Yuriko pisze: ↑wt maja 19, 2020 11:22 am
Ja tam się boję, że Kotori kiedyś wsadzi przecinek w twardej oprawie
Ja też, i będę żył w tym strachu aż do wydania ostatniego tomu XD
A tak poza tym, ktoś miał jakieś problemy z drugim tomem? W moim egzemplarzu (twarda oprawa) trochę kartek praktycznie się nie trzymało. Zresztą widziałem też u kogoś innego że te same kartki były bliskie wypadnięciu. Na szczęście można je samemu jakoś przykleić, więc nie ma tragedii. Oczywiście wina może być po mojej stronie, bo na przykład za bardzo otworzyłem tom, chociaż staram się tego nie robić. No i przy pierwszym tomie żadnego problemu nie napotkałem. Ale pomijając ten fakt, to bardzo podoba mi się wydanie od Kotori i liczę na więcej serii publikowanych w ten sposób