Atelier spiczastych kapeluszy

Forum poświęcone wydawnictwu Kotori, wydawanym przez nie tytułom, itp, itd...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ociesek
nołlife
Posty: 2283
Rejestracja: pn lip 09, 2007 9:55 pm
Status: Offline

Atelier spiczastych kapeluszy

Post autor: ociesek » sob mar 28, 2020 11:27 am

Gdzie? Jest na dole?

Awatar użytkownika
Meliona
nołlife
Posty: 3925
Rejestracja: wt sty 01, 2013 2:10 pm
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Atelier spiczastych kapeluszy

Post autor: Meliona » sob mar 28, 2020 11:51 am

Zrobiłam wizualizację:
Obrazek
To tło jest najgorsze omg xD Robili tę okładkę w minutę przed wysłaniem do druku czy co?
Obrazek

Awatar użytkownika
Fani
nołlife
Posty: 2353
Rejestracja: sob cze 21, 2014 10:59 pm
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Gender:
Status: Offline

Atelier spiczastych kapeluszy

Post autor: Fani » sob mar 28, 2020 11:55 am

A może za znalezienie różnic jest przewidziana jakaś nagroda? :wink:

Awatar użytkownika
Alexandrus888
nołlife
Posty: 3299
Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
Gender:
Status: Offline

Atelier spiczastych kapeluszy

Post autor: Alexandrus888 » sob mar 28, 2020 12:11 pm

niksz pisze:
pt mar 27, 2020 11:47 pm
Ciekawe co z tym fantem zrobią..
Znając Kotori? Nic. Z kapeluszy zrezygnowali jak z przecinka w Punpunie, resztę oleją...

Awatar użytkownika
ninna
nołlife
Posty: 2962
Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
Lokalizacja: Kutno
Status: Offline

Atelier spiczastych kapeluszy

Post autor: ninna » sob mar 28, 2020 12:55 pm

Może byłam wczoraj zmęczona po pracy bo w pierwszej chwili nie wiedziałam, o co Wam chodzi XD. Nie zajarzyłam, że na tym zdjęciu są OBIE wersje okładki - twarda i miękka. I że one się od siebie różnią. Z "Punpunem" też tak było...

Te narożniki mi nie przeszkadzają, jak dla mnie pasują. Ale już razi brak logo Kotori. Zbieram "Atelier" w twardej i na wszystkich dotychczasowych tomach jest. Brak kapelusika w logo tytułu już przeżyję - chociaż też nie rozumiem, czemu w pierwszym tomie było, a potem już nie. No i to tło za postacią :roll:.

Z czego mogą wynikać różnice w wyglądzie twardej i miękkiej okładki? Myślałam, że to jest jeden wspólny projekt - obrazek powinien być taki sam. No i Japończycy też tego nie zauważyli? Przecież musieli im to klepnąć. Tak samo ten kapelusik w logo - nie widzieli, że raz jest, a raz go nie ma? Dziwne to trochę.

Niby na półce widać tylko grzbiety ale jednak fajnie by było, gdyby zadbano o całokształt :roll:.

Awatar użytkownika
Mr.Chiquita
Weteran
Posty: 1249
Rejestracja: czw paź 03, 2019 10:58 am
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Atelier spiczastych kapeluszy

Post autor: Mr.Chiquita » sob mar 28, 2020 1:02 pm

Kolejna rzecz, która cierpi przez start drugiego wydawnictwa. :P

Awatar użytkownika
Alexandrus888
nołlife
Posty: 3299
Rejestracja: wt lip 12, 2016 10:16 pm
Gender:
Status: Offline

Atelier spiczastych kapeluszy

Post autor: Alexandrus888 » sob mar 28, 2020 1:12 pm

ninna pisze:
sob mar 28, 2020 12:55 pm
Z czego mogą wynikać różnice w wyglądzie twardej i miękkiej okładki? Myślałam, że to jest jeden wspólny projekt
2 różne projekty. W twardej trzeba przewidzieć jeszcze zapas na zawinięcie i zaklejenie okładki + grzbiet ma inny wymiar + miękka ma na obwolucie te zagięcia do wnętrza okładki. Mogliby najpierw robić wersję twardą, a potem odwalać fuszerkę na miękkiej. Teoretycznie osoby z twardą okładką powinny być premiowane, a po raz kolejny dostają bubel, gdy zwykły czytelnik ma pełnoprawny produkt. Czasem zaczynam żałować, że to Kotori zabrało się za Punpuna i Atelie :evil:
Ostatnio zmieniony sob mar 28, 2020 1:18 pm przez Alexandrus888, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Meliona
nołlife
Posty: 3925
Rejestracja: wt sty 01, 2013 2:10 pm
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Atelier spiczastych kapeluszy

Post autor: Meliona » sob mar 28, 2020 1:14 pm

Wydania Kotori od zawsze cierpią na dziwne błędy na okładkach... Zakochany tyran i Ten count miały te same obrazki na grzbietach dwóch różnych tomów. No i wspomniany Punpun.
Ale jednak błędy w znacznie droższych wydaniach kolekcjonerskich są poza moim pojmowaniem...
Obrazek

Archerito
Weteran
Posty: 1045
Rejestracja: ndz cze 16, 2019 9:41 am
Gender:
Status: Offline

Atelier spiczastych kapeluszy

Post autor: Archerito » sob mar 28, 2020 1:34 pm

Meliona pisze:
sob mar 28, 2020 1:14 pm
Ale jednak błędy w znacznie droższych wydaniach kolekcjonerskich są poza moim pojmowaniem...
+1 zaczyna mnie to naprawdę irytować nie ukrywam. Człowiek płaci niemałe pieniądze za wydania ekskluzywne, a dostaje gorszy produkt niż ten, który kupuje standardowe. Coś jest ewidentnie nie w porządku.

Awatar użytkownika
ThePreciseClimber
Posty: 88
Rejestracja: sob mar 10, 2018 2:38 pm
Gender:
Status: Offline

Atelier spiczastych kapeluszy

Post autor: ThePreciseClimber » sob mar 28, 2020 1:39 pm

Meliona pisze:
sob mar 28, 2020 1:14 pm
Ale jednak błędy w znacznie droższych wydaniach kolekcjonerskich są poza moim pojmowaniem...
Tak jak mówiłem - niech publikują projekty okładek na kilka dni przed wysłaniem do drukarni. My dopatrzymy się wszystkich grzechów.

Awatar użytkownika
Łukasz.T
nołlife
Posty: 2795
Rejestracja: wt lip 10, 2012 2:04 am
Lokalizacja: Jędrzejów
Status: Offline

Atelier spiczastych kapeluszy

Post autor: Łukasz.T » sob mar 28, 2020 11:59 pm

Ja jeszcze nie dostałem swojego tomiku, ale takie coś jest denerwujące.

Awatar użytkownika
Akiho
nołlife
Posty: 2305
Rejestracja: ndz sie 22, 2010 11:49 pm
Lokalizacja: W-wa
Gender:
Status: Offline

Atelier spiczastych kapeluszy

Post autor: Akiho » ndz mar 29, 2020 12:11 am

Oh znalazłam jeszcze jedną różnice, rany serio zaczyna mi to przypominać zabawę znajdź kilka różnic... Zwłaszcza że sama mam preorder w twardej... :?

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Okularnik
Adept
Posty: 163
Rejestracja: ndz gru 27, 2015 12:46 am
Gender:
Status: Offline

Atelier spiczastych kapeluszy

Post autor: Okularnik » ndz mar 29, 2020 12:41 am

Pozostaje wierzyć, że to jakiś celowy zabieg i wszyscy pozytywnie się zaskoczymy.
Jeżeli nie, to mam tylko nadzieję, że nie będą tego próbować naprawiać obwolutami.
Kupuję wydanie droższe właśnie dla twardej okładki i braku obwoluty, jeden tom z nią będzie mi przeszkadzał jeszcze bardziej :|
Ciekawi mnie jak to ugryzą, ale ech pozostaje czekać na przesyłkę

Archerito
Weteran
Posty: 1045
Rejestracja: ndz cze 16, 2019 9:41 am
Gender:
Status: Offline

Atelier spiczastych kapeluszy

Post autor: Archerito » ndz mar 29, 2020 12:44 am

Okularnik pisze:
ndz mar 29, 2020 12:41 am
Jeżeli nie, to mam tylko nadzieję, że nie będą tego próbować naprawiać obwolutami.
Kupuję wydanie droższe właśnie dla twardej okładki i braku obwoluty, jeden tom z nią będzie mi przeszkadzał jeszcze bardziej
Z dwojga złego wolałbym żeby naprawili to obwolutą. Kto nie chce niech po po prostu jej nie zakłada. A już w ogóle idealnie byłoby gdyby dali obwolutę wstecznie do wszystkich poprzednich tomów oraz do następnych ale to akurat marzenia ściętej głowy :/

Awatar użytkownika
Okularnik
Adept
Posty: 163
Rejestracja: ndz gru 27, 2015 12:46 am
Gender:
Status: Offline

Atelier spiczastych kapeluszy

Post autor: Okularnik » ndz mar 29, 2020 12:45 am

Mi by się marzyła wymiana tomiku, ale na to nie ma co liczyć
Niech przynajmniej grzbiet nie ma baboli :'c On się najbardziej rzuci w oczy na półce

Archerito
Weteran
Posty: 1045
Rejestracja: ndz cze 16, 2019 9:41 am
Gender:
Status: Offline

Atelier spiczastych kapeluszy

Post autor: Archerito » ndz mar 29, 2020 7:52 am

Okularnik pisze:
ndz mar 29, 2020 12:45 am
Mi by się marzyła wymiana tomiku
Jak na moje to powinno być oczywiste...w końcu towar jest felerny i cześć pieśni. Kochani jeśli możecie wejdźcie na fanpage Kotori i komentujcie/łapkujcie posta Julianny bo na coś takiego godzić się nie można. Najpierw JPF zabiera darmową wysyłkę swoich ekskluziwów, a teraz to...no bez jaj.

Awatar użytkownika
ThePreciseClimber
Posty: 88
Rejestracja: sob mar 10, 2018 2:38 pm
Gender:
Status: Offline

Atelier spiczastych kapeluszy

Post autor: ThePreciseClimber » ndz mar 29, 2020 8:55 am

Archerito pisze:
ndz mar 29, 2020 7:52 am
Okularnik pisze:
ndz mar 29, 2020 12:45 am
Mi by się marzyła wymiana tomiku
Jak na moje to powinno być oczywiste...w końcu towar jest felerny i cześć pieśni. Kochani jeśli możecie wejdźcie na fanpage Kotori i komentujcie/łapkujcie posta Julianny bo na coś takiego godzić się nie można. Najpierw JPF zabiera darmową wysyłkę swoich ekskluziwów, a teraz to...no bez jaj.
No tak. Jeden błąd da się jeszcze zrozumieć. Ale pięć? PIĘĆ? Tło i narożniki są niewybaczalne.
Powinni przynajmniej (przynajmniej!) poprawić okładkę miękką i dać nam obwoluty zastępcze z błękitnymi narożnikami. W końcu do tego powinny być obwoluty - do łatwej poprawki błędów na okładce.

Obrazek

Archerito
Weteran
Posty: 1045
Rejestracja: ndz cze 16, 2019 9:41 am
Gender:
Status: Offline

Atelier spiczastych kapeluszy

Post autor: Archerito » ndz mar 29, 2020 9:07 am

ThePreciseClimber pisze:
ndz mar 29, 2020 8:55 am
Jeden błąd da się jeszcze zrozumieć. Ale pięć? PIĘĆ? Tło i narożniki są niewybaczalne.
Jak dla mnie nawet jeden błąd takiego formatu jest niewybaczalny. Jakim cudem profesjonaliści, którzy z tego żyją nie są w stanie wyłapać błędów, które w ciągu minuty znajduje randomowy użytkownik forum? Przecież to jakaś paranoja.

Awatar użytkownika
ociesek
nołlife
Posty: 2283
Rejestracja: pn lip 09, 2007 9:55 pm
Status: Offline

Atelier spiczastych kapeluszy

Post autor: ociesek » ndz mar 29, 2020 9:43 am

A czy paranoją nie jest to, co tutaj odstawiacie? Serio? Powodów czegoś takiego może być kilka. Przede wszystkim jak sie robi obwoluty do miękkiej i twardej, to to są dwa oddzielne pliki, bo mają zupełnie różne rozmiary. Często gdy robisz obwolutę do np. 4 części, korzystasz z plików z 3, bo tylko to da Ci pewność, że loga będą leżały w tym samym miejscu, a inne stałe elementy się nie poprzesuwają. Domyślam się, że tutaj wyłączono warstwy z logiem i innymi bajerami, żeby dostać lepszą widoczność i potem zapomniano ich włączyć, a kolor narożników zwyczajnie przeoczono. Tak niestety działa ID, on Ci nie przypomni, jeśli sam o to nie zadbasz. Szkoda, że takie błędy się pojawiły, ale raczej nie liczcie na wymianę - gdy książka jest już sklejona, nie da się wymienić oprawy, za dużo środków by ucierpiało. Błąd, zdarza się, now move on. Na serio potrzebujecie tego loga czy kolorowych narożników? Rozumiem zdenerwowanie jak najbardziej, ale wyluzujcie. Żadnego wydawnictwa nie stać na takie ekstrawagancje w tych trudnych czasach.

Awatar użytkownika
ThePreciseClimber
Posty: 88
Rejestracja: sob mar 10, 2018 2:38 pm
Gender:
Status: Offline

Atelier spiczastych kapeluszy

Post autor: ThePreciseClimber » ndz mar 29, 2020 9:50 am

Archerito pisze:
ndz mar 29, 2020 9:07 am
Jak dla mnie nawet jeden błąd takiego formatu jest niewybaczalny. Jakim cudem profesjonaliści, którzy z tego żyją nie są w stanie wyłapać błędów, które w ciągu minuty znajduje randomowy użytkownik forum? Przecież to jakaś paranoja.
"Da się wybaczyć", w sensie spotkałem już w życiu znacznie gorsze buble, jak na przykład tłumaczenie w pierwszych dwóch tomach The Promised Neverland od Waneko. Była to bezczelna zrzynka z angielskiego tłumaczenia od MangaStream, i to do tego z błędami.
Ale to prawda. Standardem powinno być ZERO błędów, zwłaszcza na okładce. Profesjonalny produkt wymaga profesjonalnego podejścia. W dzisiejszej dobie internetu i e-mangi KAŻDE wydanie papierowe powinno być traktowane jako wydanie "premium".

Dobrze chociaż, że błędy natury nierównych grzbietów należą do rzadkości w Polsce. Jednak to chyba zasługa drukarń, a nie wydawnictw. Drukarnia takiego amerykańskiego Viz Media jest bardzo niechlujna.

Obrazek

Tak więc, brawo Polskie drukarnie. Nawet zagraniczne wydawnictwa korzystają z naszych usług.

Obrazek

Ogólnie najwyższy poziom trzyma oczywiście Japonia. Aż chciałoby się nauczyć japońskiego i po prostu stamtąd importować.

Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kotori”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości