu itd.
Ale łupieżu nie widzę i tak, chociaż może przy czytaniu coś dostrzegę. Na razie tylko mangę przeglądałam.
Grey, może Ty... a może nie xD
Nie no, to było tak ogólnie.
-
- Status: Offline
-
- nołlife
- Posty: 4340
- Rejestracja: ndz sie 15, 2010 11:52 am
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Mnie się wydaje, że duża część z osób, które mają śmiechowe skojarzenia z tymi onomatopejami, nie miała w rękach ani jednego komiksu yaoi.Grey pisze:Abstrahując od wszystkiego:
Jak wyobrażaliście sobie te onomatopeje? bo jeśli nie tak, to chyba tylko zostawić japońskie/wyczyścić i nie wstawiać tam nic bo, może tylko mi się wydaje, ale tak jakbyście się naśmiewali z tych onomatopej, ale w takim razie co dalibyście tam zamiast nich
Z drugiej strony zabawnie jest czytać "pach, pach, pach", widząc jednocześnie obrazek ewidentnie wskazujący na czynności seksualne. To dodaje komediowego zabarwienia.
- Łukasz.T
- nołlife
- Posty: 2797
- Rejestracja: wt lip 10, 2012 2:04 am
- Lokalizacja: Jędrzejów
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- nołlife
- Posty: 2216
- Rejestracja: czw sie 09, 2007 12:56 pm
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Proponujesz takie działanie jak w skanlacjach. Jak coś nie pasuje albo jak nie wiedzą jak przetłumaczyć, to wywalają. Już widzę, jak by się japońskie wydawnictwa zdziwiły przy porównywaniu polskich wydań.Łukasz.T pisze:Ja właśnie bym wyczyścił te pachy, plaski i wsuwy. Nic bym nie dawał.Grey pisze: bo, może tylko mi się wydaje, ale tak jakbyście się naśmiewali z tych onomatopej, ale w takim razie co dalibyście tam zamiast nich
-
- Status: Offline
Obejrzałem sobie na Pyrkonie Findera - i tak, pierwsze kilka stron to była doskonała komedia, właśnie z racji onomatopei.kolora pisze:Mnie się wydaje, że duża część z osób, które mają śmiechowe skojarzenia z tymi onomatopejami, nie miała w rękach ani jednego komiksu yaoi.Grey pisze:Abstrahując od wszystkiego:
Jak wyobrażaliście sobie te onomatopeje? bo jeśli nie tak, to chyba tylko zostawić japońskie/wyczyścić i nie wstawiać tam nic bo, może tylko mi się wydaje, ale tak jakbyście się naśmiewali z tych onomatopej, ale w takim razie co dalibyście tam zamiast nich
Zgadzam się, najlepiej by to wyglądało po prostu bez nich. W zachodnich porno tego nie ma.
- ZenekPsychopata
- Wtajemniczony
- Posty: 837
- Rejestracja: sob lut 09, 2013 8:36 pm
- Lokalizacja: Pas planetoid
- Gender:
- Status: Offline
Łukasz.T pisze: Ja właśnie bym wyczyścił te pachy, plaski i wsuwy. Nic bym nie dawał.
Och wy niedobrzy! Wasza opinia to dla mnie nieopisana herezja! Onomatopeje bardzo dużo dają w tego typu pozycjach, są niemal tak ważne jak sam teskt. Tłumaczyłam ostatnio jedno yaoi doujinshi i strasznie się namęczyłam przy japońskich onomatopejach i ich angielskich odpowiednikach. I po skończeniu zdałam sobie sprawę, jak wiele onomatopeje wnoszą i jaki to wysiłek dla tłumacza znaleźć adekwatny odpowiednik w języku, na który manga jest tłumaczona. I co z tego, że na zachodzie się tego nie praktykuje? Japoński komiks jest specyficzny i hojnie sobie używa dźwiękonaśladownictwa. Może jeszcze będziemy zamieniać 'zupę miso' na 'zupę', bo na zachodzie ludzie nie wiedzo co to za diabelstwo? Albo wymażmy w rysunkach rzeczy, które wydawcy nie odpowiadają np. symbole chrześcijańskie, tak jak to miało miejsce w amerykańskim wydaniu FMA (i masie innych).GrisznakIW pisze:Obejrzałem sobie na Pyrkonie Findera - i tak, pierwsze kilka stron to była doskonała komedia, właśnie z racji onomatopei.
Zgadzam się, najlepiej by to wyglądało po prostu bez nich. W zachodnich porno tego nie ma.
Brak tłumaczenia onomatopei uważam za odwalanie chały oraz amatorszczyznę ze strony tłumacza.
- gg gonia
- nołlife
- Posty: 2598
- Rejestracja: pn sty 25, 2010 3:46 pm
- Gender:
- Status: Offline
Ja się zgadzam z Mareiem, co pikantniejsze mangi warto kupować tylko by sobie poprawić humor onomatopejami XD.
wgl nie narzekajcie mogli tam pofantazjować i wstawić "posuwa mocno" albo na zasadzie rzeczowników jak hideout "deszcz" - "seks". To by pasowało do tego jak japończycy używają onomatopeji, żebyście na pewno wiedzieli co postaci robią bo a nóż się nie domyślicie i będziecie żyć w przekonaniu że wycierali podłogę XD
wgl nie narzekajcie mogli tam pofantazjować i wstawić "posuwa mocno" albo na zasadzie rzeczowników jak hideout "deszcz" - "seks". To by pasowało do tego jak japończycy używają onomatopeji, żebyście na pewno wiedzieli co postaci robią bo a nóż się nie domyślicie i będziecie żyć w przekonaniu że wycierali podłogę XD
-
- Status: Offline
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości